Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Tak, czepiaj pług i siej kuku, jeszcze zdążysz.

Spokojnie przecież na ulotce wyraźnie napisane jest, że powoduje przemijające przebarwienia liści pszenżyta nie mające wpływu na plon. Pamiętaj, każdy oprysk a szczególnie herbicydowy to dla rośliny stres. Poza tym obawiam się, że to nie izoproturon a raczej brak wody załatwia pszenżyto. Jeżeli w maju i czerwcu nie popada to na pewno nie będzie czego zbierać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

panowie jak tam t2? kiedy dajecie albo dawaliście? myślę że dwa grzybowe w pszenżycie starczą co Wy na to?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

T1 na poczatku maja - Capalo 1,4l

Teraz pojdzie menara 0,5l ale czekam aż mi przekwitnie bo widac ze gdzie niegdzie zaczyna kwitnac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@geografik po ile zamierzasz sprzedać swoje pszenżyto, że chronisz je capalo??

czy nie daj Panie skarmisz je trzodą??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja planuję dać gwaranta 0,7l i skromnie acanto 0,3l ale jeszcze najpierw zobaczymy co będzie w łanie szumiało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
@geografik po ile zamierzasz sprzedać swoje pszenżyto, że chronisz je capalo??

czy nie daj Panie skarmisz je trzodą??

 

Tak właśnie skarmie trzodą tak jak to robie zawsze z wszystkimi zbożami (wyjątek zeszłoroczna pszenica jara) Sądzę, że mnie to capalo kosztowało znacznie mniej niż wiekszość "wynalazków" które mają być niby tanie o dyskusyjnej skuteczności. Ja celuje z plonem wysoko zwłaszcza gdy są ku temu warunki a nie stękam, że zimą wszystko wymarzło, że nic nie będzie albo że okres wegetacyjny krótki to też nic nie będzie i nie warto, albo nie daj Boże jak niektórzy, że warunki są super to też oszczędzam bo na pewno zboże będzie tanie.....

 

PS. Swoją droga kilka lat temu pryskałem T1 Tilt Plus T2/T3 Amistar + Artea i tego roku akurat różnica w plonie wynosła 1,5t w stosunku do wykonanego oprysku tylko T1. Więc co nie warto?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie w zeszłym roku też poszło capallo 1,4l/ha i duet na T2. Plon ponad 8t. U innych co oszczędzali na T1 było widać że choruje a u mnie zielone. Jeżeli planujesz mieć pozadny zysk z pola to byle czym tego nie zrobisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pszenica nie pryskana jeszcze niczym ale że jest nadmiar wody to będe musiał czymś prysnąć teraz, czy Falcon lub Artea będzie dobry cy coś innego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
U mnie w zeszłym roku też poszło capallo 1,4l/ha i duet na T2. Plon ponad 8t. U innych co oszczędzali na T1 było widać że choruje a u mnie zielone. Jeżeli planujesz mieć pozadny zysk z pola to byle czym tego nie zrobisz.

 

Dokładnie jestem tego samego zdania co Ty . Jak planujesz w 8t+ to nie mozna oszczedzać 20 czy 40 zł na ochronie....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to proponuje jeszcze zainwestować w lepszej zdrowotności odmiany, jakby nie było to podstawa, u mnie to działa Poza tym ja celuje tylko w plon 6+ i

chadzam często na pola...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
to proponuje jeszcze zainwestować w lepszej zdrowotności odmiany, jakby nie było to podstawa, u mnie to działa Poza tym ja celuje tylko w plon 6+ i

chadzam często na pola...

 

To chadzaj mniej i celuj wyżej to może zmienisz podejście i nie będziesz atakować innych na forum i robić przytyków, temu, że ktoś pryska czym innym niż Ty.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U nas było kilka dni z rzędu 34stopnie niedługo po kwitnieniu do tego było wcześniej dobrze podlane ,żadna ochrona się nie sprawdziła,nie dlatego że nie zwalczyło chorób a dlatego że upiekło pszenicę która nie wykształciła nalotu woskowego bo nie miała na to czasu.Dziwi mnie bardzo zachowanie tego rynku gdzie ziarno tanieje sukcesywnie od początku roku po zimie z największymi stratami mrozowymi od kilkudziesięciu lat czyżby te jarki tak sypały?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@geografik żadnych przytyków! Jestem tylko ciekaw jak to się kalkuluje, ale widzę drażliwy to temat więc go również zostawiam, jednak dobrze mówią że niby matematyka jedna a każdy ma swoją.

 

A i jedno jeszcze wtrące, Ty oceniłeś moją ochronę choć nie podałem żadnej nazwy środka ani substancji czynnej, nie podałem nasilenia chorób, nic nie podałem, a już padło hasło "wynalazki" o wątłej skuteczności, to że Ty się naciąłeś to nie znaczy że tak u wszystkich musi być.

Grunt to żeby być zadowolonym ze swojej roboty.

Pozdrawiam również.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
@geografik żadnych przytyków! Jestem tylko ciekaw jak to się kalkuluje, ale widzę drażliwy to temat więc go również zostawiam, jednak dobrze mówią że niby matematyka jedna a każdy ma swoją.

 

A i jedno jeszcze wtrące, Ty oceniłeś moją ochronę choć nie podałem żadnej nazwy środka ani substancji czynnej, nie podałem nasilenia chorób, nic nie podałem, a już padło hasło "wynalazki" o wątłej skuteczności, to że Ty się naciąłeś to nie znaczy że tak u wszystkich musi być.

Grunt to żeby być zadowolonym ze swojej roboty.

Pozdrawiam również.

 

Nigdzie nie padło sformułowanie "wątła" a jedynie "dyskusyjna" skuteczność a to już jest różnica.

W żadnym słowie nie oceniłem Twojej ochrony napisałem ogólnie na temat wynalazków osob, które coś tam probują kombinować by w efekcie zaoszczędzić dosłownie 10zł na ha, co dla mnie się wydaje śmieszne i nieuzasadnione. No chyba, że ktoś tego ma powiedzmy 3000ha to rzeczywiście oszczędność takowa coś daje, mnie niestety troszke jeszcze do tych 3000ha brakuje wiec nie muszę aż tak oszczędzać . Z drugiej strony czy ktoś przy takim areale bedzie ryzykował kombinacje? Chyba nie:evil:

 

I nie ma się co obrażać bo ja Cie nie chciałem urazić tylko zbulwersował mnie troche ton Twojej wypowiedzi. Każdemu jak widać co innego sie kalkuluje. Jedenmu nie warto siać drugiej dawki N inny sieje ich 4

 

Tu zeszłoroczne pszenżyto myślę, że nie najgorsze a mimo ochrony Capalo i Swing 0,7 + (coś soprano bo brakło swinga) pod koniec wegetacji było czyste, ale nie tak jakbym sobie tego życzył.

 

http://img594.imageshack.us/img594/6900/dscf3070n.jpg

http://img69.imageshack.us/img69/1157/dscf3079z.jpg

 

dscf3070n.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

dscf3079z.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co dyskutować w ostrym tonie, lepiej wymieniać doświadczenia i szukać swojego optymalnego wyniku ekonomicznego który dla każdego będzie oczywiście inny.

@gregorfik: Pszenżyto oczywiście piękne, nikt nie będzie z tym dyskutował:) byłbys tak uprzejmy i podał dokładną technologię? Jaka klasa ziemi, przedplon, odmiana, nawożenie PK, azot ile, w jakiej formie i w ilu dawkach, herbicydy, fungicydy, czym skracane no i oczywiście jaki plon na koniec był ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolega prezentuje na fotkach piekne klosy pszenzyta. koledzy czy zaobserwowaliscie ze odmiany pszenzyta moga wprowadzas nas w blad ,tak na pierwszy rzut oka. ja po kilkuletnich doswiadczeniach zauwarzylem ze odmiany pszenzyta z krutkimi klosami wydaja wysze plony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klasa 3b, przedplon rzepak, odmiana grenado, PK już nie pamiętam być może nawet nic bo zasobność b. wysoka, a może było coś polifoski nie pamiętam, N było ponad 190kg (z dolistnym mocznikiem) w formie saletry pierwszy raz 280kg, i drugi raz 250kg, + dolistnie w moczniku. Tak w ogóle to było beznadziejne. Byli tacy co mówili, zaorz je bo tu nic nie bedziesz mieć. Wiec ze 3xdostalo mikro + mocznik, siarczan, pierwszy raz kiedy jeszcze nie wiele było zielonego to jeszcze dostalo jakis dolistny PK. Hebicydy to był komplet, fungicydy 1,4l capalo, a drugi swing 0,8l + 0,5l Soprano (do końca proporcji nie pamietam). Plon w granicach 9,3t.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

530 kg amonowej?wydaje mi sie ze to robi sie mały przerost formy nad treścią.

każda wydana złotówka musi na siebie zarobić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Klasa 3b, przedplon rzepak, odmiana grenado, PK już nie pamiętam być może nawet nic bo zasobność b. wysoka, a może było coś polifoski nie pamiętam, N było ponad 190kg (z dolistnym mocznikiem) w formie saletry pierwszy raz 280kg, i drugi raz 250kg, + dolistnie w moczniku. Tak w ogóle to było beznadziejne. Byli tacy co mówili, zaorz je bo tu nic nie bedziesz mieć. Wiec ze 3xdostalo mikro + mocznik, siarczan, pierwszy raz kiedy jeszcze nie wiele było zielonego to jeszcze dostalo jakis dolistny PK. Hebicydy to był komplet, fungicydy 1,4l capalo, a drugi swing 0,8l + 0,5l Soprano (do końca proporcji nie pamietam). Plon w granicach 9,3t.

 

Aż dziwne że to Grenado wytrzymało taką ilość azotu i przy takim plonie nie wyłożyło się. U mnie przy plonie 7 ton miejscami już leżało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aż dziwne że to Grenado wytrzymało taką ilość azotu i przy takim plonie nie wyłożyło się. U mnie przy plonie 7 ton miejscami już leżało.

 

Kwestia zdrowotności podstawy, źdźbła, często sądzi się, że to nawożenie wywołuje wyleganie zapominając o innych czynnikach je powodujących .

 

Widzę, ze co niektórzy robią oczy na ilość saletry ale pisałem z pamięci a nie mam dostępu do notatek zawsze , ale sprawdziłem na pierwszą poszło nie 280 a 240 czyli razem 490 jesli to komus robi róznice...

Czyli łącznie było jakies 13-14kgN mniej niż napisałem.

Nie pamiętam po ile saletra była kupiona ale pszenżyto było można sprzedać po 820 netto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat azotem to nie macie co sie licytować. Zboże żeby dało plon musi mieć ok 20 kg N na/ha/1tone ziarna. Wiec zeby dało 10 ton musi mieć 200kg czystego skadnika a to daje 588kg saletry. Żeby dało 7 ton - 410kg saletry. Wiec wiadomo dlaczego miałeś "tylko" 7 ton... może jak byś dał więcej było by 10 Oczywiście nie tylko w saletrze jest azot. Ktoś przyorze słome, inny da gnojowice, polifoske przed siewem, mocznik z opryskiem, motylkowy przedplon -wtedy można dać mniej saletry, a plon też będzie. To powinno sie za każdym razem wyliczyć. Ogólnie lepiej dać troche za dużo niż troche za mało - bo saletra sama w sobie nie jest aż taka droga (w porównaniu do pozostałych nakładow). Wiec lepiej jej nie żałować. Na lepszych glebach trzeba celować wysoko, dawać najlepsze środki ochrony roślin, nawozenie. a w taki rok jak teraz plon sie odwdzięczy. Ja w tym roku dałem 400kg saletry, ale do tego przed siewem gnojowice 20 ton/ha i pzredplonem była koniczyna czerwona i póki co pszenżyto jest perfect. Na t1 capalo.

 

Choć na bardziej wilgotnej ziemi liście żólkną mimo dwukrotnego już oprysku, ale chyba po prostu sie topią roślinki, bo ciągle woda w bruździe stoi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Plon średni ważony z 11,5 ha - 3,3 t/ha . Przed koszeniem dałbym w ciemno 4,5-5 ton, niestety realia są dużo niższe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...