Skocz do zawartości
Gość

Cena - indyki

Rekomendowane odpowiedzi

Podobno cena spada. Ubojnie zaczynają szukać pieniędzy u hodowców. Nie dajmy się. Pozdrawiam. .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Delikatne spadki w mniejszych zakładach. Indyczka 4,65-4,75 zaś indorek ok. 5,10 Oczywiście jak ktoś ma ciśnienie to jest w stanie dać więcej ale są to ceny większości dzisiejszych transakcji

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam pojęcia, nie kupuję od nich. Kartzfehn jeśli się nie mylę 6,80, Alhorn 6,00 - 6,10 zł, Branko 5,20 - 5,30 zł, Siodlarz 5,60 zł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie aktualnie mamy trend spatkowy. Myslicie że to już koniec i cena zacznie odbijac do góry, czy dojdzie do zapchania rynku brazylijskim filetem ? A może lepiej przejsc na hodowle brojlera i liczyc że cena będzie jak w 2009.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lepiej przejść na hodowlę jedwabników i wówczas cena będzie opłacalna. Ostatnio sprzedawałem kurczaka i indyka i z obydwu hodowli przy obecnych kosztach jeden wielki ch.. Jakby co to ceny brojlera będą jak w 2009 bo mamy właśnie taki rok geniuszu. Na przyszły rok przewiduję wzrost cen gęsi i niczego więcej. Raczej stagnacja poza nielicznymi wyskokami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Łysy, myśl trochę logicznie i nie wypisuj jakiś bzdur. Wydaje mi się, że jest to poważne forum i na takim poziomie zostańmy. Jest końcówka 2009 i ceny odnosiłyby się do przyszłego roku, geniuszu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na brazylijskiego fileta to raczej nie licz bo Francja ograniczyła produkcję drobiu w 2009r o ponad 30% i to właśnie głównie w swoich fermach w Brazylii.

Rok zamyka się kiepsko więc i rozpocznie się źle, zawsze tak było. Mięsa jest w całej Europie pod dostatkiem, dlatego powstały takie redukcje cenowe. Na brojlera w najbliższym czasie również bym nie liczył. Tylko same Węgry zalewają właśnie całą Europę brojlerem za bezcen.

Jestem podobnego zdania co Łysy, nie ma szans żeby w mięsie drobiowym coś w najbliższym czasie drgnęło do góry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie aktualnie mamy trend spatkowy. Myslicie że to już koniec i cena zacznie odbijac do góry, czy dojdzie do zapchania rynku brazylijskim filetem ? A może lepiej przejsc na hodowle brojlera i liczyc że cena będzie jak w 2009.

Pewnie stary ,choć do nas na brojlerka-razem z gęsiarzami,nioskarzami itp.Może po 2zł kto weżmie od ciebie :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Medox - prośba do Ciebie - wypisuj swoje brednie czy jak to nazwać inaczej, sam już nie wiem w dziale o brojlerach a nie tutaj. Z góry dziękuję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdzie polecacie dobre i w rozsądnej cenie pisklęta indyczki ?

Z góry dzięki za odp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no nie moge juz!! kartfehn celowo podwyższył cenę - działnie czysto marketingowe; pisklęta są te same, można powiedzieć, że jak większość piskląt na rynku. Dla przykładu opowiem pewna historie z życia wziętą...

Otóż pewna baaaardzo duża firma kilka lat temu wprowadziła na rynek parówki (najzwyklejsze w świecie parówki). Sprzedaż kompletnie nie szła. Załlopotani prezesi zatrudnili nowego pana "co to nie w ciemie bity"... Ten pan zapakował paróweczki w piękne opakowanie, dał super nazwę paróweczkom (berli..i.) i....... podwyższył cenę o 100%!!! Wszyscy chyba widzimy jak sprzedaje sie ten prodókcik;)

I drugi przykład... Gdy w Ameryce jakiś czas temu Lexus miał zbliżoną wysokość sprzedaży do Mercedesa. Firma z Bawarii zamiast obniżać cenę - oferując w końcu "porównywalną jakość" - podnieśli ją. Dało to efekt oczekiwany. Mercedes jak wiemy góruje nad Lexusem w rankingach...

takze drogi jaro z całym szacunkiem dla Twoich postów ale nie dajmy sie wkręcic w takie zagrywki na naszym drobiarskim poletku. produkt (piskle indycze) jak wszyscy wiemu mozna kupic zawsze dobrego ,badz złego!! na całym świecie.....

pozdrawiam

ps jeszcze mam słówko do madoxa! madox czy Ty pracujesz w mieszlani pasz???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...