Jola1 0 Napisano 23 Września 2007 jaj brakuje i będzie brakować biorąc pod uwagę wycięte stada ze względu na program zwalczania "S" , słabe wyniki produkcyjne na rosie - słabsza nieśność,słabe zapłodnienie i tym samym wylęgi , dramatycznie beznadziejne parametry w stadach po 45-50 tyg. życia co nie pozwala na długi cykl produkcyjny do 58-60 tydz., jak tak dalej pójdzie reprodukcja odejdzie od rossa bo dla nas pieniądze to jajko i wylęgi a z tym jest coraz gorzej, jedyna rada na rossa to odmowa wstawienia to wtedy maże ruszą tyłki i wreszcie coś poprawią a nie wiecznie zwalają winę na hodowców, jagdyby nagle 70% hodowców przestało umieć hodować kurę mięsna, absurd. do tego dochodzą ceny paszy ,jeśli cena jaja z obniżonym zapłodnieniem spada przestaje się opłacić trzymać takie stada i je się wcześniej wybija ze względów ekonomicznych i dlatego są braki na rynku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kurczak 0 Napisano 24 Września 2007 do Kjajko w podkupie do 95gr ( brutto). To co napisała Jola jest prawdą, do tego ogromne ssanie na jaja i pisklęta brojlerowskie zza wschodniej granicy. Na wschód wozi pisklęta minimum 36 rożnych wylęgrni - w tym duże zakłady min. Cedrob oraz duże wylęgarnie jak np. Malec - który podobno wywozi ok 40 % swoich wylęgów na wschód ( dane od hodowców z nim współpracujących) oraz duże braki pisklat w duzych zakładach jak Indykpol Lublin czy Animex Suwałki ( przesunięcia wstawień nawet do 5 tygodni)Jest tylko jedno ALE- ceny paszy, nie wiem jaka jest przy obecnych cenach paszy i żywca opłacalność , ale myślę, że coraz mniejsza i obawiam się, że jeśli podwyżki pasz będą w dalszym ciągu tak szybkie i wysokie to niestety hodowcy brojlerów przestana wstawiać pisklęta. a wtedy i na wylęgówce będzie krach- może wtedy uratuje nas właśnie wschód - bo wylęgarnie mówią, że to w tej chwili rynek bez dnatakże drogie koleżanki i koledzy z wylęgówki - korzystajcie póki się jeszcze da Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach