bialy2005 0 Napisano 29 Marca 2006 wychodzi na to ze cena yoskina 7tys jest taka sam jak pomotu 6700 na tandemie i szerokich gumach Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawelek32 0 Napisano 29 Marca 2006 jako ciekawostke dodam, że istnieje możliwość przesunięcia osi względem beczki.fabrycznie jest tak ustawione, że pełny beczkowóz 7000 daje nacisk na zaczep 2500kg.wniosek:na prostej to nawet poczciwa c-360 pociągnie... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jaro 0 Napisano 29 Marca 2006 Zdaje się ,że taki 7 tys.l stoi też i kwitnie dłuższy czas w Contractusie (Białystok).Jutro tam dzwonię więc mogę się spytać ile kosztuje Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawelek32 0 Napisano 29 Marca 2006 Zdaje się ,że taki 7 tys.l stoi też i kwitnie dłuższy czas w Contractusie (Białystok).Jutro tam dzwonię więc mogę się spytać ile kosztuje jak chcesz to się zapytaj...złożyłem już papiery na dofinansowanie i lepiej żeby był to Augustów. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jaro 0 Napisano 30 Marca 2006 33,5 tys cena wyjściowa (oczywiście do dogadania)-jak znam POM to nie są zbyt skorzy do upustów:) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawelek32 0 Napisano 30 Marca 2006 z POMem też można się targować- brałem już u nich kilka maszynek. teraz prawdopodobnie będzie kolejne 5szt (ciągnik, beczkowóz, siewnik zbożowy i do nawozów i agregacik do siewnika).pożyjemy zobaczymy. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jaro 0 Napisano 30 Marca 2006 Bierzesz tego nowego z nierdzewki ?Ile kosztuje ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawelek32 0 Napisano 30 Marca 2006 nierdzewka to raczej nie jest.jest z blachy ocynkowanej z obu stron. cenę już pisałem 32tyś zł. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jaro 0 Napisano 30 Marca 2006 nierdzewka to raczej nie jest.jest z blachy ocynkowanej z obu stron. cenę już pisałem 32tyś zł.Pawelek -miałem na myśli oczywiście rozsiewacz do nawozów !Że z obu ston ocynkowany to ja doskonale wiem -przedwczoraj miałem wątpliwą przyjemność zapoznania się z wnętrzem Joskina Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawelek32 0 Napisano 30 Marca 2006 co do rozsiewacza to jeszcze sam nie wiem.na początku chciałem motyla (z 2 tarczami), ale doszedłem do wniosku, że nie będzie wtedy możliwe ciągnięcie z tyłu przyczepy (z nawozami oczywiście).do dzisiaj mam zwykłego lejka z dorobioną nakładką- wchodzi 8 worków. zwykły motyl kosztuje ok 7000zł, nierdzewny ok 12 000zł!!!!!spodobał mi się zwykły lejek tyle, że z plastikowym zbiornikiem.co w tej sytuacji robić?moze się jakoś przerobi motyla żeby można było przyczepe ciągnąć??? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rolnik z W 0 Napisano 1 Kwietnia 2006 Każdy rozsiewacz dwutarczowy wysieje dokladniej niz jednotrczowy, mam na mysli rownomiernosc wysiewu! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawela56 0 Napisano 4 Kwietnia 2006 Jeśli chodzi o tandem to w wiekszych beczkach polecam, nie wiem jak w mniejszych, mam 12tys uzywke ze skretną osią, tylko te duże balony są do niej drogie i ciezko je dostać;/ kiedys mialem 6tys uzywke na tandemie i byla spoko, gosc porzyczał i MF małym ciogał;) a opony mozna bylo od tira zalozyć jak walneła któraś, czyli groszowa sprawa a pozatym zaiwesznie bylo tak skonstruowane ze jak jedna opona walneła to mozna było spokojnie na drugiej z rzędu przyjechać do domu, kazde kolo mialo niezalezne resorownie, w tej co teraz mam jest wachacz i raz zdrzyla sie guma to nie przyjjemna sprwwa była:( tyle ton podnieść na lewarku... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marek Sz 0 Napisano 26 Czerwca 2006 Wszystko na temat wozow asenizacyjnych ktory lepszy ile kosztuje itp itd Ile kosztuje ten woz asenizacyjny w standartowym wyposazeniu nie kupuj mniejszego niż 4000l,można się pochlastać jak przyjdzie wozić ponad 3km.w 3tys litrow mysle narazie na poczatek poitem zawsze mozna kupic wieksza jak chcesz ale później i tak przyznasz racjęja mam 4300 i teraz to bym kupił cos koło 6-7tys, a 20 lat służył na 2000l to była maskara damian ma racje !!!bedziesz zalowalja jezeli bym bral to od razu 5000-7000zalezy co chcesz wozic i ile bedziesz kilometrow jezdzil?a jaki masz ciagnik ? 60tke? /edit1 - Pon Cze 26 16:33:42i mowisz "pozniej wieksza" po co masz kupywac pozniej i na tym tracic zawsze troche kasy sie zaoszczedzi /edit2 - Pon Cze 26 16:36:00http://www.agroma.a4.pl/index.php?show=oferta&oferta=meprozet-koscian-wozyjak chcesz ale później i tak przyznasz racjęwcale nie mowie ze nie masz moze i dobrze gadasz bo narazie to bym chial zrobic na maciory z tylu kraty i potem mozer na cale tuczniki to moez masz racjea ile kosztuje taki 3tys litrow a dajmy na to 5tys-6tys?? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Włodek 0 Napisano 7 Lipca 2006 ja swoim 3p ciągam beczkowóz 3,400l.Właśnie jutro będe wylewał gnojówke to zrobie kilka zdjęć w wrzuce na agrofoto.Nie powiem że ma z nim problemy bo ich niema,Mam na polu troche piasków i kilka górek i idzie równo z pełną beczką.Raz zaryzykowałem i zaczepiłem mu 10000l i nie powiem bo ładnie z nią ruszły, drogą jechałem normalnie na 5 biegu, na pole też nieą wjechałem i szedł ale jak stanąłem żeby założyć wałek to już była lipa.Jak stanął tak ruszyć niechciał.Nawet bardzo go nie dusiłem.Zaczepiłem wąż strażacki z końcówką i porozlewałem gnojówke wkoło beczkowozu i z pustym już problemu nie miał.Beczkowóz odprowadziłem szwagrowi bo to był jego i wróciłem do swojego 3,400l aczkolwiek myśle nad jakimś 5000l bo ten jest za mały a podejrzewam że z 5tys litów powinien sobie poradzić bez większych trudności Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mirek maszyny 0 Napisano 16 Lipca 2006 WitAMjA MAM BECZKI NA SPRZEDARZ OD 3000L DO 5000L Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Włodek 0 Napisano 16 Lipca 2006 Panie Mirku, skoro już jesteśmy w temacie to powiem szczerze że na beczkowozie aż tak bardzo mi nie zależy.Coprawda myśle nad kupnem 5tys l ale może jakoś zimą.Na dzień obecny mam inną potrzebe.Musze koniecznie kupić jakis pług zagonowy 3 skibowy, zwykły najzwyklejszy pług, oczywiście w miare ciężki, gdzieś w granicach 350 - 400kg żeby nie wychodził mi na ciężkich glebach z ziemii a niechce czepiać do niego jakichś obciążników.Najlepiej żeby był to pług unii grudziądz i w miare za rozsądną cene.Jeżeli ma Pan niedrogie i ciężkie zagraniczne marki w mozliwym stanie to czekam na Pana propozycje. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mirek maszyny 0 Napisano 16 Lipca 2006 Mógłbym ściągniąć ale obrotowy jak pana interesuje a jka nie to nie. niech pan pod do jaej ceny pan sszuka tego pługa to postyaram sie do pana przystosować:D /edit - Nie Lip 16 20:28:35niech pan wpisze ten link może coś pan znajdziehttp://www.autogielda.pl/motoryzacja/?modul=bazaogloszen&dzial=01500250003 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawelek32 0 Napisano 3 Września 2006 wiecie może czy jest jakiś sposób żeby ominąć rejestrowanie beczkowozu?niestety jest taki mały niekorzystny haczyk przy SPO- każdy, nawet najmniejszy beczkowóz trzeba rejestrować sąsiad już ma tablicę do meprozeta 6700...przeglądu i tak bym nie robił, tablica do szafy, tylko nieszczęsne OCnajlepiej żeby wcale tego uniknąć... niedługo pewnie i pług trzeba będzie rejestrować!!!! złodzieje!!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Silver 0 Napisano 29 Września 2006 WitamNabyłem okazyjnie beczke kościan 3000 l mało używaną tylko stała 15 lat pod jabłonką w środku wyrzuciłem 5 wiader rdzy i farby czym to wogóle zabezpieczyć malować czy zostawić jak jest i gdzie moge dostać klapkę do zamykania spustu na wiatrak z tyłu czy wogóle jest coś takiego do nabycia czy dorabiać. Nie jest aż tak żle obgniła tylko ta klapka i ślimak ma troche cienkie łopatki Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paulo301 0 Napisano 29 Września 2006 potrzebny beczkowóz 4000l, polski, prosze o jakieś namiary, najlepiej z wielkopolski 509315651 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sebastian 0 Napisano 30 Września 2006 na www.allegro.pl jest beczkowoz wejdz w "firma i przeysl" potem "rolnicze" i potem w wyszukiwarce wpisz beczkowoz (nacisni rowniez szykaj w tytulach i opisach) i tam jest z pomot 4tys litow Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 1 Października 2006 malowanie beczki od środka to bezsens po roku wszystko odpadnie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tatamarty.323a 0 Napisano 1 Października 2006 Jeśli beczkowóz jest w miare często używany, to nie zdąży zardzewieć, ja mam 16 lat od nowości, chodzi przynajmniej raz w tygodniu ( nieraz 30 beczek dziennie- usługi), i nie ma śladu rdzy w środku, a oryginalna farba w środku już dawno zniknęła. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
abuk14 0 Napisano 8 Listopada 2006 Zgodzę się z tatamarty.323. U nas byl taki okres, że beczkowóz chodził non-stop.A ostatnio w ogóle go nie używałem i rdza robi swoje.A mam taki stary nawet nie wiem, który rocznik, ale podejrzewam, że coś koło lat 70. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Silver 0 Napisano 9 Listopada 2006 A ja niektóre miejsca od środka pociągnąłem cynkalem, ale w tym moim starym kościanie coś około 87r ślimak długo nie nachodzi i myśle o wyrzuceniu go i tego wiatraka z tyłu i wstawieniu czegoś w kształcie poidła (tak mój kumpel mawia o swojej nowej beczce), ile takie "poidło" może kosztować?Na co zwrócić uwagę w pompie która stała z 8 lat nie jest w ogóle wypracowana max 100 beczek było wylanych sprawdzałem olej jest i się swobodnie obraca. Nie miałem nigdy z beczką do czynienia czy jakoś się przestawia pompe żeby dmuchała do beczki i szybciej wypompowała? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach