Skocz do zawartości
Moderator

Wszystko o kombajnach zbożowych

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie pomocy !

Pierwsze żniwa z Dominatorem 88 i mam następujący problem.

Z tyłu na tej kierownicy odrzutu słomy od sieczkarni leży dość sporo ziaren.

Nie wiem dla czego,niby klepisko podniesione na max ,obroty 1200 a wynika z tego że jeszcze nie domłaca-młocarnia dość hałasuje ,być może słoma jeszcze nie za bardzo dojrzała.

Druga prośba , dla czego wydaje mi się że dość sporo słomy idzie na sita oraz do

zbiornika (fartuch na wytrząsaczami założyłem nowy)

Z góry dzięki za info.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to źarno ucieka przez wytrząsacze czy przez sito ?jeśli przez wytrząsacze i masz klepisko jest skręcone na maxa i niedomłaca to sprawdź czy szczelina wlotowa i wylotowa jest ustaiona według zaleceń producenta .Jeśli przez sita to otwórz trochę górne sito i zmiejsz wiatry powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
to źarno ucieka przez wytrząsacze czy przez sito ?jeśli przez wytrząsacze i masz klepisko jest skręcone na maxa i nie domłaca to sprawdź czy szczelina wlotowa i wylotowa jest ustaiona według zaleceń producenta .Jeśli przez sita to otwórz trochę górne sito i zmiejsz wiatry powodzenia

 

Dzięki za życzenia

Na tym wyrzutniku od sieczkarni to raczej bym powiedział że to sieczkarnia wyrzuciła te ziarka na ten wyrzutnik czy jak go tam zwał -od strony sit nie ma takiej możliwości aby ziarka wydmuchało na tą blache.

Ustawiania klepiska to raczej są dobre (z instrukcji do 88).Ciekawe jest to

że dzień wcześniej kosiłem bez sieczkarni i sprawdzałem kłosy -były puste.

Może się ziarka przypaliły i przez to ciężko domłócić.

 

A ile mm musi mieć górne sito dla pszenicy bo coś mi się wydaje że się lekko przytyka i ziarka przesuwają się razem z plewami i lecą na ziemię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Daj se spokuj z rekordem weź zwyklego bizona niebędziesz miał chociaz problemu z grzaniem, a rure sobie rozłożysz

 

po 97roku rozwiązano problem z grzaniem w rekordzie...więc to nie problem

a bawić się w 20letnie wynalazki zwleczone z zagranicy to raczej głupota na 20ha,

rekord dobry sprzęt...w agromie czy u międzyrzeckich części od ręki jakie się tylko chce...

jedyny problem to kabina...brak klimatyzacji. Może ktoś próbował zakładać mniejszą kabinę do rekorda albo klimatyzację od jakiegoś samochodu? bo sam nawiew to za mało

 

...raczej każdy kto kosi powyżej 150ha to myśli o czymś niestarym i przesiada się na nowe maszyny tylko że to 400-500tys

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ma moze ktos new hollanda z serii 80xx konkretnie mi chodzi o 8070 bo zastanawiam sie nad zakupem takiego sprzetu mam 12ha swoich ale glownie mysle o koszeniu na uslugi...bizon odpada za wolny i zbyt awaryjny. u mnie w okolicy wystepuje głód kombajnow mysle ze taki new holland za ok 30-40tys splaci sie po 3-4 latach. podobno wiele czesci pasuje od bizona. prosze o porade lub o jakas opinie na temat tych kombajnow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na twoje 12h wystarczyłby z serii15XX.Ale jeśli chcesz usługowo to jak najbardziej polecam serie 80XX.Ja miałem NH 133, potem 1530,a teraz przymierzam się do 8050 ub 8060.Części niektóre pasują od bizona.Pasy,podajniki ziarna.Sprawdź ewentualne luzy na łożyskach RS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś z forumowiczów ,kosi fortschritem 524 ,czy to prawda że jest bardzo awaryjny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czy ktoś z forumowiczów ,kosi fortschritem 524 ,czy to prawda że jest bardzo awaryjny.

 

nie jest wcale taki awayjny tylko jak zawsze trzeba dobrze dbac o maszyne smarowac wymieniac oleje itd. ja juz drugi sezon bez wiekszej awarii kosze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ma moze ktos new hollanda z serii 80xx konkretnie mi chodzi o 8070 bo zastanawiam sie nad zakupem takiego sprzetu mam 12ha swoich ale glownie mysle o koszeniu na uslugi...bizon odpada za wolny i zbyt awaryjny. u mnie w okolicy wystepuje głód kombajnow mysle ze taki new holland za ok 30-40tys splaci sie po 3-4 latach. podobno wiele czesci pasuje od bizona. prosze o porade lub o jakas opinie na temat tych kombajnow

Ja od tego roku urzutkuje 8070 150 KM 5,18m heder i jestem bardzo zadowolony.W pszenicy 7t/ha robi 2ha na godzine.Na hektar spalanie ok.13 litro z sieczkarnia.No ale ja zapłaciłem 55 tys a za 30-40 to klamota totalnego kupisz.Ja szukałem rok i w dobrym stanie nic tanszego nie kupisz.

pisz na gg w razie pytan. 485096

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8070 1ha w 2 godziny trochę długo.Ja mam taki czas na 1530 z kosą 3,6 m.Goście na 8060 robili w 1-1:10.Na tym sprzęcie można trochę pogonić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam kolegów. mam problema z obrotami bebna w bizonie. przed sezonem wywaliłem pasek bo był juz podjechany ale na starym spokojnie łapał 950 przy 2100 silnika bo na takich obrotach u mnie pracuje bizon. Ale po wymianie paska wychodził on ponad koła odrzutnika i obrotomierz pokazywał 850, a teraz pasek sie chowa i pokazuje 750 i za chiny nie moge zwiekszyć obrotów Dodam że to ustrojstwo od regulacji obrotów ociera juz o wew. talerz wiec dalej nie da sie pokrecic korbka kombinowałem cudowałem dzis wieczorem bo miałem chwile ale nic moje regulacje nie daja O co w tym gó... chodzi Jescze sie wkurzyłem bo wykryłem padniete łozysko na wytrzsaczu i w dodatku dolny wał Az mi sie nie chce o tym myslec Jescze pół biedy jak popada sobie w nocy lub jutro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy pierwszym kole masz naciąg paska i tam może ocierać a przy drugim po przeciwnej stronie masz śrubę regulacyjną. Chyba trzeba ją wykręcić jak masz za małe obroty. Sprawdź po regulacji naciąg pasa bo się zmieni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Solek ile zciacha w sezonie twoj 524,ja zastanawiam się nad takim sprzętem najlepiej bez joystika na mechanicznym sterowaniu i w jak najlepszym stanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do KOMBIK.

Za 20 kupisz NH133,135,1530może.Silnik Deutza oszczędniejszy od forda o ponad litr na godz,trzeba wszystko dokładnie przewertować i wszędzie zajrzeć.Ja jestem bardzo zadowolony.W bizona za tę kwotę nie pchaj się.Mam znajomych z NH133 z 71r.Co roku po 60 godzin wyrabiają i od 4 lat nic w nie nie wkładali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no ta sruba regulacyjna u góry juz troche wykreciłem ale nadal obroty sie nie zmieniły. Nie ociera mi nic z zew., tylko ta dzwignia co w niej wkreca sie srube regulacji obrtów juz dotyka do talerza od strony kombajnu i w tym cały problem. Pasek wogóle nie zmienia swojego połazenia ciagle jest schowany jakies 8-10mm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8070 1ha w 2 godziny trochę długo.Ja mam taki czas na 1530 z kosą 3,6 m.Goście na 8060 robili w 1-1:10.Na tym sprzęcie można trochę pogonić.

 

Czytaj ze zrozumieniem.2 hektary na godzine to nie hektar w dwie godziny.ha to hektar a h to godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam problem. Otóż w Claasie Protectorze mam silnik Perkinsa, który bez przerwy zapowietrza się. Jak dotąd oddałem pompę do regeneracji, przez kilka dni silnik chodził dobrze ale później problem powrócił. Dodam, że stosuję paliwo dobrej jakości, bez zanieczyszczeń a ponadto kombajn tankuję przez sitko. Sprawdzałem też szczelnośc przewodów ale nigdzie powietrza nie słychać. Poradźcie co robić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raczej działa. Tym bardziej, że wcześniej włąśnie ją o to podejrzewałem i kupiłem nową. Zapomniałem wcześniej dopisać, że po jakimś czasie paliwo ostojnika ucieka (konkretnie z przewodu). Znajomy mówił mi, zeby przewód idący od zbiornika zmianieć na elastyczny, bo on tak zrobił jakiś czas temu, gdy mu się zapowietrzał i w ten sposób pozbył się problemy. Tylko nie za bardzo wiem co to ma do rzeczy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem ostatnio podobny problem w bizonie. Okazało się że w metalowej obudowie filtra paliwa na dole zrobiła się mała dziurka na tyle mała że paliwo nie wyciekało ale pod większym obciążeniem ciągnął przez nią powietrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heheh. mi też się 98 zapowietrza. Dwa lata temu tez miałem ten problem, ale przyczyną był wadliwy filtr paliwa. Kilka dni temu problem zaczął powracać. Ogólnie co roku mam jakies przeboje z tą 98 odnośnie układu paliwowego. Jak nie pompa, to co innego. Ogólnie zraziłem się do silników Perkinsa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Filtr paliwa również wymieniłem Ale zauważyłem, że w pompce w zaworkach zwrotnych (chyba tak to się nazywa) zbiera się osad podobny do rdzy. Zastanawia mnie skąd się on bierze, skoro wyczyściłem zbiornik paliwa i przedmuchałem przewody

Ogólnie do samego silnika nic nie mam. Chodzi łądnie (jeśli w ogóle chodzi ), oleju nie bierze, pali mało... Tylko to zapowietrzanie W U4514 mam taki sam silnik i też mi się kilka razy zapowietrzył. Trzeba było poświęcić trochę czasu zanim go odpoietrzyłęm, ale później uż chodził normanie. A w claasie odpowietrzę, wykoszę może z 200m i znowu kicha

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...