Wszystko o beczkowozach

[osa21 0]

No i mam problem z tą beczką. Wszystko chodzi niby dobrze, ale nie chce dobrze ciągnąć, nawet szamba, które przeciez nie jest gęste. Co może być przyczyną? Słaba pompa? Jakaś nieszczelność? Czy pompa powinna chodzić cieżko, czy lekko? Bo w tej mojej swobodnie przekręcam wałek ręką. No cóż... byłoby za pięknie, gdyby wszystko działało, jak trzeba...

u mnie sąsiad tez miał problem nie chciało ciągnoć rozebrał całą pompe przerobiłem mu na frezarce na płytki z bakielitu czy ebonitu (juz dobrze nie pamietam) wczesniej miał metalowe, i po złożeniu jak sie nawet ręką kręciło to wciągało folie, a po założeniu ni hu hu, a sie okazało że góra tak mu zgniła ze mozna było do środka pięść włożyć.

[Peron 0]

Wiesz... W sumie, to ona ciągnie. Tylko ta gnojowica strasznie gęsta. Chyba lepiej było kupić wóz do gestej gnojowicy, tylko nie wiem, na jakiej zasadzie on działa. Ten koles, od którego kupiłem beczke mówi, że nie ma problemu, moge mu przywieźc kompresor i on go przejrzy jeszcze raz, a jak mi nie będzie sprzęt pasował, to odda kase i tyle.

[Peron 0]

Zagląda ktos tutaj czasem, kto hoduje świnie na rusztach? Jak radzicie sobie z gęsta gnojowicą? Dużo lejecie wody do zbiorników? My dopiero zaczynamy na rusztach hodowlę, więc każda wskazówka będzie cenna. Planuje przerobić waż, z 150mm na 110mm. Wtedy powina jeszcze lepiej ciągnąć.

[tatamarty.323a 0]

Musisz poprostu dolać wody do gęstego, a czy zmniejszenie średnicy węża będzie korzystne w tym przypadku, to bym się nie zgodził.

[hans 0]

peron- bez mieszadla do gnojowicy nie ujedziesz...........

na poczatku bedziesz wozil praktycznie wode a pozniej na dnie zostanie CI pol metra blota ktorego beczka nie zaciagnie

a dolewanie wody to strata pieniedzy - jezeli by chodzilo o 3 - 5 m szesc to mozna dolac alo to o nie takie ilosci chodzi............

[Peron 0]

Rozglądałem sie już za mieszadłami do gnojowicy, ale w sprzedaży są na ogół takie do zbiorników naziemnych, ewentualnie takie, które mozna zanurzyć przez otwór wyciągowy. A u mnie są zbiorniki pod całością praktycznie i to musiałobyć coś takiego niedużego w miare i mobilnego, najlepiej na wózku, żeby odchylić ruszto i przemieszać.

[Sebastian 0]

a wiem bo tego dnia o 11:00 bylem ogladac samozbjerajaca u nich i gosciowa mowila ze gosc jakis byl po beczke z okolic krakowa i ze o 4rano wyjechal i ze jakams ciagnikem gnal ponad 40km/h ( a to bytles tym? a jaki masz ciagnik:P )

[Peron 0]

Myśmy swoją przyprowadzili w piatek. Faktycznie, miał przyjechać jakiś gość z Krakowa po beczkę w sobotę, ale po inną:) Udało Ci się zgadnąć albo dobrze pokombinowałes fakty. Brawo Sherlocku:)

[Sebastian 0]

aha ile litrow jaki stan i jaka cena

[Peron 0]

Kaweco 6000 litrów, stan dobry, cena przystępna 10500 w tym faktura na 6100brutto, czylo wyszło 10500-1100zł vat = 9400.

[Chochlik23 0]

W jaki sposób rozlewacie gnojówkę na pola, bo mam w starym kościanie tak wiatrak który zorzuca w miare szeroko około 6 - 8 m ale zaóważyłem że i tak bardziej rzuca w jedno miejsce tzn najdalej a blisko to tylko lekko rozlane, mam troche problemów z załączaniem tego wiatraka i wywoże bez włączania wiatraka beczka wylewa się tak samo szybko a gnojówka spływa głównie w ślady za beczką czyli na szer około 2 m i wydaje mi się że wszystko jest ok bo rozrzutnik gnoju na tej samej długości wychodzi co i beczkowóz więc dawka chyba jest jednakowa czy gnojówka ma duzo więcej składnika od obornika i marnuje nawóz lejąc tylko w ślady za beczką?>

[marcin82 0]

ja mam na dolnym zaworze taką "patelnie" i szambo się na niej ładnie rozchlapuje. rozlewa mi pod ciśnieniem na jakieś 6 m a bez ciśnienia na jakieś 2 m

[Chochlik23 0]

ja mam na dolnym zaworze taką "patelnie" i szambo się na niej ładnie rozchlapuje. rozlewa mi pod ciśnieniem na jakieś 6 m a bez ciśnienia na jakieś 2 m

 

Ja nie mam jak zrobić ciśnienia bo mam pompe rotacyjną i za dużo przerabiania by było, a wiec czy warto było by montować takie coś u mnie jeśli to co ścieknie w ślady to też ze 2 m tak jakby rozlane było?

[bialy2005 0]

A nie masz pózzniej pasówa na łace czy w zbożu ??? JA mam w meprozecie taka łyzke( patelnie) i na 8-10 m poleci i dosc równomiernie leci pod cisnieniem oczywiscie. Jak latam koło 14km/h to 3 beczki 4300l na hektar leje ale ja gnojówki nie traktuje az tak bardzo serio bo i tak normalnie nawożenie mineralnymi stosuje jakby jeje ni było. pod kukurydze ładyje obornik 30-40t i jescze 3 beczki gnojówki przed nawozami i agregatem.

[Chochlik23 0]

A nie masz pózzniej pasówa na łace czy w zbożu ??? JA mam w meprozecie taka łyzke( patelnie) i na 8-10 m poleci i dosc równomiernie leci pod cisnieniem oczywiscie. Jak latam koło 14km/h to 3 beczki 4300l na hektar leje ale ja gnojówki nie traktuje az tak bardzo serio bo i tak normalnie nawożenie mineralnymi stosuje jakby jeje ni było. pod kukurydze ładyje obornik 30-40t i jescze 3 beczki gnojówki przed nawozami i agregatem.

 

Jasne że gnojówka to ni ewszystko a widziałem jak leją raz przy razu i to porządnie w spółce rolnej w sąsiedztwie pod kukurydze.

Te smugi w zbożu to miałem nawet jak na wiosnę rozlewałem szeroko no ale czasami rozłączyłem a klapki nie zamykałem to było znać, no ale chyba jak teraz leje pod pług i na wiosne agregat to chyba troche wolniej skąłdnik będzie się uwalniał

 

ps. leje ktoś beczką po młodym zbożu? Ja w tamtym roku robiłem pół beczki szamba domowego i pół gnojówy 2h w mf i heja przez owies puźniej nieźle podskoczył owies za tymi przejazdami

[tatamarty.323a 0]

Ja nieraz leje gnojówke na zboże, ale w czystym składzie, ostatnio na żyto wylałem, żyto się pokładło, też mam w Meprozecie tą patelnie i wylewam pod cisnieniem; a poza tym jak leje na pole przed orką, lub przed uprawą już zaoranego to wylewam przynajmniej 10 beczek po 2500 litrów na ha, to samo na łąki i koniczyne. Natomiast domowego szamba nigdy nie wylewam bezpośrednio na pole, tylko do dużego szamba z gnojówką i po jakimś czasie dopiero na pole.

[Chochlik23 0]

Ja nieraz leje gnojówke na zboże, ale w czystym składzie, ostatnio na żyto wylałem, żyto się pokładło, też mam w Meprozecie tą patelnie i wylewam pod cisnieniem; a poza tym jak leje na pole przed orką, lub przed uprawą już zaoranego to wylewam przynajmniej 10 beczek po 2500 litrów na ha, to samo na łąki i koniczyne. Natomiast domowego szamba nigdy nie wylewam bezpośrednio na pole, tylko do dużego szamba z gnojówką i po jakimś czasie dopiero na pole.

 

A więc czystą gnojówą nie walisz po zbożach tylko z szambem rozcieńczoną bo by wypaliło

 

Co do łąk i koniczyny to dużo dużo lepsze efekty daje obornik od gnojówki, za to gnojówka dużo lepsze efekty daje na polach niż obornik,

 

Gnojówkę stosuje latem po deszczu lub jak rosa opadnie wieczorem po pastwisku i bardzo ładnie odbija trawa a najśmieszniejsze że po 3 -4 tyg dużo chętniej bydło się pasie pomimo że to śmierdzo gnojówą - czyżby jakiegoś skłądnika brakowało w paszy?

[marcin82 0]

beczka ma za szerokie opony i nie pasuje roztaw kół do ścieżek, za dużo zboża gniecie zwłaszcza na uwrociach i na zboza nie leje. Żeby szerzej rozlewać moge założyc na wylot końcówke z mniejszym otworem, na maksa poleci na jakieś 14 m. Ale wole bez, szybciej się wylewa. Stosuje głównie na łąki i pod kukurydze

[Chochlik23 0]

beczka ma za szerokie opony i nie pasuje roztaw kół do ścieżek, za dużo zboża gniecie zwłaszcza na uwrociach i na zboza nie leje. Żeby szerzej rozlewać moge założyc na wylot końcówke z mniejszym otworem, na maksa poleci na jakieś 14 m. Ale wole bez, szybciej się wylewa. Stosuje głównie na łąki i pod kukurydze

 

Moja beczka ma koła 20'ki a mf też za szerokich kół nie ma leje na małe jeszcze zboża i jakos nic nie wygniotłem strach tylko zeby nie powypalało, ale nawet jak na rozcieńczoną szambem gnojówkę to efekt widoczny gołym okiem po kilku tyg

[tatamarty.323a 0]

 

A więc czystą gnojówą nie walisz po zbożach tylko z szambem rozcieńczoną bo by wypaliło

 

Jak do szamba o poj. 60 tys litrów wpuszczę z cztery beczki, to rozcieńczenie jest znikome. koniczyne przypaliłem kiedyś, ale to było latem, z rana zanosiło się na deszcz, więc wywoziłem, potem się rozpogodziło i był upał, a powodem wypalenia był brak rannej rosy, co całkowicie wskazywało na nadejście deszczu.

[Chochlik23 0]

 

A więc czystą gnojówą nie walisz po zbożach tylko z szambem rozcieńczoną bo by wypaliło

 

Jak do szamba o poj. 60 tys litrów wpuszczę z cztery beczki, to rozcieńczenie jest znikome. koniczyne przypaliłem kiedyś, ale to było latem, z rana zanosiło się na deszcz, więc wywoziłem, potem się rozpogodziło i był upał, a powodem wypalenia był brak rannej rosy, co całkowicie wskazywało na nadejście deszczu.

 

Tak samo miałem zanosiło się na deszcz więc polałem pastwisko a potem słońce i wypaliło

 

 

1:6 to już jest troche rozcieńczone, a co goły spirytus nie wypijesz, a są wódki 70% i wchodzą cacy (głupie porównanie)

Zależy jeszce skąd ta gnojówa bo mam 4 zbiorniki z obory osobno a z płyty osobno to to z płyty jest jak esencja

[tatamarty.323a 0]

Z płyty i chlewni do jednego zbiornika, ale gnojówka od krów jest chyba bardziej "żrąca"? wiem, jak wywożę usługowo, to potem widać na łąkach, a z reguły walę tyle samo.

[Chochlik23 0]

Z płyty i chlewni do jednego zbiornika, ale gnojówka od krów jest chyba bardziej "żrąca"? wiem, jak wywożę usługowo, to potem widać na łąkach, a z reguły walę tyle samo.

 

Ktoś tu pisał że jak przynajmniej raz na tydz wyciągnie się szamba lub gnojuwy to beczka będzie wieczna prawda to? Od 2 lat do środka nie zaglądałem ale z zewnątrza musze znowu pomalować bo zaczyna korodować od nowa aż boje sie do srodka zaglądać.

 

Ma ktoś pompe rotacyjną taką jak w starym kościanie, bo już raz złapało pi blaszki i musiałem rozbierać, a teraz czasami jak załączam to popa pracuje takimi szczeknięciami czyżby znowu kilka blaszek staneło?

(olej pilnuje wiem już ze jak jest połowa to jest za mało , a może za mało dozuje tego oleju?

[kizo 0]

Czy ktoś z użytkowników forum posiada w swoim beczkowozie turbo pompę?http://www.joskin.com/assistance_au_pompage.php http://www.joskin.com/pompe_volumetrique.php

Interesuje mnie jak się takie cudeńko sprawdza w rzeczywistości.

[damian9871 0]

nie głupia ta możliwość mieszania