Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Sieje ktoś w 2 dawce mocznik na oziminy? Juz w wielkopolsce czas co?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy czy można zastosować powiedzmy 0,8l /ha Stabilanu żeby pobudzić roślinę do krzewienia? Nie ma jeszcze wyczuwalnego pierwszego kolanka i pszenica jest bardzo nierówna. Ta która dobrze przezimowała jest ładna ale ok 20% odbiło z wymarzniętego i teraz ma kilka listków. Co u siebie robicie w takich przypadkach? Co można teraz zastosować żeby ją trochę pobudzić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja czekam. Sucho jest i CCC można sobie zaszkodzić w takiej pszenicy. No ale każdy robi, jak uważa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie co sądzicie o mieszaninie na 1 ha: 25 kg moczniku, 10 kg siarczanu magnezu, 4 l fostaru i 0,5 l Asahi? Chciałbym tym opryskać pszenice tą która wymarzła i jest bardzo rzadka, mała.

Asahi mi zostało z tamtego roku, fostar ma pomóc w lepszym pobieraniu azotu (czytałem pewną gazetkę i tam jakiś profesor mówił o nie doborze fosforu w zbożach spowodowanych suszą i niskimi temperaturami)

 

Proszę o komentarze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wszystko dobrze oprócz mocznika ,zbyt wysokie stężenie przypali tak słabą roslinę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wszystko dobrze oprócz mocznika ,zbyt wysokie stężenie przypali tak słabą roslinę

 

W tamtym roku jak pryskałem to dawałem 25 kg mocznika i 10 kg siarczanu magnezu, nic jej nie było. A po tygodniu już było widać efekt. Fakt że rośliny były troche mocniejsze ale jeśli chodzi o wysokość to takie same.

Ale jeżeli chodzi o mocznik to stężenie jest za wysokie w związku z fostarem i asahi.

 

Ile ty byś dał tego mocznika?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od tego ile dajesz wody do takiej mieszanki, bo jeśli lejesz np. 300l to nic się nie stanie bo stężenie będzie zbyt niskie. Ja robię zawsze (jeśli chodzi o mocznik stężenie od 8 do 10% w zależności od fazy rozwojowej rośliny. Tobie na naprawdę słabe rośli polecałbym 8%.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy raz uprawiam pszenicę jarą i zastosowałem przedsiewnie 2oo kg polifoski i300 kg saletrzaku czy to nie za dużo jak na jedną dawkę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

koledzy, nie wiem co wy tutaj piszecie, ale z moich informacji wynika że w fazie krzewienia mocznika można dać w stężeniu 18-20%, wiec przy 200 l/ha to 36-40kg mocznika/ha.

 

"Optymalne stężenie wodnego roztworu mocznika w dokarmianiu dolistnym zbóż (w % wagowych):

• początek krzewienia – 18–20,

• koniec krzewienia – 16–18,

• początek strzelania w źdźbło – 10–12,

• koniec strzelania w źdźbło – 6–8,

• kłoszenie – 5–6,

• kwitnienie – nie dokarmiać!

"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobra dobra z tym mocznikiem to trzeba uwazac lepiej dac mniej niz przesadzic bo ja jednego roku dalem 12 kg na ha ladna pszenica byla ale bylo sucho brak opadow przez dulgi czas i dosc cieplo i slonecznie i po kilku dniach widac bylo poparzenia i to bylo pod koniec krzewienia a jak masz male rosliny to daj polowe tego co napisane a lepiej jakies NPK? bo moze upalic zamiast pomoc zaszkodzisz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
koledzy, nie wiem co wy tutaj piszecie, ale z moich informacji wynika że w fazie krzewienia mocznika można dać w stężeniu 18-20%, wiec przy 200 l/ha to 36-40kg mocznika/ha.

 

Zastosuj taki % ,to zobaczysz efekt ,a nie lepiej tą dawkę podzielić +siarczan i możesz dodać witaminki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
koledzy, nie wiem co wy tutaj piszecie, ale z moich informacji wynika że w fazie krzewienia mocznika można dać w stężeniu 18-20%, wiec przy 200 l/ha to 36-40kg mocznika/ha.

 

Zastosuj taki % ,to zobaczysz efekt ,a nie lepiej tą dawkę podzielić +siarczan i możesz dodać witaminki

 

Z tonu wypowiedzi wynika, że raczej sądzisz że będzie to zły efekt a ja radze Ci zastosować ten mocznik a na pewno zobaczy jak najbardziej pozytywny efekt. Dokarmianie dolistne jest zawsze wiele razy bardziej efektywne niż doglebowe.

Co dokarmiania w okresie suszy to ktoś pisał że zaszkodził pszenicy, a może to nie była wina tego że zastosował w okresie posuchy mocznik a raczej zbyt dużego stężenia bądż innych rzeczy, bo oczywiście trzeba mieć troche rozwagi i pamiętać że np. niezbyt korzystnie może wpłynąć dokarmianie dolistne w czerwcu przeprowadzane w południe w temp 25-30oC. Od dawna stosujemy dokarmianie dolistne i ZAWSZE po takim zabiegu widać efekty pozytyne choćby po zabarwieniu liści, z tym że steżenie poniżej zalecanych norm ale to raczej ze względu na straty czasu podczas przygotowania roztworu niż obawy przed poparzeniem choć mocznik stosujemy w fazach zdecydowanie wczesnych czyli teraz i np za 14 dni łączać z zabiegami na grzeba itp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedni podają stężenie maksymalne mocznika a inni azotu i dlatego nie mozecie się dogadać

maksymalne stężenie mocznika w fazie krzewienia to 20% a azotu 10%. Jak zmieszacie go z siarczanem magnezu jednowodnym w stężeniu 2,5% lub siedmiowodnym w stężeniu 5% to na pewno nic się nie stanie a efekt będzie jeszcze lepszy. To tzw synergizm działania. Oba dane osobno mogą przy dużym nasłonecznieniu poparzyć rośliny a razem wzajemnie się chronią i wspomagają. Do takiej mieszanki można oczywiście dodać mikro i na rozkrzewienie 1 l CCC.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1l ccc to chyba troche za dużo na dokrzewienie, ja daje max 0,5l ccc jak pszenica ma 3-5 rozkrzewienia póżniej w fazie 1 kolanka 1l ccc + 0,2 modus. Po takich zabiegach pszenica ma 6-8 kłosów z jednego korzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak skracasz to skracasz wszystko nawet kłos ale jak dołożysz N to rekompensuje to tą stratę i tylko wtedy należy skracać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
czy to prawda że ccc może skrócić korzeń ?

Tak to prawda, i w zasadzie można zrekompensować tą wadę wyższym nawożeniem, pod warunkiem............ że przyroda zapewni odpowiednią ilość opadów lub nawodnimy ją sami.

W przypadku posuchy CCC obniży plon i to znacznie.

W dużej częci kraju. gdzie pszenice cudem przeżyły i są wyrażnie przerzedzone wyleganie im nie grozi własnie z uwag na małe zagęszczenie skutkujące doświetleniem łanu. Takie rzadkie pszenice powinny również być zdrowsze gdyz wilgotność w nich jest wyrażnie nizsza. Co do efektu dodatkowego krzewienia po CCC byłbym sceptyczny, gdyż w większości przypadków długa i ciepła jesień spowodowała że krzewienie zakończyło się jesienią, a przecież nic w naturze nie dzieje się dwa razy.

Dokrzewienie może więc dotyczyć jedynie bardzo póżno sianych pszenic choć efekt może być niepewny a kto wie czy nie okrojony utrata częsci plonu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiem jakie wy macie doświadczenia z CCC ...nie za obserwowałem nigdy aby ccc skróciło mi kłos czy korzenie ...jak je wcześnie zastosujesz...dołączam ...info z BASF w Jarosławcu.

 

"Plantacje pszenic ozimych, które przezimowały zaczynają się zielenić (fot. 3.). W celu

poprawienia krzewistości pszenic należy zastosować we wczesnej fazie rozwojowej 3-4

liście CCC w ilości ok. 1,0 l/ha"

 

Ja zawsze stosowałem góra 0,6-0,7 litra a tu prosze piszą ze jeszcze więcej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie. A jak jest z sulfonomocznikami na dokrzewianie. Macie jakieś spostrzeżenia ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A miał być taki rekordowy rok w plonowaniu zbóż.

U mnie kiepsko wygląda SUKCES i dlatego poszedł na nią Grodyl bo niby on przyczynia się do dokrzewiania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A miał być taki rekordowy rok w plonowaniu zbóż.

U mnie kiepsko wygląda SUKCES i dlatego poszedł na nią Grodyl bo niby on przyczynia się do dokrzewiania.

skąd posiadasz taką tajemną wiedzę ??grodyl na dokrzewienie?!napisz cos wiecej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...