Wszystko o ciągnikach Fendt

[krzychoo@ 0]

Jestem w trakcie naprawy silnika od 515 (MWM TD 226-B). Konkretnie wypluł uszczelke pod głowicą, głowice dalem do planowania i szlifu gniazd i zaworów - (462 pln za 6 sztuk). Uszczelki juz mam, natomiast chciałbym jeszcze wymienić pierścionki i tu moje pytanie: czy jest kilka rodzajow pierscieni do tego typu silnika? Obawiam się ze moge zrobić balagan jesli włożę pierścienie zbyt twarde porównując je z twardością tulei. Natomiast nie chcę wymieniać tuleii, poniważ wyglądają rewelacyjnie po 11000 mth. Proszę o pomoc

[Kosti68 0]

W materialach do napraw nie ma mowy o roznych rodzajach pierscieni.

Popatrz na ten obrazek.

 

[Kosti68 0]

A co do twojego 309 LS to beda z pewnoscia te tarczki....no chyba ze ci te zebatki poszly....popatrz fotki.

 

 

[krzychoo@ 0]

Dzieki Kosti 68 Prawdopodobnie masz rację, problemem kolejnym będzie znalezienie oryginalnych pierścieni. A pytam ponieważ spotkałem sie już

(w SW-400) z kpl. naprawczymi typu: chromowana tuleja - czarny pierścień uszczelniający; czarna(miękka) tuleja - chromowany pierścień uszczelniający. Chromowane tuleje są droższe, gdyż zużywają się wolniej i mogą tworzyć zamknięty węzeł tarcia wyłącznie z pierścieniami o niższej twardości czyt. odporności na ścieranie . Popytam o te pierścienie i dam znać czego się dowiedziałem. pzdr

[krzychoo@ 0]

Troche popytałem i sprawa wygląda następująco:

Pierścienie (zamienniki Power Seal) od 85 do 120 pln/1 tłok- brutto

Pierścienie oryginalne - 375 pln/1 tłok netto.

Różnica jest kolosalna i teraz to dopiero jest twardy orzech do zgryzienia

Oceńcie sami...

[SONAR 0]

krzychoo@ Na twoim miejscu brał bym te droższe - bo z zamiennikami to różnie bywa .

Ale wybór zależy również od tego ile chcesz na to wydać kasiory

[Kosti68 0]

Ja tez jestem za tym zeby kupic oryginał, w koncu chesz pewnie zeby pochodził pare lat bez nastepnej naprawy. A tak byc moze bedziesz musial zrobic ta robotę 2 razy.....Jak to mowia....chytry zawsze traci podwójnie.

[rusin 0]

wymienilem olej hydrauliczny w 312ls i zginelo wspomaganie. co to moze byc?prosze o pomoc

[rusin 0]

wymienilem olej hydrauliczny w 312ls i zginelo wspomaganie. co to moze byc?prosze o pomoc

312lsa

[krzychoo@ 0]

Hmm...

Jeśli tylko wspomaganie nie działa, a reszta podzespołów zasilana tą samą pompą rusza to chyba poluzowałbym minimalnie przewody hydrauliczne na wejściu do orbitrolu i popatrzył co się dzieje, ale to zrobiłbym ja. Raczej nie zaszkodzi

P.S. Pisałeś wcześniej że Ci przerywa wspomaganie, teraz nie działa wogóle bo wymieniłeś olej tak?? Paradoks hydrauliczny

Popatrz czy nie masz piany a oleju, jeśli masz to nie znaczy że zmieszałes 2 rodzaje oleju, tylko że pompa hydrauliczna ma nieszczelność na wlocie (może być pęknięcie) i mixuje olej z powietrzem.

W takim wypadku nowa pompa

Miałem już podobny przypadek, co prawda przy innym traktorze, ale jednak...

[Kosti68 0]

A jak wyglada sprawa z filtrem do ukladu kierowniczego...czy posiadasz takowy? Wedlug schematu filtr powinien znajdowac sie pomiedzy pompa ukladu kierowniczego i orbitrolem.

 

 

[rusin 0]

piany nie ma. oleje tez nie byly mieszane a pompa szczelna, nie robi piany... kierownica strasznie ciezko chodzi tak jak by bylo wspomaganie minimalne albo wcale. podnosnik dziala bez problemow, podnosi dobrze. filtry nowe.

[rusin 0]

u mnie w calej hydraulice filtr jest tylko w zbiorniku. nie ma za pompa przed orbitrolem.

[krzychoo@ 0]

No to pompa good

Na schemacie który załączył Kosti widać jeszcze jeden potencjalny problem...

Otóż zaraz za pompą i filtrem jest zawór dławiący z możliwością regulacji szybkości przepływu cieczy. Widać jeszcze jedną ciekawą rzecz a mianowicie taką że orbitrol jest wpięty w układ równolegle za pomocą szybkozłącza (okrąg z daszkiem na schemacie). Przewód ten kończy się w tym samym zaworze dławiącym.

Nie wiem czy to jest schemat od Twojego modelu, ale jeśli tak to koniecznie odszukaj ten dławik, tam prawdopodobnie jest pies pogrzebany.

Popatrze u siebie na ten układ i napisze jeśli zauważe coś ciekawego.

[krzychoo@ 0]

U mnie w 515 jest ten dławik pod kabiną z prawej strony za skrzynką od akumulatora. Prawdopodobnie jest tam też filtr oleju, więc jeśli jest problem to szukaj go tam.

[kizo 0]

Ale przypadkiem wspomaganie nie ma własnej pompy? bo mi się wydaje że hydraulika i wspomaganie mają oddzielne pompy więc działanie podnośnika nic nam nie mówi o pompie.

[rusin 0]

wspomaganie ma swoja pompe. ale ta jest na bank dobra.jak byl podlaczony manometr to zamknelo licznik:)u mnie z pompy idzie przewod bezposrednio doo orbitrolu i dopiero z orbitrolu wychodzi wspomaganie do reszty hydrauliki. no chyba ze ten dlawik jest ukryty gdzies w orbitrolu.wiec filtra nie ma tam. dzisiaj odkrylem ze jak podnosze siewnik na hydropaku to wspomaganie zaczyna dzialac ale tylko w momencie podnoszenia siewnika.jak podnosze ramiona podnosnika to dalej nie dziala.

[krzychoo@ 0]

Rusin w takim razie orbitrol też masz ok, jeśli przy działaniu hydrauliki zewnętrznej pracuje. Przez to wracamy znów do tego nieszczęsnego rozdzielacza z dławikiem który musi być wpięty w układ, bo to właśnie on kieruje olej do orbitrola podczas wywracania.

[Kosti68 0]

Nie meiszajmy chlopakowi w glowie porownujac Fendt z typu LS/LSA do ciagnikow z typu 500....to calkiem inna bajka, i cala hydraulika tez jest o wiele bardziej skomplikowana.

 

A to dla przykladu czesc hydrauliki z 500.

 

[Kosti68 0]

A wracajac do tematu to nawet jakby pompa ukladu kierowniczego byla uszkodzona wtedy masz wspomaganie z pompy glownej...mozliwe jest rowniez uszkodzenie zaroru zwrotnego z( prawej u gory), schemat ten pownien byc taki sam jak w twojej 312. Wprawdzie jest on od 311 LS/LSA....ale do 312LS/LSA fendt nigdy nie wydal materialow do napraw. A jesli piszesz ze przewody ida od pompy bezposrednio do orbitrolu....to troche dziwne.

[tomgli 0]

ja mam farmera312, i tak sie kiedys przygladając po przewodach to tez od jednej pompy idzie do orbitrolu a potem na hydraulikie,zdziwiło mnie to bardzo,

ale gdzie idzie od drugiej pompy.... nie wiem, straszna pajeczyna w tych ciągnikach

[rusin 0]

jak sie wkurze to zawolam specjalistow od korbankow:D co o nich sadzicie?

[Kosti68 0]

Jesli nie bardzo siedzisz w temacie to moze lepiej wziasc specjaliste....najczesciej tacy specjalisci tez potrzebuja troche czasu i szczescia zeby znalezc przyczyne usterki...najlepiej jak przywioza ze soba te czesci ktore moga byc uszkodzone....to najszybszy i najprostrzy sposob. Sam wiem to z wlasnej praktyki...a co do instalacji hydraulicznych w ciagnikach Fendt to jest to naprawde straszna pajeczyna...zaden inny ciagnik nie ma tylu rur, rureczek i innych przewodow co Fendt.....tam u nich w biurze konstrukcyjnym wiekszosc ludzi to hydraulicy.

[rusin 0]

i sprawdzilem wszystko i okazalo sie ze jest przed orbitrolem jakis zawor. i sprezynka w tym zaworze nie wytrzymala. juz jest dobrze. obylo sie bez specjalistow:) dzieki wszystkim bardzo za zainteresownie i pomoc:)

[paw 0]

witam wszystkich użytkowników ciągników FENDT - mam do sprzedania instrukcje obsługi po polsku do ciągników FENDT 307C , 308C , 309C mój nr gg 11305595 przeważnie jestem osiągalny po 21.00