Gość Napisano 19 Lutego 2006 co o tej firmie sądzicie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 19 Lutego 2006 trudno coś o niej powidzieć nic od nich nie kupowałem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 19 Lutego 2006 Kiedyś w tej firmie robiła niezła laska ale chyba ją zwolnili. Poza tym to cienkie Bolki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Liberacki 0 Napisano 19 Lutego 2006 Bez przesady Gościu Twierdzisz że to cienkie Bolki a czy kiedykolwiek stosowałeś pasze z NEOROL-u czy tylko nasłuchałeś się gadania przedstawiciela z konkurencji.Ja w swoim gospodarstwie od kilku lat stosuje ich pasze i koncentraty i mogę powiedzieć z doświadczenia że mają rewelacyjną pasze Wcześniej stosowałem pasze z innych znanych firm lecz Neorol wypada najlepiej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 19 Lutego 2006 Bez przesady Gościu Twierdzisz że to cienkie Bolki a czy kiedykolwiek stosowałeś pasze z NEOROL-u czy tylko nasłuchałeś się gadania przedstawiciela z konkurencji.Ja w swoim gospodarstwie od kilku lat stosuje ich pasze i koncentraty i mogę powiedzieć z doświadczenia że mają rewelacyjną pasze Wcześniej stosowałem pasze z innych znanych firm lecz Neorol wypada najlepiej Stosowałem swego czasu na świnki / jakieś 2 lata temu/ i były lepsze od innych np Central Soya czy Nutrena / dużo soi, dobra żerność świń, cena przystepna/Po ok. pół roku stosowania doszli do poziomu konkurencji tzn obnizyli loty /rzepak i otreby/ a podwyższyli cenyPodziekowałem chwilowo ale nie przecze że do nich wróceJezeli chodzi o pasze dla brojlera / bo też robiłem kilka rzutów na Neorol/ to wtedy byli najtańsi a jak przkraczałem normę zuzycia FCR to na następny rzut rzucali pare ton za darmo. Dla mnie to paranoja ale jak chłopaki tak mi w dupe wchodzili to czego ich nie doić?Czyli w sumie całkiem miła współpraca była i ludzie też miłe. Mozna było przy kawce o tym i owym pogadać i za zadłuzenie specjalnie nie zawracali dupy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Liberacki 0 Napisano 19 Lutego 2006 Ceny jak to ceny każda firma podnosi ale moim zdaniem jakość pasz jest wysoka.Z doświadczenia mojego kolegi rolnika mogę powiedzieć że paszy z byle czego to oni nie robią. Wspomniany znajomy 1.5 tygodnia temu chciał sprzedac im zboże.Zawiózł próbkę i niby wszystko ok. ale jak pojechał z transportem zbadali jeszcze raz i okazało się że zboże nie spełnia ich wymogów . ale facet się nie poddał i z tym samym transportem pojechał do konkurencji która stwierdziła że dla ich paszy to te,, małe zachwaszczenie " to nie jest problem i kupili to zboże.Moim zdaniem jest to dowód że NEOROL dba o jakość i nie miesza z byle czego Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 19 Lutego 2006 Widzę, że macie podobną opinie o tej firmie jak ja, stosujemy te koncentraty dopiero od pół roku wcześniej dawaliśmy młodszym sano a później schaumana, ale świnie zaczeły obgryzać ogony i zrezygnowaliśmy z schaumana z tego, co zauważyłem to tuczniki są spokojniejsze, mniej ryją w ściółce, nie liżą się nawzajem i ogólnie lepiej wyglądają . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 3 Marca 2006 Pasze Neorolu są OK. Nie jest to najwyższa półka ale dla mnie zwykłego producenta wystarczy. Mam 87 loch i poza prosietami i lochami karmiacymi i luźnymi stosuje koncentraty Neorol. Cena przystępna, większych problemów brak. Pilnować trzeba przejść paszowych i przejść na nowe partie towaru. Nieraz chyba zmieniają receptury koncentratów odnośnie zawartości śrut białkowych i młodsze świnie reagują lekką sraczką. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
karlos 0 Napisano 26 Września 2006 pasze sa ok stosuje je juz ze dwa lata bez wiekszych problemow a i firma jest po prostu uczciwa naprawde moge polecic Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
onik 0 Napisano 3 Października 2006 jak dla mnie to dno ,jak zaczeli stosować słonecznik to odszedłem od nich,teraz podobno nie stosują ale kto ich wie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kakataka 0 Napisano 4 Października 2006 Czy soja, z której robi się tkaie pasze jest genetycznie modyfikowana? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kizo 0 Napisano 4 Października 2006 NIe znam dokładnych liczb ale pewnie z 80% soji na świecie jest modyfikowana genetycznie, więc ustawe o zakazie siania roślin modyfikowanych genetycznie można o d... potłuc bo i tak jemy kotleciki sojowe, smażymy na oleju sojowym, który jest zrobiony z soji GMO. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Scoia_tael 0 Napisano 4 Października 2006 jak dla mnie to dno ,jak zaczeli stosować słonecznik to odszedłem od nich,teraz podobno nie stosują ale kto ich wie. A w czym Ci przeszkadza słonecznik?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kakataka 0 Napisano 5 Października 2006 Ale w sumie, gdyby uprawiać soję z ziaren, które nie były nigdy modyfikowane...znaczy kupić ziarna od polskiego rolnika... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kakataka 0 Napisano 6 Października 2006 No tak, soi się w Polsce nie uprawia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
onik 0 Napisano 15 Października 2006 jak dla mnie to dno ,jak zaczeli stosować słonecznik to odszedłem od nich,teraz podobno nie stosują ale kto ich wie. A w czym Ci przeszkadza słonecznik?? mnie nie przeszkadza ale trzoda chlewna słabo wykorzystuje białkoze słonecznika Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Scoia_tael 0 Napisano 15 Października 2006 To dla mnie nowość. Skąd te domniemania? Czy wiesz, ze śruta słonecznikowa zawiera mniej substancji antyżywieniowych niż śruta sojowa. Ograniczeniem jest tu i to jest fakt włókno i niska energia. Poza tym śruta słonecznikowa to świetny komponent do pasz. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Chłop z Mazur 28 0 Napisano 16 Października 2006 Czy wiecie co w ogóle oznacza GMO? To jest genetyczne zmodyfikowanie jednego genu odpowiadającgo na reakcję herbicydu stosowanego w opryskach przeciw chwastom. Wycięcie tego genu powoduje brak reakcji na ten herbicyd i to ta cała modyfokacja, więc jak ktoś mi mówi ,że GMO to jakaś poważna sprawa to śmieję sie z tego w głos!!! Powodzenia w rozpowszechniu paranoidalnych opowiadań. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Chłop z Mazur 28 0 Napisano 16 Października 2006 Co dotego czy stosują czy nie to na każdej zawieszce workowej powinno być to jasno i czytelnie napisane "zawiera lub nie zawiera genetycznie modyfikowaną śrutę sojową" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jendrula36 0 Napisano 6 Listopada 2006 Pasze Neorolu są OK. Nie jest to najwyższa półka ale dla mnie zwykłego producenta wystarczy. Mam 87 loch i poza prosietami i lochami karmiacymi i luźnymi stosuje koncentraty Neorol. Cena przystępna, większych problemów brak. Pilnować trzeba przejść paszowych i przejść na nowe partie towaru. Nieraz chyba zmieniają receptury koncentratów odnośnie zawartości śrut białkowych i młodsze świnie reagują lekką sraczką. do Witka nie bardzo rozumię czy tajesz to lochom i młodym czy nie a jak nie to co im dajesz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wachus 0 Napisano 3 Lipca 2007 No tak, soi się w Polsce nie uprawia.W starym numerze top agrar napisali o chłopie co uprawia w polsce soje.Ja daję pasze neorol warchlaką do 30 kg a potem jadę na koujdis Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
koron30 0 Napisano 10 Lipca 2007 Czy wiecie co w ogóle oznacza GMO? To jest genetyczne zmodyfikowanie jednego genu odpowiadającgo na reakcję herbicydu stosowanego w opryskach przeciw chwastom. Wycięcie tego genu powoduje brak reakcji na ten herbicyd i to ta cała modyfokacja, więc jak ktoś mi mówi ,że GMO to jakaś poważna sprawa to śmieję sie z tego w głos!!! Powodzenia w rozpowszechniu paranoidalnych opowiadań. Poczytaj trochę wiecej o GMO. Ja robiłem badanie takich rosli i opis genotypu trochę był inny od oryginału, wiecej nic 1 gen! zmiana 1 genu nie dała by odporności soi na glifosad.Wg mnie GMO nie jest szkodliwe, ale ekonomia nie pozwili sie tej idei wybićPozdrawiam! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gochna13 0 Napisano 25 Lipca 2007 dajcie spokój GMO.... teraz i tak nie ma innej opcji. Wytwórnie raczej nie mają do dyspozycji soi bez modyfikacji Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomala1 0 Napisano 31 Lipca 2007 dajcie spokój GMO.... teraz i tak nie ma innej opcji. Wytwórnie raczej nie mają do dyspozycji soi bez modyfikacjiMylisz się gochna13. Są firmy w Polsce, które produkują pasze GMO FREE. Przykładem jest Provimi-Rolimpex. Mają wytwórnię ktora produkuje takie pasze. Jesli dobrze pamiętam to w Babsku w Łódzkim. Mają widac klientów na taki produkt. Znam kolegów którzy żywią swoje stada taką paszą. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gochna13 0 Napisano 1 Sierpnia 2007 pracuję w laboratorium i badam również soję bez GMO - jednak duża część tego komponentu pomimo daklaracji ,,GMO free" zawiera modyfikacje genetyczne. Wiem, że firmy paszowe deklarują to co pisze producent (dostawca) i niewiele prób badają w laboratoriach.... Więc nnawet kupując pasze GMO free nie można być niczego pewnym Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach