Gęsi - choroba

[misiek_zx6r 0]

Witam. Posiadałem mini stadko gęsi prawie 50 sztuk i w przeciągu 4 dni zdechła mi połowa. Zwierzęta są dokładnie w wieku 2 miesięcy i są w prawie opierzone (niewielka ilość puchu).

Przebieg choroby wygląda tak. Od rana gęsi chodzą i zachowuja się normalnie, później dysza jakby było im za gorąco, gęś nie chodzi wygląda to jak paraliż, który raz od czasu ustaje, gęś zrobi pare kroków i to samo siada i nie ujdzie, przy okazji niektóre miały jakby się dusiły śliną która wypływała przez dziub. Koniec oczywisty wieczoru nie dożywa :/

Pomysł jaka to choroba?

Znajomy mówił żebym podawał taki preparat na różne choroby OmniSept dla gołębi, ale nic nie pomógł.

[Jaro8038 0]

Dla mnie wygląda to na ORT, zawalone wydzieliną górne drogi oddechowe, dyszenie - następstwo wydzieliny w drogach oddechowych, paraliż i śmierć. Myślę, że floron można by podać - chociaż jeśli zdechło Ci już 50% stada to wątpię czy cokolwiek uratujesz.

[misiek_zx6r 0]

Reszta pyla całkiem całkiem, ale z tym to jest tak że teraz chodzi a za sekunde się kończy gad :/

Gdzie takie dostane? tylko w Weta? można to dawać w razie W na przyszł0ośc profilaktycznie?

[Jaro8038 0]

To jest zbyt silny lek żeby dawać go profilaktycznie. Dostaniesz tylko u Wet-a. Profilaktycznie możesz podać amoxycylinum z colivetem lub enrofloxacynę.

[Kwapik 0]

Zobacz tutaj

http://www.hodowle.eu/37_Gesi_chow_i_hodowla.html

Ostatnio czytałem tutaj o hodowli gęsi i duzo jest napisane. To co piszesz to wydaje mi się że może masz z agęsto - za mało miejsca.