farmer na 102 0 Napisano 12 Lutego 2008 był u mnie wet i powiedział ze to niestety moze byc zapalenie płuc, dostała dzisiaj antybiotyk i jutro powinna temp spasc, kurcze jak nigdy przez ostatnie kilkanascie lat nie miałem zadnycj problemów z bydłem to przez ostatnie 6 miesiecy padła mi krowa i cielak a nic sie nie zmieniło w żywieniu itp uscislajac to jest jałówka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
farmer na 102 0 Napisano 13 Lutego 2008 wczoraj wieczorem goraczka spadła i ocieliła sie ma nawet sporego cielaka, odstała witaminki po porodzie i wszystko było by ok ale wiekszosc czasu lezy no i cielak nie moze ustac na niogach po całym dniu to troche za długo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
emil 0 Napisano 13 Lutego 2008 Może powinieneś znów zadzwonić do weta. Może coś by poradził Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
@diii 0 Napisano 19 Lutego 2008 jeszcze tyle sie nie nameczyłem z pierwiastka co ostatnio najpierw wet podejrzewał zapalenie płuc gorączka ponad 40*C przechodziła prawie tydzien aż temp nie spadła i sie oceiliła na poczatku ceilak nie chciał wstać ale jakoś po 2 dniach udało mu sie ale krowa nie oddała łożyska wiec znowu wet musiał działać okazało sie ze ma "za krutką reke" i nie mół sięgnąc w jedno miejsce i wszystko trwało ponad 30 min później gorączka wróciła i po 2 dnaich spadła do normy, ale nadal mało je, za to dużo mleka produkuje i juz nie wiem co moze być przyczyną moze to ze zawsze biegała wolno a teraz ja uczepiłem?? macei jakieś porady zanim mi pierwiastka wyschnie do skóry i kosci Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mania 0 Napisano 20 Lutego 2008 a konsystencja kału jaka jest u tej chorej sztuki, jego wyglad czasami pomaga stwierdzić co dolega Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bodzio55 0 Napisano 20 Lutego 2008 A mnie się wydaje że to może być stres spowodowany nagłym pozbawieniem wolności , daj jej luz , może nie jest jeszcze za późno . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
@diii 0 Napisano 21 Lutego 2008 kał jest ok , a wolnosci niestety nie moge jej dac bo nie mam teraz warunków to raz, a dwa to doją ją teraz 2 cielaki jeden jej i podsadzony ale daje tyle mleka ze podsadze jeszcze jednego, musi wytrzymac do maja wtedy ja wygonie na psatwisko Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
barbara20021 0 Napisano 27 Lutego 2008 Ja miałem podobny przypadek, krowa przez tydzień przed wycieleniem nie leżała w oborze i po wycieleniu zaległa na 8 dni. Ale na szczęście po 8 dniach wstała a ile dostała przez ten okres kroplówek... Teraz jest spoko ale już jej nie będę zacielał bo mogło by sie to zakończyć tragicznie dla NIEJ MOJA BABCIA MÓWIŁA MI KIEDYŚ ,ŻE ŻEBY KROWA NIE UPADŁA PO PORODZIE TO NIE TRZEBA JEJ PIERWSZY RAZ ZDAJAĆ MOCNO TYLKO TYLE ŻEBY JEJ ULŻYĆ I NIE DOIĆ WCZEŚNIEJ NIŻ CIELE WSTANIE. OD KIEDY TO STOSUJĘ TO PRAWIE NIE MAM TAKIEGO PROBLEMU.JAK KROWA CIELI SIĘ WIECZOREM-DOJĘ RANO I NA ODWRÓT,DOSZŁAM DO WNIOSKU, ŻE TO ZACHOWANIE JEST ZGODNE Z NATURĄ-ŻADEN CIELAK NIE WYSSIE W PÓŁ GODZINY PO OCIELENIU NP.10 LITRÓW SIARY,MOCNE ZDOJENIE KROWY POWODUJE ,ZE JEJ ORGANIZM NATYCHMIAST PRODUKUJE SIARE W DUŻYCH ILOŚCIACH A PRZECIEŻ UBYTEK WODY I SOLI PRZY PORODZIE JUZ JĄ OSŁABIŁ-ORGANIZM NIE WYRABIA I KROWA ZALEGA BO MA ZA MAŁO WAPNIA I INNYCH JONÓW. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin82 0 Napisano 27 Lutego 2008 a siare dla cielaka skąd weżmiesz?? ja doje od razu po porodzie tak żeby wymie troche "zmiękło" i krowa nie musiała sie z nim męczyć. A ciepła siara od razu dla cielaka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
barbara20021 0 Napisano 27 Lutego 2008 A JAK CIELAK KTÓRY LEŻY I JESZCZE NIE WSTAŁ SAM BY JĄ WYSSAŁ? A POZA TYM TO NIC MU SIĘ NIE STANIE JAK WYPIJE PÓŻNIEJ,SAMA SIARA Z KROWY NIE UCIEKNIE.KIEDYŚ TEŻ WYDAWAŁO MI SIĘ TO MAŁO WAZNE ALE PRZY PORAŻENIU WETERYNARZE NIE KAŻĄ DOIĆ ZALEGAJĄCEJ KROWY-CZEMU????STOSUJE TO OD JAKIŚ 10 LAT I POTWIERDZAM SŁUSZNOŚĆ TEGO CO PISZĘ.NAJCZĘŚCIEJ PADAJĄ KROWY TE NAJBARDZIEJ WYDAJNE U MIĘSNYCH PROBLEM PRAWIE NIE WYSTEPUJE,WIĘC NAPEWNO MA TO ZWIĄZEK Z PRODUKCJĄ MLEKA I DOJENIEM. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin82 0 Napisano 27 Lutego 2008 nie mówie o dojeniu leżacej krowy. Braki w organiżmie należy uzupełnić i czy to bedzie godz czy 12 godz po porodzie jeżeli zwierze nie jest do tego przygotowane to bedzie miało problemy Najlepiej przygotować krowę do porodu i laktacji trochę wcześniej i nie bedzie problemu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gregorius 0 Napisano 27 Lutego 2008 warto pamietac o tym ,ze z kazdą godzianą po porodzie spada wchłanianie przeciwciał siarowych,poniewaz dochodzi do uszczelniania nabłonka w jelitach nowo narodzonego cielęcia i czekanie 12 godz do pierwszego podania siary to zdecydowanie za długo!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ARTUR123 0 Napisano 14 Marca 2008 Cielę ma żołądek o pojemności 2-3 litry.Dlatego pierwsza dawka siary,oraz pozostałe, nie powinny przekraczać tej ilości.Zgodnie z tym co powiedział gregorius pierwsza dawka siary powinna być podana jak najwcześniej.Swoim siarę podaję,jak są jeszcze mokre.Siarę zdajam ręcznie,w ilości 2,5 l,spajam smoczkiem.Krowie nic nie będzie jak się jej raz nie wydoi,kolejne dojenie też nie na sucho. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tygrysek1 0 Napisano 14 Grudnia 2008 byk niestaje na jedną noge a jak już to delikatnie nie jest opuchnięta nic nie weszło w rać czasami ją buja na boki je normalnie CO MOŻE BYĆ PRZYCZYNĄ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mania 0 Napisano 14 Grudnia 2008 przyczyna może być zlamanie albo zwichniecie tego nie widać a mógł sobie uszkodzić coś w bioderku o ile to tylna noga Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin82 0 Napisano 8 Stycznia 2009 Co może być przyczną powstawania ran na strzykach? Mam już drugi przypadek u drugiej sztuki. Rana powstaje przy kanale strzykowym i ok 1 cm od niego. Największym problemem jes zabliznianie rany i blokowanie przpływu mleka. Krowy nie stoja obok siebie i są to różne ćwiartki (raczej to nie jest wadliwy aparat udojowy) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kasztelan 0 Napisano 9 Stycznia 2009 To zależy jak szybko te rany powstają i czy to nie jest uraz mechaniczny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin82 0 Napisano 9 Stycznia 2009 Rana jest płytka, praktycznie sam naskórek ulega uszkodzeniu wiec nie bardzo wiem czym może być spowodowany uraz mechaniczny. O czasie powstawania nie powiem za wiele bo za bardzo nie zwróciło to mojej uwagi, ale na pewno nie powstaje szybko, raczej stopniowo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kasztelan 0 Napisano 9 Stycznia 2009 A może jakiś kotek podchodzi po mleczko Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin82 0 Napisano 9 Stycznia 2009 Trochę tych sierściuchów jest, ale nie wiem, jedna krowa jest zbyt nerwowa żeby pozwolić tak się zrobić. Wydaje mi się że może to być niska temperatura. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kasztelan 0 Napisano 10 Stycznia 2009 Nie mów, że wymiona przymarzają do ściółki aż tak zimno to chyba nie masz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin82 0 Napisano 10 Stycznia 2009 Chodziło mi o przeciągi przy otwieraniu dżwi. Znalazłem całkiem skuteczny środek przyśpieszający gojenie ran i udrożniajacy kanały strzykowe - Masto-Gel Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach