Skocz do zawartości
Moderator

Wszystko o kombajnach zbożowych

Rekomendowane odpowiedzi

co do wariatora - wpada w wibracje jak są nadmierne luzy (wymieniałeś wszystkie tulejki i łożyska ?), krzywa tarcza (do sprawdzenia na tokarce, ewentualnie do korekty, jak niewiele skrzywiona) albo poszarpany pas, ale to ostatnie raczej widać gołym okiem. Trzeba szukać na obu współpracujących kołach (napędzanym i napędzajacym) bo jak jest krzywa tarcza, to się wibracje przenoszą czasem na drugi koniec i szuka się nie tam, gdzie trzeba

 

Co do klepiska - albo masz tak wyrobione, że nie dochodzi dalej, albo poszukaj śrub regulacyjnych, powinno się schodzić max na 2,5 do 3mm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no właśnie skręciłem te śruby od cięgna regulującego wylot klepiska na max, nie da sie już bardziej, natomiast śruby od wlotu na klepisku są max rozkręcone zeby uzyskać 15mm (bo przedtem bylo dużo mniej niz 15mm na wlocie)

Co mam rozumieć przez to ze klepisko jest wyrobione? co konkretnie, bo wg mnie jest w bdb stanie, płaskowniki nie są zbite, wystają jeszcze przynajmniej 5mm od drutów. Cepy (wyżłobienia na nich) tez w bdb stanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

doradzi ktoś czym smarować przesuw na wariatorze (olej czy smar stały)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nie można dać podkładek, żeby klepisko poszło w górę ? Zazwyczaj śruby regulacyjne ciągną klepisko w górę, więc po jednej lub 2 podkładki pod nakrętki nie zaszkodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
doradzi ktoś czym smarować przesuw na wariatorze (olej czy smar stały)

 

Raczej smar

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam.

Mam problem z wariatorem. Przy 600 obr/min zaczyna wpadać w wibracje przy 800 to przez 30min by się rozpadł. Co może być przyczyną ?....

Witam.Oprócz prostolinijnego ustawienia ,luzów winne może być nie wyważenie.Czy został skręcony identycznie jak przed rozbiórką?

 

Odnośnie smarowania wariatora to smar stały(ŁT43)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drgający wariator - problem rozwiązany.

Podziękowania dla jahooo i tekmie za szybkie i konkretne odpowiedzi. Wszystkie te możliwości braliśmy pod uwagę.

 

Istotnie kolejność elementów składowych, w tym tarcz, dolnego koła wariatora była dobra, lecz założyliśmy te tarcze niejako obrócone wzgłędem siebie co do pierwotnego ustawienia. Odnaleźliśmy pierwotne ustawienie metodami "detektywistycznymi" (ślady farby, zadrapań itp.) Teraz wariator pracuje idealnie

 

PS Myślałem, że te tarcze wariatora są wyważane oddzielnie i nie ma wpływu względny między nimi obrót przy składaniu. A tu jednak.

PPS No chyba, że przyczyna leży w geometrii. Może przekręcenie względem siebie tarcz koła zaburza symetrie, przez co pas jest prowadzony nierównomiernie, nieco wyginany i powoduje wibracje.

Mniejsza o to ważne, że działa.

 

Ogólnie klasyka - jak się coś rozbiera to lepiej to złożyć tak jak było, lub wiedzieć jak to było kiedyś złożone

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
witam. czy wie ktoś jaka odległość powinna być na wlocie i wylocie z klepiska w MF 307 ? ustawiałem to dzisiaj u siebie i przy max przysuniętym klepisku jest na wlocie 15mm a na wylocie 5mm i mniej nie da sie już ustawić (mierzyłem na wziernikach od płaskownika klepiska do cepa)

2 pytanie: czy przysłony klepiska używa sie tylko do młócenia jęczmienie czy można też do innych zbóż?

Witam.Nie mam materiałów od Twojego kombajnu,ale przesyłam obraz (z instrukcji obsługi) ustawień klepiska w Claas Dominator https://picasaweb.google.com/lh/photo/qBVdPmiCk0ftBJNn37T3GQ?feat=directlink Zwróć uwagę na opasanie i miejsce pomiaru,bo nie wielkie przesunięcie miejsca pomiaru może właśnie skutkować takim wynikiem jaki otrzymujesz.Po drugie jak widać w tabeli szczeliny mogą się różnić w zależności od rodzaju klepiska.

 

Arturplus nie ma sprawy.I dobrze by było żeby większość dzieliła się swoim doświadczeniem,tak jak Ty to zrobiłeś.Pomyślności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czytalem tą instrukcje i wydaje mi sie ze dobrze pomierzyłem te odległości i ustawiłem najlepiej jak sie da, co nie zmienia faktu że dalej nie mam pewności czy jest dobrze bo sama regulacja jak i wcześniejsze ustawienie klepiska dają dużo do myślenia... Zamieszczam kilka fotek moze ktoś sie wypowie co jest nie tak bo ja juz wiecej nic nie wymyśle.

wziernik11.th.jpg wziernik1.th.jpg regulacjaklepisk.th.jpg 46905470.th.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki tekmie, już wszystko wiem:

ustawienieklepiskamf307.th.jpg

 

Pisze tam ze różnica wlotu od wylotu z klepiska jest 2x większa a nie tak jak w bizonach (16:3) czy claasach (13:3) 5 krotnie większa, to wiele zmienia w kwestii regulacji.

Szukałem tej instrukcji i nie mogłem znaleźć... jeszcze raz dzięki! dowiem sie z niej jeszcze wielu innych rzeczy o których nie wiem. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma sprawy,ale największa zasługa jest Tego który to zamieścił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kontrola strat ziarna - brak reakcji monitor lub czujnika strat.

 

Witam.

Tym razem problem dotyczy kombajnu Claas Dominator 106. Po przekręceniu kluczyka na zacisku zasilania monitora strat ziarna pojawia się napięcie ponad 12V i świecą się dolne lampki (czyli zasilany jest ok), ponadto połączenia są sprawne.

Ale monitor nie reaguje na ziarno sypane na czujnik. Ziarno było sypane dość obficie ręką. Podczas pomiarów zmienialiśmy czułość pokrętłami w kabinie ale nie przynosiło to żadnych efektów (monitor wskazywał brak strat)

 

Jaka może być przyczyna braku reakcji monitora strat?

Do czego służy mała śrubeczka na czujniku strat (nie wygląda na konstrukcyjną, bardziej na regulacyjną)?

 

PS Testy były przeprowadzane przy nie odpalonym silniku (naprawa przy silniku nie pozwala). Lecz wg mojego przekonania odpalenie nie powinno tu nic zmienić.

 

PPS Pomiary.

Czujnik oddzielony jest od kombajnu gumami (izolacja drgań) dlatego masa dochodzi do czujnika przewodem. Ponadto masa(biegnąca kabelkiem) chyba nie bezpośrednio jest połączona z obudową czujnika bo:

Pomiar 1: Wskazanie multimetru to ponad 20 Ohm rezystancji pomiędzy masą a obudową czujnika (sytuacja jest podobna dla czujnika sit jak i wytrząsaczy).

Pomiar 2: Rezystancja bardzo bliska zeru dla wszystkich przewodów (sprawdzałem czy przewody nie uszkodzone, odłączone).

Pomiar 3: Wskazanie woltomierza pomiędzy masą kombajnu a kabelkiem wchodzącym do czujnika to niecałe 9V (sytuacja podobna dla drugiego czujnika więc chyba jest ok)

 

Pozdrawiam.

 

Schemat połączeń

czujnik-strat-jpg-002boq3f27tb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolego, czujnik strat ziarna to po prostu dość czuły mikrofon, reagujący na uderzenia twardych przedmiotów. W komputerze jest filtr nastawiony na określoną częstotliwość, którą generują uderzajace ziarna i to w zasadzie wszystko, co potrzebne. Można sprawdzić czujnik na oscyloskopie, czy daje jakiekolwiek napięcie przy uderzeniu (albo dość czuły miernik) i masz 3 rozwiązania:

 

1. Uszkodzony czujnik (zdarza się)

2. Przerwany przewód (również ten w czujniku) lub zły styk

3. Uszkodzone wejście w komputerze.

 

 

Może być także wyrobiony potencjometr czułości, jeśli jest analogowy. Na razie nic więcej nie przychodzi mi do głowy.

Śrubką, w układach jakie znam, reguluje się czułość przetwornika (tak samo jak w gitarze elektrycznej - proszę się nie śmiac )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam mam taki problem chodi mi o kombajn mf 307 a mianowicie nie moge wkrecic mlocarni na obroty 900 wkreca sie tylko do 700 i slabo mi wymlaca czy to wina moe byc paska ktory jest rozciagniety bo nowy jest jakies 5 cm krotrzy prosze o jakies odpowiedzi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.Nie wiem jak to dokładnie wygląda w Twoim kombajnie.Podam na przykładzie Bizona Supra.Miałem pas na młocarni stary który był już dość zjechany i przy maksymalnym skręceniu tarcz na odrzutniku(dociśnięte do siebie bez luzu) pas był niżej maksymalnego wysunięcia na szczyt koła.Założyłem nowy pas i prawidłowo po ustawiałem regulacje(z godnie z instrukcją).Pas idzie na kole nadającym(odrzutnik) minimalnie aż powyżej szczytu koła to obroty wskazywane wzrosły o ok.100 w stosunku do wskazywanych przed wymianą pasa,a mimo wszystko są niższe od maksymalnych(dla Bizona Supra 1100(+-50)).Jedyny wniosek w moim przypadku jest taki że wskażnik zaniża obroty).A jak jest w Twoim przypadku?Możliwe że koło nadające zachowuję się podobnie(brak możliwość wypchnięcia pasa na wyższy obwód) lub na odbierającym(młocarnia)pas się ślizga.Jeżeli coś namieszałem to przepraszam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyczyna niewymłacania może być niezwiązana z obrotami. Wyrobione klepisko, cepy, za duża szczelina, zbyt szybka jazda, odmiana pszenicy/żyta też ma znaczenie. W e512 sąsiada okazało się, że ślizgał się pasek od czujnika obrotów.

A obroty silnika masz takie, jak w instrukcji ? Bo obroty bębna sprawdza się przy nominalnych obrotach silnika dla danego kombajnu. Prosty test - zmień przełożenie wariatora i zobacz, czy pracuje w pełnym zakresie, pas powinien dochodzić do szczytu jednego koła w jednym i drugiego w drugim skrajnym położeniu, a nawet minimalnie czoło pasa powinno wystawać ponad koło talerzowe, tak jak pisał tekmie. Czy obroty spadają pod obciążeniem ? Może masz wyrobione tulejki i koła nie rozsuwają się do końca (miałem taki przypadek - kryza na tulejce ze zużycia)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wczoraj zalozylem ten pas i na liczniku pokazuje 500 i nie moge zwiekszyc sttasznie ciezko krecic to kolboba bo tak na upartego zeby nie urwac tam czegos tulejki raczej schodza sie bo na starym pasie chodily

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolego ale na tym kole co jest odrzutnik to jak głęboko schowany jest ten pas?? sprawdź i podaj odpowiedź to będzie można coś wywnioskować

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koło na odrzutniku powinno się rozchodzić i pas powinien schodzić do samego środka. Może to koło się zacina ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokładnie, koło musi chodzić bo na tym polega przełożenie bezstopniowe. Ale kolego odpowiedz mi jak głęboko jest pas na tym kole czy jest schowany czy jest na samym wierzchu. Bo jak na samym wierzchu to by znaczyło że masz obroty ustawione na maximum.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wlasnie w tym rzecz ze te kolo na wyrzutniku jest na stale a reguluje sie tylko tym na bebnie mlucarni w ktorym pas ma sie chowac do srodka a teraz pas jest na wyrzutniku na gorze czyli standardowo i na mlocarni na gorze czyli prawie te sam pas jest na rowni ustawiony

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale na starym pasie wszysko schodzilo bo ten jest o 0.7mm grubszy i moze trzeba lepiej sie zapierac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...