tatamarty.323a 0 Napisano 30 Listopada 2007 Sam tylko zawór ciśnieniowy, czyli automat z wyłącznikiem kosztuje coś ok 100 zł, lepiej kupić gotowy kompresor, bo może się okazać że te 500 zł może nie wystarczyć na zrobienie kompletnej sprężarki. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
małorolny2 0 Napisano 30 Listopada 2007 Sam tylko zawór ciśnieniowy, czyli automat z wyłącznikiem kosztuje coś ok 100 zł, lepiej kupić gotowy kompresor, bo może się okazać że te 500 zł może nie wystarczyć na zrobienie kompletnej sprężarki. Na pewno niestarczy poczynając pod przysłowiowego : zera " Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gacusek-s 0 Napisano 1 Grudnia 2007 Szukam zdjęć i porady( najlepiej sprawdzone wymiary elementów), w jaki sposób zrobić i zamontować pług do odśnieżania w 1012 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinC-360 0 Napisano 1 Grudnia 2007 Mając 500 zeta lepiej kupić . Nie mając 500 zeta lepiej zrobić pod warunkiem że ma się potrzebne części ...... A tak na marginesie to używka sprężarka 100- 150 zeta ( od ciapka ) silnik około 200 zeta a reszta ? Gdzie czas ? pozostałe części ? robocizna itp.itd ? Rozjaśniełeś mi sytuacje...Tak tanio jak myslałem to nie wyjdzie,kupie nową,będzie najlepiej. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bart123i 0 Napisano 1 Grudnia 2007 sprawdziłem z tym pompowaniem powietrza do beczki zeby ją opróżnić rurka 0,5 " to za mało beczka sie robiła jak balon i nie leciało Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
małorolny2 0 Napisano 1 Grudnia 2007 Mając 500 zeta lepiej kupić . Nie mając 500 zeta lepiej zrobić pod warunkiem że ma się potrzebne części ...... A tak na marginesie to używka sprężarka 100- 150 zeta ( od ciapka ) silnik około 200 zeta a reszta ? Gdzie czas ? pozostałe części ? robocizna itp.itd ? Rozjaśniełeś mi sytuacje...Tak tanio jak myslałem to nie wyjdzie,kupie nową,będzie najlepiej. Eeee tam , starałem się przedstawić ogólną sytuację ......... jak masz silnik sprężarke i inne potrzebne duperele to wiadomo że lepiej poświęcic i zrobić bo 500 zeta nie maszeruję piechotą , ale jak masz wszystko kupić i poświęcić czas + dodkatkowe koszty to lepiej pomaszerować do sklepu i kupić gotowca. zresztą sam mam gotowca made in italy za którego zapłaciłem 550 zeta jakieś 3 lata temu. na moje potrzeby typu , pompowanie kół , malowanie drobnych elementów jest spoko. masz wszystko co jest potrzebne do wykonania sprężarki tylko jakoś z czasem nie tak ...... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Peron 0 Napisano 1 Grudnia 2007 Ja też myślałem nad zrobieniem kompresowa. Nawet mam taki stary kompresor fabryczny, tylko silnika nie było przy nim już i chyba sprężarka popsuta. Zabierałem się do tego i zabierałem, aż wreszcie pojechałem i kupiłem w Makro nowy. Jak na moje potrzeby spoko daje rade. Tylko by się przydał jakiś lepszy przewód, bo ten co był w zestawie strasznie słąby, co chwile się dziurki robią. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
małorolny2 0 Napisano 1 Grudnia 2007 Ja też myślałem nad zrobieniem kompresowa. Nawet mam taki stary kompresor fabryczny, tylko silnika nie było przy nim już i chyba sprężarka popsuta. Zabierałem się do tego i zabierałem, aż wreszcie pojechałem i kupiłem w Makro nowy. Jak na moje potrzeby spoko daje rade. Tylko by się przydał jakiś lepszy przewód, bo ten co był w zestawie strasznie słąby, co chwile się dziurki robią. Ja kupiłem na hurtowni zbrojony wąż + szybko złączki i opaski , nie narzekam sobie na ten wytwór wyobraźni ....... jedyna wada to że wąż twardnieje na mrozie i to mnie wkur............. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tatamarty.323a 0 Napisano 1 Grudnia 2007 Kup sobie wąż spiralny, ja kupiłem 20 metrowy na allegro, chyba za 18 zł, w sumie mam dwa, więc zasięg mam na całe podwórko z warsztatu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Peron 0 Napisano 1 Grudnia 2007 Taki wąż zbrojony fajna sprawa, ale ma wadę: zajmuje dużo wiecej miejsca niż spiralny. Mam kolegów, któryz pracują w zakładzie wulkanizacyjnym i oni mają w robocie takie fanje grupe spiralne weże, ale Wulkany mówiłą, że on drogi jest. Fajnie by było, jakby można taki zwykły wąż nawijać na szpulę, tak jak przedłużacz. Tylko by musiała być specjalna szpula z kolei... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
małorolny2 0 Napisano 1 Grudnia 2007 Taki wąż zbrojony fajna sprawa, ale ma wadę: zajmuje dużo wiecej miejsca niż spiralny. Mam kolegów, któryz pracują w zakładzie wulkanizacyjnym i oni mają w robocie takie fanje grupe spiralne weże, ale Wulkany mówiłą, że on drogi jest. Fajnie by było, jakby można taki zwykły wąż nawijać na szpulę, tak jak przedłużacz. Tylko by musiała być specjalna szpula z kolei... W tamtym czasie jechałem po najmniejszej linii oporu , właśnie o cenę szło ...... wyszło mnie o połowę taniej niż spirala ........ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tatamarty.323a 0 Napisano 1 Grudnia 2007 Profesjonalny waż spiralny dobrej firmy jest drogi, zgodzę się, ale na nasze warsztatowe, podwórkowe potrzeby to wystarczy zwykły spiralny, moje mam juz ponad dwa lata i są ok, chciałem jeszcze dodać, że kupiłem je kompletne już ze szybkozłączami. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Peron 0 Napisano 1 Grudnia 2007 Ja miałem wąż spiralny 15m, taki najtańszy z marketu i w ciągu żniw, kiedy sporo używałem spreżarki, uległ znacznemy skróceniu z powodów ciągłych pęknięć. Wystarczyło, że zagiął się gdzieś trochę i zazwyczaj w tym miejscu robiła się dziurka. Sprialny zajmuje mało miejsca, ale czasami mnie wkurza, jak się zakeci, to nie wiadomo, jak go rozplątać. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tatamarty.323a 0 Napisano 1 Grudnia 2007 To masz rację Peron, jak się zwoje zachaczą o siebie, to tylko spokój może nas uratować Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Peron 0 Napisano 1 Grudnia 2007 Panowie, a co powiecie na coś takiego http://www.allegro.pl/item274776686_piaskarka_mobilna_syfonowa_38l_ceramiczne_dysze.html Myślę, że by się przydało czasami przy jakiejś renowacji. Ja lubie malować, ale przygotowywać, do malowania to nienawidze, zwłaszcza, jak mam szyścić rdzę szczotką drucianą. Użytkuje ktoś z was piaskarkę? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bialy2005 0 Napisano 2 Grudnia 2007 do do przewodów spiralnych to zależy jaki sie kupi. ja miałem taki z kompletem pistoletów ( gówno pekało co chwile) i jak kupowałem sprezarke to dokupiłem sobie 12m ( niebieski) chyba ze 30-40zł kosztował ale juz 2 lata i wyglada jak nówka, można po nim chodzic i niec sie nie dzieje Czasami lepiej dopłacic troszke i miec cos porzadnego Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Peron 0 Napisano 11 Grudnia 2007 Wracając panowie do tego mieszadła: silnik mam 4kW mocowany na kołnierz, silnik nówka, ewentualnie moge założyć 7kw, ale wydaje mi sie, że 4 kw da rade. Silnik ma 960 obrotów, więc chyba wystarczy. Jako element mieszający wykorzystam śrubę napędową od silnika WICHER, ma ona jakies 24 cm średnicy i jest wykonana z aluminium, więc jest lekka. Jak już to troche skompletuje, to dam znać Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matiizz 0 Napisano 11 Stycznia 2008 czy ktos moze dorabiał do prasy rolującej smarownie łańcuchów z czego najlepiez wziąść pompke. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Zbigniew65 0 Napisano 11 Stycznia 2008 Profesjonalny waż spiralny dobrej firmy jest drogi, zgodzę się, ale na nasze warsztatowe, podwórkowe potrzeby to wystarczy zwykły spiralny, moje mam juz ponad dwa lata i są ok, chciałem jeszcze dodać, że kupiłem je kompletne już ze szybkozłączami. Wąż spiralny nawet profesjonalny w warunkach na wsi (nie warsztatowych) to zwykła pomyłka. Sam pracuję praktycznie ciagle ze sprężonym powietrzem. Jedyne co wytrzymuje eksploatacje to węże białe takie jak do opryskiwaczy. Są dość drogie ale niebywale trwałe. Nie łamią się, nie skręcają, nie plączą same zalety. średnicę można dopasować, opaski kosztują grosze. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zetor84 0 Napisano 11 Stycznia 2008 dokladnie.ja mam czesc z czerwonych ale wiekszosc z bialych.dostaja przez cale podworko i sa z kilku czesci zlaczone na szybkozlaczki zeby spinac wg potrzeb.a max cisnienie chyba 12atm Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JDG 0 Napisano 11 Stycznia 2008 Witam. Panowie czy może robił ktoś aplikator do konserwantu do kiszonek z jakiejś pompki elektrycznej zasilanej na 12V. Jestem ciekawy czy dałaby rade pompka od spryskiwaczy samochodowych. Co wy o tym myśłicie? Jak ktoś coś takiego robił niech napisze jak to wykonał i z czego. Pozdrawiam Ja wykonałem przy użyciu pompki na 12V podobnej do tych co montuje się w przyczepach kempigowych.Dostępne w necie za 100zł+przysyłka. Firma COMET-IN wydajność 10 l na minute wysokość podnoszenia 7 metrów.Pompka ta jest do lekkich kwasów, olejów poza benzyną.Pompka +dwie dysze grubokropliste od opryskiwacza i aplikator gotowy Dostępnehttp://www.przyczepytam.com.pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Izydor 0 Napisano 11 Stycznia 2008 Ja mam taki przeźroczysty wąż. wewnatrz sa włukna zbrojeniowe. Ciśnienie robocze 10 bar a rozrywujące 40. nie skreca sie i nie łamie zimą szubkozłączki do niego to 10 zł za kąplet. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matiizz 0 Napisano 13 Stycznia 2008 czy ktos moze dorabiał do prasy rolującej smarownie łańcuchów z czego najlepiez wziąść pompke. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 13 Stycznia 2008 Orginalnie to masz "tłok dwustronnego działania" z zamontowaną wewnątrz sprężyną która odpycha jak hydraulika odpuści. A z drugiej strony montujesz wężyki do smarowania. Skok tłoka 10 cm średnica 5 cm. Do napełniania olejem musisz podpiąć zawór kierunkowy aby olej wpływał do tłoka a nie wracał z powroten do zbiornika. Można by było to zrobić na jakiejś przeponie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matiizz 0 Napisano 23 Stycznia 2008 Orginalnie to masz "tłok dwustronnego działania" z zamontowaną wewnątrz sprężyną która odpycha jak hydraulika odpuści. A z drugiej strony montujesz wężyki do smarowania. Skok tłoka 10 cm średnica 5 cm. Do napełniania olejem musisz podpiąć zawór kierunkowy aby olej wpływał do tłoka a nie wracał z powroten do zbiornika. Można by było to zrobić na jakiejś przeponieZ czego była by najlepsza ta przepona? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach