raaaf82 0 Napisano 2 Maja 2009 mocznikiem w susze nie da rady z tego co tu piszecie... a siarczanem Mg albo odzywkami z makro i mikroelementami mozna czy tez nie za bardzo? Oczywiście, że można (w małych dawkach), ale po co, to i tak niewiele pomoże.Lepiej zamiast wydawać na odzywki 50zł/ha, schować te pieniądze do portfela po suszy się przydadzą. Np. 100ha x 50zł = 5000złI jest zysk. Ew. jeśli stosujesz produkcję bardzo intensywną to zastosuj te odżywki.My na pszenicę dawaliśmy dwie dawki: 1. Basfoliar 36E 2l/ha 2. Basfloliar 36E 2l/ha I to wystarczy. A były dawane tylko żeby żadnych niedoborów nie było.A produkcje mamy bardzo intensywną.Skad wziełes takie sumy? Przykładowo 20 litrów ekolist Z kosztuje 120zł.Dawkowanie 2 l/h ,to przy jednorazowym zabiegu koszt wynosi 12zł/h.Dlaczego te pieniadze lepiej schowac do portfela?Pieniadze wydane na odzywki nie ida na marne przeciez,zwieksza się przez to jakość jak i wielkosć plonu.Tak samo zamiast kupowac saletre mozna zostawic sobie ta kasę w kieszeniu,tylko w takim razie po co siac zboże? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
qaz3 0 Napisano 2 Maja 2009 szopen - wlasnie chcialem tak zrobic (mocznik+siarczanMg+makro+mikro) i wlasnie w celu zapobiegania zolknieciu ale tu chlopaki pisza, ze w taka susze to mocznikiem sie pogorszy a nie poprawi... jak to w koncu jest z tym mocznikiem dolistnie w susze? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
AgroSerwis 0 Napisano 3 Maja 2009 Skad wziełes takie sumy? Przykładowo 20 litrów ekolist Z kosztuje 120zł.Dawkowanie 2 l/h ,to przy jednorazowym zabiegu koszt wynosi 12zł/h.Dlaczego te pieniadze lepiej schowac do portfela?Pieniadze wydane na odzywki nie ida na marne przeciez,zwieksza się przez to jakość jak i wielkosć plonu.Tak samo zamiast kupowac saletre mozna zostawic sobie ta kasę w kieszeniu,tylko w takim razie po co siac zboże? Brałem pod uwagę nieco droższą odżywkę 2 zabiegi po 5l.Ale to było tak dla przykładu.Oczywiście że odżywki zwiększają jakość i wielkość plonu, ale nie w czasie szuszy.Znajomy ojca w zeszłym roku w suszę zastosował odżywkę. 1.-Siarczan magnezu 5kg/ha (5zł)-Mocznik 5kg/ha (ok. 5zł)2.-Basfoliar 36E 5l/ha (29zł)-Siarczan magnezu 5kg/ha (5zł)-Mocznik 10kg/ha (ok. 10zł) Wydał ok. 54zł/ha i po kilku dniach słabsze liście pszenicy zaczęły usychać, a na tych silniejszych pojawiły się zółte plamki, przyjechał facet z firmy która zajmuje się doradztwem w zakresie ochrony roślin i powiedział, że to stres jaki przeżyły roślin bo dał odżywkę (w tym siarczan+ mocznik) w czasie suszy.Plony zawsze miał w granicach 7-8t/ha, a po takim stresie zostało mu 4t/hai to ziarno było takie małe i słabe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
AgroSerwis 0 Napisano 3 Maja 2009 szopen - wlasnie chcialem tak zrobic (mocznik+siarczanMg+makro+mikro) i wlasnie w celu zapobiegania zolknieciu ale tu chlopaki pisza, ze w taka susze to mocznikiem sie pogorszy a nie poprawi... jak to w koncu jest z tym mocznikiem dolistnie w susze? Możesz zastosować tylko z dawkami nie przesadzaj. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarki 0 Napisano 3 Maja 2009 szopen - wlasnie chcialem tak zrobic (mocznik+siarczanMg+makro+mikro) i wlasnie w celu zapobiegania zolknieciu ale tu chlopaki pisza, ze w taka susze to mocznikiem sie pogorszy a nie poprawi... jak to w koncu jest z tym mocznikiem dolistnie w susze? Możesz zastosować tylko z dawkami nie przesadzaj.i wieczorem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
AgroSerwis 0 Napisano 3 Maja 2009 No właśnie wieczorem, nigdy nie stosuj odżywek i nawozów dolistnych w ostrym słońcu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarki 0 Napisano 3 Maja 2009 wszystko się zgodze ale mocznika dolistnie nie stosuje 10 lat i plony średnie mam większe a o skutkach stosowania mocznika pisałem wcześej , jeszcze raz odradzam stosowania mocznika dolistnie w mojej okolicy to wspomnienie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
grego 0 Napisano 3 Maja 2009 kiedy siejecie drugą dawkę azotu na pszenicę, u mnie niektórzy już siali tydzień temu, dzisiaj patrzyłem to nawóz dalej leży na polu, ja na swoją jak na razie to dałem 68 N/ha, dolistnych przy tej pogodzie nie stosowałem, i się zastanawiam kiedy i ile sypnąć drugi raz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
raaaf82 0 Napisano 3 Maja 2009 Wydał ok. 54zł/ha i po kilku dniach słabsze liście pszenicy zaczęły usychać, a na tych silniejszych pojawiły się zółte plamki, przyjechał facet z firmy która zajmuje się doradztwem w zakresie ochrony roślin i powiedział, że to stres jaki przeżyły roślin bo dał odżywkę (w tym siarczan+ mocznik) w czasie suszy. Plony zawsze miał w granicach 7-8t/ha, a po takim stresie zostało mu 4t/ha i to ziarno było takie małe i słabe No tak wszystko sie zgadza ,pisałeś o stosowaniu odżywek w czasie suszy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
raaaf82 0 Napisano 3 Maja 2009 kiedy siejecie drugą dawkę azotu na pszenicę, u mnie niektórzy już siali tydzień temu, dzisiaj patrzyłem to nawóz dalej leży na polu, ja na swoją jak na razie to dałem 68 N/ha, dolistnych przy tej pogodzie nie stosowałem, i się zastanawiam kiedy i ile sypnąć drugi raz Poczytaj trochę,było poruszane to na forum kilka dni temu.Ja po deszczach najpierw jade z odżywką a jak pszenica trochę dojdzie do siebie wtedy druga dawka N Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
center 0 Napisano 4 Maja 2009 moim zaniem nie macie rracji !! Pisałem wam przecież że bardzo dobrą odżywką jest plonvit Z 1,5-2l/h w czasie suszy ja tyle dawałem i widzę znaczną poprawę roślin i przy tym żadnych uszczerbków na roślinie piękny kolor. A gdy spadnie deszcz poprawie czymś mocniejszym dopiero... fakt ze przy wykonywaniu oprysku herbicydowego warto było domieszac. A co do Basfoliaru 36 jest o nbardzo mocny i ja nie przekraczam w żadnej uprawie 5l/h a co dopiero 7... Pamietajcie że każdy sprzedawca chce sprzedać jak najwięcej i jak najwięcej kasy z was wygonić on ma procentowy zysk. Co polecacie na tanią i dośc dobrą ochronę zbóż? (septoriozy rdze przede wszystkim) sam myślę nad Artea, alert, Bomber, moze falcon? stosuje jeden zabieg zazwyczej? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarki 0 Napisano 4 Maja 2009 moim zaniem nie macie rracji !! Pisałem wam przecież że bardzo dobrą odżywką jest plonvit Z 1,5-2l/h w czasie suszy ja tyle dawałem i widzę znaczną poprawę roślin i przy tym żadnych uszczerbków na roślinie piękny kolor. A gdy spadnie deszcz poprawie czymś mocniejszym dopiero... fakt ze przy wykonywaniu oprysku herbicydowego warto było domieszac. A co do Basfoliaru 36 jest o nbardzo mocny i ja nie przekraczam w żadnej uprawie 5l/h a co dopiero 7... Pamietajcie że każdy sprzedawca chce sprzedać jak najwięcej i jak najwięcej kasy z was wygonić on ma procentowy zysk. Co polecacie na tanią i dośc dobrą ochronę zbóż? (septoriozy rdze przede wszystkim) sam myślę nad Artea, alert, Bomber, moze falcon? stosuje jeden zabieg zazwyczej?falcon ja go dawałem w jęczmieniu jarym w tym roku dałem na ozimy i na pszenicę zawsz byłem zadowolony. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Aras DSL 0 Napisano 4 Maja 2009 Ja u siebie zastosowałem Atak+Impuls+Karben 1+0,5+0,25 (prochloraz+spiroksamina+karbendazym), program zalecany przez chempest,koszt ok 140zł/ha czy dobry to sie okaże A czy pojade na kłosa to zależy czy popada i czy będzie co chronić Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 4 Maja 2009 Ja zastosowałem Bumper Super (prochloraz + propiokonazol) co do drugiego zabiegu to zależy od pogody jak coś popada to coś dam może Arte a jeśli nie to nawet nie jade...! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskin 0 Napisano 6 Maja 2009 a jak postepujecie z antywylegaczami? chodzi mi o rejony gdzie jest susza, u mnie deszc padal w wielki czwartek, od tamtej pory nic...i nic sie nie zapowiada... nie wiem czy dawac ccc i czy wogole od grzyba warto pryskac,... juz widac jak pola robią sie mozaikowe... gdzies czytalem ze u niemca pelna dawka ccc 720 to 1,5 litra przy niskiej temp. natomiast powyzej 18 stopni to 0,7 litra wystarczy, to przy takiej suszy u nas dawka 0,3-0,4 to pewnie wystarczy co myslicie? poza tym stosując pelna dawka triazolu mozna zmniejszyc ccc do 70 %. wiec zakladajac wysoką temp, pelną dawke triazolu i zalecenia niemieckie to wychodzi 0,7x0,7=0,49 l ccc, do tego uwzgledniając susze mysle ze to bedzie max Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
raaaf82 0 Napisano 6 Maja 2009 U mnie wczoraj zawitał słabiutki deszczyk i dzisiaj trochę popadało.Muszę podkreślić że to pierwszy deszcz w tym roku O antywylegaczach nawet nie myśle Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
center 0 Napisano 6 Maja 2009 u mnie dzis troszke pokapało powiedzcie mam taką pszenice puźno sianą dobże że przed zima zeszła i teraz na wiosne kiepsko rośnie momentami jest taka żółta placami jakby lekko podpalona z wiosny i na jesieni była super stanowisko po burakach liście zostawione? N poszło już dośc sporo + mikro ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jarek19690213 0 Napisano 7 Maja 2009 Myśle że ją trochę przedobrzyłeś U mnie opryski też jakoś tak dziwnie działają , Pszenica jest trochę przywędzona ale widzę że się poprawia !!! Susza robi swoje ... Ostatnio dałem drugą dawkę saletry amonowej i po trzech dniach jeszcze na ziemi leżałe !!! Jak nie będzie deszczu to kiedy zacznie działać a możesię zmarnuje !? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarki 0 Napisano 8 Maja 2009 ja dałem ostatnią dawkę N wczoraj a przedwczoraj troche popadało mam nadzieje że jeszcze popada bo to co spadło to na moje oko 2,5-3mm. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
raaaf82 0 Napisano 8 Maja 2009 Ja dzisiaj poleciałem z druga dawką,ostatni rozsiewacz to juz w porzadnym deszczu siałem ,oby tak dalej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarki 0 Napisano 8 Maja 2009 ARTURONAS jak TUAREG się trzyma ? bo moje kiepsko. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arturonas 0 Napisano 9 Maja 2009 Na lepszych stanowiskch ok...a na gorszych jak wszystko do d...y umnie susza nic deszczu tylko ciemne chmury ;[... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarki 0 Napisano 9 Maja 2009 Na lepszych stanowiskch ok...a na gorszych jak wszystko do d...y umnie susza nic deszczu tylko ciemne chmury ;[...ale widać że lepiej sobie radzi ? bo umnie to pszenice są równo do d..y na mozajkach . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
center 0 Napisano 9 Maja 2009 witam u mnie dziś tak coś troszke poświęciło ale bez rewelacji. Wczoraj kupiłem litre Arte'a (dobrze że tylko tyle) i prysnełem jeden kawałeczek i jakiś strasznie dziwny mi się wydawał bo wogóle nie smierdział nic a nic podczas oprysku, korek z opaską (pekła elegancko) ale pod nim była miękka wkładka pod korkiem ale tej nalepki klejącej nei było u was też tak jest? Stara Artea śmierdziała kiedys na kilometr co jest? A to w butelce pachnie jak by jakiś rozpuszczalnik:/ ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 9 Maja 2009 Też się przymierzam do aplikacji Arte'i na ochronę liścia flagowego ale zobaczymy co z tego będzie. Jak nie popada to nic już nie daję pierdo**! Narazie pszenica niczego sobie jedna z lepszych w okolicy ale nie cieszy mnie to jak nie będzie wody to nie wykształci odpowiedniej liczby pięterek w kłosie...:/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach