gregory 0 Napisano 22 Września 2010 Witam panowie,Mam takie pytanie.W U 1224 pękła mi rurka ta co wychodzi pod podłogą ze skrzyni z lewej strony wchodzi w korpus i idzie między skrzynią a sprzęgłem i wchodzi z prawej strony tuż nad pompą wspomagania. Z wyjęciem jej jest problem. Wszędzie ciasno. I moje pytanie jest takie jak bym tą rurkę zastąpił przewodem gumowym czy by wytrzymał ? Wdzięczny bym był za odpowiedź Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 22 Września 2010 Witam mam pytanko jaki jest koszt założenia wspomagania do 912 bo mam na serwomechanizm a bym przerobił na orbitron . Bo nie mogie oleju nastarczyćkoło 1000zł. Chyba że załatwisz tani orbitrol z odzysku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lisek 0 Napisano 29 Września 2010 Witam panowie,Mam takie pytanie.W U 1224 pękła mi rurka ta co wychodzi pod podłogą ze skrzyni z lewej strony wchodzi w korpus i idzie między skrzynią a sprzęgłem i wchodzi z prawej strony tuż nad pompą wspomagania. Z wyjęciem jej jest problem. Wszędzie ciasno. I moje pytanie jest takie jak bym tą rurkę zastąpił przewodem gumowym czy by wytrzymał ? Wdzięczny bym był za odpowiedź Pozdrawiam Witam Wąż ciśnieniowy do oleju na pewno wytrzyma, trzeba dobrać z odpowiednimi końcówkami, albo dać do zakucia. Trzeba go zabezpieczyć przed przetarciem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bookovsky 0 Napisano 29 Września 2010 Witam. Od czego mam zacząć poszukiwanie przyczyny przerywania przedniego napędu w U1224 .Dodam ,że WOM pracuje jak należy nawet pod dużym obciążeniem (sprawdzone z rozrzutnikiem obornika).Z góry dzięki za sugestie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lisek 0 Napisano 29 Września 2010 Być może sprzęgło w przystawce przedniego napędu, może ślizgać się przy większym obciążeniu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 29 Września 2010 Tak jak kolega pisze tam jest tłok ściskający sprzęgło wielotarczowe. Są tam uszczelniacze ale może też być problem tarcz. Na allegro jest dostępne zamiast tarcz sprzęgło kłowe. Ale nie wiadomo jak długo ono wytrzyma. Sprzęgło wielotarczowe zawsze puści pod obciążeniem a przy kłowym to coś puści Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
erolnik 0 Napisano 25 Października 2010 Witam. Czy ktoś wie dlaczego ten prototyp nie wszedł do produkcji ? http://www.ursus.com.pl/imgs/galeria/471.jpg Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SMOK 0 Napisano 27 Października 2010 Koledzy mam problem z ursusem 2812. Mogę przejechać ze trzy metry w przód i blokuje mi koła, w tył to samo. Wszystkie biegi są. Kręciłem podniesionym kołem na luzie to tak jeden obrót koła i opór czuć w jedną i w drugą stronę. Miał ktoś podobny problem? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
andrews 0 Napisano 27 Października 2010 najpradopodobniej poleciał most ewentualnie coś w skrzyni, bo że biegi są nie znaczy że skrzynia dobra, ściągnij pokrywę skrzyni i przejżyj ją dokładnie. A jak nic to most do sprawdzenia. Ja kilkakrotnie wyciągałem prawą półoś w moim 2812 i nie zajmuje to dużo czasu. około godzinki. Najwięcej czasu spuszczanie oleju Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
erolnik 0 Napisano 28 Października 2010 Spróbuj pokręcić drugim kołem, może jest coś z łożyskiem w którymś kole. Spróbowałbym też podnieść oba koła i pokręcił przy wciśniętej blokadzie. Być może jest wyłamany ząb na kole talerzowym. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Camry 0 Napisano 11 Listopada 2010 w ciągniku ursus 1224 ,zacioł się podnośnik i nie chce opaśc,najpierw opuścił się sam pare razy w czasie transportu zestawu uprawowego (rabeverk + siewnik accord),w polu podnosił do połowy, wyżej miał już problem przy mocniejszym gazie dawał radę ale powoli się dźwigał ,po powrocie do domu chciałem go opuścic ,delikatnie zszedł lekko tykając do połowy ,zostawiłem go w takiej pozycji na 30 min. brakowało mu do całkowitego zejścia 30 cm.,po włączeniu silnika zacząłem suwakiem próbowac go opuszczac i podnosic ale wcale nie reagował ,używałem także jednocześnie drugiego suwaka od kiprowania ale słaby skutek tak jakby nic nie działało w pewnym momencie po mocniejszym ale chwilowym przy gazowaniu skubany podniósł energicznie ten zestaw maksymalnie do samej góry pomimo że suwak do podnoszenia nie był przesunięty maksymalnie do podnoszenia ,stoi ta łajza w takiej pozycji już chyba 8-mą godzinę ,nic nie tyka nic się nie odzywa w podnośniku zszedł może tylko 10 cm niżej i nic po za tym ,w zeszłym roku miałem tak podobnie ale potrzymał tak ze dwie godziny i puścił , później było już w porządku ,po tym zajściu podnośnik w nim działał bardzo dobrze ,na małym gazie podnosił bez problemu wręcz był bardzo czuły do tej pory ,zaznaczam że są zamontowane dwa siłowniki pomocnicze ,nie leją ,z nimi jest wszystko oki,możecie panowie mi wyjaśnic o co tu chodzi? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matii 0 Napisano 11 Listopada 2010 W ursusach czesto tak sie robi najprawdopodobnie masz opiłki w oleju i zacina sie rozdzielacz proponuje wymienic filtr oleju w skrzyni,a podnosnik zeby opuscił to zrob tak odkrec z tyłu podnosnika srube ta co sa podłaczone przewody zlewowe od siłownikow pomocniczych wez długi srubokret czy cos takiego niech jeden przytrzyma dzwignie od regulacji podnosnika w pozycji na dół a ty stuknij wtedy w dzwigienke przez tab srube to powinno pomoc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 11 Listopada 2010 jak będzie kawałek metalu w rozdzielaczu to stukanie nie pomoże (pogoiłem to cięgło a nie puścił) tylko rozbiórka i czyszczenie rozdzielacza Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskin 0 Napisano 12 Listopada 2010 co mi sie w nim nie podoba? a no to że wcześniej zaczyna dymic niz zrobi mu sieciężko zwłaśzcza w transporcie i na wolnych obrotach.Silnik jest po kapitalce tak ze to raczej nie jego wina . Erdem moze zacznij od filtrów, czasmi przez zabity filtr albo ostojnik tez bedzie dymil. Do Grzes: co trzeba zrobic zeby zastąpic tarczki sprzeglem klowym? czeka mnie rozpolawianie? czy wymienia sie to jakos tak? bo mi np w plugu przod ciągnie bo widze ze kolo przednie sie kopie... ale gdy chce kogos na twardym wyciągnąc to kolo sie nie obroci... zolw zając dziala dobrze a walek nie sprawdzany, ale przewaznie nawet na wylaczonym kreci sie ciągle Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Camry 0 Napisano 12 Listopada 2010 matii i damian9871 - dzięki za poradę , poskutkowało i został opuszczony ,faktycznie chyba jest za dużo opiłek bo widac je gołym okiem jak olej zaczął wypływac,zacina się co trochę ale jakoś do ciągnę do końca ,zostało jeszcze tylko 4 ha zaorac i zasiac, jeszcze jedno pytanie to że teraz nie podnosi zbyt energicznie -tylko do połowy ,a po minucie dopiero podciągnie się do góry (wtedy się skubany zatnie i nie opuści) to także wina tych opiłek ?ja sobie przynajmniej tak tłumaczę i jeszcze jedno - jest jakiś sposób aby dokładnie wypłukac skrzynie z tego starego oleju i syfu co tam jest? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 12 Listopada 2010 wymień filtr od mikropompki przemyj magnesy i filtr siatkowy i po robocie zdejmij podnośnik i wymyj rozdzielacz (zmiana oleju by się przydała) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
XxXMK 0 Napisano 15 Listopada 2010 Panowie od czego zacząć sprawdzanie tz.URSUS 2812 ciężko odpala gdy temperatura spada około o stopni , w lecie niema tego problemu pali na dotyk a przy spadkach temperatury i w zimie odpalić go ciężko.Wtryski sprawdzone mają być dobre,świeca grzeje i jest odpowietrzona i co dalej-proszę o pomoc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 16 Listopada 2010 głowica zrób zawory Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
XxXMK 0 Napisano 16 Listopada 2010 Glowica raczej nie, ciągnik ma 2800 mtg.a zawory ustawiałem,chyba że żle to robiłem.Ale przed regulacją i po regulacji nie ma różnicy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
XxXMK 0 Napisano 16 Listopada 2010 Glowica raczej nie, ciągnik ma 2800 mtg.a zawory ustawiałem,chyba że żle to robiłem.Ale przed regulacją i po regulacji nie ma różnicy,prosze jeszcze o jakieś wskazowki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 17 Listopada 2010 nie chodzi o regulacje tylko o wymianę gniazd i zaworów masz podjechane w ursusie po tym przebiegu chyba że bierze olej to pierścienie, po prostu gdzieś ucieka kompresja Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
XxXMK 0 Napisano 17 Listopada 2010 Ja też myślałem o pierścieniach ,trochę oleju pobiera. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MACIEK0224 0 Napisano 28 Listopada 2010 Witam,Panowie czy 914 z pełnym zestawem obciążników z przodu da rade podnieść i współpracować z agregatem uprawowo siewnym ares z uni i3 metrowy z wałem packera i siewnikiem amazone d7 3 metrowy taki zestaw będzie ważył blisko 2 ton a nie mam siłowników wspomagających tylny tuz\ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rolnik 1973 0 Napisano 4 Grudnia 2010 sprzedam kola do ursusa 3512, rozm. 12,4/32 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomet 0 Napisano 22 Grudnia 2010 Koledzy jaka jest różnica zużycia paliwa pomiędzy 914 a 1014 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach