Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie praktycznie śniegu nie ma, jak bedzie do -12 to nic złego sie nie stanie, gożej ja bedzie tak jak w zeszłym roku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie ok 10 cm sniegu te rośliny bardziej wyrośniente to liście na wierzchu a te mniejsze to przykryte, generalnie to trochę mało śniegu a jak było ciepło 2-3 tyg temu to z kolegami jednogłośnie twierdziliśmy że na polu robi się zielono, ciekawe jak na to rzepaczek zareaguje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pozdrawiam zimowo z Kujaw

U mnie nie ma śniegu ,tylko szron na roślinkach .Poprzedniej nocy było -12s.

Zapowiadają większy ,jak nie popada będzie kiepsko !

Najlepiej jakby się pomylili w prognozach !

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A u nas to jakaś lipa w nocy ledwo naciągnęło na -5,no może dzisiaj będzie lepiej,tak aby zmroziło łopuchę w rzepaku,tyle mi wystarczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mróz nie jest groźny tylko wiatr ,kilka dni silniejszego wiatru ściągnie śnieg i wtedy będzie lipa, najlepiej jeżeli śnieg jest zmrożony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie panikujcie do końca zimy daleko a rzepak też chce żyć i będzie się bronił. A z drugiej strony jak będzie po 2,5t/ha to rzepak będzie po 2000zł/t a jak bedzie po 4 t/ha to będzie po 900zł. Powtarzam dla rolnika lepszy jest globalny albo chociaż kontynentalny nieurodzaj niż nad produkcja. A zapotrzebowanie na rzepak jest i przynajmniej przez kolejne lata wszystko kupią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

takie mrozy jak teraz to w 2006 były pamietam ze - 30 było i jak mnie pamieć niemyli to śniegu za dużo też nie było tylko wtedy to ja rzepaku nie siałem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ostatni raz rzepaki wymarzly na duza skale w 2003 co ciekawe w marcu w mojej okolicy.brak sniegu mroz i wiatr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Wielkopolsce nie ma ani grama śniegu. Zaczynają wiac wiatry.W nocy tem. spadła do-11.Do tej pory rzepaki były w dobrej kondycji.Zapowiadany spadek tem.do-20 źle wróży nawet do roślin o 12 liściach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie dzisiaj było -13 na 2m między budynkami, a więc bez wiatru i rzecz jasna brak śniegu, znowu wygrają uprawy uproszczone

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja tak dziś rozmyślałem o rzepaku, ubezpieczony dobrze ciekawe co by lepiej wyszło czy jak by wymarzł i posiać powiedzmy marchew-fasolkę, kalafior, brokuł ( opryskany commandem) czy żeby ocalał,

rano było -18, diesel odmówił posłuszeństwa (odpalił ale po 15 minutach zaczął kaszleć, pewnie filtr zatkało parafiną)

w sumie chyba dobrze że te z 10 cm śniegu jest choć niektóre liście wystają ponad

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na 50l On dolej 3-4l benzyny i po kłopotach.Kierowcy ciężarówek tak robią

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@malkolm weź ludzi nie denerwuj, masz 10 cm śniegu i jeszcze płaczesz, u mnie śniegu kompletny brak a temperatura dzis rano -17 i z kazdym dniem ma byc coraz zimniej, powoli zaczynam planowac czym będe przesiewał po rzepaku ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Warstwa 10cm zabezpieczy spokojnie przed mrozem nawet do -30. Tak że nie macie się co denerwować. W kuj-pom dzis np było -18 bez grama śniegu i tu jest problem. Rzepak pada gdy temp soku komórkowego korzeni obnizy się do -8. A staje się tak gdy temp powietrza utrzymuje się na -15 przez dłuższy czas. Nadzieja jest jedynie taka, że u Nas rzepaki przed zimą były bardzo dobre aż za mocne, po za tym występuję duże usłonecznienie to też powoduje, że proces marznięcia jest wolniejszy, oraz dużo liści, które mocno klapneły więc coś tam minimalnie też dają...

W każdym razie jak troche mróz zelżeje to ide kuć w polu i wsadzać rośliny do wody i już coś może bede wiedział czy można mieć jakąś nadzieje...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...