Szukam żony

[N.Y.S.E. 0]

...co mi szkodzi napisać.. Jestem 30-letnim kawalerem, prowadzę kilkuhektarowe gospodarstwo. Szukam kandydatki na żonę - nie wykształconą,niebogatą,nie za ładną, typową wiejską dziewczynę o miłym usposobieniu, która zechciałaby zostać panią mego domu. Jeśli jest taka, lub ktoś takową zna,prosze o odzew.

pozdr.

[JACUS 0]

moge ci odstapic swoja{za darmo,a nawet doplace] oprocz usposobienia wszystko sie zgadza

[korsarz 0]

hahaha to ci sie udało az tak źle jest że chcesz ją wydać??

[N.Y.S.E. 0]

moge ci odstapic swoja{za darmo,a nawet doplace] oprocz usposobienia wszystko sie zgadza

dzięki za szczere chęci, ale nie skorzystam

[MarcinC-360 0]

Jacek Dołóż jeszcze 2 dobre krowy i możemy pogadać hehehe

[JACUS 0]

aktualnie mam tylko dwie.niech strace ale dam.w farmerze sa ogloszenia matrymonialne wiec mozesz kupic i poczytac

[XY 0]

N.Y.S.E. dlaczego tak nisko mierzysz:"nie wykształcona, nie bogata, nie ładna"? Albo masz bardzo niską samoocenę, albo jesteś strasznym pesymistą...albo - co gorsza - jedno i drugie Wykształcona, bądź ładna nie musi zaraz oznaczać 'anty-wiejska'....różne kobiety spotyka się na wsi, zresztą jak wszędzie. Moja żona na przykład skończyła studia, jest ładna (ocena subiektywna..wiadomo, choć obiektywnie rzecz biorąc myślę, że jest tak samo;)) i nadal zgrabna ( choć urodziła dwoje dzieci), nie mamy dużego gospodarstwa,ani żadnych luxusów- średni standard życia, a mimo to jest szczęśliwa. Nigdy też nie wzbraniała się jakoś szczególnie przed życiem na wsi,choć gospodarstwo przejęliśmy,gdy ona była dopiero na II roku studiów( oczywiście je ukończyła). Do dziś zastanawiam się, czy to była dobra decyzja z tym gospodarstwem, ale mniejsza o to; tak więc Drogi Kolego..nie żeń się z braku laku, ale naprawdę z miłości:) życzę Ci 'cud-dziewczyny' i 'matrymonialnej pomyślności'!!!

[rafaello3 0]

N.Y.S.E. dlaczego tak nisko mierzysz:"nie wykształcona, nie bogata, nie ładna"? Albo masz bardzo niską samoocenę, albo jesteś strasznym pesymistą...albo - co gorsza - jedno i drugie Wykształcona, bądź ładna nie musi zaraz oznaczać 'anty-wiejska'....różne kobiety spotyka się na wsi, zresztą jak wszędzie. Moja żona na przykład skończyła studia, jest ładna (ocena subiektywna..wiadomo, choć obiektywnie rzecz biorąc myślę, że jest tak samo;)) i nadal zgrabna ( choć urodziła dwoje dzieci), nie mamy dużego gospodarstwa,ani żadnych luxusów- średni standard życia, a mimo to jest szczęśliwa. Nigdy też nie wzbraniała się jakoś szczególnie przed życiem na wsi,choć gospodarstwo przejęliśmy,gdy ona była dopiero na II roku studiów( oczywiście je ukończyła). Do dziś zastanawiam się, czy to była dobra decyzja z tym gospodarstwem, ale mniejsza o to; tak więc Drogi Kolego..nie żeń się z braku laku, ale naprawdę z

miłości:) życzę Ci 'cud-dziewczyny' i 'matrymonialnej pomyślności'!!!

 

Dokładnie masz 100% racji XY .Ja jestem dopiero zaręczony ,ale nie rozumiem kogoś ,jak szuka dziewczyny i od samego początku jest krytycznie nastawiony do siebie i pesymistycznie do tego kogo los jemu podeśle .Polecam koledzy Sympatie ..ja tam odszukałem przyszłą żonę mimo ,że jest bardzo wykształcona ,sympatyczna i ładna ,to dla niej się liczy człowiek ,a nie że jestem z gospodarstwa dajmy na to . .Pozdrawiam i życzę powodzenia .

[JACUS 0]

moja oferta nadal aktualna, do dzisiaj nie moge sie jej pozbyc.

[dagmarka 0]

Jacus żony to ty nawet do internetu nie dopuszczasz bo w przeciwnym razie powinna to przeczytać

ale jeśli to czyta to nie powinieneś narzekać,jest bardzo wyrozumiała a to bardzo dobra cecha

[mf3085 0]

Ja mam dwie siostry na wydaniu, 33 i 34 lat

[JACUS 0]

gdybym byl arabem to bym skorzystal z oferty- jak allah przykazal 4 zony mozna spokojnie miec, zaraz bym wiecej warzyw nasial zeby im sie nie nudzilo .

dagmarka-moja stara na takie strony nie zaglada.

[XY 0]

Ale pamiętaj JACUS.. nie samym ogródkiem kobieta żyje -- > Zamęczyłyby Ciebie w nocy te baby