Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich przeglądających to forum...

Jak tam u Was rzepaczek, czy pierwszomajowe przymrozki nie zaszkodziły mu??? U nas kiepsko zeby nie powiedzieć że tragicznie:(:( Plonu juz nie bedzie, nie ma łuszczyn...tzn są ale dosłownie kilka na jednej roslinie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie też nie wygląda to zbyt dobrze. Po przymrozkach, czy regularnym mrozie, rzepak stracił jakieś 10 - 15% łuszczyn. Te stary można było zaobserwować po jakimś tygodniu. Martwią mnie też popękane łodygi, bo rzepakowi taki stan na dobre na pewno nie wyjdzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kontraktujecie rzepak na biopaliwa czy sprzedajecie bez kontraktacji?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja sprzedaje bez kontraktacji tam gdzie będzie wyższa cena!

Wracając do ważysz obserwacji : u mnie w sąsiedniej gminie ludzie by sie cieszyli gdyby im 15% łuszczyn poszło ale po gradobiciu u zeszłym tyg. to im 15% zostało...!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie pomorzanin f1 właśnie kończy kwitnąć.. gdzieniegdzie tylko kwiatki ale trochu mi grad go przetrzebił niewiele jakieś 10%... i wysoki jest 180-190cm i ma mało co liści... dziwny jakiś...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a można jeszcze ubezpieczać teraz rzepaki jak jeszcze nic mu nie jest?
Idź do ubezpieczalni i się dowiedz, ubezpieczałem w zeszłym tygodniu od gradu w PZU i wyszło koło 60 złotych ( plon 4 tony, cena 80 zeta ). Żałuję że nie ubezpieczyłem wcześniej, znajomemu przyznali podobno od mrozu, a u mnie szkody też widać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A na jakiej podstawie naliczana jest wysokość odszkodowania?
podstawą jest suma ubezpieczenia, czyli założony plon razy założona cena, a dalej to już rzeczoznawca i kiedy była szkoda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

do konca maja mozna jeszcze ubezpieczac koszt okolo 80 zl za ha dzis sie dowiadywalem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy u kogoś z Was przeszło Gradobicie nad uprawą rzepaku? Wiem że narazie nic się nie wysypie naszczęście bo łuszczyna jeszcze zielona, ale połamać rośliny mogło. Coś takiego jak przeszło nad Lublinem niedawno to prawdziwa powódź z gradem, a coś mówią o kolejnych burzach. Oby nas to nie dotkneło. Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak tam wasze rzepaki?? u mnie widać jednak skutki przymrozków teraz najbardziej bo są niewykształcone łuszczyny! na kiedy przewidujecie zbiory???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Luki21 Ty się niemartw o zbiory Ty się módl żeby niebyło gradobicia gdy żepak dojdzie! Ja tak miałem dwa lata temu na 2 dni przed zbiorem wymłóciło mi 65% plonu z plantacji 15ha to był dopiero ból a ubezpieczone nie było, także do różanica kolego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej kiedy jechać na dojrzewanie i sklejaczem czekam na opinie ludzi którzy rok temu jechali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie iedawno przyszla ulotka z Elastiq sklejacza i piszą żeby pryskać jak łuszczyna da się zgiąć w litere V i nie pęka

 

 

 

Jak patrze na żepaki u ludzi to tylko u mnie są drogi także nie pryskali od początku kwitnienia mój wójo próbował zetorem 7341+ goliat 2500l i nic nie mógł zrobić bo wyrywał mu rzepak i ciągnół taką tółpe , dał sobie spokój

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cos z cenami jest nie zawesolo,podobno nawet prubuja rozwiazywac umowy z rolnikami ciekawe czy Endriu L poda sie do dymisji tak jak obiecal ale chyba nie bo mamy biopaliwa tzn. doplaty ,a ze cena bedzie niska nikogo to nie obchodzi.Co do dosuszania ja planuje zbior pokosowka zawsze to jakies 2% wilgotnosci mniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja będę w tym rou sklejał Nufilm 0,5 l+ 2l glifosat/ ha w tamtych latach używałem spodnamu ale w tym roku Nufilm wychodzi taniej a pryskam w momencie gdy łuszczyna straci zielony kolor ale jeszcze elastyczna a nasiona zmieniły kolor na brunatny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sqam sie zastanawiam co zrobić. Nigdy nie pryskałem od pryszczarka i nie miałem takiej sytuacji jak teraz.Jesli już pryskac to jakims środkiem układowym ,tylko przez rzepak trzeba będzie przebijać sie taranem. Jutro może zadzwonie do ODRu zobacze co mi powiedza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pryskałem z pod koniec kwitnienia i ojciec po pryskaniu ch..... mi puścił wiązanke ale wygląda OK 3 ha nie opryskałem zobacze czy będzie różnica w plonie

 

 

Jak ubezpieczliście to robili fotki działek z rzepakiem bo ja mam jutro działać w tym temacie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja nie pryskałem i u mnie jak narazie go nie ma miejmy nadzieje że już go nie będzie:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

stosowaliście może środki dalgety route lub yeald plus

Jakie macie ceny tych środków.

Pozdro Damian 18

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...