tomii 0 Napisano 19 Grudnia 2008 witam, rozpoczynam walkę o plon muszę się bardziej przyłożyć bo jak narazie to kiepsko mi idzie mój wynik to zaledwie 4,5t z ha. Stary mi powiedział że popełniłem błąd na samym początku bo zasiałem pszenicę po jęczmieniu jarym rzeczywiście z chorobami grzybowym nie mogłem sobie poradzić. Pytanie pierwsze kontraktuje ktoś pszenicę czy liczy na cenę rynkową Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
romek31śl 0 Napisano 19 Grudnia 2008 ja rok temu miałem 9ha gryki, pasieka była na tym polu, nawożenie jak na grykę super, była na polu klasy 3b i dwóch ton nie dała, Ja 3 lata temu tez miałem 4 ha gryki i może namłóciłem tego jakies 500 kg z hektara i warunki były bardzo sprzyjające. W tym roku tez miałem 3,5 ha i szczerze to nawet nie opałacało sie tego kosic więc w opowieci o plonie 5 t/ha gryki jakos bardzo mi sie nie chce wierzyc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mateush 0 Napisano 19 Grudnia 2008 3 lata temu miałe 2,5ha gryki.. niepotzebnie ale jeszcze syponołem pod nią nawóz... jak wyrosła normalnie pięknie... wszystko super i wogóle.. jak przyszło do koszenia to napamiętam ale chyba ok. 1t z tego wyszło po oczyszczenu.. jedyny plus to to, ze troche pole wyrobiła... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
men2face 0 Napisano 19 Grudnia 2008 panowie naprawde prosze załużcie sobie temat o gryce i tam sobie dyskutujcie komu sypnęla 500 a komu 600 kg z hektara a nie robcie bałaganu.A MODERATOR JAK ZWYKLE SPI Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gedii 0 Napisano 20 Grudnia 2008 panowie naprawde prosze załużcie sobie temat o gryce i tam sobie dyskutujcie komu sypnęla 500 a komu 600 kg z hektara a nie robcie bałaganu.A MODERATOR JAK ZWYKLE SPI Niestety moderator nie jest w stanie wszystkiego wyłapać. A panów proszę o przeniesienie się do tego tematu.http://www.ppr.pl/forum/viewtopic.php?t=5839&highlight=gryka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ziomfarm 0 Napisano 22 Grudnia 2008 trzeba trochę rozruszać to forum. Sytuacja wygląda następującą większość pola mam bez melioracji i zastanawiałem się żeby wiosną przed roztopami póki jeszcze jest ziemia zmarznięta wjechać z azotem na zboże. Co o tym sądzicie? Kto jest za a kto woli poczekac Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
viohman 0 Napisano 23 Grudnia 2008 Nie robiłbym tak. Nawozy drogie. Zwłaszcza na takim polu, gdzie jest duże i długotrwałe podsiąkanie wody. Wszystko Ci spłynie z wodą. Miałem niezłe plony przy późnym stosowaniu azotu, dopiero pod koniec maja. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rudemenes 0 Napisano 23 Grudnia 2008 Pod koniec maja ?????????????Wegetacja w tym roku ruszyła w połowie lutego a ty dawałeś pierwszy azot w maju ?? Ja pod koniec maja myślałem już o trzeciej dawce.Wybacz, ale trudno mi w to uwierzyć.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PIOTR FARMER 0 Napisano 23 Grudnia 2008 ja tez mam takie kawałki jak jest przymrozek to sieje w nocy pierwsza dawke ok 200 kg saletry ale jest jeszcze jeden warunek oprysk na chwasty mosi byc wykonany jesienia bo jak szybko nie wiedziesz z herbicydem to ten nawoz zrobi gorzej jak bys go wogole nie posial Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ziomfarm 0 Napisano 23 Grudnia 2008 Popryskałem na jesienie oziminy. Czyli Piotr sądzisz że to dobre rozwiązanie. Czy większość azotu nie jest wymywana jak pisał viohman? Też myślę ze im wcześniej tym lepiej i większy plon ale jak to sie ma w praktyce..... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mateush 0 Napisano 27 Grudnia 2008 i znowu wałek... no cóż;/ panowie mam taki kłopot a mianowicie posiałem pszenice i wszystko po wschodzie było ok wrecz super... lecz ostatno chodząc po polach zauważyłaem, że z daleka jak by pszenicy nie było... lecz wchodzac na pole widac żędy tylko jak by jej rozkrzewnienie zmalało..;/ czym to jest spowodowane może ktoś wie i jak temu zaradzić zalezy mi na tym tymbardziej, ze stało sie to miedzy innymi na kawłku gdzie kupowałem materiał siewny z centrali... z obserwcji moich wynika, ze nietylko u mnie takie zjawisko wystaiło..;/ jesli by ktoś z was wiedział co to i dlazcego tak sie dzieje prosze o odp. zastanawiam sie równiez czy zaraz po ruszenu wegetacji nie satosowac dolistnie nawozu z fosforem i potasem...?? jak myslicie czy był by to słuszny krok? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maciek 0 Napisano 28 Grudnia 2008 trzeba fotki porobić było i wstawić gdzieś ,zbyt mało informacji aby coś można było stwierdzić jednoznacznie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
DAREX 0 Napisano 28 Grudnia 2008 i znowu wałek... no cóż;/ panowie mam taki kłopot a mianowicie posiałem pszenice i wszystko po wschodzie było ok wrecz super... lecz ostatno chodząc po polach zauważyłaem, że z daleka jak by pszenicy nie było... lecz wchodzac na pole widac żędy tylko jak by jej rozkrzewnienie zmalało..;/ czym to jest spowodowane może ktoś wie i jak temu zaradzić zalezy mi na tym tymbardziej, ze stało sie to miedzy innymi na kawłku gdzie kupowałem materiał siewny z centrali... z obserwcji moich wynika, ze nietylko u mnie takie zjawisko wystaiło..;/ jesli by ktoś z was wiedział co to i dlazcego tak sie dzieje prosze o odp. zastanawiam sie równiez czy zaraz po ruszenu wegetacji nie satosowac dolistnie nawozu z fosforem i potasem...?? jak myslicie czy był by to słuszny krok? z tego co piszesz to wynika że takie objawy są jaak żeruje łokośś garbatek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wiesLaw 0 Napisano 9 Stycznia 2009 Jak to jest lokas garbatek to nie mozesz pola przesiac na wiosne zbozem bo bedzie dalej wiem to z wlasnego doswiadczenia chyba ze zastosujesz jakis ktory zwalczy go gazowo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
1Hubert2005 0 Napisano 11 Stycznia 2009 Panowie u mnie też coś takiego było ale po dokładnym zlustrowaniu plantacji okazało się że to ślimaki zeżarły pszenicę Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mateush 0 Napisano 13 Stycznia 2009 ostatnio przeczytałem w styczniowym numerze top, boje sie jeśli by sie to sprawdziło, że moze to być porażenie nicieniami... np. korzeniakiem łopatkowcem;/ możliwe to bo to wystepują łysiny na polu... nie widać zeby żerował na pszenicy ślimak..;( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mateush 0 Napisano 13 Stycznia 2009 propo fotek wrzuciłem je na strone af... można je tam zobaczyć przepraszam za jakośc ale w telefonie mam tyko 2 mega aparat;/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
martin16245 0 Napisano 21 Stycznia 2009 gdybym mial gitare to bym na niej grał.... gdybym mial parametry w pszenicy to mialbym 530/t, a tak marne 430-470, powiedzcie jak uzyskac paarametry? jako takie godziwe. czy wystarczy tak? 150 kg saletry w I dawce jak najwczesniej... a potem w fazie 1 kolanka 100 kg mocznika i tyle... bo na tyle pozwala fundusz, a to i tak za duzo... gleby mam srednie II-IIIb zasobnosc w fosfor wysoka do wysokiej, potas srednia, magnez srednia do wysokiej, wariant 2 to taki ze zamiast mocznika przeszdlbym na rsm i w 2 dawce dalbym 100 l 32%, 1 zostaje saletra w ilosci 150 kg... co byloby lepsze? i czy te dawki wystarcza???? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matii 0 Napisano 21 Stycznia 2009 wszystko zalezy od plonu u mnie było 500kg/ha saletry i wtym roku okazało sie za mało a gluten mam 25 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paweł0128 0 Napisano 21 Stycznia 2009 gdybym mial gitare to bym na niej grał.... gdybym mial parametry w pszenicy to mialbym 530/t, a tak marne 430-470, powiedzcie jak uzyskac paarametry? jako takie godziwe. czy wystarczy tak? 150 kg saletry w I dawce jak najwczesniej... a potem w fazie 1 kolanka 100 kg mocznika i tyle... bo na tyle pozwala fundusz, a to i tak za duzo... gleby mam srednie II-IIIb zasobnosc w fosfor wysoka do wysokiej, potas srednia, magnez srednia do wysokiej, wariant 2 to taki ze zamiast mocznika przeszdlbym na rsm i w 2 dawce dalbym 100 l 32%, 1 zostaje saletra w ilosci 150 kg... co byloby lepsze? i czy te dawki wystarcza???? ja jestem z lubelskiego i unas dużo padało tak samo i u ciebie.Ja też sporo sypnełe i dałem odrzywek i mocznik,i wypłukało ledwie parametry wytrzymuje a na niektórych kawałkach ponirzej 26 gluten i co w plecy.Bo w cześniejszych latach dawałem mniej a parametry wytrzymywała.Wszystko przez pogodę za dużo deszczu i wypłukało.Ja dawałem 200 kg saletry a II dawka 150 kg i lipa wszystko zależy głównie od ph gleby i pogody bo to wpływa na pobieranie wszelkich składników (nie tylko azotu)./{Pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MARCIN2 0 Napisano 22 Stycznia 2009 gdybym mial gitare to bym na niej grał.... gdybym mial parametry w pszenicy to mialbym 530/t, a tak marne 430-470, powiedzcie jak uzyskac paarametry? jako takie godziwe. czy wystarczy tak? 150 kg saletry w I dawce jak najwczesniej... a potem w fazie 1 kolanka 100 kg mocznika i tyle... bo na tyle pozwala fundusz, a to i tak za duzo... gleby mam srednie II-IIIb zasobnosc w fosfor wysoka do wysokiej, potas srednia, magnez srednia do wysokiej, wariant 2 to taki ze zamiast mocznika przeszdlbym na rsm i w 2 dawce dalbym 100 l 32%, 1 zostaje saletra w ilosci 150 kg... co byloby lepsze? i czy te dawki wystarcza???? ja jestem z lubelskiego i unas dużo padało tak samo i u ciebie.Ja też sporo sypnełe i dałem odrzywek i mocznik,i wypłukało ledwie parametry wytrzymuje a na niektórych kawałkach ponirzej 26 gluten i co w plecy.Bo w cześniejszych latach dawałem mniej a parametry wytrzymywała.Wszystko przez pogodę za dużo deszczu i wypłukało.Ja dawałem 200 kg saletry a II dawka 150 kg i lipa wszystko zależy głównie od ph gleby i pogody bo to wpływa na pobieranie wszelkich składników (nie tylko azotu)./{Pozdro to sie ciesz że padało bo by nic nie było parametry łapie sie na 3 dawce wystarczy 100 kg saletry na kłos Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tracer 0 Napisano 24 Stycznia 2009 Gluten to nie wszystko, jeżeli padają deszcze, to pojawia się problem z liczbą opadania (jest za niska), a na to nie masz wpływu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MARCIN2 0 Napisano 24 Stycznia 2009 To jeżeli padaja deszcze w żniwa to tak zgadza sie że wypłukuje wszystkie parametry a nie wiosna Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
karol20a 0 Napisano 24 Stycznia 2009 mam trochę głupie pytanie ,co się stanie z belem słomianym jak go zafoliuje -zgnije Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin82 0 Napisano 24 Stycznia 2009 Zależy czy mokrego czy suchego Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach