mistrz_Yoda 0 Napisano 18 Stycznia 2008 Czy ktoś to praktykował?Ja czytałem w gazecie że w doświadczeniach z ostatnich dwóch lat plonuje na poziomie odmian ozimych ale wcześniej dojrzewa.Mnie by to interesowało bo skoro "wcześnie rusza" to można chyba na suchszych stanowiskach siać... poza tym siane w grudniu lub styczniu nie powoduje spietrzenia pracy jesienią lub wczesną wiosną. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maciek 0 Napisano 18 Stycznia 2008 ja zasiałem pszenicę ozimą 5 grudnia ,a jarą tzn,przewódkę melisossa 7grudnia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nina-pl 0 Napisano 18 Stycznia 2008 Panowie a czy jest takie pszenżyto ja na jesień nie zdążyłem zasiać 4 hektary i teraz bym chętnie coś takiego wsiał bo pogoda jest w miarę a na wiosnę będę miał kupę roboty . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
buchaj 0 Napisano 18 Stycznia 2008 A jak wygląda w praktyce uprawa roli w takich warunkach. Bo rozumiem, ze jesli mamy długą jesień to jest ok, ale jak trafi sie mróz? Albo później przyjdą roztopy?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mistrz_Yoda 0 Napisano 21 Stycznia 2008 uprawa jest normalna jak pod każde zbożechodzi o to że niby jest odporne na wymarznięcia więc siejesz np w grudniu i albo wschodzi albo leży w ziemi i czeka aż zrobi sie ciepło, według mnie to jest dobre bo nie ruszasz ziemi na wiosne i sporo wody przez to masz zmagazynowane Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Casper 0 Napisano 21 Stycznia 2008 Uprawa normalna? To chyba siejecie na jakichś lekkich ziemiach, ja w listopadzie miałem problemy z zaoraniem [3-4 klasa dość gliniasta] tak było mokro, nie wspomne już o grudniu, a jak tu dopiero uprawić i zasiać... Dlatego u mnie odpada ta metoda Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskin 0 Napisano 23 Stycznia 2008 ja zasialem pszenice jara 3 listopada, na złość ziemia rozmarza i pszenica zaczyna sie przebijac, albo wyrosla pod sniegiem... narazie jest ok ale jak bedzie dalej?... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maciek 0 Napisano 24 Stycznia 2008 do CaSPER ja zasiałem 5 grudnia i nie ma lekkich gleb ,są to gleby średnie z przewagą raczej w stronę ciężkich klasa 2,3a.pewnie nie znasz metody (po porzymrozku). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Casper 0 Napisano 24 Stycznia 2008 do CaSPER ja zasiałem 5 grudnia i nie ma lekkich gleb ,są to gleby średnie z przewagą raczej w stronę ciężkich klasa 2,3a.pewnie nie znasz metody (po porzymrozku). Owszem, u mnie w okolicy nikt tej metody nie praktykuje. Ja część sieje "normalnych" ozimin, reszte mieszanki lub jęczminia wiosną ale mam mało ziemi więc spokojnie sie wyrabiam w czasie. Oczywiście jak ktoś sie nie wyrabia to jest dobra metoda. Tzn wjeżdżasz agregatem w przymrozek czy siejesz? I nie robią sie koleiny? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maciek 0 Napisano 24 Stycznia 2008 chodzi mi o orkę ,jeżeli ziemia była wcześniej rozmarznięta i błoto było na potęgę ,przychodzi mróz i zmraża warstewkę gleby 1-2cm i wtedy wpadasz z pługiem i orasz ,można odrazu taką glebę uparawić i siać ale trzeba się spieszyć żeby nie zamarzło ,albo 2 gi wariant po zaoraniu czekasz aż mróz pusci a zaorane bardzo szybko przesycha i siejesz ,u mnie wyszło wg 2 wariantu ,ale jeżeli ktoś ma 2 duże ciągniki 1 orze a 2 z upr-siewnym sieje zanim gleba z powrotem zamarznie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Casper 0 Napisano 24 Stycznia 2008 Teraz kumam W ten sposób orałem najmokrzejszy kawałek tej jesieni, ale miejscami odkładały sie całe płachty ziemi tak było mokro - tu bym raczej nie wjechał agregatem... ale w suchszych miejsach owszem dałoby sie zasiać Z doświadczenia wiem jednak że lepiej nie uprawiać na siłe mokrej ziemi, raz tak zrobiłem wiosną, zboże mi potem żółkło na przejazdach ciągnika, a o plonie lepiej nie wspominać... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ursus 360 0 Napisano 25 Stycznia 2008 jest jęczmień jary który bym mógł teraz zasiać Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maciek 0 Napisano 25 Stycznia 2008 każdy jęczmień jary możesz teraz posiać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ursus 360 0 Napisano 25 Stycznia 2008 tak już w styczniu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Przemek21 0 Napisano 4 Lutego 2008 ale w zaleceniach widawy np czytam siać wsześnie ale w ogrzaną ziemię a sąsiad mi mówi że jak jęczmień za wcześnie wysiany to potem cierpi i choruje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mistrz_Yoda 0 Napisano 5 Lutego 2008 ze zbóż to jęczmień najwięcej ciepła potrzebuje i nie znosi zbyt dużych przymrozków więc porównanie jego z pszenżytem jest nie na miejscu.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 5 Lutego 2008 W jęczmieniu jest coś takiego co się zwie krzewieniem produkcyjnym. Mo ono miejsce jak wsześnie posiejesz i zmarznie wtedy wypuszcza wiecej pędów bocznych. Jednak jak trafisz na długotrawałe zimna podczas wschodów to wtedy siewka jest narażona bardziej na choroby. Lepiej byłoby posiać jak jest ciepło i mokro że ładnie wyskoczy a póżniej przemarznie ale kiedy trafić w takie warunki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mistrz_Yoda 0 Napisano 5 Lutego 2008 ja z jęczmieniem kilka razy miałem tak że sie za bardzo pospieszyłem i .... siałem 2 razy dlatego owies i pszenice jak najbardziej ale z jęczmieniem wole sie nie śpieszyć Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szopen72 0 Napisano 5 Lutego 2008 W zeszłym roku zasiałem jęczmień bardzo wcześnie ale w suchą ziemię, ładnie wyrósł i jak przyszedł mróz to troszkę go trąciło ale bez strat. Sąsiad zasiał pózniej i kiełkował jak był mróz, efekt był taki że siał drugi raz.Czasem nie ma gotowej recepty, trzeba trochę to czuć i czasem ryzykować. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
S-Piotr 0 Napisano 27 Stycznia 2009 Mam takie pytanie czy na rynku środków ochrony są preparaty do odstraszania ptactwa w zasiewach . Będę siał pszenicę (przewódkę )w jak najszybszym terminie i obawiam się że te czarne mogą wyżreć wschodzące zasiewy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
viohman 0 Napisano 29 Stycznia 2009 To ciekawy temat i taki siew w terminie zimowym, może ułatwić organizację pracy w gospodarstwie. Proszę Panów, mających doświadczenie w tym temacie, o odp.:Jakie rośliny, można siać w terminie zimowym.Czy są przeciwskazania do pewnych odmian.Czy w rejonach zimnych, np. Podlasie - też można siać zimą.Czy należy zwiększyć normę wysiewu.Czy można tak siać żyto.Jak Panowie poradzili sobie ze zdziwieniem sąsiadów. Czy nie było z tego śmiechu na wsi.Jeśli prognozy pogody przewidują silne mrozy - czy można siać?To na razie tyle. Pozdr.V. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
viohman 0 Napisano 30 Stycznia 2009 Znalazłem w internecie:http://www.biosphera.pl/zyto_bojko.htmlOgólnie chodzi o to że tzw. przewódki, to zboża, które można siać jako jare i ozime. To bardzo ciekawe i ma dużą przyszłość - muszę się w to wgłębić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach