Problem.

[luki79 0]

mam krowę która ma się wycielić 10 03 zachorowała na jakąś chorobę dostawała jednakową paszę przestała jeść weterynarz stwierdził że krowa jest już za stara inie powinna być zacielana ito może być przyczyna choroby zastosował srodki na ruszenie trawienia lecz one nie pomogły mam pytanie :czy wysokocielność może mieć wpływ na chorobę jak można sprawdzić czy żyje cielak proszę o pomoc

[mania 0]

możęsz przylożyć ucho do brzucha i posłuchać czy kopie cielak najlepiej zrobić to gdy krowa naprzykład pije, może wlewka z wapna by pomogła tylko że to może przyspieszyć poród, zresztą weterynrz najlepiej powinien wiedzieć, co podać krowie żeby zaczęla jeść, przy krowach starszych lub wysokowydajnych często występują takie objawy przed samym ocieleniem, są to czesto początki porażenia poporodowego, często zdarza się że kiedy już przyjdzie czas porodu to akcja porodowa jest rozkojażona i wtedy można stracić cielę gdy niezainterweniuje się odpowiednio, upieraj się niech ją ratyje twój doktor to, że jest stara to nie znaczy, że nie może być jeszcze z niej pożytku

[Bodzio55 0]

Powodem może też być ogólne osłabienie organizmu spowodowane ciążą i brakiem witamin . Teraz jest najgorszy okres , brak światła i świeżej paszy . Wydaje mi się że morze jej pomóc jakiś dożylny środek wzmacniający .

[nina-pl 0]

Potrzebna szybka podpowiedz .krowa po pierwszym wycieleniu (za wcześnie pokrył ją byk ) jakieś dwa tygodnie po wycieleniu zaczęła tracić mleko i słabnąc (chudnąc) zdaje się że zjadła łożysko swoje a co dziwne nie mogłem jej odpędzić od innej która się cieliła też próbowała zjeść łożysko teraz nie może wstać i jest bardzo słaba ale je chętnie a kał ma jakiś taki ciemny i śmierdzi jak smółka u cielaka. Żołądek pracuje bo słychać ale nie widzę żeby przeżuwała.Czy to jej w żołądku zalega coś, czy brak witamin i co podać jakie mikroelementy na wzmocnienie.

[marcin82 0]

ja bym dzwonił po lekarza. każdej krowie zaraz po wycieleniu podaje na wzmocnienie vitatrunk firmu Josera no i pomaga

[wetman 0]

Za mało danych. Podaj temperaturę, czy łożysko się odkleiło. Co dajesz jeść, jak dużo daje mleka. Może wtedy coś poradzę. Może zaszła fermentacja gnilna w żwaczu. Trudno powiedzieć. Bez właściwego rozpoznania ja zrobiłbym tak: 3x dziennie po 1kg drożdży piekarskich do żwacza + kroplówka z wapna 0,5 2x dziennie i glukoza 40% 0,5 2x dziennie.

[wetman 0]

Do luki. Podaj jakieś konkrety, bo nie ma oczym dyskutować.

[sambor 0]

Potrzebna szybka podpowiedz .krowa po pierwszym wycieleniu (za wcześnie pokrył ją byk ) jakieś dwa tygodnie po wycieleniu zaczęła tracić mleko i słabnąc (chudnąc) zdaje się że zjadła łożysko swoje a co dziwne nie mogłem jej odpędzić od innej która się cieliła też próbowała zjeść łożysko teraz nie może wstać i jest bardzo słaba ale je chętnie a kał ma jakiś taki ciemny i śmierdzi jak smółka u cielaka. Żołądek pracuje bo słychać ale nie widzę żeby przeżuwała.Czy to jej w żołądku zalega coś, czy brak witamin i co podać jakie mikroelementy na wzmocnienie.

 

Dzwoń po lekarza i skupcie się na ketozie i lewostronnym przesunięciu trawieńca. Sam nie dasz rady.

Pozdrawiam

[sambor 0]

Za mało danych. Podaj temperaturę, czy łożysko się odkleiło. Co dajesz jeść, jak dużo daje mleka. Może wtedy coś poradzę. Może zaszła fermentacja gnilna w żwaczu. Trudno powiedzieć. Bez właściwego rozpoznania ja zrobiłbym tak: 3x dziennie po 1kg drożdży piekarskich do żwacza + kroplówka z wapna 0,5 2x dziennie i glukoza 40% 0,5 2x dziennie.

 

Witam!

Co się stanie jeżeli zastosują się do Twoich wskazówek a krowa ma hiperglikemię to po glukozie zrobi odlot.

Nawiasem mówiąc rachunek wysyłasz przez internet czy inaczej.

Pozdrawiam

[wetman 0]

Moje rady są bezpłatne. Jeśli chcesz zastosujesz, jeśli nie, to się nie obrażę. Co do sposobu postępowania i hiperglikemii to mam pytanie: jak często ja rozpoznajesz. Ja przez ostatnie dziesięć lat ani razu. Jak sam pewnie zauważyłeś, nie jest to leczenie przyczynowe tylko objawowe. Przyczyny, niestety nie znam. W moim terenie dzielenie się wiedzą to normalność. Staram się być uczciwy wobec klientów a oni są uczciwi wobec mnie. To chyba normalne. Pozdrowienia.

[trojan 0]

Hiperglikemia u haefki po porodzie ??????

Dużo bym dał aby moje to miały....

[sambor 0]

Moje rady są bezpłatne. Jeśli chcesz zastosujesz, jeśli nie, to się nie obrażę. Co do sposobu postępowania i hiperglikemii to mam pytanie: jak często ja rozpoznajesz.

 

W każdym przypadku. Robię to w dwojaki sposób 1. Glukometr na miejscu pobieram krew i badam poziom glukozy i kwasu betahydroksy masłowego.

2. jeżeli podejrzewam uszkodzenie wątroby to krew wysyłam do naszego szpitala w Mławie do laboratorium na biochemię (na razie przyjmują krew zwierząt) koszt badania to ok 40 zł oznaczają: ASPAT, ALAT. sód, potas, makroelementy, białko, mocznik, bilirubinę całkowitą. 3. Olsztyn Jędryczko albo u nas ZHWet W-wa ale to drogo

Glukoza jest parametrem bardzo nie stabilnym (w stresie bardzo rośnie) ale często jest przyczyną problemów z trzustką. Podobno przyczyną jest przywra bydła niszcząca komórki trzustki wszechobecna u bydła.

Ja przez ostatnie dziesięć lat ani razu. Jak sam pewnie zauważyłeś, nie jest to leczenie przyczynowe tylko objawowe. Przyczyny, niestety nie znam. W moim terenie dzielenie się wiedzą to normalność. Staram się być uczciwy wobec klientów

 

a kolegów?

a oni są uczciwi wobec mnie. To chyba normalne. Pozdrowienia.

Pozdrawiam jeżeli będę mógł w czymś pomóc to służę literaturą.

[sambor 0]

Hiperglikemia u haefki po porodzie ??????

Dużo bym dał aby moje to miały....

 

Ja wiem, że występuje tu pozorna sprzeczność na linii hiperglikemia i ketoza ale to jest coraz częściej spotykane. Proszę spytać prof. Kuletę z Olsztyna albo zrobić profil metaboliczny swoich krów, a masz na czym pracować, chyba kiedyś pytałem cię o ten problem na priv.

Pozdrawiam

[wetman 0]

Szczerze mówiąc, to uczciwego kolegę mam dopiero 150 kilometrów od siebie. Znasz nasze środowisko. Pozdrowienia.

[sambor 0]

Szczerze mówiąc, to uczciwego kolegę mam dopiero 150 kilometrów od siebie. Znasz nasze środowisko. Pozdrowienia.

 

Jest ich więcej niż myślisz. Jak chcesz to zarejestruj się na www.lancet.pl i zobaczysz ich wielu.

Pozdrawiam

[nina-pl 0]

Wspólnie z wetem podejrzewamy jednak ketozę .Dostała wapno , Boviketozin i propiosan .''Wetman ''całkiem nie głupio doradził z i za to mu dziękuje ,problem z tym że jak ja mam powiedzieć wetowi żeby mi sprzedał wapno i glukozę w kroplówce,bo mi w necie tak doradzili ,myślę że po takim wjechaniu mu na ambicje to by mi taniej było kupić drugą krowę Krowa naprawdę jest słaba i pomimo tego że je nie daje jej dużo szans ,chyba za późno rozpoznałem że coś jest nie tak ,bo to mamka ,pierwiastka zrzuca zęby i wogule jest taka wystraszona więc myślałem że to staruchy ją terroryzują przy żłobie.

[Tina 0]

Czego brakuje w paszach, jeśli krowy "zatrzymują " łożysko?

[wetman 0]

"Krowiej duszy" jak mówi mój znajomy przedstawiciel z Sano. Trudno powiedzieć. Powiedz co dajesz, to powiem ci czego za mało.

[nena 0]

wsad do wozu pasz 1 szt balot z sianokiszonki 300kg młóta do tego kiszonka z kuku co daje 2 tys kg +kreda pasz 4kg+ kwasny wegl 2kg starcza na 24h dla 35szt krow zauwazam mały apetyt

-pełnoporcjowa 18% zadawana w hali 2x przy dojeniu zaleznie od wydajnosci szt i okresu laktacji

-swoja sruta 30 kg x3nadzien posypuje po stole paszowym spedzajac krowy z legowisk coby jadły TRM

[Tina 0]

Oooooo poprzedni post mnie zdołował

Ja to się bawię w hodowlę tradycyjną... sianko , słoma z trawką , śruta wielozbożowa, w lato zielonka, w zimie tofiki... i czasami Eko-mix ...

Krówki wszystkie własnego chowu (rozpieszczone i przez to niestety rozwydrzone rasy czarno białej, na oko nie przypominają typu mlecznego, choć użytkowane jako mleczne ( hm...raczej dojone). szt 10 na 1,5 ha no i w ciągu kilku ostatnich lat wet przyjeżdżał tylko w związku z certyfikatem i kilkoma przypadkami zatrzymania łożyska.

[Bodzio55 0]

Czemu cię zdołował ?

Maja wszystko co potrzeba a jeść nie chcą , nieraz dobrobyt jest pozorny

Mam nadzieje że twoje krówki nie maja problemów z apetytem .

Moje jedzą to samo co twoje + lizawka i też są rozpieszczone do granic możliwości . Jedzą byle co i są zdrowe , chyba coś w tym jest

[pawel 85 0]

Zastanówcie się ile dni przed wycieleniem przestajecie doić taką krowę a pózniej problemy

[farmer na 102 0]

mam krowe wysokocielna, jeszcze kilka dni temu biegała sobie beztrosko w kojcu ale ostatnio uczepiłem ją i od tamtek pory zaczeła mi miniej jeśc i pić, wczoraj wieczorem podałem jej glikol ale dzisiaj niewiele sie zmieniło, czy to moze byc zwiazane ze stresem a moze to są jakieś obiawy ketozy, bo ostatnio miałem w oborze tą chorobe ??

[farmer na 102 0]

własnie zmierzyłem jej temp. i ma 40.4*C. ostatniej nocy byłem w oborze ok 1, 3 i 5 i cały czas stała

[emil 0]

własnie zmierzyłem jej temp. i ma 40.4*C. ostatniej nocy byłem w oborze ok 1, 3 i 5 i cały czas stała

 

A w jakim wieku jest ta krówka, boję sie ab nie chciała Ci zalegnąc po porodzie. Ja miałem podobny przypadek, krowa przez tydzień przed wycieleniem nie leżała w oborze i po wycieleniu zaległa na 8 dni. Ale na szczęście po 8 dniach wstała a ile dostała przez ten okres kroplówek... Teraz jest spoko ale już jej nie będę zacielał bo mogło by sie to zakończyć tragicznie dla niej. Może powinieneś jej podać

http://www.biowet.pl/calem_p.php