tony 0 Napisano 8 Września 2006 witam.czy słyszał ktoś o rękawowym mechanizmie wysiewającym?jest to w 1000 l. vicon'ie.zastanawiam się jak to sieje i czy się nie psuje?jak ktoś o tym coś wie to niech się podzieli spostrzeżeniami.pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
łomżyniak 0 Napisano 8 Września 2006 do łomżyniaka Gościu ty walisz nowozów za 700-800 złotych i masz 5ton pszenicy z hektara Gdzie ty masz to gospodarstwo? na pustyni jakiejś chyba?Gospodarstwo mam tam, gdzie można łatwo dojść po nick'u. Pszenicy mam mało, specjalizuję się w innych uprawach. Mój post był tylko przykładem, do jego prawidłowej interpretacji zamiast złoścliwości wskazany jest intelekt. Jeżeli ktoś ma inne plony, ew. inne koszty, to może sobie skorygować w oparciu o swoje dane straty jakie ponosi na skutek własnych błędów w wysiewie nawozów.Rękawowy wysiew nawozów? A może ręczny Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
center 0 Napisano 9 Września 2006 Mam pytanie MX400 może mieć jakiś taki komputerek żeby korygował dawke nawozu wg np prędkości ciągnika jak mu ustawie dawke jak np w Opryskiwaczach tych nowoczesnych ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tony 0 Napisano 9 Września 2006 chyba rękawowy, tak o nim mówił sprzedawca.chodzi o to że z tyłu zamiast talerzy ma rurę długości 60 cm która rusza się na boki i z niej wyrzucany jest nawóz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kserkses 0 Napisano 9 Września 2006 kiedyś był taki rękawowy Polski , skrzynia jak N012 . Nazywał się "gucio" , ale nie wiem na czym polegał mechanizm wysiewu . Był też N025 też miał jakiś rękaw czy coś podobnego , ale on miał dmuchawę i chyba wysiew pneumatyczny . Też widziałem kiedyś tego vicona , ale nie przyglądałem się mu . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Alberto 0 Napisano 10 Września 2006 U nas na wsi jeden ma taki siewnik z dwoma rurami zamiast talerzy, ale zawsze posieje tan nawóz i na polu pasy ciemne jasne, albo ten siewnik do dupy sieje albo ten co jeździ. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
łomżyniak 0 Napisano 12 Września 2006 chyba rękawowy, tak o nim mówił sprzedawca.chodzi o to że z tyłu zamiast talerzy ma rurę długości 60 cm która rusza się na boki i z niej wyrzucany jest nawóz. W takim razie jest to rozsiewacz sadowniczy - dodam jeszcze że nieszczególny także i do sadów. A na pola całkowicie niepolecany. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
S-Piotr 0 Napisano 13 Września 2006 Dzisiaj siałem pod psznice rozsiewaczem nazwy nieznam bo własciciel wszystko pomalował ale zamiast talerzy był tyki cylinder z takimi łapkami nazywa go TURBO daje na 16m, do tej pory siałem polskim (lejkiem) pole zjeżdżone raz koło razu i na ciągniku pełno nawozu a tu tylko pare przejazdów to naprawde ekstra maszynka. Pozdrawiam Piotr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kserkses 0 Napisano 13 Września 2006 ja tam sieje zwykłym lejkiem co 12 metrów i jest dobrze , dodam że to już naprawdę stary złom . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marmis 0 Napisano 13 Września 2006 Co 12m , marzenie. Obudz sie . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kserkses 0 Napisano 13 Września 2006 toć chyba widać później jak rośnie , tylko GAAAZZZZUUUU trzeba dać te ok. 540 obr na WOM musi być chyba że coś fabryka majstrowała , mój z 1981r. . 400 kg saletry wchodzi spoko . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 13 Września 2006 znam modela lejkiem siał na 14m łapki pozmieniał kąty i podawał na 4 wałek przez biegi w 60 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mirek maszyny 0 Napisano 24 Września 2006 Witam. Mam do sprowadzenia rozsiewcz Amazone ZAF 603 600l stan bdb cena 1800 zł z transportem. wiecej informacji podaje na gg 8722328 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JarekSz 0 Napisano 7 Października 2006 Koledzyod jakiegoś czasu czytam to forum ale teraz mam zagwozdkę i proszę o opinie na temat rozsiewacza jaki potrzebuję kupićkryteria- dwukomorowy-wolnoobrotowe tarcze- wolnoobrotowe mieszadło- zbiornik ok 1700kg- wysiew krańcowy nie za pomocą wymiany tarczy Dzięki Wam polskie już odpadają.Co sadzicie o Bogballu L2 - jest tańszy od Raucha, Amazonki czy Kverdelanda(Zonk - kupiłeś?, jak się sprawuje, ile dałeś)Co polecacie. PozdrawiamJarek /edit - Sob Paź 7 9:55:33zapomniałem dodać - ścieżki 15m czyli rozsiew na 30Jarek /edit - Sob Paź 7 11:13:07Bykczy ktoś ma z tym ładowaczem jakieś doświadczenia? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
łomżyniak 0 Napisano 7 Października 2006 eeeeejjj, no ale po co dwukomorowy??? Ja rozumiem że dwutarczowy, ale po co dukomorowy - jednokomorowy jest lepszy...wolnoobrotowe tarcze??? jestem skromnego zdania, że szybkoobrotpwe są lepsze - bardziej energicznie rozrzucają to, co na nie spadniewolnoobrotowe mieszadło - podzielamzbiornik 1700 - nadstawkiwysiew graniczny nie przez talerze - najskuteczniejszy jest Rauch - przez zmianę kąta i długości łopatek. Sam mam i używam - bajecznie proste. Jeżdżę po targach, Bogballe wydaje mi się natkane śrubami na przekładni, jakieś takie delikatne, nie na lata użytkowania. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czars 0 Napisano 7 Października 2006 @JarekSzJestem użytkownikiem Vicona Rota Flow 1700 (z nadstawkami) i jestem bardzo zadowolony. Prosty w obsłudze (posiada pudełko frakcyjne które wyznacza przedział granulatu nawozu na podstawie którego, znając normę wysiewu określasz ustawienia ). Bardzo dokładny i równomierny wysiew. /edit - Autor postu podał link, ale jest za długi na to forum, poprostu nie obsługuje takich linków. Po link proszę się zgłaszać do autora. - MOD Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JarekSz 0 Napisano 8 Października 2006 Łomżyniakdwukomorowy właśnie ze względu na wolnoobrotowe tarcze. Jednokomorowy ma otwory wylotowe blisko siebie więc muszą być małe tarcze. Jeśli małe to żeby dalej wysiać trzeba było zwiększyć ich prędkość. Jeśli z kolei prędkość jest duża to spadający nawóz jest mocniej uderzany i pyli się.Duże tarcze mają większe ramie wyrzutu (łopatki) więc nie potrzebują takich prędkości. A jakiej jakości są u nas nawozy -wiemy. Tak mi to ktos tłumaczył - i kupy się trzyma.Natomiast nie jestem zatwardziały w opiniach - czemu jednokomorowy jest lepszy?Zaproponowano mi z Raucha Axiala, tylko że do granicznego trzeba jakieś urządzenie (zapomniałem nazwy) za kolejne 3 kpln. W końcu wyjdzie na to że jak kumpel będę zamykał po prostu jedną stronę i tyle. Ma to też dużą zaletę - na wiosnę pierwsze nawożenie (jest jeszcze z reguły mokro) jedziesz w połowie odległości miedzy ścieżkami - nie robisz kolein w ścieżkach i potem opryskiwacz nie macha lancami jak wrona w locie. Czarsnapisz coś więcej o tym pudełku frakcyjnym. Ogólnie chodzi mi o to, że będę siał poplony - facelii 10kg/ha. Siewnikiem szkoda diengów. A Bogballe jest tańszy o 5 kpln, pytanie tylko co z żywotnością. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zonk 0 Napisano 8 Października 2006 ja mam bogballe L2 plus 700l,jestem bardzo zadowolony, sprzęt swietnie chodzi, siałem na 21 m, bardzo dobrze wykonany, otwieranie hydrauliczne Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czars 0 Napisano 8 Października 2006 @JarekSzProducent nazywa to "skrzynką kalibracyjną", za pomocą której określasz jakość nawozu (wielkość granulek). Pomiar wykorzystywany jest do ustawienia rozsiewacza na odpowiednią dawke wysiewu w zależności od potrzeb nawożenia. W tabelach zawarte są dawki dla wszystkich powszechnie używanych nawozów sztucznych. Znając prędkość z jaką jedziesz podczas nawożenia odczytujesz ustawienie szczelin wlotowych na talerze i jazda.Również wysiewamy nim poplony. W tamtym roku wysiew gorczycy założony 20kg/ha wyszło 21kg. W tym roku 30kg-33kg. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
