kupić..?

[rolek 0]

Czy tez warto..kupić prawie 7,5ha w czterech kawałkach 4.5ha ,1.5ha oraz 1ha i 0,5ha na podkarpaciu klasa gleby IVb-V nieużytkowane kilka ładnych lat miejscami nawet powiem szczerze ładnie zarośnięte:-), ale w ewidencji gruntów bez żadnych Lz.Tylko R i Ps i Ł.Gość woła 7 tys za ha.

[kserkses 0]

Moim zdaniem warto, ale twoje pieniądze i twoja decyzja.

[MarekG 0]

Moim zdaniem warto Terz zależy jak jest w Twojej okolicy z polem Jak jest duży popyt to bierz od razu.

[Karol P 0]

Powiedz gdzie to jest to sam pojade i kupie. Jak ostatnio sie pytalem jednego kolesia to za 1,37 ha chciał 60 tyś. Mało co nie zemdlałem.

[rolek 0]

Moim zdaniem warto Terz zależy jak jest w Twojej okolicy z polem Jak jest duży popyt to bierz od razu.

 

Okolica średnio rolnicza,ale niedaleko od bieszczad. No i doprowadzenie tego nieużytku to też będzie duży koszt. Toteż się zastanawiam

[dcnt 0]

Ja tez z podkarpacia, ale taniej niz 10 tysza ha u mnie juz nie kupi, i to gleby 5 klasy na uboczu, ja bym bral gdybym mial pod reka i luzna kase,

 

a doprowadzenie d uzytecznosci - przeciez nie musisz wszystkiego w pierwszym roku uprawic, wyrob najwiekszy kawalek w tym roku, reszte zaorz na jesieni (no chyba ze juz drzewka rosa ) a na wiosne juz bedzie latwiej, i jak tylko masz to laduj obornik ze dwa lata pod rzad conajmniej na tak jalowym polu nie przedobrzysz

[dominujacy rolnik 0]

Ja bym kupił małą kasa jak za ziemie

[rolek 0]

Ja bym kupił małą kasa jak za ziemie

 

no i kupiłem:-)

[Ramzes 0]

Kupić, kupić...

 

Na największej działce zrobić pole golfowe... za znajdywanie piłeczek w krzakach pracownicy będą mieć niezłe napiwki.

 

Na średnich działkach trzymać bar piwny, hippikę i konikowanie miastowych.

 

Na najmniejszej działce - postawić różowy domek i trzymać uczynne dziewczęta.

 

Ostatecznie rolnictwo musi się restrukturyzować, no nie?

[rolek 0]

Kupić, kupić...

 

Na największej działce zrobić pole golfowe... za znajdywanie piłeczek w krzakach pracownicy będą mieć niezłe napiwki.

 

Na średnich działkach trzymać bar piwny, hippikę i konikowanie miastowych.

 

Na najmniejszej działce - postawić różowy domek i trzymać uczynne dziewczęta.

 

Ostatecznie rolnictwo musi się restrukturyzować, no nie?

 

ani pola golfowego, ani baru,ani domku.....dokupię jeszcze 5ha i posadzę las:-)

[Ramzes 0]

Tak jak Pickorski???

 

Ale koszty będą juą teraz a dochody dopiero za 20 lat...

[kserkses 0]

Kupić, kupić...

 

Na największej działce zrobić pole golfowe... za znajdywanie piłeczek w krzakach pracownicy będą mieć niezłe napiwki.

 

Na średnich działkach trzymać bar piwny, hippikę i konikowanie miastowych.

 

Na najmniejszej działce - postawić różowy domek i trzymać uczynne dziewczęta.

 

Ostatecznie rolnictwo musi się restrukturyzować, no nie?

 

ani pola golfowego, ani baru,ani domku.....dokupię jeszcze 5ha i posadzę las:-)

Już myśleliśmy że będziemy mieć za friko wstęp do czerwonego domku Jestem zawiedziony, Ramzes dobrze radził, a teraz co, partyzantkę będziesz zakładał.

[rolek 0]

Kupić, kupić...

 

Na największej działce zrobić pole golfowe... za znajdywanie piłeczek w krzakach pracownicy będą mieć niezłe napiwki.

 

Na średnich działkach trzymać bar piwny, hippikę i konikowanie miastowych.

 

Na najmniejszej działce - postawić różowy domek i trzymać uczynne dziewczęta.

 

Ostatecznie rolnictwo musi się restrukturyzować, no nie?

 

ani pola golfowego, ani baru,ani domku.....dokupię jeszcze 5ha i posadzę las:-)

Już myśleliśmy że będziemy mieć za friko wstęp do czerwonego domku Jestem zawiedziony, Ramzes dobrze radził, a teraz co, partyzantkę będziesz zakładał.

 

Cóż zadecydowały w tym przypadku względy ekonomiczne niż społeczne:-)