szopen72 0 Napisano 8 Czerwca 2008 ja Dublet zasiałem pierwszy rok, do tej pory Wanad i było ok. Podstawowa zasada to jak najwcześniejszy sie, byli tacy co śmieli się ze mnie jak w lutym siałem saletrę na pszenicę a na początku marca siałem pszenżyto. Co prawda potem spadł jeszcze śnieg, były mrozy i ziarno pod ziemią siedziało prawie miesiąc ale za to znakomicie się ukorzeniło i na razie nie widzę objawów niedoboru wody. Ciekawy jestem ile wysiewacie na ha, ja wysiałem 135 kg/ha i znakomicie się rozkrzewiło. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
men2face 0 Napisano 8 Czerwca 2008 ja Dublet zasiałem pierwszy rok, do tej pory Wanad i było ok. Podstawowa zasada to jak najwcześniejszy sie, byli tacy co śmieli się ze mnie jak w lutym siałem saletrę na pszenicę a na początku marca siałem pszenżyto. Co prawda potem spadł jeszcze śnieg, były mrozy i ziarno pod ziemią siedziało prawie miesiąc ale za to znakomicie się ukorzeniło i na razie nie widzę objawów niedoboru wody. Ciekawy jestem ile wysiewacie na ha, ja wysiałem 135 kg/ha i znakomicie się rozkrzewiło.ja 150kg/ha i jest super.siew 10.03.mimo suszy trzymie sie najlepiej z jarych.A gosc niedaleko ode mnie zasiał dublet po kuku na koniec listopoda i jest bomba!!nic gorsze od ozimych.ciekawe kiedy bedzie młócił Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szopen72 0 Napisano 8 Czerwca 2008 Ciekawe, pszenżyto jare jako przewódka? A co będzie jak trafi na ostrą zimę? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
men2face 0 Napisano 8 Czerwca 2008 Ciekawe, pszenżyto jare jako przewódka? A co będzie jak trafi na ostrą zimę?jak byłem w DANKO to tez tak juz próbowali.cały sposób w tym zeby kiełkowało na przedwiośniu lub pod sniegiem.a przy takich zimach jakie mamy takie uprawy maja szanse powodzenia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
corbol 0 Napisano 8 Czerwca 2008 W Danko już tak robili w ubiegłym roku i plonowalo lepiej niz ozime. Do tego wykorzystuje sie jakąś stara odmiane ale nazwe zapomniale. A co do dni pola w danko to totalna porażka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ZLYporucznik 0 Napisano 11 Czerwca 2008 Ja wczesną wiosna spróbuje to pszenżytko jare posiać na 4 ha i zobaczę co to jest warte...jak mi sie uda znaleśc tą odmianę dublet to ją wezmę a jak nie to jakąś inną i napisze jak to wyszło tylko żeby tak sucho nie było jak w tym roku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Italian 0 Napisano 24 Czerwca 2008 jaka odmaina jest najlepsza na IV klase po lubinie? myslalem o pszenżycie Woltario z Danko nie wiem sial ktos kiedys takie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wetman 0 Napisano 22 Lipca 2008 Kiedy kosicie pszenżyto? Ja mam odmianę fidelio, ziarno już jest twarde, ale sąsiad mówi, że z kłosa się jeszcze dobrze nie wymłóci. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hans 0 Napisano 22 Lipca 2008 ja mam moderato i woltario - juz sa gotowe do zbioru tylko pogoda przekropna............mam tez jare kargo bo nie bylo dublet i jestem milo zaskoczony Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
djhawks 0 Napisano 29 Lipca 2008 Dzisiaj kosiłem u siebie przenżyto ozime Todan i pomimo takiej suszy jestem mile zaskoczony 4,5 t z ha na piatej klasie zrobiło na mnie wrażenie...dodam że nie stosowałem oprysków na grzyba tylko herbicyd na chwasty nawożenie 150 kg lubofoski jesienią i 100 kg saletrzaku wiosną...jak plony u innych Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mordok 0 Napisano 31 Lipca 2008 u mnie 7,5 t/h - od początku uprawiane jak pszenica - pełna ochrona przed grzybami + skracanie, przed siew polifoska 200 kg/h, później azotu ok 120 kg/h, gleby 3 i 4 klasa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
djhawks 0 Napisano 31 Lipca 2008 u mnie 7,5 t/h - od początku uprawiane jak pszenica - pełna ochrona przed grzybami + skracanie, przed siew polifoska 200 kg/h, później azotu ok 120 kg/h, gleby 3 i 4 klasa. Pełna ochrona tzn jakie środki stosowałeś i w jakim terminie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bartolinip 0 Napisano 1 Sierpnia 2008 Ja w czwartek kosiłem pszenżyto witon i dał mi z 2 h 15,3tony( ważyłem ) i byłem bardzo zaskoczony bo na tej działce jest 1,25h 4klasy 0,55h 5 klasy i 0,2h 6 klasy tyle tylko że zasiane było po rzepaku. Ziarno co prawda dosyć drobne ale przy tej suszy co była to nie ma się co dziwić. Wuja mój miał fidelio na 4 i kawałkami 3 klasie to plon ok. 7,5 tony z hektara przy identycznej uprawie jak u mnie, ale ziarno było grubsze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mordok 0 Napisano 3 Sierpnia 2008 Stosowałem trzy opryski na grzyba: pierwszy był "Falcon" nie pamiętam dokładnie kiedy ale chyba w okolicach pierwszego kolanka, później 2 x "Artea" na liść flagowy i na kłos. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
djhawks 0 Napisano 3 Sierpnia 2008 Stosowałem trzy opryski na grzyba: pierwszy był "Falcon" nie pamiętam dokładnie kiedy ale chyba w okolicach pierwszego kolanka, później 2 x "Artea" na liść flagowy i na kłos. ths za odpowiedź jak możesz napisz czy opryski stosowałeś zapobiegawczo czy już po wystąpieniu choroby aha i czy robisz ścieżki technologiczne... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mordok 0 Napisano 4 Sierpnia 2008 stosowałem zapobiegawczo - ścieżek nie robiłem ale po tylu przejazdach opryskiwaczem i z siewnikiem to prawie same się zrobiły Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 4 Sierpnia 2008 Nie żebym kwestionował Twoją ochronę ale czy warto było tyle razy jechać. Pszenżyto nie jest tak wrażliwe jak pszenica. Ja w tym roku jechałem tylko raz Alertem pod koniec krzewienia. Plon jaki uzyskałem podobny do Twojego za wyjątkiem Grenado które dało + - tonę więcej. Nie ważyłem ale mniejwiecej wiem po przyczepach ile na nie wchodziło. Naprawdę super sprawa a co najważniejsze w tym roku długość słomy. Pięknie się je kosiło czego nie mogę powiedzieć o Moderato i Woltario. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
osa21 0 Napisano 5 Sierpnia 2008 miał ktoś kiedys odmiane hortenso? w tym roku zamierzam pierwszy raz siać pszenżyto, może dacie jakieś wskazówki co do jego uprawy czy mam tak samo uprawiać jak pszenice ozima? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
djhawks 0 Napisano 5 Sierpnia 2008 miał ktoś kiedys odmiane hortenso? w tym roku zamierzam pierwszy raz siać pszenżyto, może dacie jakieś wskazówki co do jego uprawy czy mam tak samo uprawiać jak pszenice ozima? nie wiem czy Cie to zainteresuje ale posyukaj info na stronie HR Szelejewo nic szczeglnego tam nie ma ale zawsze cos pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szopen72 0 Napisano 5 Sierpnia 2008 Nie żebym kwestionował Twoją ochronę ale czy warto było tyle razy jechać. Pszenżyto nie jest tak wrażliwe jak pszenica. Ja w tym roku jechałem tylko raz Alertem pod koniec krzewienia. Plon jaki uzyskałem podobny do Twojego za wyjątkiem Grenado które dało + - tonę więcej. Nie ważyłem ale mniejwiecej wiem po przyczepach ile na nie wchodziło. Naprawdę super sprawa a co najważniejsze w tym roku długość słomy. Pięknie się je kosiło czego nie mogę powiedzieć o Moderato i Woltario.Popieram w całej rozciągłości. Miałem w trym roku Grenado na 20 ha V klasy a miejscami VI i zebrałem średnio 5T/ha. Dla mojego ojca który to zwoził to był szok. Poza opryskiem na chwasty(Granstar + Apyros) dałem tylko etefon na skrócenie(pół dawki). Nawożenie potasowe jesienią 150 kg soli i 50 kg fosforanu, wiosną 200 kg saletry.Mam jeszcze nasienne Grenado pryskane i nawożone razem z pszenicą i zobaczę jaki będzie plon ale sądząc po kłosie i tym co skosiłem to stawiam na 7T/ha.Co do koszenia to też polecam, pół wysokości odmian o normalnej słomie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 5 Sierpnia 2008 Słyszałem opinię że odmian krótko słomych nie należy skracać. Sprawdza się to w pszenicy bo znam kilku którzy chcieli skróciś Krisa i zasychał. Nie wiem jak to się ma do pszenżyta? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
men2face 0 Napisano 5 Sierpnia 2008 Słyszałem opinię że odmian krótko słomych nie należy skracać. Sprawdza się to w pszenicy bo znam kilku którzy chcieli skróciś Krisa i zasychał. Nie wiem jak to się ma do pszenżyta?ja robiłem grenado modusem i nie zauwazyłem jakis niepokojacych objawów.efekt skracania kiepski ale zdzbło pogrubione mocno-zero problemów z wyleganiem młóciło sie super o sypało jeszcze lepiej!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szopen72 0 Napisano 5 Sierpnia 2008 Nie robiłem porównania ile etefon skrócił ale nie zauważyłem niczego szkodliwego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Italian 0 Napisano 6 Sierpnia 2008 czym zaprawiacie pszenzyto ozime przed siewem? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
djhawks 0 Napisano 6 Sierpnia 2008 czym zaprawiacie pszenzyto ozime przed siewem? ja w tamtym roku miałem zaprawione Dividendem a w tym nie wiem czym będę zaprawiał zależy od ceny...mi się wydaje że pszenżyto nie jest tak wrażliwe jak pszenica i można zastosować cos tańszego...pytałem sie niedawno o ceny to najdroższy był baytal koszt około65 zł ale gostek polecał tą zaprawe do pszenicy mi do pszenżyta proponował oxafun za 40 zł na 400 kg ziarna Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach