Gość Napisano 29 Listopada 2005 Zależy z jakich ubojni... Kurczaka jest po prostu w tym momencie za dużo w stosunku do zapotrzebowania z handlu (ceny w eksporcie spadły, krajowy hurt płaci 2,90 za ćwiartkę). Hodowcy, którzy zarobili kasę 3 miesiące temu i wcześniej, nawstawiali kurczaka w 2 tyg. października (zanim się zaczęła afera ptasiej grypy), bo nawet przy cenie 2,20 wychodzą na swoje, albo mają z czego dołożyć. Teraz ten kurczak schodzi do uboju. Duże ubojnie, żeby obniżyć sobie średnią cenę skupu kupują po 2,20-2,30 netto z wolnego rynku i chyba mrożą. A średnie i małe ubojnie kupują mniej, bo tyle im trzeba, też po 2,20-2,30 netto. Duże ubojnie cisną w dół na ceny, żeby móc konkurować z małymi. Kurczak jest, więc trwa nacisk na obniżanie cen i jeszcze ze 2 tyg. to potrwa. Wniosek: to jest właśnie wolny rynek - wstawiam bez umowy ryzykując, że sprzedam z zyskiem. A o cenie decyduje 10-15% hodowców-skoczków, którzy wpuszczają swoje kury na rynek. Czy ktoś zna jakiś kraj, gdzie cena żywca w ciągu roku waha się od 2,20 do 3,70 netto ? (ponad 40%). Może się mylę, ale jesli tak to niech ktoś mnie oświeci o co tu chodzi. Panowie z ubojni wstydżcie się!!!!!!!!!!!jesteście zwykłymi złodziejami!!!!!!!!!!kiedyś za to zapłacicie i to słono.jeżeli szlag trafi hodowców to was też.Znacie takie powiedzenie?Pan Bóg nierychliwy ale sprawiedliwy.Co wy sobie myślicie?że jesteście panami tego świata ,że macie przed sobą ciemniaków,którzy nie wiedzą ,co się dzieje? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 29 Listopada 2005 np. w Niemczech cena indyczki do uboju waha się w ciągu roku 3-4% nie więcej. na rynku kurczaka też jest stabilnie. Zależy z jakich ubojni... Kurczaka jest po prostu w tym momencie za dużo w stosunku do zapotrzebowania z handlu (ceny w eksporcie spadły, krajowy hurt płaci 2,90 za ćwiartkę). Hodowcy, którzy zarobili kasę 3 miesiące temu i wcześniej, nawstawiali kurczaka w 2 tyg. października (zanim się zaczęła afera ptasiej grypy), bo nawet przy cenie 2,20 wychodzą na swoje, albo mają z czego dołożyć. Teraz ten kurczak schodzi do uboju. Duże ubojnie, żeby obniżyć sobie średnią cenę skupu kupują po 2,20-2,30 netto z wolnego rynku i chyba mrożą. A średnie i małe ubojnie kupują mniej, bo tyle im trzeba, też po 2,20-2,30 netto. Duże ubojnie cisną w dół na ceny, żeby móc konkurować z małymi. Kurczak jest, więc trwa nacisk na obniżanie cen i jeszcze ze 2 tyg. to potrwa. Wniosek: to jest właśnie wolny rynek - wstawiam bez umowy ryzykując, że sprzedam z zyskiem. A o cenie decyduje 10-15% hodowców-skoczków, którzy wpuszczają swoje kury na rynek. Czy ktoś zna jakiś kraj, gdzie cena żywca w ciągu roku waha się od 2,20 do 3,70 netto ? (ponad 40%). Może się mylę, ale jesli tak to niech ktoś mnie oświeci o co tu chodzi. Panowie z ubojni wstydżcie się!!!!!!!!!!!jesteście zwykłymi złodziejami!!!!!!!!!!kiedyś za to zapłacicie i to słono.jeżeli szlag trafi hodowców to was też.Znacie takie powiedzenie?Pan Bóg nierychliwy ale sprawiedliwy.Co wy sobie myślicie?że jesteście panami tego świata ,że macie przed sobą ciemniaków,którzy nie wiedzą ,co się dzieje? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 29 Listopada 2005 ńo to ciekaw jestem jak będzie w połowie grudnia,ktoś pisze że cena pójdzie do góry,mam kurczaka ale wcale się z tego nie cieszę,to nie jest normalny kraj,tu rządzą tylko dorobkiewicze i złodzieje.Nie muszę zarabiać kroci na rzucie ale chyba nie doczekam się ,że hodowca i ubojnia to partnerzy w interesach.chcę tylko normalnie pracować i wiedzieć na czym stoję a nie ciągle żyć w stresie . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 29 Listopada 2005 a skąd jesteś? ńo to ciekaw jestem jak będzie w połowie grudnia,ktoś pisze że cena pójdzie do góry,mam kurczaka ale wcale się z tego nie cieszę,to nie jest normalny kraj,tu rządzą tylko dorobkiewicze i złodzieje.Nie muszę zarabiać kroci na rzucie ale chyba nie doczekam się ,że hodowca i ubojnia to partnerzy w interesach.chcę tylko normalnie pracować i wiedzieć na czym stoję a nie ciągle żyć w stresie . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 29 Listopada 2005 czy to prawda że uojnie na dolnym śląsku płacą 2,20netto Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 29 Listopada 2005 no to jak z tym kurczakiem na połowę grudnia?jakabędzie cena? halo piszę do ubojni!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 29 Listopada 2005 a pewnie! są takie ubojnie - np. Langner, Jurkiewicz, Twist 2,10-2,20 www.langdrob.com czy to prawda że uojnie na dolnym śląsku płacą 2,20netto Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 29 Listopada 2005 Pójdzie napewno do góry ale nie licz na więcej niż 3zł brutto.Natomiast z moich zapisów wynika,że masę hodowców zgłasza mi wstawienia6, 9,13,15 grudzień , twierdzą ,że po nowym roku się zmieni,ruszy eksport itp.Ja uważam ,że po 15 stycznia to jeden z najgorszych okresów,brak ruchu zupełny bo ludzie poświętach bez pieniędzy a przed nowymi wypłatami a część z długami bo kupują telewizory w promocji a to DVD i rożne cuda jak to przed świętami.Więc zastanawiam się do kogo hodowcy będą mieli pretensje po 20 stycznia że jest 2zł.Obym się mylił,ale przy tej ilości kurczaka może być problem i to duży i tu nic się nie zmieni bo piskęta są nasadzone już i nie da się ich odmówić Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 29 Listopada 2005 Zawsze można to mieć głeboko w d.u.p.i.e . Czy wylęgarnie obchodzi , że ja dokładam? Nie ! To niech się spodziwają , że będzie coraz więcej hodowców , którzy nawet już po nasadzeniu jaj będą odmawiać wstawieć , albo wstawią , a zapłacą jak zarobią - czyli NIC nie zaplacą . Jak wolna amerykana to niech tak będzie!!! Handel nas j.e.b.i.e to my bedziemy j.e.b.a.ć innych czyli wylęgarnie i paszarnie!!! Później dojdą do tego doktory i inni , a te budy zwane kurnikami i tak są pozastawiane w bankach więc ci wszyscy będą mogli mnie w wacka pocałować. Do gościa , który pisał , że niektórzy przy 2,20 wychodzą na swoje: jesteś p.i.e.r.d.o.l.o.n.y dyletant i zanim kretynie coś napiszesz to się zastanów . Ty psi synu . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 29 Listopada 2005 Pójdzie napewno do góry ale nie licz na więcej niż 3zł brutto.Natomiast z moich zapisów wynika,że masę hodowców zgłasza mi wstawienia6, 9,13,15 grudzień , twierdzą ,że po nowym roku się zmieni,ruszy eksport itp.Ja uważam ,że po 15 stycznia to jeden z najgorszych okresów,brak ruchu zupełny bo ludzie poświętach bez pieniędzy a przed nowymi wypłatami a część z długami bo kupują telewizory w promocji a to DVD i rożne cuda jak to przed świętami.Więc zastanawiam się do kogo hodowcy będą mieli pretensje po 20 stycznia że jest 2zł.Obym się mylił,ale przy tej ilości kurczaka może być problem i to duży i tu nic się nie zmieni bo piskęta są nasadzone już i nie da się ich odmówić Od kiedy przewidywany jest wzrost ceny bo jak narazie to cena idzie w dół.JEŚLI MOŻESZ NAPISZ Z JAKIEGO REGIONU POLSKI PISZESZ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 29 Listopada 2005 napisałem wychodzą na swoje, albo mają z czego dołożyć - bo zarobili kupę kasy na wiosnę i w lecie. znam hodowców, którzy wolą cały czas działać na wolnym rynku. nawet jak teraz cena jest 2,20. bo średnio w roku i tak im wychodzi dobra cena. sedno mojej wypowiedzi to tylko tyle, że wg mnie to się zmieni i cena żywca będzie stabilna w ciągu roku (po prostu koszt - ze wszystkim, amortyzacja też + zysk hodowcy, trochę ponad koszt). bo teraz rzeczywiście mamy wolny rynek - twierdzę, że 10-15% hodowców buja tym rynkiem (2,20-3,70). a może się mylę ? nie denerwuj się. Zawsze można to mieć głeboko w d.u.p.i.e . Czy wylęgarnie obchodzi , że ja dokładam? Nie ! To niech się spodziwają , że będzie coraz więcej hodowców , którzy nawet już po nasadzeniu jaj będą odmawiać wstawieć , albo wstawią , a zapłacą jak zarobią - czyli NIC nie zaplacą . Jak wolna amerykana to niech tak będzie!!! Handel nas j.e.b.i.e to my bedziemy j.e.b.a.ć innych czyli wylęgarnie i paszarnie!!! Później dojdą do tego doktory i inni , a te budy zwane kurnikami i tak są pozastawiane w bankach więc ci wszyscy będą mogli mnie w wacka pocałować. Do gościa , który pisał , że niektórzy przy 2,20 wychodzą na swoje: jesteś p.i.e.r.d.o.l.o.n.y dyletant i zanim kretynie coś napiszesz to się zastanów . Ty psi synu . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 29 Listopada 2005 Na bujanie tym rynkiem składa się wiele czynników , nie tylko hodowcy-skoczkowie . Ja bym rozwiązał to następująco ; mała czy duża ubojnia nie ma znaczenia , musi mieć podpisaną kontraktację z hodowcami na konkretną ilość i KONKRETNĄ cenę oczywiście w pewnych widełkach , ale takich , które w tym swoim najniższym punkcie gwarantują minimalną opłacalność . To MUSI być WARUNKIEM żeby zakontraktować pisklaka i kupić paszę . Nikt bez umowy z ubojnią nie ma prawa kupić pisklaka i paszy . Jak gdzieś kupi i wyhoduje ptaki nie powinien mieć gdzie ich sprzedać . POD RYGOREM POTĘŻNYCH KAR FISKALNYCH I GROŹBĄ ZAMKNIĘCIA UBOJNII!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! uBOJNIA MUSI GWARANTOWAĆ , ŻE TO CO ZAKONTRAKTUJE UBIJE I SPRZEDA . No i nie mamy już skoczków . Proste prawda??? Niech mi tylko nikt nie mówi , że niewykonalne!!! Kiedyś była kontraktacja , gwarancja sprzedaży za pieniądze gwarantujące zysk i się wszystko kręciło . Była pełna kontrola nad produkcją! Wystarczy parę ustaw , kilka d.u.p przetrzepać i już jest porządek . Ktoś napisał , że drobiu jest za dużo i dlatego cena 2,20 . B Z D U R AA czy by konsumentowi mocno przeszkadzało gdyby kupował ptaka 40-50 gr. droższego? Nie!!! To w skali roku dla statystycznego POLAKA oznacza wydatek większy na zakup drobiu o 12PLN . Ludzie to miesięcznie 1 zł . .Cały problem tkwi w tym , że handel pod pretekstem ptasiej grypy zszedł nisko z cenami i teraz z kolei piep--ąc , że drobiu jest za dużo nie chce płacić więcej ubojniom . Kupują tuszki po 3,20 - 3,30 , a gnoje sprzedają w sklepach po 4,30 i nawet znacznie więcej . Przecież oni nigdy jeszcze od czasów II wojny światowej nie zarabiali na drobiu więcej więc !!! ELDORADO DROBIOWE MAJĄ TERAZ!!! Z premedytacją wykorzystują to , żę nie walczymy o wyższe ceny i tyle . To nie ubojnie tak do końca są naszymi największymi wrogami tylko odbiorcy handlu hurtowego i detalicznego . Zobaczcie ci dzieje się z paliwami? Cepeeniarze / tak np. ich nazwijmy / potrafią się umawiać na cenę i np. w takim Koszalinie ceny paliw były we wszystkich stacjach paliw na podobnym poziomie . Dodam , że najwyższym w Polsce . Czy drobiarze nie mogą się dogadać i podpisywać umów np. na MINIMALNĄ cenę netto 2,60 -2,70 ? Ano nie mogą to tlatego są potrzebne lejce i bat , którym może w końcu zmusimy większość do myślenia . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 29 Listopada 2005 mam informacje że na Swięta cena wcale nie wzrośnie pomimo że jest mniej żywca na ten okres - może nawet spaść Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 29 Listopada 2005 Święty Mikołaj Ci ją przekazał ???? Jak zacznie brakować to handel i ubojnie same zaczną podnosić więc idź spać ubojnio , handlarzu ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 29 Listopada 2005 nie wiem kto was tam podpuszcza ale ja na w-mazurach sprzedaje od piatku i najnizej bylo w poniedzialek 2,45 netto a od jutra ma byc 2,5 netto. ktos chyba tu sieje zamet a piszac ze cena na swieta spadnie to juz zupelny bezsens. zreszta policzcie. minelo chyba 8 tygodni od paniki medialnej wiec juz wchodzimy w brak kurczaka wiec nie wierze ze ktos sprzedaje po 2,3 netto a ten kto pisze to chyba chce kupic tanio i wali glupoty. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 29 Listopada 2005 kolego mam pytanko jesli mozesz to zdrac jaka ubojnia na mazurach kupuje po 2,50 i czy to jest wolny rynek czy umowy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 30 Listopada 2005 Hodowcy proszę o informacje o cenach żywca w kraju. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 30 Listopada 2005 Hodowcy proszę o informacje o cenach żywca w kraju.Dolny śląsk 2,30netto Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 30 Listopada 2005 Konspol wyslal do chodowców pismo aby ograniczyli wstawienia bo nie maja co robic z kurczakiem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 30 Listopada 2005 a ile na dzisiaj płaci Konspol ? Konspol wyslal do chodowców pismo aby ograniczyli wstawienia bo nie maja co robic z kurczakiem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 30 Listopada 2005 kaszuby 2,20/2,30 netto jak ine rejony polski Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 30 Listopada 2005 Dolny Śląsk 2,50 brutto. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 30 Listopada 2005 Dolny Śląsk 2,50 brutto. JEŚLI JEST MOŻLIWĘ PROSZĘ O PODANIE KTO TAK PŁACI Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 30 Listopada 2005 W okolicach Łodzi cena na dzisiaj 2,20 netto. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 30 Listopada 2005 I co z tego , że sobie wymienimy informacje na temat cen ???? Co z tego??? Z tego nic nie wynika! Nie ma żadnej koordynacji hodowców w zakresie ustalania cen! I tak Wam zaplacą tyle ile uważają bo wiedzą , że mogą sobie z wami pogrywać! Możeci sobie tylko pogadać , pokłócić się i powyzywać! Tyle Waszego! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach