Grześ 0 Napisano 3 Stycznia 2009 Polski mocznik oferują po 1030-1070 z Puław z dostawą, a saletra nie spada 1120 Kędzieżyn na miejscu.Netto czy brutto ta cena mocznika? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szopen72 0 Napisano 4 Stycznia 2009 Ceny brutto. Dodaj 7% vatu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robern 0 Napisano 4 Stycznia 2009 Albo brutto albo dodaj VAT-u... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
martin16245 0 Napisano 4 Stycznia 2009 szopenowi tez sie zdarza czasami drinknąć Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robern 0 Napisano 4 Stycznia 2009 Może po Nowym Roku jest nowe rozporządzenie Min. Finansów ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szopen72 0 Napisano 5 Stycznia 2009 Pomylić się nie można Kto słuchał matematyki w podstawówce to nie dał się zmylić.A dla tych co nie lubili matematyki to sprostuję:Cena NETTO po dodaniu 7% VATU wyjdzie BRUTTO czyli to co trzeba zapłacić Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
osa21 0 Napisano 5 Stycznia 2009 nie myli sie ten co nic nie robi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robern 0 Napisano 5 Stycznia 2009 Czasami skróty myślowe nie są oczywiste dla większości ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wiesaw 0 Napisano 5 Stycznia 2009 ... zakupię tylko 6ton w tym i to samego azotu (pod warunkiem, że nie zdrożeje a stanieje) i tyle w tym temacie. Bardzo prawidłowa postawa kolegi, więc postąpię podobnie . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Peron 0 Napisano 5 Stycznia 2009 Nie liczyłbym raczej na jakies spektakularne spadki cen azotów, zwłaszcza saletry i saletrzaku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
men2face 0 Napisano 5 Stycznia 2009 kupiłes drogo i nikt nie kupuje no to masz problem peron ale to jeszcze nie powod do siania propagandy na forum. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gargamel 0 Napisano 5 Stycznia 2009 Obawiam się ze Peron ma rację.Zasady nawożenia i terminy stosowania nie są tajemnicą dla sprzedawców.Raczej wątpię by w końcu lutego lub na początku marca ceny pozostały na obecnym poziomie,a rolnicy czekali z zakupem np.do maja.Nie ma możliwości by atak rolników ,skierowany na zakup nawozów nie został wykorzystany na podwyżki.Dużo będzie zależało od zimy i zużycia gazu na cele grzewcze ale dalsze spadki stoją co najmniej pod znakiem zapytania.Pamiętajmy równiez że większość uderzy po nawozy na przedwiosniu ,gdyż na wsi panuje bieda i każdy czeka do końca mając nadzieję na dalsza obniżkę cen, a ta może niestety nie nastąpić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nianio 0 Napisano 5 Stycznia 2009 Panowie kur...a mamy kryzys gospodarczy na świecie. Nie srajcie żarem, że azotowe nie potanieją. Nie tylko zasrani polscy producenci azot produkują - skąd się wziął pierwszy mocznik po 1100zł/t w grudniu? - z Rosji a polscy producenci tylko dołączyli. Jak mają być podwyżki nawozów w polsce skoro na Wschodzie ciągle gaz idzie w dół!!! Wg mnie polaczki będą musieli nadążyć z obniżaniem cen. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kasztelan 0 Napisano 5 Stycznia 2009 NA PEWNO nie będzie ataku, ani uderzenia na nawozy w przedwiośniu ani na wiosnę.....i to bez względu na obniżki.Gargamel słusznie piszesz, że na wsi jest bieda......więc z Czym atakować???Patrzę na swój budżet i widzę bardzo mało pieniążków na tegoroczne nawożenie(raczej symboliczne) i wokół mnie wszystkie gospodarstwa mleczne widzą podobnie a w swojej gminie jestem w ,,pierwszej lidze". Nie obchodzi mnie, jakie są koszta produkcji nawozów ani czy gaz podrożejeczy nie, albo będzie mnie stać na nawozy albo nie.Na dzień dzisiejszy NIE Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gargamel 0 Napisano 5 Stycznia 2009 okres od konca lutego do końca kwietnia to byc albo nie byc dla zakładow azotowych.Jeśli nie sprzedadzą produkcji w tym czasie padną.Jesli pójdą poniżej kosztów sprawa ma się podobnie.Dla mnie to bez znaczenia ,ale nie liczę na to że Rosjanie lub przemysł z UE zapełni lukę i to w cenach dumpingowych.Bo i po co.Ostatnio nastapił znaczny spadek cen stali ,ale nie zauważyłem by jakiś producent maszyn rolniczych ,obniżył wyrażnie lub cokolwiek ceny sprzętu rolniczego.Rolnik niestety z zakupem nowego siewnika lub pługu moze poczekać ,lecz jeśli poczeka do maja z zakupem nawozów lub nie kupi ich wcale(azot) to może byc pewnym że odbije to się czkawką i to paradoksalnie dlatego że nawozy azotowe tanieją.Przy wysokiej cenie nawozów była szansa na wzrost cen tytułem slabego nawożenia ,a tak tani nawóz z Rosji trafiający do rolnictwa UE to Panowie jeden z gwożdzi do trumny w naszej dzialalności. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Peron 0 Napisano 5 Stycznia 2009 Nie sieję propagandy. Pisałem tylko, że nie liczyłbym na jakies znaczne obniżki, ale w naszym kraju pewna jest tylko smierć. Jedynym poparciem moich wcześniejszych słów jest kilka faktów. O jednych mówi się głosno, o innych z racji rangi mówi się mniej lub wcale, a jeśli się mówi to w określonych kręgach. Mówiło sie głośno o nawozach, które miały zalać nasz rynek z Ukrainy. Nie wypaliło, bo Ukraina ma problemy z dostawami gazu a to jest strategiczny surowiec dla Ukrainy i zakłady stoją. Jak wiadomo mają wzrosnąć ceny energii w Polsce, więc ZN raczej wezmą poprawkę na przyszłe koszty. Dalej: zakłady sprzedają nawozy dilerom a ci mniejszym kontrachentom. Znam dilera, który nie tylko sprzedaje prosto z zakładu do klienta, ale ma swoje poteżne magazyny i ma towaru na grubo ponad 20mln. Zapewne takich ludzi jest w kraju więcej i nie sądze, aby pozwolili sobie na straty z tytułu nagłych spadków cen. Powiem więcej: przedstawiciele ZN i dilerzy spotykają się dosyć często, anlizują sytuację i to oni ustalają co i jak ma być. Kolejny fakt to to, że ZN doskonale wiedzą, kiedy nawozu sprzedaje się najwięcej, i że z AZOTÓW rolnik raczej nie zrezygnuje. Oczywiście może być całkiem inaczej, no ale tego to nikt nie wie, a przynajmniej nie my. Jak będzie - zobaczymy za pare miesięcy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mentor 0 Napisano 8 Stycznia 2009 http://www.staragro.at/index.php?id=237 ceny z jakiegoś portalu w austrii, np mocznik - Harnstoff 364,8 euto/t, a od lutego 504euro/t, chyba ze coś źle to zrozumiałem u mnie mocznik 1550zł/t Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Casper 0 Napisano 8 Stycznia 2009 Ciekawe co teraz będzie z azotem, ruscy zakręcili kurek i puławom ponoć ograniczyli dostawy. Cena skoczy w górę czy zostanie tak jak jest ?Sam upierałem się że do wiosny nic nie kupię, ale już nie wiem co myśleć... (domownicy są w opozycji do mnie )A obecnie saletrzak u mnie po 1060 - 1100/t, saletra chyba 1130/t. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Peron 0 Napisano 9 Stycznia 2009 U mnie saletrzak z Tarnowa jest po 1040 - 1060 zł tona, Mocznik 1400-1450 zł Tona. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mati123642 0 Napisano 9 Stycznia 2009 WitamJaka u was panowie jest cena polifoski 6 ??? bo u mnie w Kaliszu jest po 2100 zł/tona Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario98 0 Napisano 9 Stycznia 2009 Ja właśnie wczoraj zamówiłem 6 i kosztuje 2050zł/t Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mati123642 0 Napisano 9 Stycznia 2009 mario98, możesz mi dać namiary do tego punktu gdzie kupowałeś ??? z góry dzienki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Casper 0 Napisano 10 Stycznia 2009 To tania ta polifoska u was, u mnie wołał na składzie 2400/t jak pytałem parę dni temu... zdzierstwo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Peron 0 Napisano 10 Stycznia 2009 Nie tyle zdzierstwo, co głupia polotyka cenowa zakładów. W sezonie, kiedy dilerzy i punkty się zaopatrują wygórowali ceny, a potem obniżyli i zrobili promocje. Przecież nikt nie będzie dokładał z własnej kieszeni. Znam takich, co pokupowali mocznik wczesniej i są tratni 10 tys na jednym aucie teraz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario98 0 Napisano 10 Stycznia 2009 Jego numer to 0876436939. Jego nazwisko to Niedziecki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach