co uprawiać na 20 hektarach

[leszek04061 0]

witam.na chwile obecna mam pszenice i bobik.jak policze koszty to zysku zbyt duzo nie zostaje.moze ktos podpowie co robic na takim areale zeby dało sie normalnie zyc.jest to mozliwe z 20 hektarów??

[Ukasz52 0]

Najlepiej sprzedać i zainwestować w jakieś akcje... a pracowac u kogoś ... przy tych cenach ziemi to chyba jedyna rada...

[abuk14 0]

E tam. Od razu sprzedac?? Moim zdaniem najlepiej znaleźdź jakąś pracę ( łatwo powiedziec ) z której mógłby się utrzymac, a gospodarstwo traktowac jako dodatkowe źródło dochodu. Może z czasem dokupisz trochę ziemi??

[buchaj 0]

A nie lepiej zająć się jakąś uprawą, która nie wymaga dużych areałów a przynosi zyski? Np. Zioła, Warzywa itp.

[leszek04061 0]

szczerze powiem ze w naszej okolicy nikt sie warzywami nie zajmuje.moje gospodarstwo jest na mazurach

[wiesLaw 0]

Ty masz te 20 na piaskach czy co? bo jezeli slaba ziemia to najlepiej zalesic tzn. V VI klasa

[leszek04061 0]

ziemie mam 3 i 4 klasy.

[mody rolnik 0]

a hodowle jakąś prowadzisz? bo mając 20ha i prowadzić hodowle to myslke że dałoby sie jakoś wyżyć a wy co sądzicie??

[dcnt 0]

ja mam 12ha+12ha dzierzawy (klasy 4 do 6) i bydlo mleczne, pracowite nie powiem, ale spokojnie mozna z tego utrzymac rodzine, i pozwolic sobie na dosc spore inwestycje w gospodarstwie.

[marcin82 0]

jak w ładnej okolicy to postaw domki letniskowe - żyła złota

[leszek04061 0]

mam same zboza.myslałem o chodowli ale jeszcze nie wiem czy moge to robic.2 lata temu dostałem premie na młodego rolnika ale pisałem ze mam tylko produkcje zbozowa i teraz nie wiem czy moge sie przestawic na zwierzaki.a jak z płyta obornikowa jest teraz wymagana?mam swoje maszyny i czasami mysle ze lepiej zajac sie zwierzakami a maszyny na usługi.w tamtym roku z koszenia lepiej zarobiłem niz z hektarów.ale wkładam to cały czas w gospodarstwojezeli mam trzymac np.opasy to ile ich trzeba zeby sie opłaciło??pozdrawiam

[buchaj 0]

Moim zdaniem opasy bardziej opłacają się na dużym areale a na 20ha to lepiej bydło mleczne.

[leszek04061 0]

koszt nastawienia sie na bydło mleczne bedzie chyba sporo wiekszy niz na opasy.mam jeszcze 8 hektarów w dzierzawie na 5 lat więc moze to wystarczy??

[lufa13 0]

mam same zboza.myslałem o chodowli ale jeszcze nie wiem czy moge to robic.2 lata temu dostałem premie na młodego rolnika ale pisałem ze mam tylko produkcje zbozowa i teraz nie wiem czy moge sie przestawic na zwierzaki.a jak z płyta obornikowa jest teraz wymagana?mam swoje maszyny i czasami mysle ze lepiej zajac sie zwierzakami a maszyny na usługi.w tamtym roku z koszenia lepiej zarobiłem niz z hektarów.ale wkładam to cały czas w gospodarstwojezeli mam trzymac np.opasy to ile ich trzeba zeby sie opłaciło??pozdrawiam

 

 

 

Utrzymanie bydła na głębokiej ścółce nie wymaga budowy płyty obornikowej ani zbiornika na gnojówkę

[buchaj 0]

Ja słyszałem, że w przyszłości płyty i zbiorniki nie będą w ogóle wymagane, ale osobiście polecam dla własnej wygody.

A koszt założenia stada mlecznego jest rzeczywiscie większy niż opasów, ale myślę, że na mleku można łatowiej to spłacić (jak dotąd produkcja mleka była jedną z najtabilniejszych gałęzi rolnictwa, poza tym dochód jest systematycznie raz na miesiąc). Opasy natomiast przeważają nad krowami mlecznymi mniejszymi nakładami pracy.

[MarcinC-360 0]

A ile gdzieś tak trzeba trzymać opasa,żeby miał dobrą wagę i czym go karmić?Chyba nie tylko sianem.

[kserkses 0]

A ile gdzieś tak trzeba trzymać opasa,żeby miał dobrą wagę i czym go karmić?Chyba nie tylko sianem.

około półtora roku, a co dawać zależy co możesz mieć. Napewno objętościowe, kiszonki, odpady z ziemniaków,sruty - pewnie mało czego nie zje

[MarcinC-360 0]

Chcący trzymać 10 opasów niech będzie do 300kg można się wyrobić w pół roku??Starczyłoby 6ha trawy,3ha kukurydzy na kiszonkę??I pytanie ile ha zboża trzeba uprawiać,żeby starczyło na śrutę i słomy pod ogon?

[buchaj 0]

Z tego cosię orientuję to opasom nie daje się śruty. Poza tym można je trzymać bez konieczności budowania obory (wystarczy obita z 2-3 stron wiata), więc i słomy nie potrzeba. Avdo stada trzeba jeszcze wliczyc te krowy do reprodukcjii stada. Słyszałem, że trzeba ich trzymać pow20 szt, żeby wyjść na opasach...

[MarcinC-360 0]

Z tego co wycztałem to jak się daje śrutę opasom to lepij rosna.moge się mylić.A co do reprodukcjji stada to nie poszedł bym na to,raczej wolałbym kupić byczki "od cycka" chodzą podobno po 400-500zł/szt.Mam pomieszczenia więc jest gdzie wstawic opasy.Interesuje mnie czy taki areał byłby wystarczający do wykarmienia 10 opasów.

[mania 0]

Z tego cosię orientuję to opasom nie daje się śruty. Poza tym można je trzymać bez konieczności budowania obory (wystarczy obita z 2-3 stron wiata), więc i słomy nie potrzeba. Avdo stada trzeba jeszcze wliczyc te krowy do reprodukcjii stada. Słyszałem, że trzeba ich trzymać pow20 szt, żeby wyjść na opasach...

 

nie wiem skąd ty masz takie informocje, no chyba że chodziło ci oto że daje się im pasze pełnoporcjową to wtedy szybciej bedą rosły, na samych objętościowych to je będziesz chował ze 3 lata. jak jest słoma to się przynajmniej ma gówno do czego przylepić, a tak to w tej wiacie z trzema ścianami to ci ta opasy w zimie do własnych odchodów poprzymarzają. Moim skromnym zdaniem trzymanie niewielkiej ilości opasów najbardziej ekonomiczne jest na uwięzi, mniej energii spalają na zajmowanie się kolegami.

[buchaj 0]

@mania - nie. chodziło mi o to, że latem opasy żywią się jedynie trawą z pastwiska (chyba, że jest susza to wtedy trzeba je dokarmiać) a zimą daje się im jakie śkiszonki, wysłodki, siano itp. A ta wiata nie jest im potrzebna, żeby w niej stały tylk, zeby miały gdzie schować si przed deszczem i śniegiem. Wzimie opasy też można trzymać na dworze. Nie wiem jak to jest w praktyce, bo opasów nie hoduję, ale czytałem o tym w kilku gazetach i słyszałem od ludzi którzy opasy mają

[MarcinC-360 0]

Pasze pełnoporcjowe to jakie są to pasze??A objętościowe jakie??

[marcin82 0]

objętościowa to np śruta

[marrcin 0]

Z tego co wycztałem to jak się daje śrutę opasom to lepij rosna.moge się mylić.A co do reprodukcjji stada to nie poszedł bym na to,raczej wolałbym kupić byczki "od cycka" chodzą podobno po 400-500zł/szt.Mam pomieszczenia więc jest gdzie wstawic opasy.Interesuje mnie czy taki areał byłby wystarczający do wykarmienia 10 opasów.

nie wiem gdzie są takie ceny cieląt, ale daj namiar, bo ja płace 2 razy tyle od cycka, a zeby utrzymać 10 opasów nie potrzeba za wiele hektarów