Skocz do zawartości
Gość dronio

Gęsi - reprodukcja i tucz

Rekomendowane odpowiedzi

Oczywiście że to zużycie paszy jest podane na sztukę.

A co do przepierzenia daję drożdże piekarskie. Raz dawałem nazwy nie pamiętam coś w rodzaju ''dervin'' na sierść dla psów wg.mnie to lepsze drożdże.

Przepierzenie to chyba nie chodzi o wylatywanie pierza bo to dobrze robi choroba DORZYEGO tu chodzi o szybką dojrzałość pierza a to robi biotyna czyli wit.H i wszystkie z grupy B.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szanowni Koleżanki i Koledzy.

 

Chciałbym pokrótce usystematyzować dwie informacje.

 

Primo: W swoim chowie gęsi (dwunasto-szesnastotygodniowym) stosuję pasze z serii Komfort czyli te z kodami 407Komfort i 408Komfort. Są one dobrze zbilansowane i wystarczające dla tych gęsi. Jednocześnie też są tańsze, a osiągany efekt jest porównywalny.

 

Provimi oferuje cały wachlarz pasz dla gęsi stąd zapewne u hodowców pojawiły się pasze z różnymi kodami. Przy chowie młodej gęsi owsianej (dziewięciotygodniowej) nie stosowałbym jednak tylko pasz z numerami 400 i 401, czyli jak to podał Ptyś starter kaczka, grower kaczka, bo znacznie podraża to samą produkcję, a w rezultacie obniża nasz zysk. W takim przypadku lepiej łączyć pasze z serii komfort z tymi z dopiskiem kaczka, co obniży koszt chowu, a jednocześnie da dokładnie ten sam efekt i wynik produkcyjny. W takim przypadku warto jednak ułożyć dokładny plan żywieniowy bądź to samodzielnie, bądź z udziałem związku czy konsultanta żywieniowego.

Śmiem twierdzić, że przy obecnym zbilansowaniu pasz rekomendowanych przez Gęś-Pol z Gorzowa Wielkopolskiego są one wystarczające dla chowu i 9-cio i 16-sto tygodniowej gęsi dla osiągnięcia oczekiwanego wyniku końcowego. Wystarczy tylko przy 9-cio tygodniowym chowie podawać ją do woli, a w 16-sto tygniowym - dawkować wg normy.

 

Secundo: W okresie przepierzania gęsi stosuje się różne środki i metody. Można nawet powiedzieć, że co hodowca - to inny sposób. Podaje się zarówno drożdże do wody w proporcjach 0,5 kg na 1000 litrów jak i leki, a przede wszystkim trzeba zadbać, aby ptaki dostały jak najwięcej witamin z grupy B. Nadmiar organizm wydali, a witaminy z grupy B zapewniają szybszą dojrzałość pierza, a o to przecież chodzi w przepierzaniu. Stosuje się także metody "stresowe" ograniczając gęsiom dostęp do karmy czy wody, ale tego ja nie pochwalam. Za różne uwagi, co do stosowanych metod będę wdzięczny, bo przecież przepierzanie to nowość dla każdego z nas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drodzy Koledzy

 

Od dwudziestu lat paszę robię sam na podstawie norm żywieniowych i programu komputerowego Nixor. I jak dotąd nie miałem żadnych problemów żywieniowych z przepierzaniem czy z niedoborami. Uażać jednak trzeba na prawidłowe zbilansowanie aminokwasów i witamin. Natomiast spożycie na 1kg to kwestia ilości energii i prawidłowego bilansu składników.

Jeśli chodzi o cenę paszy to wychodzi w dolnych granicach proponowanych przez mieszalnie ale za to wiem co w niiej mam (bez zmielonych otroąb, makuchu rzepakowego czy trujących tłuszczy z dioksynami). Samo mieszanie nie nastręcza zbyt wiele kłopotu.

Pamiętać trzeba aby ten fakt zgłosić do Powiatowego lakarza weterynarii.

 

Polecam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do pasz provimi to :

PD 407 dobrze zbilansowana , ale

PD 408 - za mało energii i białka więc zastosowałem tzw. "kaczka"

PD 401 - więcej energii od PD 407

, więc zastosowałem PD 401 (to są tylko moje sugestie i odczucie hodowcy)

Zużycie dzienne od 5-tyg. to 0,260kg/szt.

co w innych paszach o takim wieku gęsi było- 0,280kg-0,290kg/szt.

to żadna reklama

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Chcę zauważyć, że pasze PD 407 i PD 408 również naszym zdaniem, mimo dobrego zbilansowania, miały zbyt niskie parametry dlatego też nasz cały wysiłek skupił się na tym, aby podnieść parametry nie zmieniając jednocześnie ceny. Obie te pasze zgodnie z naszymi sugestiami zostały poprawione stąd doszła nazwa Komfort. Próby na naszym terenie trwały od początku już na tych wzmocnionych paszach i skrupulatnie są odnotowywane przyrosty i zużycia. Do tej pory nie ma uwag odnośnie jakości tej paszy. Wręcz przeciwnie. I to też nie reklama, a fakty.

 

Do WIKO: skoro odnosisz sukcesy w przygotowywaniu pasz to może podzielisz się ze wszystkimi parametrami pasz robionymi przez siebie, ale także osiągami wagowymi i jej zużyciem. Uwagi mogą być pomocne dla wszystkich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o wyniki to 16-tyg z ostatnich 5-ciu lat (produkcja rocznie 3 wstawy po 4000szt) a średnia to 6,48kg szt. przy złużyciu 23kg paszy i 11kg owsa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koleżanki i Koledzy Hodowcy,

 

Robienie mieszanek paszowych własnym sumptem ma swoje wady i zalety. Do zalet niewątpliwie należy pełna kontrola tego, co zostało do pasz dodane, a także możliwość natychmiastowej zmiany składu. W moim odczuciu jednak więcej jest wad. Sam nie polecam przygotowywania paszy "w domowym zaciszu" dla młodych gęsi, zwłaszcza do 3-5 tygodnia. Kiedyś także eksperymentowałem z samodzielnym robieniem pasz, zrezygnowałem jednak z tego pomysłu. Nie posiadając kompletnej linii produkcyjnej i pełnego dostępu do laboratorium nigdy nie będziemy mieć zadowalających efektów.

 

Przede wszystkim każdy produkt stosowany w paszach powinien być osobno zbadany, poddany obróbce eliminującej zanieczyszczenia i drobnoustroje, a docelowo także zgranulowany ciśnieniowo. Tu przewaga wytwórni pasz jest ogromna, pod warunkiem oczywiście stosowania się do norm jakościowych.

 

Kolego Wiko, osiągając wagę powyżej 6,4 kg przy zużyciu karmy na poziomie 34 kg zużywasz 5,2-5,3 kg karmy na 1 kg przyrostu masy ciała. Z całym szacunkiem, ale nie jest to dobry rezultat. Kosztowo sam wskazałeś, że wyprodukowanie paszy mieści się w dolnych granicach oferowanych przez wytwórnie, czyli wcale nie taniej, a jednocześnie nie wliczasz w to swojej pracy, czasu niezbędnego na zrobienie paszy, czy może nawet kosztów dodatkowych. Jaki jest sens robić paszę samodzielnie w takiej samej cenie jak produkt gotowy dobrej jakości? Moim zdaniem szkoda naszego czasu.

 

Jak zapewne zauważyliście, we wcześniejszym moim wpisie, dla stada gęsi zakupuję 30 kg karmy. Dla mnie zużycie karmy na tym poziomie to dopuszczalne maksimum. Prawidłowo jednak powinno ono wynosić 28 do 30 kg/sztukę, przy zużyciu 4,6 - 4,8 kg karmy na 1 kg przyrostu masy ciała w 16-sto tygodniowym chowie gęsi. Naszym celem powinno być powrócenie do zużycia karmy na takim właśnie poziomie, a wszystko co uda się uzyskać poniżej tego progu będzie wielkim sukcesem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dr House masz 100% rację co do zużycia paszy że powinno być 4,6-4,8kg/1kg. przyrostu.

U mnie jest może trochę lepiej.

4,6kg. zużyły przy wadze 6,9kg., mniejsze mniej zużyły na kg. przyrostu

hoduję od pięciu lat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do WIKO: Dziękuję za podanie danych dotyczących zużycia paszy i osiągów wagowych. Przy cenach pasz, które podałeś jakiś czas temu w kalkulacji kosztów na ten sezon, czyli KB1 - 1200 zł/t, KB2 -1100 zł/t, KB3 - 1000 zł/t pokusiłam się o bardzo szybkie wyliczenie kosztów produkcji. Jeżeli mylę się to proszę mnie poprawić.

