zamiast hali udojowej

[Tobiasz 0]

witam!!!

są jakieś inne rozwiązania zamiast hali udojowej w oborze wolnostanowiskowej??chodzi mi oczywiśćie o tańsze!!z góry dzięki za odp!POZDRAWIAM

[Fojtek 0]

Oczywiście, że są.

Krowy można doić ręcznie, do bańki, do dojarki rurociągowej /górny rurociąg/ i do rurociągu dolnego. I piszę to całkiem poważnie. Inaczej trzeba przygotować pomieszczenie w którym będą dojone krowy dla każdego z tych sposobów. Pomieszczenie to może być np. w starej oborze - krowy mogą do niego dochodzić. Obok powinno być pomieszczenie z chłodnią do mleka, dostempem do ciepłej wody - muszą być spełnione warunki sanitarne.

[Tobiasz 0]

a opisz dokładniej!obecnie posiadam rurociągową drogi byłby koszt przeróbki??

[Fojtek 0]

Widziałem halę udojową zrobioną przez rolnika samodzielnie. Dojarka rurociągowa zamontowana była pośrodku kanału dojarza /nad głową/ i krowy dojone były naprzemian, raz po jednej, to po drugiej stronie. Kosztem była praca własna.

U innego rolnika widziałem w rogu obory wolnostanowiskowej, przewodówkę na 2 aparaty, przywiązywał pod ścianą 4 krowy i doił, za ścianą była jednostka i schładzalnik.

Stanowisko na którym stoi krowa do doju musi być czyste i łatwo zmywalne, powinno być wyżej niż korytarz spacerowy i znajdujące się na nim odchody. Woda z mycia stanowisk musi mieć gdzie odpłynąć.

Dużo zależy od Twojej pomysłowości.

[Tobiasz 0]

a słyszał z was ktoś o ,,motylku" firmy westfalia??na czym to polega,i czy dobre??

[docent36 0]

Fojtek , gdzie ty wszystkie te rzeczy widziałeś? Ja jestem w Izbach Rolniczych i często też bywa tu i tam , ale albo przewodówka albo wolnostanowiskowa albo bańka. Nie widziałem takich cudów jak opisujesz.

[Fojtek 0]

To nie cuda, to życie. ODR "Poświętne" - /woj. mazowieckie/ w końcu XX wieku, doradzał rolnikom takie rozwiązania. Przecież dój w innym miejscu niż to w którym krowa "robi", jest znacznie higieniczniejszy. Codzienny ruch dla krowy też jest wskazany. Rozwiązania proste i dobre.

[Fojtek 0]

docent36:

(i Tobiasz) - motylka też widziałem, (koło Tomaszowa Maz.). Nie trzeba siedzieć w izbach, tylko trochę ruszyć w teren - zobaczysz dużo.

A tak poważnie: o działanie "motylka", zapytaj westfalię. Rozwiązanie bardzo ciekawe, widziałem działanie również na filmie, godne polecenia. Tylko cena.....

[@diii 0]

mam pytanie, czy ktoś posiada albo słyszał coś o programie Alpro do specjalistycnego udoju

[Tobiasz 0]

docent36:

(i Tobiasz) - motylka też widziałem, (koło Tomaszowa Maz.). Nie trzeba siedzieć w izbach, tylko trochę ruszyć w teren - zobaczysz dużo.

A tak poważnie: o działanie "motylka", zapytaj westfalię. Rozwiązanie bardzo ciekawe, widziałem działanie również na filmie, godne polecenia. Tylko cena.....

 

a gdzie można zobaczyć ten film i jaki koszt tego motylka?

[Fojtek 0]

Tobiasz:

Poszukaj przedstawiciela Westfalii, oni prezentowali to rozwiązanie, zapytaj o cenę, z tego co pamiętam, w porównaniu z halą rybia ość, motylek wymagał innego pomieszczenia, ale porównując 4 stanowiska motylka np. do rybiej ości 1x4 /też 4 stanowiska/, cena motylka była wyższa, ale doiło się szybciej. Za to 4 stanowiska tandemu, gdzie czas jest podobny do motylka, tandem był znacznie droższy. Wybór systemu doju, to powinna być indywidualna decyzja, nie tyko cena. Najpopularniejsza hala - rybia ość, to często wybór ze względu na cenę, są lepsze sposoby dojenia w hali. Niestety pod "ceną" rozumiemy często kwotę jaką mamy do zapłacenia.

[Fojtek 0]

@diii :

alpro, to system zarządzania stadem, tak jak i inne systemy które w swojej ofercie ma każda firma sprzedająca dojarki.