Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

sprawdź co ze stożkiem, mi na dwóch ha poszedł do góry i przemarzł. część tak, że do zaorania, a część właśnie stożki, pod nim jest zielono - dałem saletre, jak ruszy to zbuduje z boków, jak szlag go trafi to będzie nawiezione pod coś innego, fakt jest że rewelacji z tego żadnych nie będzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W moich stronach(mazowsze) siać teraz nawóz gdy leży śnieg bądż go przewidują że spadnie to wyrzucanie pieniędzy w błoto.

U mnie śnieg nie leży (Mazowsze wschodnie) Jak nawet trochę spadnie to przecież saletra już się rozpuściła i wsiąkła w ziemie i nic już jej nie wymyje a przemieszczanie wgłąb jest powolne. Jak ruszy wegetacja ozimin to będzie ciężko wjechać w pole a strat spowodowanych brakiem azotu na starcie już się nie da odrobić.

Azot już wiele razy tak siałem i nigdy nie żałowałem, ale każdy robi jak uważa. Ja mam posiany na rzepaku. pszenicy i pszenżycie i śpię spokojnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co sadzicie o tym 1 dawka 200 kg saletra + polifoska 21 2 dawka 200 saletra?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do kolegi szopen72

Krótka informacja na temat przemieszczania azotu w glebie :

Azot stosowany w nawozach mineralnych jest częściowo pobierany przez rośliny, częściowo przez mikroorganizmy glebowe, a pewne jego ilości są wymywane z warstwy ornej w głąb gleby przez wody opadowe, a więc dla roślin tracone bezpowrotnie. Straty azotu powstające na skutek wymywania zależą przede wszystkim od formy, w jakiej był stosowany, następnie od ilości opadów oraz od temperatury.

Najłatwiej wymywany jest azot azotanowy (saletrzany), gdyż nie jest przez glebę zatrzymywany (sorbowany). Pozostałe formy azotu (amonowa, amidowa) są sorbowane przez glebę i dlatego nie są wymywane przez wodę.

Więcej informacji na temat przemieszczania azotu znajdziesz w internecie.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chciałbym sie poradzić co do nawożenia!

planuje 150 kg saletry w pierwszej dawce! i mam pytanie czy razem z tym dać jakis wieloskładnik?? czy jak teraz posieje to nie zrobie tego na próżno jeszcze u mnie są mrozy nocą do -6 w dzień jest 0-5 na słońcu 10-15! dwóch kolesi na wsi juz sialo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spektakularny Coca Cola is back?

Fredziu moim zdanie na wieloskładnik trochję póżno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
czyli teraz samą seletre?

daj teraz saletrę ale wiecej około 250kg na pierwszą dawkę, mozesz też teraz dać potas np sól potasowa lub korn Kali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolego pepsi co z tego że formy amidowej i amonowej nie wymyje jak roślinka w warunkach ruszania wegetacji tych form nie pobierze ,bo za zimno.Jedynie forme saletrzaną

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
czyli teraz samą seletre?

daj teraz saletrę ale wiecej około 250kg na pierwszą dawkę, mozesz też teraz dać potas np sól potasowa lub korn Kali.

a duzo tego potasu w czystym?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na jesień dałem 60 kg ,dwa dni temu sypnołem 150 kg korn kali czyli 60kg potasu musi wystarczyć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widze co jeden to lepszy.

Polecam pierwszą lepszą "chemię rolną" wydatek nie az taki wielki, a mozecie duzo oszczedzic wychodząc z błedneg mniemania oczywiscie nie wszyscy - nie ma nic gorszego jak uogolniac...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego Pepsi a jakie jest to tempo wymywania 1 cm na tydzień?

Jak ty będziesz siał saletrę to rzepak będzie głodował bo zanim azot dotrze do strefy korzeniowej to zejdzie się ze dwa tygodnie. Chyba że planujesz tydzień opadów po wysiewie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Widze co jeden to lepszy.

Polecam pierwszą lepszą "chemię rolną" wydatek nie az taki wielki, a mozecie duzo oszczedzic wychodząc z błedneg mniemania oczywiscie nie wszyscy - nie ma nic gorszego jak uogolniac...

pod rzepak trzeba dać około 100kg potasu przy średniej zawartośći w glebie i jeżeli na jesień dałem 50kg K to na wiosnę sypne 85kg soli potasowj i powinno mi dac 100kg K/ha, wtedy po rzepaku bede siał pszenicę i dam tylko troche fosforu i azot.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

panowie a co powoduje że po skoszeniu rzepaku w scerniu w lodydze mialem taki zgnity czarnawy miąższ, to jakis robak powoduje czy choroba grzybowa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co Wy piszecie

na średniej ziemi przy średniej zasobności dla plonu 4 t/ha należy dać P-100 , K-170 PRZEDSIEWNIE , a wiosną

fosfor prawie nie przyswajalny {najlepszy fosforan}

potas częściowo się przyswoi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Widze co jeden to lepszy.

Polecam pierwszą lepszą "chemię rolną" wydatek nie az taki wielki, a mozecie duzo oszczedzic wychodząc z błedneg mniemania oczywiscie nie wszyscy - nie ma nic gorszego jak uogolniac...

 

ŚWIĘTA SŁOWA - super komentarz !!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja napisalem jak to u mnie sie odbywa, ja tak robie o osiągam dobre plony wiec czemu mam sie wiedzą nie dzielić z innymi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wam mogę powiedzieć tyle że w zeszłym roku ż powodu braku gotówki pod rzepak dałem 90 kg potasu i 70 fosforu pod korzeń i 200 kg azotu w postaci saletry i miałem plon 4,5 t/ha tylko faktem jest że zawartość tych składników w glebie była wysoka gdyż w innych latach pod rzepak dawałem gdzieś w granicach 180 potasu i 130 potasu i ponad 200kg azotu. Wiec mój wniosek jest taki że jeżeli raz na jakiś czas da się mniej potasu i fosforu ale gleba ma te pierwiastki to można osiągnąć dobry plon jeżeli dawka azotu będzie odpowiednia. Ale jeśli ktoś myśli że na dłuższy czas oszuka ziemie to sie myli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przy dzisiejszych cenach raczej każdy nawozi na podstawie zawartości składników w glebie jeżeli nie to powodzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam trójpolówkę rzepak-pszenica ozima-jęczmień ozimy

i pod pszenicę NIE DAJE PK natomiast pod jęczmień i pod rzepak daje tylesamo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

byłem na rzepaku po mrozach wygląda żle liście całkiem zbiellały szczegulnie tam gdzie były duże

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

żeby to tylko liście to pal licho .ja byłem w czwartek i niejestem pewien czy rośliny wytrzymały ,liście były takie jak brunatne ,a pole na wzniesieniu prawie 400 metrów nad poziom morza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...