Skocz do zawartości
DrHouse

Gęsi w 2009 - pisklęta, chów, sprzedaż - ceny i rady

Rekomendowane odpowiedzi

Moje gąski mają 12tyg.Na tydzień pada mi średnio jedna sztuka:((gęś najpierw jest osowiała,oddziela się od stada,zaczyna chwiać się jakby była pijana i wkońcu po 2 góra 3 dniach pada).Czy miał ktoś coś takiego u siebie?Proszę poradżcie mi coś Każdy lekarz ma inną tezę w tym temacie,dlatego też mam prośbę do Was:)

 

U mnie tez jest podobny problem tyle że gęsi mają zaropiałe oczy, a kupy robią raczej białe i rzadkie, wagowo nie są aż takie bardzo lekkie i ta u której pojawiają się te zaropiałe oczy to już nie ma szans na przeżycie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj Romek:)NIe mam dużo wiedzy w temacie chorób gęsi,ale wydaje mi się ,ze twoje gęsi trzeba poprostu odrobaczyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witaj Romek:)NIe mam dużo wiedzy w temacie chorób gęsi,ale wydaje mi się ,ze twoje gęsi trzeba poprostu odrobaczyć.

 

Tylko ja zapomniałem dodać ze one były odrobaczane, no chyba ze to jest kwestia sposobu odrobaczania, podrostu może nie każda sie odpowiednio napije choc na czas odrobaczania staram się by miały jak najwięcej pojemników z wodą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz dziękuje za szybką odpowiedż.Zabieg odrobaczania nie był powtarzany,bo lekarz stwierdził,że wystarczy jeden raz podać Levamisol(może to właśnie był największy mój błąd)Najgorsze jest to,że okres karencji to 21dni,a moje gęsi jutro mają 13tyg.Jakoś sobie poradze wyłapie te najgorsze sztuki.Gęsi dostają zielonkę do woli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak ja odrobaczałam to poprostu zakręciłam wodę na 2godz.póżniej gąski miały wieksze pragnienie:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@wald

Levamisol 10% ma karencji 7 dni a nie 21,dawka leku na 1 szt to 1 ml Levamisolu(tak mówią lekarze u nas),czyli na 2000szt to będzie 4op.po 500ml czyli 2litry ja zastosowałbym dawkę 5po.czyli 2,5litra i powtórka po 10 dniach w ilości 2op. lub 3op.na 2000szt

nigdy przed podawaniem leku nie ograniczam wody(tak żeby brakowało przez 2 godziny)lepiej je przegłodzić(niech zabraknie paszy) ponalewać leku do wody i dopiero później zadać paszę -przy najmniej ja tak stosuję.

@romek

jaki wiek gąsek ,czy podajesz zielonkę czy mają dostęp do słomy,zaropiałe w jakim sensie czy to jest taka czarna otoczka wokół oka czy może tylko zwykłe zaropienie ,czy gęsi podczas picia wody mogą zanurzyć całą głowę(jak przy nurkowaniu) czy tylko dziób

 

Jakie stosujecie stężenie Levamisolu przy odrobaczaniu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej! Jak płacą wam firmy za żywiec gęsi? Dębica za kwietniowe 5,70 + vat. Przed samą sprzedażą aneksy do umowy chcieli byśmy podpisali, w których to 0,30 zł zabierają A jak nie podpisaliśmy to nas przeklasyfikowali czego można było się spodziewać. No cóż chodowl gęsi zaszła na psy, wszystko drogie (pasza, pracownik), człowiek sam sie urobi niesamowicie i jeszcze rolnika wyzyskują ile się da. I co tu robić dalej ...? Chyba koniec gąski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ja osobiście nie stosowałem tego preparatu. Dawałem do picia kwas mlekowy – 5litrów/38zł. Spowodowało to zwiększenie apetytu i przy odstawie nie było tak źle. Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam ja osobiście nie stosowałem tego preparatu. Dawałem do picia kwas mlekowy – 5litrów/38zł. Spowodowało to zwiększenie apetytu i przy odstawie nie było tak źle. Pozdrawiam serdecznie.

Też zastanawiałem się nad tym kwasem mlekowym, a jak długo go dawałeś i w jakich dawkach?

Może się ktoś pochwali jakie macie średnie wagi sprzedanych gęsi??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Kolego. Ja dawałem kwas mlekowy ok. 10 dni przed odstawą. Sądzę, że można również wcześniej. Proporcja 40gram na 10litrów wody. Wszystko pisze na opakowaniu.

Stosowanie kwasu mlekowego zwiększa łaknienie gęsi, spowodowane jest to zakwaszeniem przewodu pokarmowego. Mi pomogło – tzn. gęsią. Nie wiem jak będzie u innych, więc nie mówię, że jest to panaceum na wszelkie dolegliwości, ale moim zdaniem warto spróbować. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

@marek,widzę że jesteś zadowolony ze stosowania kwasu mlekowego

@romek, ja stosowałam "Rokipo" na 10 dni przed odstawą i gęsi nie traciły apetytu a nawet zjadały więcej, dawkowałem 100ml na 150l wody cały czas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja juz zdecydowałem sie na kwas mlekowy i mam nadzieje ze im cos pomoże bo zbyt ciężkie nie są a został im miesiąc życia:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie zostało 2 tyg.tuczu i mam problem,bo gęsi strasznie się gonią i skubią.Dostają wit.B i marchew" dla zabicia wolnego czasu",a mimo to dalej się skubią.MOżecie mi doradzić co z tym zrobić dzięki:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nie świecisz im przypadkiem w nocy światła?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To się nie dziw że się skubią.

Ja jak mam tucz to nigdy nie świece światła w nocy i do tej pory trafiały do koryt a śr.wagę jaką osiągam oscyluje w granicach 7kg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz to będzie je ciężko odzwyczaić od skubania. Musiałbyś dać im "zajęcie"żeby coś skubały, np.gałęzie z drzew owocowych lub jakieś przedmioty do zabawy , ale żeby się ich nie bały.Ja poprzybijałem do wkopanych słupków drewnianych(wys.ok.0.8 metra nad ziemię ) łańcuch(dł.0,6m)żeby się nim bawiły tzn.targały, skubały go.Ale ja to miałem założone o wiele wcześniej, więc nie jestem pewien czy twoje zainteresują się "zabawkami"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem podobny problem co Wald12.Biegały i skubały się.Próbowałem różnych sposobów na niewiele to się zdało.Napisz skąd miałeś pisklęta,bo być może problem tkwi w stadzie rodzicielskim(chodzi o wylęgarnię)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

WITAM! JUŻ SIĘ NIKOMU NIE CHCE PISAĆ NA TEMAT GĘSI---------------------------

DR. HOUSE MIAŁ RACJĘ DOBRZE NAM PODPOWIADAŁ NA POCZĄTKU SEZONU,ŻEBY NIE HODOWAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A każdy jak chce tak robi---------------------------------------------------------

TO JEST TYPOWY POLSKI ROLNIK-FARMER?????????????

DR. HOUSE

 

----------------- ODEZWIJ SIĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...