Pirgreg 0 Napisano 1 Czerwca 2009 Mam pytanie W połowie kwietnia kiedy rzepak był w fazie pąka i miał około 30 cm pryskałem :- Caramba 1 l/ha- Dursban 800 ml/ ha- Sumi Alpha 200 ml/ha- Basfoliar 12-4-6+S 4/ha- siarczan magnezu z witaminą C 8 kg/ha Oprysk wykonany został w dawce 200l wody na ha.Wcześniej opryskiwacz używałem tylko do rzepaku a mianowicie mospilan + decis Rzepak opryskany pierwszym opryskiwaczem przestał rosnąć i pęd główny stanął w miejscu tylko pędy boczne rosły, reszta rzepaku została trochę przyhamowana ale rosła normalnie choć teraz nierówno przekwita.Miejscami stał się siny i po prostu pozostał na etapie rozwoju kiedy go pryskałem.Nie wiecie co mogło się stać ?? dlaczego tak zareagował na mój oprysk.Nie potrafię jasno opowiedzieć dlaczego tak mu to zaszkodziło.!!!!!Teraz jak jadę go oglądać tylko ciśnienie mi się podnosi bo zapowiadał naprawdę ładnie ....!!!! Jakimi środkami wykonywałeś wcześniejsze zabiegi ? Jeżeli nie wiosną to jesienią. ?? Moim zdaniem to odżywki poczytaj na ulotce termin stosowania, podobno jak kwitnie jest mocno delikatny.Poza tym słyszałem już o takich skutkach stosowania odżywek w niewłaściwym terminie, ja też w tamtym roku ciód podpaliłem swój ale to było w terminie jak zaczynał kwitnąć.Szkoda była niewielka jak na podpalenie ok. 10% Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arturonas 0 Napisano 1 Czerwca 2009 To zrobiła Caramba przerabiałem to 3 lata temu 5 ha rzepaku zostało i dzieki Bogu ze nie chciało mi sie jechać w ten dzień wszystkiego rzepaku od tego czasu nie stosuje Caramby ...ale tez musze dodać ze w nocy po oprysku był przymrozek ;[...i było pryskane tylko samą Carambą hiniu23 napisał: Mam pytanie W połowie kwietnia kiedy rzepak był w fazie pąka i miał około 30 cm pryskałem : - Caramba 1 l/ha - Dursban 800 ml/ ha - Sumi Alpha 200 ml/ha - Basfoliar 12-4-6+S 4/ha - siarczan magnezu z witaminą C 8 kg/ha Oprysk wykonany został w dawce 200l wody na ha. Wcześniej opryskiwacz używałem tylko do rzepaku a mianowicie mospilan + decis Rzepak opryskany pierwszym opryskiwaczem przestał rosnąć i pęd główny stanął w miejscu tylko pędy boczne rosły, reszta rzepaku została trochę przyhamowana ale rosła normalnie choć teraz nierówno przekwita. Miejscami stał się siny i po prostu pozostał na etapie rozwoju kiedy go pryskałem. Nie wiecie co mogło się stać ?? dlaczego tak zareagował na mój oprysk. Nie potrafię jasno opowiedzieć dlaczego tak mu to zaszkodziło.!!!!! Teraz jak jadę go oglądać tylko ciśnienie mi się podnosi bo zapowiadał naprawdę ładnie ....!!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hiniu23 0 Napisano 1 Czerwca 2009 Na wiosne pryskałem pszenice lintur + grodyl i co właśnie najciekawsze pużniej pryskałem rzepak mospilanem + decis i dopiero za jakieś 10 dni był ten niefortunny oprysk...nie wiem czy coś mi się pomieszało ale wydaje mi się na 90 % że tak właśnie było a poza tym po każdym oprysku płucze zbiornik... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarki 0 Napisano 1 Czerwca 2009 ARTURONAS ja też kiedyś opryskałem carambą i wnocy był przymrozek a rzepak miał pąki ramo pojechałem na pole to wnet zawał zaraz z pola dzwoniłem bo Z.Bońka z BASF i mnie uspokoił , obiechałem okoliczne plantacje i wyglądały podobnie chć niektóre wcale nie widziały triazoli. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 1 Czerwca 2009 Temat wałkowany setki razy żeby w rzepaku nie stosować stabilizatorów wzrostu ale widzę że nauka idzie w las. Udowodnione że największe plony uzyskuje się z rzepaku który rośnie dobrowolnie do swoich max rozmiarów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarki 0 Napisano 2 Czerwca 2009 Temat wałkowany setki razy żeby w rzepaku nie stosować stabilizatorów wzrostu ale widzę że nauka idzie w las. Udowodnione że największe plony uzyskuje się z rzepaku który rośnie dobrowolnie do swoich max rozmiarów.no LUKI 21 ja mam na polach kliny i powiem Ci że mylisz się jesienią niedopryskałem tebukonazolem i to widać zupełnie inny rzepak {kolor i rozgałęzienia , zimotrwałość} a wiosną tosamo tylko po metkonazolu jest owiele miejszy bardziej rozkrzewiony ,zdrowy zawsze staram się kropić wcześnie ale wiosną są przymrozki pokręci go czy był pryskany czy nie jak wstominałem objechałem okoliczne i było podobnie a niekyóre z nich nie widzą TRIAZOLI WCALE , napisz skont te dowody bo moja praktyka pokazuje odmiennie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 2 Czerwca 2009 Ja na jesień też daje Tebukonazol aby właśnie zwiększyć zimotrwałość i przyhamować wzrost ale na wiosnę nic. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarki 0 Napisano 2 Czerwca 2009 Ja na jesień też daje Tebukonazol aby właśnie zwiększyć zimotrwałość i przyhamować wzrost ale na wiosnę nic.ja na wiosne zawsze metkonazol a potem to zależy jaki plon się zanosi {w tym roku wcale}wcześniej pisałem że jak warto to pictor a na słabsze mirage,traper,impact ale zawsze wcześniej na żółtego pąta i to jest koniec w rzepaku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
AgroSerwis 0 Napisano 2 Czerwca 2009 My w przyszłym sezonie na jesień zastosujemy TOPREX i na innych polach dla porównania Tebukonazol i metkonazol. Zobaczymy jakie będą wyniki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 2 Czerwca 2009 Ja na wiosnę to już tylko w połowie opadania płatków. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
men2face 0 Napisano 2 Czerwca 2009 luki zdecyduj sie czy dajesz coś na wiosne czy nie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
men2face 0 Napisano 2 Czerwca 2009 Temat wałkowany setki razy żeby w rzepaku nie stosować stabilizatorów wzrostu ale widzę że nauka idzie w las. Udowodnione że największe plony uzyskuje się z rzepaku który rośnie dobrowolnie do swoich max rozmiarów. a najlepiej plonuje jak sie wyłoży podaj z jakiego żródła masz takie sensacyjne informacje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arturonas 0 Napisano 2 Czerwca 2009 regulatory przy dzisiejszej technologii uprawy rzepaku są niezbędne ;/...w tym roku zastosowałem TOPREX i jestem z niego bardzo zadowolony rzepak jak drut stoi po burzach lekko sie pochylił a widze ze u sąsiadów co stosowali Horizon ,Carambe ,miejscami poległ...choć mój jest troche wyzszy ...;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arturonas 0 Napisano 2 Czerwca 2009 A i musze dodać ze kwitnienie super ...przekwitł w jednym momencie nie ma jak u innych ze większość przekwitła a boczne jeszcze kwitną a w miedzy czasie następne zaczynają kwitnąć...jak mi mówił przedstawiciel Syngenty ze Toprex powoduje równe kwitnienie i powoduje ze pędy boczne zaczynają kwitnąć razem z głównym...kwitł w tym roku przepięknie ;]...ale moze to tylko moje odczucie ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
anton 0 Napisano 2 Czerwca 2009 A i musze dodać ze kwitnienie super ...przekwitł w jednym momencie nie ma jak u innych ze większość przekwitła a boczne jeszcze kwitną a w miedzy czasie następne zaczynają kwitnąć...jak mi mówił przedstawiciel Syngenty ze Toprex powoduje równe kwitnienie i powoduje ze pędy boczne zaczynają kwitnąć razem z głównym...kwitł w tym roku przepięknie ;]...ale moze to tylko moje odczucie ;]W jakie j dawce i w jakiej fazie stosowałes Toprex? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarki 0 Napisano 3 Czerwca 2009 A i musze dodać ze kwitnienie super ...przekwitł w jednym momencie nie ma jak u innych ze większość przekwitła a boczne jeszcze kwitną a w miedzy czasie następne zaczynają kwitnąć...jak mi mówił przedstawiciel Syngenty ze Toprex powoduje równe kwitnienie i powoduje ze pędy boczne zaczynają kwitnąć razem z głównym...kwitł w tym roku przepięknie ;]...ale moze to tylko moje odczucie ;]W jakie j dawce i w jakiej fazie stosowałes Toprex?dołanczam sie do pytania o termin wiosenny bo u mnie jest za mała przerwa między carambą a następnym . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arturonas 0 Napisano 3 Czerwca 2009 Zastosowałem 0,5 l na ha Toprexa tak jak pisze na etykiecie... a rzepak miał ok 15-20 cm wysokości , choć przedstwiciel Syngenty mówił ze mozna stosować go nawet wcześniej jak tylko rozpoczyna sie podnoszenie pedu do góry ;] ...a stosowany był na odmianach rzepaku Vision i Gospel bo takie w tym roku odmiany uprawiam ;/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarki 0 Napisano 3 Czerwca 2009 Zastosowałem 0,5 l na ha Toprexa tak jak pisze na etykiecie... a rzepak miał ok 15-20 cm wysokości , choć przedstwiciel Syngenty mówił ze mozna stosować go nawet wcześniej jak tylko rozpoczyna sie podnoszenie pedu do góry ;] ...a stosowany był na odmianach rzepaku Vision i Gospel bo takie w tym roku odmiany uprawiam ;/ jaka była temperatura w czasie oprystu i w nocy bo tam są 2 triazole a o pęperaturze nie wspominają widać że z triazolami jest dziwnie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arturonas 0 Napisano 4 Czerwca 2009 temp.ok 10 C,no i zawsze sprawdzam czy nie bedzie przymrozku w nocy po nauczce z Carambą Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarki 0 Napisano 4 Czerwca 2009 temp.ok 10 C,no i zawsze sprawdzam czy nie bedzie przymrozku w nocy po nauczce z Carambą czyli może być mniej nisz 12 i to by było super a ile za litr ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
anton 0 Napisano 4 Czerwca 2009 Zastosowałem 0,5 l na ha Toprexa tak jak pisze na etykiecie... a rzepak miał ok 15-20 cm wysokości , choć przedstwiciel Syngenty mówił ze mozna stosować go nawet wcześniej jak tylko rozpoczyna sie podnoszenie pedu do góry ;] ...a stosowany był na odmianach rzepaku Vision i Gospel bo takie w tym roku odmiany uprawiam ;/ jak u Ciebie wygląda vision i gospel? bo u mnie na razie najlepiej. mam jeszcze californium i casoara Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tom 0 Napisano 5 Czerwca 2009 Widzieliście komunikat suszowy IUNG-u. Dla rzepaku kryterium suszy nie zostało przekroczone.Czyli co jak mam polisę w PZU to nie mogę zgłosić szkody? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kissmy... 0 Napisano 5 Czerwca 2009 niestety nie, z takim kształtem rozporządzenia w sprawie wartości klimatycznego bilansu wodnego dla poszczególnych gatunków roślin uprawnych i gleb bardzo trudno jest "załapać" się rzepakowi na suszę w pierwszym okresie sześciodekadowym, tutaj prym nad PZU wiedzie TUW, który nie wymaga ogłoszenia suszy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
romeooo 0 Napisano 5 Czerwca 2009 PZU to tylko wie jak składkę wziąść a szkodę wypłacić to już nie miałem w tamtym roku ubezpieczone w TUW-ie był grad wypłacili ładnie ,a sąsiad miał ubezpieczone w PZU to mu powiedzieli ze rzepak był dojrzały i się sam wysypał.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zbyszek_lublin 0 Napisano 5 Czerwca 2009 Czy ktoś z kolegów praktykował oprysk silikonowymi preparatami na sklejanie łuszczyn? Jak to się ma do nakładu kosztów a zbioru kombajnem w praktyce, tzn. czy faktycznie rzepak się nie osypuje? pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach