Piotru$ 0 Napisano 8 Listopada 2006 jest duza roznica na mocy w porownaniu na ropie ale zawsze taniej i tego sie trzymam. na ciagnikach o malej pojemnosci nie widac roznicy PZDR Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
erdem 0 Napisano 8 Listopada 2006 http://www.drewnozamiastbenzyny.pl/biodiesel/produkcja.phphttp://www.biopaliwaon.com.pl/http://www.bio-tech.com.pl/ Technik rolnik.Może jest to i opłacalne ale żeby było legalne to trzeba sie troche nagimnastykować. Przeczytaj sobie nową ustawe o Biopaliwach.http://biodiesel.pl/prawo/nowa_ustawa_o_biopaliwach/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 8 Listopada 2006 Orientuje się ktoś jak są ceny najmniejszych estryfikatorów dla gospodarstw rolnych a może posiada ktoś już takie urządzenie. Jeśli np. chciałby kupić takie urządzenie a nie uprawiam rzepaku i musiałbym go kupować to jak się wtedy ma sprawa opłacalności? Jaką ilość biodiesla można wytworzyć z tony nasion rzepaku? Czy można wykorzystać gorczyce, jeśli tak to jaką i jaki jest jej plon.W ostatnim albo przedostatnim Newsweek-u było na ten temat. Jakaś firma spod Rzeszowa robi za 7 000 zł o wydajności jak dobrze pamiętam 50 l na dobę. Za 20 000 zł było coś o wydajności 200l/dobę.Możesz robić biodesla z różnych olejów roślinnych i zwierzęcych nawet ze smalcu czy przepalonych olejów ze smażalni. Z 1t rzepaku można wyciągnąć +- 300kg oleju i tyle samo wyciągniesz bio + zostanie ci gliceryna ale musisz dodać KOH i metanol. Przy użyciu oleju rzepakowego 2,6zł za l bio ma kosztować według kalkulacji tej gazety a ze smalcu 2 zł. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Technik rolnik 0 Napisano 8 Listopada 2006 Dziękuje wszystkim za odpowiedzi, bardzo przydatne materiały. Jeśli ten najmniejszy z 250 litrami na cykl kosztuje 6000zł to ciekawo czy można byłoby jeszcze uzyskać jakiś zwrot np. z SPO, to wtedy koszt takiego urządzenia wyniósłby 3600zł, tylko, że jeszcze trzeba kupić prase do wyciskania oleju z nasion. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
drjanusz 0 Napisano 8 Listopada 2006 A ja cały czas jeżdże na oleju roślinnym, kupuje w Tesco, albo ostatnio w Netto, po 2,38 za 0,9 l, zawsze taniej jak ON, a ostatnio u nas nawet opał zdrożał, po 2,65 tylko przy zakupie pow 1000 l., a w mniejszych ilościach to po 3,00 - 3,10/l, nie mieszam z niczym, tylko 100% roślinnego leje i wącham frytki Chłopie w którym Tesco kupujesz bo ja też Pyra a nigdzie tak tanio nie widziałem??Gdzieś czytałem że jest ktoś kto sprzedaje rzepakowy po ok.2-2,1Pln w baniach 22l.Ja jeżdże c360,c330 i Zuk z silnikiem Andorii (lublin) jak pasuje ale przeważnie90 do100% rzepak-lub każdy spożywczy.Choc ostatnio natura mnie wkurzyła-za zimno musiałem przejść na napęd.Rzepakowy ma jedną wade stale jestem GŁODNY,i boje sie o swoją wage Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
erdem 0 Napisano 8 Listopada 2006 Jakiś czas temu w internecie widziałem oferte oleju rzepakowego w zbiornikach 1000l po 1,9zł +vat (7%). Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tatamarty.323a 0 Napisano 8 Listopada 2006 Dziś byłem w tesco, wisi nad stoiskiem reklama"olej złoty kraj za 2,55", ale na półkach go nie było, pytałem obsługi, to powiedzieli, że co przywiozą, to pare godzin i już nie ma, bo rolnicy wykupują hurtem, bo jeszcze ryją w polach, ale kupiłem jakiś inny w trzy litrowych flaszkach, po 7,99 zł, więc litr po 2,66 zł, może w netto jest ten po 2,38, nie wiem bo dziś nie byłem. Leje go już tylko do Władka, bo forszaj, ani czterdziestka nie chcą odpalić jak jest rano zimno, a mały rusek nawet w -4 st C odpalił na roślinnym. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xsc924 0 Napisano 9 Listopada 2006 rolnikowi z sąsiedniej miejscowosci zatarl sie class mega jezdzil na 40% oleju sojowego jak otworzyl miske olejowa podobno zamiast oleju byla galaretka ;D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kserkses 0 Napisano 9 Listopada 2006 No to zaoszczędził Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 9 Listopada 2006 Ale nie wiadomo dlaczego, moim zdaniem olej sojowy lany do zbiornika nie mógłby mieć wpływu na zrobienie się galaretki w misce olejowej. A sprawdzał on olej na bagnecie, przecież coś by było widać że jest nie tak jak powinno być. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mory 1971 0 Napisano 9 Listopada 2006 nic dziwnego juz raz o tym pisalem pierwszy blad mieszanie paliwa ON z OR oraz nieodpowiedni olej w silniku poczytaj moje starsze posty .temat nie jest taki prosty ,nie wystarcza tylko lac i jechac jesli ktos nie wierzyl wczesniej w moje slowa ma teraz dobry przyklad Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Miras 1232 0 Napisano 9 Listopada 2006 Słyszałem, że sojowy zapieka końcówki bo ma podobno dłuższe włókna niż rzepakowy (u mnie tak zrobił w c355 po 200l) ale ta galaretka w misce to raczej płyn do oleju poszedł. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xsc924 0 Napisano 9 Listopada 2006 ale chyba juz ktos o tym pisal ze jak sa zuzyte pierscienei to sie przez nie przedostaly i jeszcze taki sam przypadek slyszalem i vistuli no ale to jest sprzet stary jak swiat a mega to kolo 2002/03 rocznik Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mory 1971 0 Napisano 13 Listopada 2006 tak jak juz wczesniej pisalem czy nowy silnik czy stary nie ma znaczenia resztki paliwa przedostaja sie do silnika i to jest przyczyna powstania "galaretki" z oleju izatarcia silnika poza tym z olejow roslinnnych wytracaja sie pokosty powodujace nie tylko zapiekanie sie koncowek wtryskiwaczy ale i przedwczesne zuzycie pompy wtryskowej. zajrzyjcie do moich wczesniejszych postow tam opisywalem zmagania z tym problemem. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawelnowinski 0 Napisano 16 Listopada 2006 ja mam artykół o koesiu który praktycznie z niczego zrobił wyciskarke do oleju a od tego to juz krok do biopaliwa. polecam artykuł. wiecej info na pw (chetnie odsprzedam) artykół Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dzik 0 Napisano 19 Listopada 2006 hmm moze nie powinienem akurat tu o to pytac bo temat dotyczy czego innego ale chciałbym wiedziec!!!Czy ktos z was jeździ na ON z za wschodniej granicy ????Interesuje mnie jak sprawuje sie nowy sprzet a dokładnie ciagnik na takim "pokarmie" !!! U mnie w okolicy jest hurtownia i sprzedają coś takiego jak brałem ostatnio po 3.31 za litr.Ja wlewam to tylko do starej babci c-360 natomiast boje sie nalać do Farmera 210mthg. Krąży dużo opini ze to jest suche, nało oktanów,rozpuszczalnik, nafta, rozcieczony opał i takie tam !!!!! Ja sobie tłumacze w ten sposób ze nie moze być suche bo tam chyba tez mają jakies pojazdy napedzane ON ??? Sam nie wiem!!! Czekam na jakaś odpowiedz !!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bialy2005 0 Napisano 19 Listopada 2006 powiem takto wszystko plotki. Choc + jakosc to ono odbiega od nszego ON ale u mnie juz od 2 lat na tym brykam i kupuje po 3.00-3.15. Jezdze na ruskiej 3512, zetorem 7341, samochdem BMW 530d comon rail i nie widze róznicy. Choc kolor ma taki dziwny nieraz jest metna, i nie spełnia norm w zimie potrafi sie parafina wytracac. Ale taka jest własnie z ON za wschodnia granica. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tdk 0 Napisano 19 Listopada 2006 Też kupuję taki ON po 2.90 ale nie mam do niego zastrzeżeń, jest nawet lepszy niż orlenowski Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jozekrej 0 Napisano 28 Grudnia 2006 a jak wam idzie jazda na samym oleju rzepakowym Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
brunerkgb 0 Napisano 29 Grudnia 2006 ile pan chce za ten artykuł o wyciskarce? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paweł74 0 Napisano 30 Grudnia 2006 słyszałem ze na olejku turbina zostaje zaolejona i tłuściej(póżniej sie psuje) czy to prawda Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robern 0 Napisano 30 Grudnia 2006 Dostaję paliwo z Russian Orlean i nie widzę żadnej różnicy. Zwłaszcza, że wg ekspertów w Obwodzie Kaliningradzkim mało jest ruskiej ropy w ropie a przeważa skandynawska. Wszczyscy poruszają się na paliwach "z bakową akcyzą" i lokalni mechanicy nie mają roboty z myciem, czyszczeniem czy "rozcieraniem" silników. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rolnik z W 0 Napisano 4 Stycznia 2007 I po co to wszystko? Kupuję zwykły ON na stacji np Shell po 3,50 odliczam VAT (0,77 gr) bo jestem vatowcem, a co pół roku zwrot akcyzy chyba ok 0,48 gr! Tak więc końcowo mam dobrej jakości ON za 2,25 zł za 1 l. Więc nie rozumiem sensu eksperymentowania! Pozdrawiam! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gargamel 0 Napisano 5 Stycznia 2007 Panowie opał jest po2,15 ,skutki prawne z jego stosowania takie same jak z jazdy na kupnym oleju jadalnym,zero problemów z eksploatacją w starszych konstrukcjach ,po co kombinowac. A dolewanie jakiegos oleju do sałatek do maszyny wartej kilkaset tysiecy złotych ,niestety swiadczy o braku wyobrazni lub kondycji finansiwej tego jegomościa. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piootr 0 Napisano 5 Stycznia 2007 I po co to wszystko? Kupuję zwykły ON na stacji np Shell po 3,50 odliczam VAT (0,77 gr) bo jestem vatowcem, a co pół roku zwrot akcyzy chyba ok 0,48 gr! Tak więc końcowo mam dobrej jakości ON za 2,25 zł za 1 l. Więc nie rozumiem sensu eksperymentowania! Pozdrawiam! do każdej litry paliwa co wypalasz dostajesz zwrot akcyzy ja wcale nie składałem bo na stacji nie kupuje on tylko rolnicze tankuje wczoraj po 2,35 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach