Klęska upałów-ogłoszenie klęski żywiołowej

[Tasin 0]

Drodzy hodowcy, ale nie tylko bo dotyczy to rowniez wytworni pasz, wylęgarni i innych dostawców dla hodowców.

 

Wraz z kilkoma hodowcami wpadłam na pomysł, alby złożyć petycję do rządu o ogłoszenie klęski żywiołowej dla hodowców drobiu. Przedewszystkim hodowców kurcząt, niosek, oraz indyków. Oni wszyscy ponieśli największe straty. Średnie upadki z jednego 20-sto tysięcznego kurnika to 5 ton żywca, wśród indyków troszkę mniej. Na nioskach upadki sięgały 50 % stad, nie wspominając o nieśności i spadku jakości jaj wylęgowych. Nie którzy chodowcy potracili po 2, 3 kurniki ptaków. Nawet wśród młodszych ptaków. Znam przypadki, gdzie padały w transporcie pisklęta.

 

Dlatego uważam, że każdy z nas kto należy do związku, lub zna wielu hodowców powinien zwrócić się do rządu o ogłoszenie klęski żywiołowej. Straciliśmy nie tylko zarobek ale w wielu przypadkach również całe majątki... Poprośmy państwo o pomoc!!!

[janinamaciak 0]

dobra izolacja i super wydajne wentylatory to rozwjazanie

[Ukasz52 0]

Lepiej sie zabezpieczyć niz wyciągać reke..

odpowiednie systemy wentylacji ziemnej wentylatory i wszystko powinno byc ok..

zależy jeszcze od sposobu utrzymania zwierząt jeśli w normalne dni miały zaduch z przepełnienia to nie dziwne ze padają...

Co roku jest susza albo rzeka wyleje albo gorąco... itp... w fabryce pod chmurka różnie bywa a upały w lipcu to chyba nie pierwszy raz... no jeśliby spadł śnieg albo mróz to co innego..

[Ray 0]

Ukasz52 z calym szancunkiem - wal sie ze swoimi madrosciami!!!! Chcesz cos doradzic to doradz jak czlowiek a nie wymadrzaj sie jak przedszkolak.

[Ukasz52 0]

No pewnie łatwo to przeliczyc ile da sie zwierzat wepchać na metr .. dodac cos od siebie najlepiej zeby zwierzęta były tak gesto jak zdechnie to inne ja podtrzymają...prosty sposób wykopac kilkanascie metrów tunelu wentylacyjnego

pobór powietrza od północnej strony i zwierzęta mają chłodek... a co liczycie że rząd wróci wam od kazdej ususzonej sztuki? i najlepiej zeby płacił wiecej niz ubojnie aby wyrównac straty nerwy itp... dzieki bogu ze te zwierzeta zdecxhły przynajmniej juz sie nie męczą... a inne mają luźniej... chyba ze "gospodarze" nie zauważyli ze padły... skoro temperatura znienacka w lipcu zaatakowała... cena dobra to każdy napchał ile wlezie w kurniki i są rezultaty....

[Ray 0]

Ukasz52 w swym zacietrzewieniu wydales sie kim jestes. Cytuje: "a co liczycie że rząd wróci wam od kazdej ususzonej sztuki?" Boli Cie widze jak hodowcy zarabiaja??? Natomiast az podskakujesz jak cos nie wyjdzie, cena slaba i hodowca musi dolozyc. Ej kolego idz w niedziele do kosciola moze Ci ulzy. Wez sie do roboty zamiast zazdroscic innym ze cos maja i zacierac rece jak kogos jakas tragedia dotknie.Nie bede Ci tlumaczyl jaka mam obsade, jakie wyposazenie na kurnikach bo to widze sensu nie ma.Ale poprawie Ci humor,zebys lepiej spal: mimo wszytskich zabezpieczen padlo mi 2500szt.Ale tunelu nie mam....Moze jestes wykonawca i chcesz polecic taki system.To powiedz jak czlowiek,podaj telefon, zadzwonie pogadamy, zloze zamowienie i wszyscy beda zadowoleni.

[Ukasz52 0]

dobra.. wiec ja mam świnki i parę kur.. (ot na jajka) ten system schładzania powietrza o którym pisałem polega na umieszczeniu poboru powietrza w miejscu gdzie zwykle jest temperatura nieco niższa np piwnice północne strony stoków itp. powietrze doprowadzone jest podziemnym tunelem na odpowiedniej głębokości.. długość jest zależna od zapotrzebowania na powietrze.. musi sie schłodzić.. w zimie ziemia ogrzewa zimne powietrze a w lecie chłodzi instalacje takie sa montowane także w domach powietrze moze byc zasysane lub pompowane...

a tak w ogóle to w koncu kim jestem?

po prostu uważam z ezwierzeta tez powinny miec odpowiednie warunki bytowe... wystarczy was speców drobiarskich posłuchać.."gesi karmic mozna fekaliami"(odchodów ludzkich czy z oczyszczalni to nawet w pole nie wywioze... bo mam swiadomosc ze moje warzywa kupuja ludzie którzy w ten sposób okazują mi swoje zaufanie) "załadunek kurczaków dmuchawami... to tez niezłe ciekawe ile "padnie przy takiej przejażdżce, żywienie różnymi mączkami itp....dopiero Czesi wam wstydu narobili...

pozatym nikomu niezazdroszcze pracy na roli czy ze zwierzetami sam wiem jak to jest.. a u nas na podkarpaciu to zwykle najcieplej jest w ostatnie dni temp podchodziła pod 40 stopni i juz napewno nie zazdroszcze drobiarzom pracy

a napewno nie w takich temp. zreszta po tych całych pierdołach z grypą napewno im sie nie przelewa.. zreszta też utrzymuja pośredników.......

Na koniec przykro mi z powodu upadków.. życze dobrych wyników hodowlanych i wysokich cen zbytu pozdr.

[Ray 0]

No nie mozna bylo w ten desen od razu??? Milej bez wymadrzania i ironii??? O takim tunelu juz troche slyszalem od Holendrow. Dzieki za przyblizenie tematu, trzeba by moze o tym pomyslec, zaszkodzic nie zaszkodzi a moze pomoze?

[Tasin 0]

To ja jeszcze dorzucę 3 grosze...

Ukasz drób to nie krowy (zwierzęta roślinożerne). Kury od wieków żrą robale i teraz im to zabrano. Myślisz, że byłoby Ci łatwo jeść tylko chlebek bez mięska??, no chyba że jesteś wegetarianinem... Hoduje się przez to trudniej i drożej a i kurczaki nie czują się dzięki temu lepiej i często mają problemy z nogami i innymi pierdołami. Człowiek stara się jak może, żeby nic im nie było. W Brazylii żaden durny urzędas nie zabronił stosowania mączek przez BSE i brazylijczycy trzepią kapustę bo mają lepsze wyniki od nas a 99% społeczeństwa kupuje od nich kurczaki bo nie mają pojęcia skąd one pochodzą i czym są żywione. Kupują ich towar bo jest tańszy a na opakowaniach, rzadko jest napisane, że towar pochodzi z Polski, czy z Unii.

Jednak dziękuję za współczucie i pozdrawiam.

[gans 0]

Kolego poruszyles moj temat czyli gesiarza jak wziales na powaznie moja odpowiedz to totalnie nie znasz sie na zartach ktos glupio pytal to mu odpowiedzialem. Jesli chodzi o kleski to najwieksza kleska jest oszustwo ludzi kupujacych od nas towar. pozdro

[Ukasz52 0]

sorki gans.. bez urazy. a jak u Ciebie gąski upał zniosły bez strat?

masz racje pośrednicy to prawdziwa xzaraza niedosc ze kupuja tanio.. oszukują na wadze to jeszcze zdarza sie im zapłacić po terminie albo nawet wcale.. ciekawe ilu rolników ma czas i pieniadze biegac po sadach...

kurde naprawde krowy to nie drób? a gęsi...???

sie człowiek jeszcze tyle dowie.. moje kury żrą co w ziemi znajdą.. niebardzo mi to przeszkadza...

[gans 0]

Mialy pol hektara powierzchni wiec zniosly , ale chowaly sie przed sloncem w budynku a na wybiegu podchodzily pod poidla i sie chlapaly ...drob wodny :

[kogucik77 0]

Mnie tam się udało jakoś przeżyć upały bez strat. Fakt, że pomontowałem w szcycie kurnika RSy 140 i w kurniku mam wiatr. Stado Ross 50tg życia /wylęgówka/ przetrwało upały bez zwiększonych upadków. Tylko nieśność się trochę bujnęła, ale cóż, jak w hali jest +35stC to się nie ma co dziwić. Miejmy nadzieję, że takie upały w tym roku się już nie powtórzą.

 

PS. Jak były piierwsze upały w tym roku to jeszcze nie miałem RS-ów i wtedy padło ok. 30 szt. Dlatego szybciutko założyłem wentylatorki i problem mam chyba z głowy.