damian9871 0 Napisano 5 Marca 2008 to nawet władka nie widziałeś? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dzik 0 Napisano 5 Marca 2008 "pierwsze słysze traktor chłodzony powietrzem nie zagrzeje się pewnie ma dobrą wentylację" no no pachnie kompromitacją.......popraw sie i to szybko..pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szczewko 0 Napisano 5 Marca 2008 na allegro jest kombajn V8 DF chłodzony powietrzem,jesli sie dba i czysci kanały powietrzne to rozwiazanie to sprawdza sie w 100%. A wracajac do tematu to polecam JD 2140,4 cyl+turbo, 82 KM.pracowałem takim w pługu 5x30,orałem łąke oddalona o 15 metrów od jeziora i byłem w szoku.woda sie lała a JD szedł do przodu i nawet pługa nie musiałem z ziemi wyciagac.w 3 dni zaorałem 15h łaki porytej przez dziki tak ze nawet nie było wiadomo ze łaka była ale spalił 220 litrów opału... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 5 Marca 2008 15l/ha opału bardzo dobry wynik Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
awe 0 Napisano 5 Marca 2008 Dziknapisał"pierwsze słysze traktor chłodzony powietrzem nie zagrzeje się pewnie ma dobrą wentylację" T25 spuszczane powietrze żeby nie zamarzłoa latem obkładany w lód nałka , obczytaniee i niewiem co jeszczegratuluje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ursus 360 0 Napisano 5 Marca 2008 Dziknapisał"pierwsze słysze traktor chłodzony powietrzem nie zagrzeje się pewnie ma dobrą wentylację" T25 spuszczane powietrze żeby nie zamarzłoa latem obkładany w lód nałka , obczytaniee i niewiem co jeszczegratulujeno ok władek to mały silnik jak np maluch i inneale 100km ciągnik jeszcze nie słyszałem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
awe 0 Napisano 5 Marca 2008 Kombajny zbożowe cišgniki 120 KMLektura Cłopcy Lektura Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ursus 360 0 Napisano 5 Marca 2008 15l/ha opału bardzo dobry wynik damien a ty z jakich okolic bedziesz na targach w lesznie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 5 Marca 2008 raczej nie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ursus 360 0 Napisano 5 Marca 2008 a z jakich okolec jestes Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maciek1987 0 Napisano 6 Marca 2008 A widzieliście taki traktor w którym są dwa alternatory.?? U mnie właśnie tak jest w Same laser 90KM może to dla tego ze chłodzony powietrzem i przez to może potrzebuje wiecej prądu. co myślicie?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
andrew 0 Napisano 6 Marca 2008 Drugi alternator jest do ogrzewania, bo nagrzewnica jest elektryczna. Bynajmniej tak jest w Rollerze... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ursus 360 0 Napisano 6 Marca 2008 do tematy ursus 912 naet ci kasy wystarczy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maciek1987 0 Napisano 7 Marca 2008 a gdzie w rolerze masz nagrzewnice??w którym miejscu. jak wyglada?? bo mi nie działa nagrzewnica. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
andrew 0 Napisano 7 Marca 2008 W rollerze nagrzewnica jest w dachu nad przednią szybą. Widać ją przez otwory nawiewowe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojtek76 0 Napisano 7 Marca 2008 U mego sąsiada w same laser 110 też są dwa alternatory i nagrzewnica elektryczna a znajduje się na masce przed przednią szybą. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maciek1987 0 Napisano 9 Marca 2008 U mego sąsiada w same laser 110 też są dwa alternatory i nagrzewnica elektryczna a znajduje się na masce przed przednią szybą.A ma twój sąsiad w nim jakiś zegar od temperatury?u mnie nie ma . podobno jest kontrolka ale która to i gdzie jest czujnik to niemam pojęcia.Jak mu się sprawuje maszyna?? długo już go ma? jakie ma do niego maszyny?pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nena 0 Napisano 9 Marca 2008 koledzy moj tata rozmysla nad nabyciem tego ciagnika ? jaka wasza ocena http://www.allegro.pl/item323020540_ursus_3512_z_05_1998_wlasciciel_1_oszcz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maciek1987 0 Napisano 10 Marca 2008 ja bym radził się zakręcić za jakims deutz'em albo Same'em wedlug mnie są o klase wyżej niż ursusy.lepsze wykonanie lepsze materiały... pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Radek070294 0 Napisano 10 Marca 2008 nie kupuj ursusa lepiej case'a albo johnego.Robiliśmy u znajomego kiszonke, 1224 jezdzil z plugiem i ładowaczem zeby ubijać a moj case 856 z przyczepą do kiszonki.Sprzęgło, biegi, ukł. kierowniczy, charakterystyka jazdy w tym wszystkim case wygrywa....ogólnie zachodnie ciągniki chodzą tak mniej topornie case 844 albo 856 z naciskiem na tego 2- giego bo ma turbinke która ślicznie gwiżdże :):) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marbar 0 Napisano 10 Marca 2008 kazdy Ci powie zeby kupic ciągnik którym sam jezdzi... ktorego czasopisma nie wzięłabys do reki jest przedstawiony prawie stały rozkład popularnosci marek w PL... jesli boisz sie o czesci to dobry bedzie zetor... ursus to był dobry moze kiedys jak ludzie nie mieli wyboru... powiem krotko szkoda zdrowia... jak chcesz miec komfort i jakosc wykonania to zachodni.... z tym ze trzeba znalezc takiego ktoremu nie obrocił sie ze 2 razy licznik mth bo wtedy tez bedziesz klac... z reszta nie ma maszyny nie psujacej sie... zawsze moze sie cos zdarzyć... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maciek1987 0 Napisano 11 Marca 2008 no nie każdy Ci poleci ciągnik którym jeżdzi...ja jeździłem ursusem 360, 4514,zetorem 8540, i MF3050.Ursusy z tych najgorsze. Mf bardzo fajna sprawa miły zwinny, tylko elektroniki od holery,nie daj boże jak się zacznie sypać.Zetor prawie nówka pochwalić trzeba moc no i ogólnie wygodny ale spalanie duże no i koszztował ponad 100tys////. a teraz kupilismy z ojcem Same lasera 90 no i narazie same plusy dostrzegam:)mimo że ciągnik ma 20lat to jet wygodny i wmiare komfortowy.w kabinie nie jest zbyt głośno uciąg potężny spalanie jak narazie nie sprawdziłem ale nie powinno być duże.no i elektroniki tyl enie ma co w MF. Pozdrawiam i proponuje poszukać ciągnika z fabryki SDFa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marbar 0 Napisano 11 Marca 2008 maciek1987 - i tak wyszło na moje... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafik256 0 Napisano 11 Marca 2008 no nie każdy Ci poleci ciągnik którym jeżdzi...ja jeździłem ursusem 360, 4514,zetorem 8540, i MF3050.Ursusy z tych najgorsze. Mf bardzo fajna sprawa miły zwinny, tylko elektroniki od holery,nie daj boże jak się zacznie sypać.Zetor prawie nówka pochwalić trzeba moc no i ogólnie wygodny ale spalanie duże no i koszztował ponad 100tys////. a teraz kupilismy z ojcem Same lasera 90 no i narazie same plusy dostrzegam:)mimo że ciągnik ma 20lat to jet wygodny i wmiare komfortowy.w kabinie nie jest zbyt głośno uciąg potężny spalanie jak narazie nie sprawdziłem ale nie powinno być duże.no i elektroniki tyl enie ma co w MF. Pozdrawiam i proponuje poszukać ciągnika z fabryki SDFa. Widac że nie użytkujesz MF bo mówiąc krótko głupoty piszesz. Jeżeli ktos ma choć trochę wyobrazni zeby uzmysłowic sobie jak to działa i odrobine cierpliwości to z elektryka w tych ciągnikach nie bedzie miał najmniejszego problemu, a za to jaka wygoda i komfort pracy, a to jest ważne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawelek32 0 Napisano 11 Marca 2008 to oczywiste, że elektronika zwiększa komfort pracy, gorzej tylko jeśli przytrafi sie jakaś usterka- wtedy często bez fachowca sie nie obejdzie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach