porzeczki

[hans 0]

witam

moze ktos napisze o oplacalnosci , plonach, kosztach zalozenia plantacji, nakladach

Sasiad ma 15 ha i ciagle zwieksza , ale pogadac z nim sie nie da............wiec sie zastanawiam czy to dobry interes???

[emil 0]

To zależy wszystko od ceny jaka jest. Przykłaowo ten rok u mnie płaca 2,5zł za kg ale rok temu cena była 25 gr. W tym roku jest duzo drożej bo w moim regionie sa duze straty spowodowane przez mróz. Sam mam ok 1 ha i jak zawsze zbierałem tone owoców to wtym roku miałem 450 kg. Dróga sprawa to jest zbiór mając tak duża plantacje jak Twój sasiad trzeba miec kombajn do zbioru porzeczek. Bo obierać ręcznie to można ale nie wiecej jak ha, a zatrudnienie ludzi w dzisiejszm czasie mało opłacalne i realne. Pozdrawiam

[hans 0]

na faktycznie ma swoj kombajn,

gdzies na innym forum znalazlem ze porzeczka w 3,4 roku daje nawet 9 ton - czy to prawda ???

 

a moze wiesz ile kosztuje zalozenie takiej plantacji a w pozniejszym okresie ochrona, nawozenie itp.???

[emil 0]

a moze wiesz ile kosztuje zalozenie takiej plantacji a w pozniejszym okresie ochrona, nawozenie itp.???

 

W moim przpadku koszt jednej sadzonki 3 zł. Co do ochroy to na wiosne muszisz przyciąc każdego krzaka (pobcinać suche gałezie) oprysk na trawe i nawozenie. Ja zwykle staram sie nawozic w jesieni bo mam wiecej czasu, zazyczaj obkładam każdego krzaka obornikiem. Co do plonów to możliwe ze sa takie ale nie na takiej glebie jak u mnie (6 klasa.)

[solek01 0]

co do zalozenia plantacji to jedna sadzonka kosztuje niekwalifikowana juz od okolo 50 gr zalezy od roku oczywisie w zwyz nawet do 3 zl jak u przedmowcy. wazne sa tez odmiany bo jedne sa bardziej odporne na grzyby a inne mniej inne rosna szybciej ze trzeba je czesciej przycinac itd. co do plonu to mozliwe jest osiagniecie tych 9 ton ale to jak zwykle idealne warunki glebowe ,pogodowe itd. przecietna cena w normalnym roku to 30-70 gr/kg. oczywiscie przy duzych arealach potrzbny kombajn. jak masz gorsze gleby i nie masz co z nimi zrobic to mozesz myslec o porzeczkach. ogolnie jak ze wszystkim raz lepiej raz gorzej

[hans 0]

dzieki za odpowiedzi

 

a ile sadzonek wysadza sie na ha??

[solek01 0]

na hektar potrzebujesz okolo 4TYS. SADZONEK OKOLO . ALE TO SOBIE MOZESZ POLICZYC CO 0,5 M W RZEDZI E I ODSTEP MIEDZY RZEDAMI 3,5-4M

[danek 0]

w tym roku ceny porzeczki sa bardzo dobre bo w granicach 3,50 - 3,80 zł a sadzonka ale juz tej nowoczesnej odmiany szczepiona na tytanti kosztuje az 4 zł.

Ale niełudz sie taka cena zdaza sie raz na 4-5 lat a po posadzeniu musisz czekac ze 2 lat na dobry zbior a jesli niemasz sowjego kombajnu to musisz oddac połowe z tego co wezmiesz lub 0,50-0,80 gr za kg na kombajn.

[suchodolak 0]

ciekawe gdzie i jak taka produkcja wyglada myslalem ze porzeczki sie sztobruje

a na ceny sadzonek to trzeba poczekac do jesieni rzecz oczywista za odmiany licencyjne trzeba zaplacic troszeczke wiecej

[bascom 0]

Witam czy ktoś stosował w uprawie tionex thiodan? Co stosujecie zamiast tych preparatów?

[caro 0]

a jak kształtuje się cena w tym roku owoców

[danek 0]

w moim regionie na pocztaku była po 1,80 zł a teraz jest juz 2 zeta .

[lwlw 0]

Ludzie macie coś na wielkopąkowca? Może można jeszcze gdzieś kupić?

[danek 0]

Jest teraz odmiana porzeczki odporna na wielkopąkowca ale jak sie zwie to teraz niepamientam wkazdym badz razie to jakas nowość .

[lwlw 0]

No tak, ale ja potrzebuje oprysku na moją odmianę. Nie będę jej tak z dnia na dzień wyrywał, chociaż trochę tego dziadostwa już jest...

[lwlw 0]

Mam Marshal, zrobiłem wcześniej Ortusem.

Orientuje sie ktoś czy można pomieszać Marshal z Penncozebem lub Dithane (lub innym tego typu na opadzinę)? Nie ma Marshala w żadnej tabeli łącznego stosowania środków ochrony rosłin - nawet w starych programach.

[malkolm2 1]

witam w temacie, orientuje się ktoś gdzie można kupić licencjonowane sadzonki porzeczki w województwie podkarpackim?? interesowało by mnie to coś odporne na tego jakiegoś pąkowca , może ktoś zna nazwę odmiany??

[pietrek 0]

Polecam tisela obecnie najlepsza odmiana, mopzna ja znalezc np. u krzewinskiego w lublinie

[malkolm2 1]

zdecyduje się chyba na ben hose, za 3 lata zobaczymy co z tego będzie, o tiselu też wiele dobrego się naczytałem i jeśli nie znajdę tej pierwszej to mocno się nad tym zastanowię

[danek 0]

Z tego co sie orientuje to ta odmiana odporna na wielkopakowca jeszcze niema nazwy tylko jest jeszcze pod numerkiem zapisana , i jest w trakcie rozmnazania przez szkółkarzy - ale moge sie mylic

[malkolm2 1]

danek mylisz się, są juz 2 odmiany odporne w obiegu, w tym jedna polska