Skocz do zawartości
rybka2485

CENY NAWOZOW W WASZYM REGIONIE

Rekomendowane odpowiedzi

Ja też znam dwóch takich, jeden skończył obore na krowy, wszystko na kredyt i troche przyłamany chodzi, bo zaczynał, jak mleko było drogie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dookoła bębnią o kryzysie, a dla budującego jest teraz złoty czas, bo mat. bud. tak tanie to nie były od kilku lat.
Moim skromnym zdaniem o złotych czasach nie świadczy cena ,tylko możliwości zarobku na dany towa.I co z tego że ceny spadły o 20% jeśli dochody zrobily to samo tylko o 100%.Zakładając że na cele bytowe potrzebna jest stała miesieczna kwota,to dzisiaj mozliwośc posiadania wolnej gotowki w rolnictwie dla min 80% gospodarstw jest nikła ,by nie powiedzieć żadna.Owszem rolnicy budują domy .ale z moich obserwacji w 99% ci którzy posiadali działki budowlane i pozbyli sie ich w okresie hossy.Pozostała reszta pięc razy ogląda złotówke nim ją wyda.Nie ma co się oszukiwać,dawno nie było tak ch****wo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie mocznik można kupić po 1200zł/t a saletra po 1120zł/t dziwne te ceny..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pierwsze żniwa w uni też było tak pięknie jak dzisiaj. chociaż wtedy nawóz i paliwo było trochę tańsze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

men takim japaczom jak ty trzeba w pale nabijac i to wku... ze jeszcze sie sadzisz gargamel ma racje ze dopoki nie wbije sie do lbow dosadnie ze ograniczac produkcje rolnicy bo inaczej bida z nami

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
men takim japaczom jak ty trzeba w pale nabijac i to wku... ze jeszcze sie sadzisz gargamel ma racje ze dopoki nie wbije sie do lbow dosadnie ze ograniczac produkcje rolnicy bo inaczej bida z nami

jak masz cos do mnie pisz na pm.wyluzuj chłopku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

strajkujcie chłopaki, ograniczajcie produkcje tak tak , ale pamiętajcie ja pierwszy się z tego strajku wyłamie jak mam skibe przewracać po to żeby 2 tony pszenicy zebrać to wole nie robić. średnie żużycie nawozow npk w Polsce spada. a o ile pamiętam nigdy nie było za wysokie więc skąd ta duża produkcja? co tu ograniczać na 4 i 5 klasie? tu juz więcej niz 3,5t nie urośnie. polska i stan naszego rolnictwa jest na tyle maluczki że my nie jesteśmy w stanie dyktować cen i ustalać warunków, i tak importujemy wieprzowine z irlandii, zboże z ukrainy, prosięta z danii. My MAMY spełniać wymagania i dyrektywy, i po co jak zboż z ukrainy nikt nie kontroluje i nie wiadomo czym było pryskane?a my to i tak zjemy.dioksyny mniam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

właśnie tego nie rozumiem przecież jako kraj jesteśmy się wstanie wyżywić (niektóre owoce u nas nie urosną trzeba importować) ale na jaką chol..ę ściągamy te gów.o z zachodu i wschodu. z chin to tylko podkoszulki są dobre.

rządzący mają naród gdzieś nie źre świństwa a przynajmniej emerytur im nie trzeba będzie płacić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
strajkujcie chłopaki, ograniczajcie produkcje tak tak , ale pamiętajcie ja pierwszy się z tego strajku wyłamie jak mam skibe przewracać po to żeby 2 tony pszenicy zebrać to wole nie robić. średnie żużycie nawozow npk w Polsce spada. a o ile pamiętam nigdy nie było za wysokie więc skąd ta duża produkcja? co tu ograniczać na 4 i 5 klasie? tu juz więcej niz 3,5t nie urośnie. polska i stan naszego rolnictwa jest na tyle maluczki że my nie jesteśmy w stanie dyktować cen i ustalać warunków, i tak importujemy wieprzowine z irlandii, zboże z ukrainy, prosięta z danii. My MAMY spełniać wymagania i dyrektywy, i po co jak zboż z ukrainy nikt nie kontroluje i nie wiadomo czym było pryskane?a my to i tak zjemy.dioksyny mniam

 

Właśnie takiego podejścia do sprawy ( bądź co bądź naszego jestestwa) nie rozumię.Jesteś typowym człowiekiem, który opuścił ręce i się poddał....chyba ,że uważasz, że tak powinno być.A to ,że jesteśmy maluczcy to czyja wina???

W jednej osobie odzwierciedlasz Mentalność dużej części rolników, ja się do tego Klubu nie zaliczam.Uważam, że nie ma rzeczy nie możliwych jak dotyczy to 40% społeczeństwa.W tych czasach nie jest ważne czy jesteś b. dobrym czy dobrym rolnikiem (dobrych rolników to nawet Niemcy w czasie okupacji poważali) ważne kto nami rządzi i radziłbym sie na tym skupić.To, że (jak napisał damian) rządzący mają naród gdzieś to można odwrócić.

 

Ps. Jutro tj.czwartek godz. 11 mamy spotkanie z A. Lepperem i będziemy myśleć o formach protestu.Gradzanowo Zbęskie woj. mazowieckie. Zapraszam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taka jest właśnie mentalnośc wielu Polskich rolników. jak mówiłem kupmy nawóz (2lata temu w zimie) jeszcze przed podwyżkami, przywiozą rozładują z samochodu, starczy na 2 lata to nie, bo narazie im nie trzeba tylko na wiosne. a ja qwa tłukłem się na mrozie traktorem, a na wiosne przyszli odkupić i jeszcze chcieli po starych cenach

inny obraz handlujemy na targu, jeden w jeden ziemniaczki po 70zł, a tu przyjeżdza kolo i robi konkurencje po 45zł. i jak tu się nie wk...wić.

Od transformacji ustrojowej postrzeganie rolnika przez współrodaków nie uległo poprawie , od wstąpienia do UE jest jeszcze gorsze: pasożyt bo nie płaci wysokiego krusu a i jeszcze bierze dopłaty, leń bo posieje i samo mu urośnie, dorobkiewicz bo pszenice sprzedał po 900zł ( to nieważne że tylko raz).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i właśnie to jest najgorsze że wszyscy mają rolnika za śmiecia i pasożyta. Rolnik w oczach miastowych to człowiek który bierze ich podatki dostaje wat z powrotem (mało kto wie że musi go oddać jeśli sprzeda np mleko) a do tego nie płaci ZUSu tylko KRUS.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak piszemy o wszystkim i o niczym a dziś u mnie ruch z nawozami jak nigdy. Jak dopłaty poszły na konto zaraz zaczeli wozić nawozy. Nikt nie czeka tylko jak ma kasę to kupuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tak piszemy o wszystkim i o niczym a dziś u mnie ruch z nawozami jak nigdy. Jak dopłaty poszły na konto zaraz zaczeli wozić nawozy. Nikt nie czeka tylko jak ma kasę to kupuje.

Ot i cała Polska rzeczywistość. Idą jak barany na rzeź.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę nie w temacie ale i tak ten tytuł ostatnio nie przystaje do treści postów.

Zreszta nie tylko ten bo jest kilka tematów na forum w których poruszany jest temat „jak to źle na wsi i czy strajkować czy nie , siać nawozy czy nie ” i na dobra sprawe to wychodza z tego tylko kłótnie i nic co by pomogło rozwiazać temat złej sytuacji na wsi.

Kazdy tylko narzeka jak to wszyscy rolnika wykorzystują . Według mnie robia to bo mogą i mają ku temu okazje.. kto sie im sprzeciwi?.... kilku rolników na tym forum?

Największym problemem rolników jest własnie to ze sami między soba nie mogą sie dogadać i każdy z poza rolnictwa to widzi i bedzie jeb....ć głupiego chłopa ile tylko wlezie zanim on zmądrzeje.

Na drogie nawozy nie jest rozwiazaniem bojkot i nie sianie nawozów. Każdy placze bo zboże tanie a problem widzi w tym ze te chamy młynarze czy inni przetwórcy ściągają tańsze ze wschodu .

Produkcja tuczników upada bo Duńczycy nas zalewaja tanimi ochłapami z data produkcji 2003r.itp.

To są normalne prawa rynku. Wy byście cos kupowali droższego jeśli moglibyście kupić taniej i wiecej zarobić? No właśnie. I to sie nie zmieni bo My nie mamy wpływu na to. My po prostu mamy dostarczyć towar komuś kto na tym zbije interes a jeśli co jakis czas z jakiegos powodu dadza nam na czym zarobić to zaraz awantura jak to mozliwe ze rolnik sie tak bogaci.

Rozwiazanie jest proste.

Trzeba tylko mieć wpływ na swój produkt od początku do końca od zebrania go z pola czy wykarmienia w chlewni do zasranej dupy mieściuchów .

Dlaczego nikt nie pisze że weźmy chłopy odłóżmy po złotówce od każdej tony zboża czy od sztuki świni i kupmy lub zbudujmy młyny, ubojnie ,masarnie, załóżmy sieć sklepów i sprzedajmy to co wyprodukujemy i dodatkowo nasze rodziny mogły by pracować w naszych zakładach i nam żyło by sie lepiej a nie komus.

No ale niestety polski rolnik to specyficzne stworzenie, patrzy tylko aby mieć większy ciagnik niż sasiad czy mu mu potrzebny czy nie , miec wiecej pola a już super ma satysfakcje jesli uda sie jakis hektarek podkupić sasiadowi i piekiełko sie kręci.

W tym roku jest źle to ponarzeka , po zemści na wszystko i wszystkich dookoła a jak na drugi rok sie trochę poprawi to bedzie zadowolony i tak w kółko do usranej śmierci.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

masz kolego deutz racje jak było chłopom rok temu dobrze bo zboże było takie drogie to siedzieli wygodnie w fotelach w zimie przy TV i nie było komu pujść na strajk w obronie Cukrowi bo myślel iwszyscy że benda gruba kase czasać co roku za zboże:P i macie cene na zboże:-D róbmy tak wiecej a rozpier... co tylko się da... sory uniosłem sie pozdrawiam wszystkich:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No rzeczywiście z cukrowniami to niezaciekawie. Zamknęli m.in cukrownie w Łapach od groma ludzi potraciło pracę nie wspominając o biednych rolnikach. Nawet niektórzy inwestycje w maszyny porobili i weź tu brachu teraz spłać. Z resztą tak samo jest z tytoniem dopłat ni ma i sie robić nie opłaca a ludzie suszarnie pokupowali. Pozostaje mieć nadzieje że nie będzie jeszcze gorzej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie ceny nawozów saletra amonowa - 1160,- brutto, saletrzak dolomitowy z borem 1180,- lubofoska 4-12-12 - 1380,- kamex - 1650,- pow. krotoszyński. I ceny od dłuższego czasu nie zmieniają się. Czekać czy kupić? Oto jest pytanie!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja sprzedaje nawozy. Dzisiaj dzwoniłem do dilera odnośnie superfosfatu i cena poszła od pażdziernika jeszcze do góry!!! Fuck. Kto to kupi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polidap cena 2000 brutto z dowozem z NIEMIEC. Wiadomość z dzisiejszego agrobiznesu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Polidap cena 2000 brutto z dowozem z NIEMIEC. Wiadomość z dzisiejszego agrobiznesu.

 

Nie wiem czy z dowozem? Ale nawóz tego samego producenta u nas kosztuje 1000 zł więcej niż w Niemczech. Pytam JAK TO JEST MOŻLIWE??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie tez ciekawie.tak sobie patrze na cennik u pośrednika:mocznik 1250(polski) amonowa 1130

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to skad wy piszecie ze takie spadki macie - u nas w pow poddebickim lodzkie u deelerow ceny ani dudu w dol ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...