Skocz do zawartości
Gość Jajo

Ceny brojlera i jaj wylęgowych tylko dla hodowców

Rekomendowane odpowiedzi

Gość

Podali w tvn ,że we "Włoszech na boisku znaleziono 5 padłych kurczaków,w mieście wybuchłą panika"-zacytowałem dokładną treść komunikatu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

u nas czyli w wilkopolsce cena 2,5/i niema jaj wylegowych.ha,ha chyba koledzy bedziemy musieli zrobic sobie

przymusowe wczasy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

We Włoszech panika,a unas normalność,tylko cena nienormalna, 2,50

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

W związku z brakiem piskląt w tym roku kury braknie tylko w jednym momencie-na święta,i to jest jedyny moment do końca roku gdzie cokolwiek będzie można zarobić,choćby ze względu na zbyt który zawsze wtedy jest,i nawet jak będzie mniejszy ze względu na ptasią grypę to i tak kurczka będzie brakować.Więc niech świętują ci którym udało sie zamówić pisklęta tak żeby wyjść na święta.Jest to opinia paru dużych ubojni ,dwóch paszarni i paru wylęgarni,więc duże jest prawopodobieństwo że jest prawdziwa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
W związku z brakiem piskląt w tym roku kury braknie tylko w jednym momencie-na święta,i to jest jedyny moment do końca roku gdzie cokolwiek będzie można zarobić,choćby ze względu na zbyt który zawsze wtedy jest,i nawet jak będzie mniejszy ze względu na ptasią grypę to i tak kurczka będzie brakować.Więc niech świętują ci którym udało sie zamówić pisklęta tak żeby wyjść na święta.Jest to opinia paru dużych ubojni ,dwóch paszarni i paru wylęgarni,więc duże jest prawopodobieństwo że jest prawdziwa[/quot

Prawda, tyle tylko, że piskląt brakuje od końca zeszłego roku. Produkcaj jaj wylęgowych co prawda wzrosła od zeszłego roku o 10%, ale wzrósł też ich eksport. W efekcie albo pisklęta będą po 1,3, albo nie będzie ich wcale

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Ja jednak myślę że nawet brak piskląt nie będzie miał nic wspólnego z rentownością produkcji brojlerów w momencie jak coraz więcej złych informacji w temacie ptasiej grypy będzie dochodziło do konsumentów drobiu.

Wstawiając w polowie września pisklęta też ich nie było cena 1,2 / szt a dziś 2,3 netto muszę sprzedawać. Więc i Swięta tu nic nie pomogą jak hieny dziennikarskie nie zamkną jadaczek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdego dnia z głodu umiera 100 tys. ludzi. WHO myśli, co tu zrobić? A hieny dziennikarskie mają to w dupie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Witam Drobiarzy!!! Myślę , że powinniśmy albo zawiesić produkcję do czasu ustabilizowania cen na poziomie opłacalnym ewentualnie dojść do porozumienia z paszarniami i wylęgarniami w kwestii cen zakupu ich produktów . Myślę , że powinni na jakiś czas zrezygnować ze swoich marż i zysku . Ja już wystosowałem odpowiednią informację do "moich" dostawców . Jeżeli obniżą znacznie ceny to mogę podjąć ryzyko chowu . Jeżeli nie to najrozsądniej będzie zawiesić produkcję . Przecież to zupełnie oczywiste , że lepiej nie zarobić niż dużo stracić . Myslę , że poziom cenowy za paszę to maks. 670PLN , a pisklaka ok. 1,00PLN.

Jest to jakaś alternatywa i być może pozwoli nam jakoś przetrwać .

W chili obecnej z jednym obiektem wyszedłem na zero , drugi minus ponad 5000 , a trzeci pewnie jeszcze więcej . Sprzedaż za jakiś tydzień , a cena znow w dół!!!

Pomyślcie o mojej propozycji i działajcie szybko!!!

Pzdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Witam Drobiarzy!!! Myślę , że powinniśmy albo zawiesić produkcję do czasu ustabilizowania cen na poziomie opłacalnym ewentualnie dojść do porozumienia z paszarniami i wylęgarniami w kwestii cen zakupu ich produktów . Myślę , że powinni na jakiś czas zrezygnować ze swoich marż i zysku . Ja już wystosowałem odpowiednią informację do "moich" dostawców . Jeżeli obniżą znacznie ceny to mogę podjąć ryzyko chowu . Jeżeli nie to najrozsądniej będzie zawiesić produkcję . Przecież to zupełnie oczywiste , że lepiej nie zarobić niż dużo stracić . Myslę , że poziom cenowy za paszę to maks. 670PLN , a pisklaka ok. 1,00PLN.

Jest to jakaś alternatywa i być może pozwoli nam jakoś przetrwać .

W chili obecnej z jednym obiektem wyszedłem na zero , drugi minus ponad 5000 , a trzeci pewnie jeszcze więcej . Sprzedaż za jakiś tydzień , a cena znow w dół!!!

Pomyślcie o mojej propozycji i działajcie szybko!!!

Pzdr.

Twoja propozycja jest o tyle nie do przyjęcia, że w kolejce za pisklętami i to w cenie 1,25 stoi wielu hodowców i tylko czeka aż producenci tacy jak "B" zrezygnuą ze wstawienia. Nie chcesz wstawiać, proszę bardzo. Nie myśl jednak, że rzucisz na kolana wytwórnię, której zaproponujesz 670. Nie mówię oczywiście o pisklętach, bo cena 1,0 jest kompletnie nie do przyjęcia, kiedy są hodowcy, którzy kasują ponad 0,8 za jajo wylęgowe i to wcale nie najlepszej jakości. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Cena spadnie znacznie poniżej 2zł.Ci co mają kredyty muszą pew3nie wstawiać ,ci co nie mają zrobią sobie 2 miesiące przerwy nie stracą,wypoczną i ok (bo chyba każdy będzie wolał nie zarobić niż stracić kilkadziesiąt tysięcy).Ale jak znam życie to pewnie jednak wszyscy wstawią bo będą myśleć że jak wielu nie wstawi to cena pójdzie do góry,i tu się pomylą bo nie pójdzie.Na sklepach sprzedaż spadła o 70-80 procent!!Każdy pewnie ma jakiegoś znajome który ma sklep,niech go zapyta

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Tak się sklada , że hodowcy zaczynają odmawiać pisklęta ! , a jak nie wstawią to i paszy nie kupią . Za chwilę i jaj wylęgowych zrobi się sporo!!! Jak myślisz czy zachód kupi nasze jaja po tylu nagonkach prasowych? A to dopiero początek / obym się mylił/ . Jak napisałem to dopiero początek i jeszcze nie masówka , ale to tylko kwestia czasu kiedy hodowcy zmądrzeją i albo nie wstawią , albo dogadają się z wytwórnią i wylęgarnia . Ja osobiście obstawiam to pierwsze .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Potwierdzili oficjalnie ptasią grypę w Rumunii -teaz się dopiero zacznie panika!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Ludzi powoli zaczyna już nudzić ta ptasia grypa. Widzą że temat jest mocno naciągany. Popyt się zwiększa na inne gatunki mięs. Co widać po cenach trzody czy indyków. Szczególnie zwiększył sie popyt na wyroby z tych mięs. Ceny niedługo wrócą do normy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

nie prawda ze spadla sprzedaz w sklepach prowadze kilka sklepow min. n targowiskach i nigdy nie mialem lepszej sprzedazy niz obecnie i to glowne za sprawa bardzo niskich cen > ale obawiam sie ze dopiero teraz sprzedaz zacznie spadac po podpisaniu tego rozporzadzenia tym bardziej iz mowa tam o zakazie handlu DROBIEM na targach i bazarach gdzie jest zdecydowanie najwiekszy obrot ! > TYLKO czy chodzi tu tylko o żywy drób czy o każdy ?? bo np w TVN nie sprecyzowali teog dokładnie !!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Tak się sklada , że hodowcy zaczynają odmawiać pisklęta ! , a jak nie wstawią to i paszy nie kupią . Za chwilę i jaj wylęgowych zrobi się sporo!!! Jak myślisz czy zachód kupi nasze jaja po tylu nagonkach prasowych? A to dopiero początek / obym się mylił/ . Jak napisałem to dopiero początek i jeszcze nie masówka , ale to tylko kwestia czasu kiedy hodowcy zmądrzeją i albo nie wstawią , albo dogadają się z wytwórnią i wylęgarnia . Ja osobiście obstawiam to pierwsze .

Masz rację odmawiają, tylko że popyt był dotychczas tak duży, że na producentach piskląt nie robi to żadnego wrażenia, stąd nie myślą o obniżkach cen. Wiem jednak, że takie zachowanie spowoduje potężny krach za kilka tygodni, jeśli produkcja się nie zmniejszy a spożycie będzie niskie. Twoje propozycje są rozsądne, ale nie do wprowadzenia teraz. Wrócimy do tego za dwa tygodnie kiedy cena spadnie jeszcze niżej, ale wtedy będzie trochę późno. Obym się mylił, ale...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

szczepionki sprzedają się znakomicie . te pierd..ne media zrobiły swoje . 60 osób umarło a krzyk jak by niewiadomo jaka straszna pandemia . tylu ludzi umiera na inne choroby zakażne i cisza . zwykła grypa pochłania rocznie tylko w polsce ok. 4200 osób . i cisza . szpitale onkologiczne do zamknięcia i nikt głośno nie krzyczy.naprawdę poj....y kraj .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

To naprawdę poj...any kraj , szkoda , ż e nikt nie trąbi że zjadanie "nawet " zakażonego mięsa nie jest w stanie zagrozić organizmowi zakażeniem!!!! tylko bezpośredni kontakt z zakażonym ptactwem !!! ale kogo to interesuje ??? Najważniejsze jest , aby znaleść sensację, i nawalić ludziom siana do łepetyn ! A potem jak nie będzie naszego kurczaka, to jeden z drugim ( tych usadzonych nieco wyżej ) Zprowadyi ptaszki, z brayzlii albo obojtnie z kAd. prosze o kometaze na ten temat, bo niewiem czy tylko ja mam takie zdanie na ten temat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Powinno się zorganizować i wystąpić do jakiejś gazety albo telewizji,bo to co te s.k.u.r.w.y.s.y.n.y opowiadają i wypisują to się po prostu w pale nie mieści.Jak można robić taką panikę jakby od samego zobaczenia kurczaka miało się umierać!Zero rzetelnej informacji,sama panika!!A czy (słowo zostało usunięte)debil jeden z drugim pomyślał ilu ludzi umarło z powodu np.palenia papierosów w tym czasie??No ilu k.u.r.w.a??!!!Daję sobie łeb uciąć poniżej poziomu d.u.p.y.że set razy więcej!!W AZJI są specyficzne warunki-otwarte hodowle,tam je się drób często na surowo(robi się z niego różnego rodzaju sałatki),nie ma norm sanitarnych itp ,itd.Jak można porównywać Polskę z Azją.Żeby wogóle doszło do przeniesienia wirusa z ptaka na człowieka musi wystąpić wiele sprzyjających czynników,jest to w praktyce bardzo trudne,nawet jakby ktoś chciał.Czemu nikt nie mówi, jak jest naprawdę tylko sieje panikę??A co do wstawień to obddzwoniłem wylęgarnie i one twierdzą, że hodowcy jak wstawiali tak wstawiają ,nikt nie rezygnuje[/i][/url]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Ten ktoś to są związki. Nalezy im sie porządny opr.. za totalny brak reakcji, zero strategi i przygotowania. Jedyne co na trafiłem w necie to http://wiadomosci.onet.pl/1180200,10,,item.html (kiepsciutko Panie Rajmondzie) W KRD są zangażowani duzi producenci powiązani z branżą i nie sądzę aby trudno było by zebrać trochę kaski zaktrudnić specjalistów (ktrórzy wiedzą co powiedzeić) i kupić trochę czasu antenowego. Wystarczy się pokazać a pisarczyrki same przebiegną. Sam bym się dorzucił ..może nawet inni hodowcy przez swoje regionalne związki. No cóż ale tu potrzebna jest inicjatywa...szkoda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przez tydzień na drogach naszego kraju ginie ponad 100 ludzi. Co minutę na świecie umiera z głodu 70 osób. Na ptasią grypę w ciągu 3 lat w Europie umarła jedna osoba. Zobaczcie, jaka jest potęga mediów. O pierwszych dwóch przypadkach cisza, a jedną ofiarą przez trzy lata wywołali psychozę. Praktycznie na wszystkich stronach startowych (wp.pl, onet.pl itd.) toczy się dyskusja o ptasiej grypie. Proszę o udział w tych dyskusjach i uspakajanie ludzi. Konsumenci są zdezorientowani i nie mając podstawowej wiedzy o ptasiej wolą drób omijać. Wykorzystajmy internet, aby się bronić! W końcu jesteśmy najlepiej wykształconą grupą polskiego rolnictwa. Sam biorę udział w dyskusjach i widzę, że za mało jest tam głosów ludzi zorientowanych w temacie, a w to miejsce wchodzi panika.

Pozdrawiam i do roboty!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

nie lubie jesc taniochy więc przestaje żreć kurczaka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...