 

Przeliczając koszt chowu jednej sztuki gęsi wynosi on 54 zł, co w przełożeniu na koszt produkcji 1 kg wynosi 8,50 zł.

 

Moje wyliczenie (dla gęsi jak podajesz o wadze 6,40kg):

23 kg paszy x około 1150 zł/t = 26,50 zł

11 kg owsa x 700 zł/t = 7,70 zł

Koszt pisklęcia = około 8,00 zł

RAZEM = 42,20 zł

Doliczając do tego koszty dodatkowe na poziomie 25-30% koszt wyprodukowania 1 sztuki gęsi wynosi od 52,75 - 54,86 zł.

 

W kalkulacji kosztów na sezon 2011 przyjąłeś ceny za owies 500 zł i 7,3 zł za pisklę, które to ceny są na obecny moment nierealne. Dlatego po uwzględnieniu korekty cen wyliczenie kosztu wyprodukowania 1 kg wynosi już nie 8,17 zł, a 8,50 zł.

 

W związku z tym zastanawia mnie z jakim zakładem podpisałeś umowę, że opłaca Ci się produkować gęsi ponosząc aż tak wysokie koszty. Bo uwzględniając choćby minimalny zysk musiałbyś mieć cenę za żywiec naprawdę wysoką.

 

Właśnie z tego powodu, że ceny za żywiec są takie a nie inne, a koszty dodatkowe są dość wysokie postanowiłam wspólnie z naszymi hodowcami obniżyć koszty wyprodukowania 1 kg żywca zmniejszając zużycie pasz. To jest jedna z metod wypracowania zysku przy obowiązujących cenach za żywiec. Stąd moja współpraca z Provimi. A czytając Twoje wypowiedzi zauważyłam, że nie robisz niczego, aby obniżyć zużycie karmy. Stoisz w miejscu. Dlatego pytając Ciebie miałam nadzieję, że nastąpił jakiś przełom i mogę Twoje doświadczenie w robieniu pasz wykorzystać dla ogólnego dobra hodowców w Polsce. Niestety trochę się zawiodłam.

 

Najłatwiej zawsze wskazywać własne doświadczenia hodowlane. Jutro na mojej fermie gęsi kończą równo 3 tygodnie. Dzisiaj zadałam im paszę do pełna i skończył mi się starter. Dla stada 5500 sztuk miałam 14 200 kg paszy Starter, co daje w przeliczeniu zużycie na poziomie 2,6 kg/sztukę.

 

Poza tym obserwując stale rosnące koszty zakupu piskląt, zbóż i składników dodatkowych produkcji należy renegocjować ceny za żywiec gęsi, bo w przeciwnym wypadku może być z nami krucho.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pasza z Tasomixu:

1 tydz - 0,34 kg

2 tydz - 0,92 kg

3 tydz - 1,81 kg

 

Zużycie po 3 tygodniach 2,54 kg na sztukę.

 

Gęsi przywiezione z grzybicą, do tego część pisklaków od młodych matek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koleżanki i Koledzy,

 

Moja analiza rynku gęsi i pasz prowadzi do następujących wniosków; obecnie wśród pełnoporcjowych mieszanek paszowych zdecydowanymi liderami jakościowymi są dwie firmy - Tasomix i Provimi. Potwierdzają to zarówno uzyskiwane rezultaty wagowe jak i też dość niskie zużycia paszy. Pozostałe firmy na tą chwilę są daleko w tyle i nie mają w ofercie wysokiej jakości produktów dla gęsi.

 

Swoją ocenę opieram na informacjach uzyskanych od koleżanek i kolegów hodowców oraz wiadomościach i wpisach zawartych na różnych nośnikach informacji - w tym także przeróżnych forach branżowych.

 

Oto kilka z takich przykładów spoza PPR:

 

http://www.agrofoto.pl/forum/topic/5863-gesi/page__st__583

 

http://www.agrofoto.pl/forum/topic/5863-gesi/page__st__563

 

http://forum.polskikurnik.pl/topic/2726-srodek-zeby-gesi-nie-zdychaly/

 

http://forumagro.pl/viewtopic.php?f=2&t=64

 

http://imageshack.us/f/863/84551384.jpg/

 

Wśród tych linków jako ostatnią pozycję wkleiłem aktualny cennik wytwórni PIAST. Jednocześnie podaję ceny innych wytwórni:

Starter luzem;

TASOMIX - brutto 1340 zł/t

PROVIMI - brutto 1293 zł/t

CARGILL - brutto 1360 zł/t

CeHaVe - brutto 1361 zł/t

De Heus - brutto 1310 zł/t

PIAST - brutto 1280 zł/t - jednak w tym przypadku jest najwięcej dopłat: za tonaż, terminy płatności itd.

 

W związku z tym, co wynika z analizy rynku, a o czym wspomniałem na wstępie, wybór jest dość oczywisty i potwierdzają to nie tylko opinie hodowców, zrzeszeń, ale także najprostszy rachunek ekonomiczny. Stąd mój wybór padł na Provimi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam paszę biorę od 10 lat z Tasomixu i raczej nigdy nie narzekałem. Waga w tym roku

2 tyd-0,8 kg

3tyd.-2,0 kg

4tyd. 2,5 kg

5tyd.3 kg

6tyd,3,9 kg

7tyd 5,1 kg

waga jest podana z ważonych co tygodniowo 10 sztuk różnych nie tylko dużych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak już piszecie wyniki tuczu to przynajmniej prawdziwe,a nie z kosmosu.

U (gęsiorek) im starsze gęsi tym szybciej rosną (to nie tucznik im starszy tym szybciej rośnie).

sprostowanie----------wszystko OK,ale pomiędzy 6,a 7-tyg. coś pomyliłeś.

NIEMOŻLIWE ,żeby ponad kilo przyrostu. To pomiędzy 7-8tyg. będzie 1,5kg?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ptyś nie przesadzaj. Coś im podpasowało i podgoniły. Mało razy tak jest..... Swoją drogą gęsiorek 10 sztuk z ilu ważysz??Tutaj może być problem, jeśli masz z 3 tys szt to 10 zważonych nie da chyba wiarygodnego wyniku. Ja tak przy 4-6 tysiącach to waże minimum 100 szt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aby uzyskać wiarygodną wagę należałoby zważyć około 10% stada w innym przypadku występują duże rozbieżności wagowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koleżanki i Koledzy,

 

Podaję zapis dziennika chowu gęsi:

 

2 tydzień:

średnia waga - 940 g

zużycie paszy - 1,27 kg/szt

ruchliwość gęsi - prawidłowa

stado - 10 000 szt.

mieszanka paszowa pełnoporcjowa - provimi

ilość ważonych gęsi - 120 szt.

 

Jednocześnie pragnę zauważyć, że słusznie podniósł Lukasz111, że wiarygodną wagę ze stada uzyskuje się ważąc jednorazowo ok. 100 sztuk gęsi - z przypadkowego nagnania. Z pewnością nie ma potrzeby ważenia po 10% stada, bo to istna przesada, a minimalnych rozbieżności w ten sposób też nie wyeliminujemy. Jeżeli Sano chcesz wyeliminować te różnice całkowicie to polecam Ci ważyć co tydzień całe stado. Wtedy będziesz miał bardzo dokładny wynik.

 

Drugą sprawą są odnotowywane wyniki. Jeżeli podejdziemy do tematu uczciwie to może przynieść to pozytywne efekty, jeżeli zaś będziemy podawać dane nie mające związku z rzeczywistością, to narażamy się tylko i wyłącznie na śmieszność. Intensywny wzrost gęsi następuje do 6 tygodnia życia, czyli do wykształcenia się piór i rozwoju kośćca. W późniejszym okresie gęsi przyrastają już znacznie mniej, bo nawet maksymalnie w okresie tuczu owsianego mogą przybyć nie więcej niż 60 dkg/tydzień. U kolegi Gęsiorek gęsi przybywają w bardzo specyficzny sposób, między 3 a 4 i 4 a 5 tygodniem przyrosły o 0,5 kg, a w następnym okresie najpierw 0,9 kg, później 1,2 kg i jak słusznie zauważył Ptyś w kolejnym zapewne przybędą 1,5 kg, a ja dodam, że przewiduję u tego kolegi przyrost między 8 a 9 tyg. -2 kg, co da mu wagę 9- cio tygodniowej gęsi na poziomie 8,6 kg.

Mówiąc całkowicie poważnie należy zastanowić się, co jest nie tak w Twojej paszy, że między 3 a 5 tygodniem gęsi przyrosły Ci zaledwie po 50 dkg, gdy na niemalże każdej paszy powinny przyrosnąć o min. 70 dkg. Chyba, że zapomniałeś je nakarmić, a później wpychałeś w nie paszę z obu stron, by nadrobiły.

 

Mnie kolego nie zachwycisz takimi wynikami, bo z wybranych 10 sztuk ( a z dalszej części wynika - tylko dużych gęsi) to nie wyliczasz średniej dla swojego stada, a jedynie pysznisz się jakie to doskonałe wyniki osiągasz licząc na pochlebstwa, których jednak zabrakło.

Proszę o uczciwość w podawaniu danych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego,

 

W kwietniu zapłaciłem 7,60 zł brutto/szt.. Wiem, że cena piskląt wzrasta, bo jest problem z wylęgami. Obecnie cena wynosi 8 zł netto (w niektórych wylęgarniach).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za informację, tak się spodziewałem ok 8 zł.

Co do pasz to powiem co ja myślę bo mam do porównania Cargill i Provimi. Na podkapaciu lepiej stoją pasze Cargill Ropczyce niż Provimi Jarosław. Od kilku lat biorę z Cargilla i nigdy nie mialem żadnych problemów, co do jakości PIW robi badania i zawsze było OK. Wiem też, że Cargill gwarantuje 20% białka, Provimi 18% w starterze, Cargilla jest do 3 tygodnia, a Provimi do 5. W growerze Cargill gwarantuje 18% a Provimi 14%. Dlatego ja pasze własne domieszuję w 7 tygodniu a od 8 daje swoje gdzie białka mam ok 14%.

Uwazam że wątek technologi odchowu gesi powinien być prowadzony, dziękuję za zaangazowanie na forum i proszę o rzetelne informacje.

Co do ważenia powiem tak ja ważę wybierając 10 sztuk dorodnych no i 10 najmniejszych - przy pisklętach. Natomiast starsze waże min 100 sztuk. Moja obsada to 4500 sztuk.

POZDRAWIAM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Hugo posiadasz błędne informacje na temat paszy z Provimi i nie wiem z czego wynikają wartości, które podałeś. Pasze Provimi z serii Komfort mają wyższe parametry od tych, o których mówisz i białkowo są podobne do Cargillu. Natomiast wszystkie wartości dodatkowe są wyższe. Być może wasz doradca nie posiadał rzetelnych informacji na ten temat. Samo żywienie starterem na Komforcie jest ustalone do 3 tygodnia, a od 4 tygodnia stosuje się grower.

Cenę piskląt mogę także potwierdzić.

 

Ciężko jest mieć kontrolę nad całą Polską i wszystkimi wytwórniami firmy, z którą współpracujemy. Dostałam zapewnienie, że ten produkt, który został ustalony wspólnie z nami jest taki sam we wszystkich wytwórniach. Nadal prowadzimy rozmowy o dostępności dla wszystkich hodowców w Polsce programów żywieniowych dla gęsi opracowanych w porozumieniu ze Zrzeszeniem.

 

Informuję, że obecnie podjęłam także rozmowy z innymi wytwórniami na temat jakości pasz. Poinformuję o rezultatach takich rozmów.

 

Proszę o kolejne wyniki produkcyjne i uwagi dotyczące chowu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Informacje na których się opieram pochodzą od doradcy z Provimi i pytałem się o pasze GEŚ KOMFORT z zaznaczeniem iz jest to pasza zrobiona przy wspołpracy z hodowcami gęsi. Ceny są niższe od tych z Cargila, gdzie mam pewność co do jakości i składu. Szkoda że nie ma hodowców z podkarpacia, widziałbym więcej bo wiadomo kazdy doradca zachwala swoje, a tak byłaby wiedza u źródła.

Zapewne co do składu paszy z Prowimi masz rację, ale powiem tak w Chinach też robię Mercedesy. Osbiście nie pzrekonuje mnie pasza z Provimi w Jarosławiu.

To moja opinia nie sugestia.

P.S. Też wolałbym tańszą paszę o wysokich parametrach ale nie jestem przekonany co do lokalnej wytwórni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

weź się hugo16 umów z tym specem z Bieganowa, co do mnie przyjeżdża to bedziesz mial wiedze u zrodla. Przedstawiciele przyjezdzają to sie tylko nażreć albo napoić i czas zabieraja, a od tego chłopaka to można się nawet czegoś nauczyć, mimo że już kupe lat sie robi w gęsiach. Ja jestem z tej paszy zadowolony i gesi dobrze rosną. Jaka jest ta pasza z Ropczyc?? Podaj co w niej jest i ile trzeba za nią bulić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Z przykrością przyjmuję informacje, że pomimo wielkiej pracy Zrzeszenia Gęś-Pol nad programem karmienia gęsi KOMFORT oraz poszerzania wiedzy hodowców w Polsce, nadal w niektórych regionach Polski wiedza przedstawicieli handlowych (doradców i konsultantów żywieniowych) na temat żywienia gęsi jest mizerna, bądź po prostu ich zaangażowanie nie spełnia naszych oczekiwań. Otrzymałam kilka informacji ze skargą na doradców i ich niewiedzy na temat paszy Komfort, dlatego też informuję Was o tym, że już podjęto starania, aby możliwie szybko przeszkolić wszystkich doradców w Polsce.

 

Zarówno przygotowane warianty żywieniowe, jak również efekty produkcyjne przynoszą na naszym terenie oczekiwane rezultaty. Szkoda jednak, że czasem zamiast doradcy - specjalisty od żywienia na nasze fermy przyjeżdżają sprzedawcy, którzy nie mają żadnej wiedzy, doświadczenia, ani kwalifikacji w kierunku hodowli gęsi. Być może inne wytwórnie również otworzą się na współpracę z hodowcami i wspólnie przygotują receptury żywieniowe dla gęsi, a doradcy żywieniowi nie tylko przyjadą "na pogaduszki", ale także przygotują program karmienia.

 

HUGO w produkcji gęsi nie tylko ilość białka jest ważna. Od niego nawet istotniejsza jest sprawa dobrej przyswajalności wszystkich składowych pasz. Zarówno za niskie białko jest niebezpieczne w odchowie, jak również za wysokie. Dla gęsi korzystających z zielonek zapotrzebowanie jest następujące:

- odchów na KB I (starter) - 19-20% białka

- właściwy chów na KB II (grower) - 15-18 % białka

 

Karmienie bowiem paszami i zielonkami zmienia stosunek białka do wartości energetycznej i może pogorszyć efekt żywieniowy. Mówiąc o białku musimy przede wszystkim znać wartości z ilu i jakich aminokwasów jest zbudowane. Nie zapominajmy, że nadmierne nagromadzenie kwasu moczowego (zbędnego produktu przemiany białek) może prowadzić do skazy moczanowej, a pasza wysokobiałkowa może prowadzić do zapalenia jelit (jelita rozdęte, puste). Najważniejsze jest właściwe dobranie wszystkich składników paszy, a głównie aminokwasów, które odpowiadają również za przyspieszenie dojrzewania piór (głównie aminokwasy z siarką, czyli cystyna, cysteina, metionina, a w konsekwencji do szybszego i lepszego przepierzania gęsi. Dobrze sprawdza się również kapusta, rzepak, makuchy oraz drożdże pastewne. Musimy również zwracać szczególną uwagę na stosowane witaminy:

- A - odpowiada za wzrost, rozwój i wzrok

- D3 - zapewnia przemianę fosforowo-wapniową, wpływa na wzrost kości - brak powoduje: krzywice, obgryzanie ogonów, łamanie kości, wyskubywanie piór

- witaminy z grupy B - zapewniają prawidłową gospodarkę węglowodanową, tłuszczów i białek

- E - odpowiada za przemianę materii

 

Podsumowując należy zwrócić szczególną uwagę na to, że tylko dobrze zbilansowana pasza pozwoli uzyskać spodziewany efekt produkcyjny, a to jest nadrzędny cel zarówno mój, jak również hodowców skupionych wokół Zrzeszenia Gęś-Pol oraz PZHiPG. Jesteśmy otwarci na wszystkie uwagi ze strony hodowców, propozycje, rozwiązania, wiedzę hodowlaną, własne spostrzeżenia, osiągnięcia, aby wspólnie wypracować program właściwego karmienia gęsi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...