deszczownie opinie porady uwagi

[jkustalik 0]

Witam, mam zamiar kupić deszczownie szpulową w związku z tym udałem się do sprzedawcy i tam ustaliliśmy parametry i ceny pompy, linii przesyłowe, deszczowni, działka i belki zraszającej po kilku dniach zjawił się przedstawiciel konkurencyjnej firmy poprosił o rozmowę i przedstawił zupełnie inną konfigurację sprzętu inne ceny (pompa oferował z innej firmy ale wszystko włoskie) o ofercie pierwszej wyraził sie :do d..y .

Zostałem z dwoma różnymi ofertami różniącymi się cenami i parametrami (koszt całkowity prawie identyczny) każdy z panów twierdzi że ma rację a ja laik w dziedzinie nawadniania muszę wybrać .

Piszcie więc czym dysponujecie i jak wam się to sprawuje, a jest to obecnie dziedzina która się rozwija więc wiedza o niej pilnie potrzebna.

[maciek1987 0]

a z czego bedziesz brał wode? z rzeki czy ze studni?? ważna jest wydajność pompy no i jej ciśnienie.a i jaki na szpuli bedziesz miał wąż??im grubszy tym można większe działko zastosować no ale wtedy pompa też musi mieć spora wydajność. wszystko zależy od twoich potrzeb.

[jkustalik 0]

jedna propozycja to deszczowniaR2 75/330 OCMIS WYDATEK WODY OD 276 DO 586 LITRóW NA MINUTE CIśNIENIE ROBOCZE 3,3-9,5BAR zraszacz QUASAR

BELKA ZRASZAJąCA 38/44 METRY DYSZE żółTE WYDATEK OD468 LIOTROW PRZY CISNIENIU 1 BAR DO 802 LITRY PRZY 3 BARACH

POMPA CAPRARI MEC-A3/65 15 KW WYDATEK 800L/MIN ,CISNIENIE 7,6 BAR

 

DRUGA PROPOZYCJA ROZNI SIE TYM ZE POMPA JEST ROVATTI I JEST SPORO TANSZA NATOMIAST PAN PROPONOJE DESZCZOWNIE O PRZEKROJU WEZA 82 LUB 90 I DLUGOSCI 350 M ZE BY BYLY MNIEJSZE STRATY I LEPSZE PODWOZIETEZ Z TEJ SAMEJ FIRMY CO PIERWSZA ZRASZACZ I BELKA TE SAME

OFERTY NIE RóżNIą SIE PRAKTYCZNIE CENOWO .

WODę BęDę BRAł ZE STAWU POW LUSTRA TO OK. 100M NA 25M GłEBOKOść WODY OK 2,5 MPRZESYł OD STAWU DO POLA TO MAX 100 M DłUGOść POL TO 300M DO 330 M

KTORY MA RACJE???????????????????????????????????????????????????????

BO W ICH PRZEKONANIU TO KAżDY Z NICH!!!

[maciek1987 0]

ja bym wział tą pierwszą z tego względu że 75 wąż daje już bardzo dobrze no i chyba lepsza pompa jest w tej pierwszej opcji.pozatym im wąż grubszy tym jest on cięższy, cały mechanizm zwijający ma ciężej i możliwe że szybciej się bedzie zużywał choć nie koniecznie. ile ci powiedzieli za taki sprzęt??? o co ty wogóle bedziesz podlewał?

[suchodolak 0]

Ja mam ocmisa długość węża 400m grubość 82 to co mam do zarzucenia w tej deszczowni to wysokość no ale wiadomo cos za cos w końcu gdzieś musi się nawinąć przewód ,na pewno atutem jest grubosc przewodu dlatego ze woda leci bez oporow deszczownie z takim grubym przewodem można przedłużyć druga deszczownia i cisnienie tworzy się na armatce .Jezeli była by często uzywana warto pokusic się o chydraulike i pompe do wypompowywania wody ze szpuli ogólnie deszczownia ok.A co do pompy mam rowatti i jestem z niej zadowolony w zeszłym roku kupy wal sasiad zapłacił cos ok. 8 tys ,nie wiem jaka wydajnosc ani mojej ani sasiada jak by ciekawilo to moge sprawdzic ,o i jeszcze jedno za gora kalwaria jest firma od ktorej kupowalem deszcownie tam sa dobrze obeznani ludzie moze warto by sie tam udac?

[jkustalik 0]

deszczownia 75/330 na podwoziu dla deszczowni od 350m w góre ful wypas poza komputerem 35990 zł brutto

belka zraszajaca 38m a 44m podlewania 12505 zł brutto

pompa elektryczna caprari 15 KW z podstawą wyłącznikiem ciśnieniowym (bez elektryki tzn włącznik , styczniki , zabezpieczenia ) kompletem wylotowym D100(zawór 3"+pompka membranowa-zasysająca, łabedzia szyja)

komplet ssawny D100 mocowania do pompy na szybkozłącza klamrowe, rura gumowa D100 2m, rura ocynk D100 3m, krzywka 45stopni , smok D100 z zaworem zwrotnym 12505 zł brutto

dodatkowo przewody do ziemi , hydranty , instalacja elektryczna , roboty ziemne , razem ponad 80 000 zł brutto

[jkustalik 0]

a będę podlewał ziemniaki, kapustę, marchew, chrzan

[jkustalik 0]

temat wyboru zniknął pan od drugiej oferty też zniknął urwał kontakt i tyle .

namieszał mi w głowie do tego stopnia że byłem gotów zrezygnować z pierwszej opcji nawet za cenę straty zaliczki (przed rozmową był poinformowany że mam podpisaną umowę wstępną i wpłaconą zaliczkę ,po rozmowie powiedziałem że decyduję się na jego ofertę a on znikł ) tak wiec około 15 maja będę miał sprzęt z pierwszej opcji czyli OCMIS 75/330 +belka OCMIS 38/44 +pompa CAPRARI 15KW w gospodarstwie i mam nadzieję że wszystko będzie ok .

[maciek1987 0]

niestety chcąc zrobić dobre nawadnianie trzeba sporo zainwestować.:/

ja narazie podlewałem pompą spalinową Honda, a wode brałem ze studni powbijanych na około 10metrów, ale wydajności takiej jak ty tą deszczownia to ja w życiu nie bede miał .. nowy sprzęt sporo kosztuje ale powinien ci służyć kilkanaście lat.pozdrawiam

[michal57 0]

Witam, jestem zupełnie zielony w temacie nawadniania/deszczowania. Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć - jeśli nie mam żadnego zbiornika w okolicy to jaka forma pobierania wody byłaby dla mnie najlepsza - woda znajduje się tuż pod powierzchnią, ba płynie nawet mała stróżka spod ziemi, a woda stoi tam praktycznie cały rok - na srodku pola mam nieużytek ok 10x15 m i właśnie tam mogłbym wybudować jakiś zbiornik retencyjny, ale czy on sam się napełni? Jaką musiałby mieć wielkość? A może studnia? pole do nawodnienia to ok 3 ha. Z góry dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam

[maciek1987 0]

zważywszy na wielkość pola odradzam kupno deszczowni gdyż jest to duży koszt. proponuje kupić pompe spalinową np. Honde jakąś a co do wody to albo wykop staw na tym nieużytku 10x15 jeżeli woda jest dość płytko to powinien się sam napełniać i wody powinno wystarczać do tej pompy lub druga ewentualność to zrobic studnie.ja robiłem studnie w tym roku, woda zaczyna mi się gdzies na około 3m, studnia ma 12m głębokości i jest to rura 150mm, od czwartegp metra z rury jest zrobiony filtr tzn, są powywiercane dziury w rurze i jest ona okręcona specjalna siatką plastikową.ta studnia kosztowała mnie 1250zł. pompe jak się rozejrzysz dobrze to za jakieś 2500żł kupisz, do tego musisz doliczyć jeszcze węże 2cale jeden 20m to około 100zł, no i jakieś działko lub spryszczki.działko ma większą wydajność bo strumień wody leci grubszy(większa dysza) a spryszczek ustawiasz kilka, do węży dopinasz. ja osobiście mam pompe honde 400l wydajności i ciśnienie do 7,5 atmosfery no i pod to podpinam najczęściej osiem spryszczek i włączam na całą noc.jeżeli bedzeisz brał pompe to dobrze jest jak ma wydajność 500l lub większą i ciśnienie 5atmosfer lub wieksze.

[jkustalik 0]

nie chce mi się dużo pisać ale wreszcie dostarczono mi deszczownie belkę zraszającą i pompę . obsługa że płakać mi się chciało ,pompa zamiast elektrycznej ciągniokowa w zastępstwie elektryczna będzie za 3 tygodnie, belka ok a deszczownia ... miała być wyposażona w zawór który po skończeniu pracy spowoduje wypływ wody na zewnątrz co będzie skutkowało nagłym spadkiem ciśnienia i poprzez czujnik spadku ciśnienia wyłączy sie pompa czyli pełna automatyka . prezes firmy oznajmia mi że deszczownia nie była w to wyposażona fabrycznie i nie da się tego domontować chociaż w dniu podpisywania umowy i wpłacania zaliczki było to możliwe , jednak pokazuje mi to urządzenie na zdjeciu w katalogu i nie umie wytłumaczyć jak to co mi pokazuje ma automatycznie wypuszczać wodę po zakończeniu pracy jak na tym jest zawór z pokrętłem ??? facet zbaraniał sprzęt załadowano powtórnie na lawetę na moje życzenie gdyż postawiłem warunek że mogę przyjąć tylko wyposażony jak w umowie na doposażenie dałem 2 tygodnie ,po załadowani dałem warunek alternatywny że mogą sprzęt zostawić pod warunkiem że go doposażą w moim gospodarstwie w ciągu miesiąca decyzja należy do dostawcy . zdecydowali że sprzęt rozładują ponownie potem pogłowili się co tu zrobić podpisali oświadczenie które im napisałem i pojechali do domu z nietęgimi minami .

ja wieczorem usiadłem przy "literaturze" i wertując jej strony znalazłem zdjęcie z zaworem który mi proponowano do automatycznego wyłaczania pompy a którego to niby się nie dało założyć , pod zdjęciem był podpis "DODATKOWE PRZYłąCZE DO GNOJOWICY"!!!!!!!!!!

ludzie paranoja prezes , główny specjalista do spraw deszczowni w firmie która tylko to sprzedaje to zwykły imbecyl nie znający się na swojej pracy .

zmarnował mi dzień zszarpał nerwy i nie załatwił sprawy , ja zdałem się na jego fachową wiedzę i doświadczenie a tu wychodzi na to że to ja będę musiał go podszkolić , ale teraz moja wiedza jest dużo większa i chociaż taki pożytek z tego .

LUDZIE NIE WIEM JAK TO ZROBIć ALE UWAżAJCIE JAKOś GDZIE KUPUJECIE BO DILER NAJCZęśCIEJ MAWAS GłęBOKO W D.... JEMU PACHNIE TYLKO KASA.

pozdrawiam czytających

acha za całą instalacje nawodnieniową zapłace ponad 70000 tyś

[lesniakos 0]

Panowie mam pytanie czy da się nawodnic pole motopompa chinska o wydajnosci 1000 lm+ 400 m werza strarzackiego 75 mm +działko bo troche szusza doskwiera i zastanawiam się czy takiego zestawu nie skompletowac na ok 5ha cebuli.

[maciek1987 0]

zależy jakie cisnienie ci daje ta pompa? dobrze by bylo jak by dawała z 5 akmosfer to wtedy działko ładnie daje i na dużej dyszy.musisz parametry pompy sprawdzić albo ją poprostu wypróbować.jak małe cisnienie to nie chce się działko przekrecać

[lesniakos 0]

takie cos czy da rade?

http://www.allegro.pl/item616449935_motopompa_6_5km_pompa_do_brudnej_wody_zam_honda.htmlda

czy lepiej na wałek do ciągnika czegos poszukac

[maciek1987 0]

tym co podałeś to sobie nawet głowy nie zawracaj bo ona do działka się nie nadaje bo ma za małe ciśnienie (wysokość tłoczenia wody 30m co oznacza że daje cisnienie 3atm) ona się nadaje do tzw spryszczek lub zraszaczy. tu zobacz

http://www.p-masz.pl/pompy_spalinowe_wysokocisnieniowe-k.html?id_kat=8&id_podkategoria=29

do działka nadają się pompy z tej strony o symbolach:QP402S , QP205SLT , WH20X (ale ona w działku musi chodzić prawie na max obrotach) oraz jeszcze ewentualnie QP205S. Te dwie ostatnie użytkuje osobiście, przepompowały już u nas naprawde dużo wody, to jest na hondzie i jakośc jest hondy. pompa do działka musi dawać ciśnienie minimum 5 atmosfer i wydajnośc wody minimu 400litrów na minute. im masz wiekszą wydajność tym większą dysze możesz założyć, my mamy węże strażackie 2''. podlewamy albo działkiem na dyszy 18 albo tzw spryszczkami. spryszczkami jak podlewam to ustawiam 8-10spryszczek w odległości od siebie co 20metrów czyli jeden wąż strażacki, leje zbiornik paliwa do swojej pompy do pełna to znaczy 3,7litra i włączam o godzinie 21 jak już wiatr nie wieje i ide do domu spać. pompa na zbiorniku chodzi około 3 do 4 godzin zależnie ile gazu ustawisz i ile spryszczek.rano jak pójde na pole to jest jeszcze za mokro żeby wejść przestawić obok spryszczki dopiero wieczorem przestawiam i wlączam znowu w drugim miejscu. a i jeszcze ważne skąd bedziesz brał wode, żeby nie było jej mało.troche się rozpisałem jak coś dokładniej chcesz to chętnie podpowiem.

[lesniakos 0]

mam pytanie jeszcze czy zamiast weza strarzackiego moge dac gumowy bo wyszedłby taniej i czy wytrzyma http://www.allegro.pl/item618417636_waz_do_wody_gumowy_strazacki_52mm_2_100m.html

a z tymi spryszczkami to dobrze pomyslane ile koszt by wyniusł ok 10sztuk i czy sam wykonywales czy gotowe morzna kupic takie pod wąż strazacki i czy lepszy by byly od działka na terenie pagurkowatym a co do wody to mam ruw melioracyjny narazie a z czasem to się cos by wykopało

[maciek1987 0]

ja osobiście mam strażackie, te są trochę słabsze ale wytrzymują, tylko trzeba uważać żeby się gdzieś nie zagiął i nie jeździć po nich ciągnikiem, bo po pękają.tylko musisz do nich dokupić końcówki strażackie i po robić sobie kawałki 20metrów lub mniejsze.jak masz teren pagórkowaty to spryszczkami nie będzie równo podlewać bo ta co będzie na górce będzie na niej mniejsze ciśnienie wody i przez to mniejszy promień.

Koszt spryszczki:

-zraszacz 20zł

-mówka 1/2"

-rurka 1/2" około 1m

-trójnik 2x2" i 1x1/2" 15zł

-dwie szybkozłączki strażackie z gwintem na wierzchu 2x14zł

ja jeszcze sobie dorobiłem stojaki:

-kawałek rurki grubszej niż 1/2" która chodzi po tej metrowej rurce do niej jest przyspawana nakrętka ósemka w którą wkręcamy śrubę i blokujemy na jakiej wysokości chcemy, do tego trzy nóżki i i spryszczka stoi dobrze:)

ale można też wbijać w ziemie jakiś drut czy trzonek i przywiązać spryszczke sznurkiem. jak chcesz to mogę ci wysłać zdjęcia na maila ale to najwcześniej w piątek.

a co do tych cen to musisz się dowiadywać w różnych miejscach bo np końcówki strażackie kupowałem kilka razy i ceny wahały się od 13 do 18zł za sztuke:/ sporo. zraszacze również, a najlepsze są chyba te mosiężne ja mam takich 8 i dwa mam plastikowe(13zł sztuka), na tych mosiężnych można ustawić sobie kąt podlewania, czasami sie to przydaje na końcu pola.

[maciek1987 0]

a i jak byś chciał kupować tą najlepszą według mnie pompę QP402s ona ma wydajność 1000l i ciśnienie 5 atmosfer to te węże niebieskie mogą pękać. ale ona takich spryszczek to popchnie więcej. ale ta pompa jest droga, do spryszczek tez niektórzy u mnie używają tych tańszych pomp co mają wydajność po 1000litrów i ciśnienie 3atm np honda wp30.

a tak poza tym to te węże nie wytrzymują tyle co oni piszą. w tamtym roku założyłem do swojej ciśnieniomierz podpiąłem jedną spryszczke to nabiła do 5 atm i wąż rozerwało, ten strażacki. wąż powinien wytrzymać 8 atm a pompa max ciśnienie ma 7,5 a dała tylko 5.tyle że już miała trzy lata. jak była nowa to jak dodałem szybko gazu i wody nie brakowało to każdy strażacki się rwał w odległości 2metrów od pompy,trzeba powoli podwyższać ciśnienie.

[lesniakos 0]

To ze węrze pękają to moze wina drubość werzy gdzies wyczytałem ze na 2calowym na 100 metrach opory tarcia powodują straty 15 % cisnienia

a 3calowym tylko 4% i nawet honda zaleca 3 calowe. u kolegi znalazłem pompe na wałek tylko niewiem jakie cisnienie da rade i sprubuje co wyjdzie bo zal mi kupowac honde narazie dzieki za informacje

[roni21 0]

w moim rejonie na srodku pola jest studnia glebinowa jakie sprzety trzebaby miec zeby nawadniac pole przy jej pomocy??

[maciek1987 0]

zależy na jakiej głębokości jest lustro wody w niej. no i oczywiście co chcesz podlewać?

[roni21 0]

tzn ja sie zastanawiam tak na przyszlosc czy oplacaloby sie nawadniac pastwisko 15 ha i 30 ha ornego (kukurydzy na kiszonke i zbóż) jakie bylyby tego koszty a jak wysoko jest woda w tej studni to nie mam pojecia pole niej jest moje a rozwazania sa czysto hipotetyczne

 

ale wogole w mojej okolicy nawadnianie jest nieuniknione, od ponad miesiaca nie lalo wogole a teraz co niby te deszcze sa to tez nic nie spadlo, ponoc na wschodzi eleje na zachodzie tez a u mnie nic

[maciek1987 0]

przy takim areale to raczej trzeba deszczownie i pompe mocną na wałek do ciągnika. ale jeżeli lustro wody jest bardzo nisko to ja nie wiem czy ci się uda ta studnie wykorzystać bo do typowych studni głębinowych to są pompy szlamowe ale one mają raczej mniejszą wydajnośc i są na prąd zwykle.

[Anty_kk 0]

Panowie pomóżcie. Szukam deszczowni o długości węża 250 m. średniaca 60-75 mm. Chcę kupić używaną w kocie 10-15 tys. jestem z okolic Płońska. gdzie mogę szukać? macie jakieś namiary?