łomżyniak 0 Napisano 8 Października 2006 JarekSzJednokomrowy jest lepszy, bo nawóz wypływa z jednego zbiornika i jest równo dzielony na oba talerze i nie masz takiej sytuacji, że zabrakuje Ci nawozu na jeden talerz, bo:a) siałeś od miedzy jedną stronąb) na nierówności nawóz "przepłynął" w zbiorniku na jedną stronęlub co gorszac) krzywo zawiesiłeś rozsiewacz na traktorze W moim Rauchu łopatki są regulowane w dwóch płaszczyznach i to wystarcza - rzuca na 18 metrów i wcale nie pyli, nawet gdy sieję polskie nawozy, a używam w gospodarstwie Polifosek, Polidapu i soli potasowej oraz mocznika i saletry z Polic. Mniejsze Rauchy do wysiewu granicznego są przestawiane na łopatkach, beznarzędziowo, przy użyciu specjalnego pręta 8 mm. Też sieję gorczycę rozsiewaczem i rzeczywiście szkoda dzienieg na inny rodzaj wysiewu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JarekSz 0 Napisano 8 Października 2006 Dzięki Czars. /edit - Nie Paź 8 11:57:17Łomżyniakgdy pisałem podziękowania dla czarsa, wszedł twój post, więc podziękowania i dla Ciebie.Ok.Pora rozwinąć mój tok myślenia. Mam starego jednokomorowego raucha (nie znam symbolu). Sieję na 15m (tak mam ścieżki) i na polu widać fale dunaju czyli nierównomierny siew. Skoro już mam kupić nowy, chcę kupić dobry. Na dzien dobry chcę siać na 30m (tzn jechać w każdą ścieżkę aby podwójnie kryć - równomierność poprawia się). Jak próbowałem to zrobić z moim to musiałem zwiększyć obroty wałka, guzik z tego i tak wyszło, a w głowie tylko jedno - przekładnia wytrzyma takie używanie czy nie).Stąd się dopytuję. Wydać 15 i kląc lub nie czy wydać 20 i być zadowolony lub pluć sobie w mordę że można było taniej. Jarek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
łomżyniak 0 Napisano 9 Października 2006 Obroty wałka nie powinny wychodzić poza ustawowe 540 na minutę, jeśli do takich właśnie przygotowana jest skrzynia - innych skrzyna rzeczywiście nie musi wytrzymać. Z tego co piszesz, to nie stosujesz żadnych tabel wysiewu, a bez tego nie sposób precyzyjnie posiać. Do każdego nawozu trzeba indywidualnie ustawić łopatki - i nie ma innej opcji, każdy kto narzeka że to dużo pracy nie szanuje swoich pieniędzy. Zeby ustawić łopatki, musisz mieć tabele wysiewu - a to mają tylko nowe rozsiewacze. Jak nie masz tabeli, to zaczynają się eksperymenty z obrotami tarcz, odległością przejazdów i tym podobne. A to jest loteria... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JarekSz 0 Napisano 10 Października 2006 święte słowa.Tylko że ja mam łapki stałe. Już kombinowaliśmy nad zmianą, ale te nowe mi nie wejdą. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mariuszi 0 Napisano 19 Października 2006 CześćJa od 2 lat użytkuje mx500 z Agrometu Brzeg i jestem z niego bardzo zadowolony. Ustawienie dawki nawozu z tabeli jest odzwierciedleniem wysiewu na polu, dosiewa elegancko do brzegu pola, nie mam więc przy brzegu słabszych zbóż . Rdza wychodzi tylko na tych miejscach gdzie na koszu odczasłem farbę mechanicznie. Pożyczam go także znajomemu do siewu i także mówi, iż dawka ustawiona z tabeli się zgadza. Konstrukcja mogła by być troche zmieniona, tzn. niepotrzebnie zrobili dwa oddzielna kosze na nawóz, ale co tam za te pieniądze uważam, że to znakomita inwestycja. Przy zakupie troche interesowałem sie Rauchem, no ale cóż za MX500 z hydrauliką dałem 8000zł a Rauch 600l z mechanicznym otwieraniem kosztował 9200zł - no troche różnicy jest no i serwis ja do Brzegu mam 100km, więc jak mi się cos popsuje to wsiadam w auto i w tym samym dniu rozsiewacz mam naprawiony. Jesli ktoś ma do sprzedania nadstawkę do MX500 zwiększającą pojemność niech sie odezwie: smmariuszi@poczta.fm Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Technik rolnik 0 Napisano 1 Listopada 2006 Czy ktoś z was użytkuje siewnik do nawozów zawieszany Jarmet lub podobny? W jaki sposób się tym siewnikiem nastawia dawke wysiewu i jakie jest stopniowanie dawki. Są w nim dwie dźwignie z zasuwami otwierającymi dwa otwory, jeden jest na środku a drugi trochę z boku. Czy podczas wysiewu powinny być dwa otwarte? W jaki sposób ocenić poprzez ustawienie jaka to będzie dawka wysiewu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach