Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

pepsi a ty wogóle siejesz rzepak??? bo mam wrażenie ze twoja wiedza opiera sie na ksiazkach i etyykietach??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osobie z kofeina byłbym wdzięczny gdyby nie udzielał odpowiedzi na moje pytania, i tak biore pod uwage sugestie osób które maja jakaś praktykę w życiorysie.Jestes najbardziej drażniąca osobą na tym forum co zapewne nie tylko ja zauważyłem.Osoby które skończyły przynajmniej szkołe podstawową zapewne wiedzą że dwuch pisze się dwóch, deszczuw pisze się deszczów,a ewidętnie pisze sie ewidentnie.Zamiast przesiadywać na forum i udzielać zbytecznych rad,radzę zaprzyjażnić sie ze słownikiem JĘZYKA POLSKIEGO.Przepraszam pozostałych za odpowiedz mało wiążącą z produkcją rzepaku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
pepsi a ty wogóle siejesz rzepak??? bo mam wrażenie ze twoja wiedza opiera sie na ksiazkach i etyykietach??

Dobre pytanie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w 2005 było jeszcze gorzej z wilgocią czekałem do 1.09 bo miało padać zasiałem kaszuba i kalifornium 4kg/ha wschody były fatalne a mimoto sypał nieźle ,teraz będzie ładnie wschodził nie pryskaj narazie niczym bo to go osłabi to moje doświadczenie może się przyda RAAAF82

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
pepsi a ty wogóle siejesz rzepak??? bo mam wrażenie ze twoja wiedza opiera sie na ksiazkach i etyykietach??

Dobre pytanie

 

Aby zadowolić wasze zadufane ego, wiedzących wszystko odpowiem wam że sieję i wydaje mi się że napewno z lepszym efektem aniżeli WY.

 

Co do wiedzy książkowej i etykietowej to przełożenie jej do praktyki, uwieżcie że napewno daje więcej aniżeli Wasze p....... głupot !!!!!!!!!

 

Co do błędów ortograficznych to poczytajcie samych siebie , bo oprócz błędów ortograficznych macie mnustwo błędów merytorycznych.

 

Do kolegi raaaf82 widzę że błędy które popełniasz bardzo Cię denerwują jednak proponuję napić się melisy pomoże i będziesz nadal mógł robić głupoty a potem narzekać że dany preparat nie działa czy dana odmiana źle plonuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardziej denerwuje mnie twoja zarozumiałość,a co do moich błedów to jakoś ich nie zauważyłem.Brak opadów deszczu to nie bład,a raczej kaprysy pogody Wiadomo że każdy chciałby posiać rzepak w okolicy 20 sierpnia,ale czasami nie da rady bo klimat rządzi się własnymi prawami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Orientuje się ktoś ile w tym roku kosztuje Butisan Star?

Ok. 90 zł/l netto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Orientuje się ktoś ile w tym roku kosztuje Butisan Star?

 

U mnie strasznie drogo 104,50 zł 1 litr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie mały problem w tym roku u mnie wystąpił jestem ciekawy czy ktoś miał podobnie i czy ewentualnie znalazł dobre rozwiązane:

Rzepak siałem 16-18 sierpnia, od razu po siewie oprysk 0,15 l command i 1,7 l metzanex. Wszystko było by cacy (rzepak wzeszedł całkiem nieźle) gdyby nnie fakt że na polu ostała się komosa biała - innego zielska nie ma ale komosa się gdzie nie gdzie trafi. Nie wiem czy przez bardzo suchą aure czy przez co innego - nieważne. Tu pojawia się moje pytanie - odpuscić teraz i prysnąć galerą na wiosnę(troche duży koszt z tego co pamietam) - czy próbować jeszcze na jesieni czymś prysnąć razem z opryskiem na samosiewy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Również w tamtym roku pojawiła się u mnie komosa, po mieszaninie metazachlor+chlomazon, generalnie ten chwast jest średniowrażliwy na te substancje. Komosa wymarznie przez zimę i na wiosnę nie będzie śladu.

 

Podałem cenę netto za opakowanie 10 l.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Średniowrażliwość komosy może nie tak jak to że gdzieś pod jakąś gródką się uchowała. To jest największy minus środków doglebowych. Najlepiej o tym wiedzą producenci cebuli. A z wymarznięciem to też zależy od zimy. Mi raz i jeczmień jary nie wymarzł i komosa została. Czekaj do wiosny jak bedzie jej dużo to poprawka, a może rzepak ją zacieni i nie wyskoczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To że jęczmień jary nie wymarza, to zauważyłem w okolicy, że to już jest norma (niektórzy nawet na zielono sieją, wiosną zbierają i później sieją kukurydzę). W tamtym roku w rzepaku u mnie komosa po pierwszym przymrozku zbielała. Na wiosnę nie było po niej śladu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przez 2 lata siałem rzepak po jęczmieniu jarym, pierwszy rok było ok ale w drugim porażka. Jesienią 2 razy elegant a wiosną jeszcze skądś powyłaziła. Może dlatego, że robiłem bezorkowo.

Z komosą bym poczekał. Jak będzie ładna jesień to ją przygłuszy a wiosną jak rzepak pójdzie to ją przeskoczy. Łatwiej ( i taniej) będzie ją zwalczyć w zbożu, chyba, że masz jej full to masz zagwozdkę co robić, ja bym jednak czekał do wiosny i jak by co to punktowo opryskał galerą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na komosę od tego roku mamy FOX-a w dawce 0,6-0,8 l w fazie po 4 liściu właściwym rzepaku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Przez 2 lata siałem rzepak po jęczmieniu jarym, pierwszy rok było ok ale w drugim porażka. Jesienią 2 razy elegant a wiosną jeszcze skądś powyłaziła. Może dlatego, że robiłem bezorkowo.

Z komosą bym poczekał. Jak będzie ładna jesień to ją przygłuszy a wiosną jak rzepak pójdzie to ją przeskoczy. Łatwiej ( i taniej) będzie ją zwalczyć w zbożu, chyba, że masz jej full to masz zagwozdkę co robić, ja bym jednak czekał do wiosny i jak by co to punktowo opryskał galerą.

Nie spotkałem się nigdy z ozimą formą komosy(lebiody).Chwast ten ginie po pierwszych przymrozkach gdyz należy do ciepłolubnych.Może on stanowić dla rzepaku zagrożenie jesienia,natomiast wiosną nie ma żadnych szans by skiełkować w łanie rzepaku,gdyż do wschodów potrzebuje ogrzanej ziemi ,a w tym czasie rzepak strzela w pąk i zacienia glebę uniemożliwiając jej wschody.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Na komosę od tego roku mamy FOX-a w dawce 0,6-0,8 l w fazie po 4 liściu właściwym rzepaku.

Testowałeś czy czytałeś ten artykuł tej Pani z AP we Wrocławiu. Nie wiem czy rzepakowi nie zaszkodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grześ niestety nie testowałem bo to pierwszy rok rejestracji środka - wiadomości o środku mam z poletka doświadczalnego. Tego co nie ma na etykiecie to na pewno zakaz mieszania z formulacją EC EW (pisałem o tym w Top Agrar z sierpnia) oraz mocznikiem - generalnie z wszystkim tym co zmiękcza kutikulę. Środek ten jest o tyle ciekawy że zwalcza fiołka i przytulię powschodowo a to dobra alternatywa gdy doglebowy przepuści.

Jeżeli stosowałeś DFF w pszenicy to zauważ że zwalcza on tylko siewki rzepaku po 4 liściu rzepakowi nic nie robi. najprawdopodobniej DFF będzie miał w przyszłym roku rejestracją w rzepaku również po 4 liściu.

Ze względu na cenę (0,6l*70 zł=42zł/ha) wypróbuje poprawkę jesienną FOX-em i podzielę sie obserwacjami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam was po małej przerwie... mam do was pytanie mojemu ojcu gosc wcisna Fuego 2,5 litra na hektar który trzeba po wschodowo prysnac... ale niestety samosiewów przenicy mam duzo i chce je prysnac Targa do 1 litr na hektar ... Jak myslicie warto dwa razy pryskac czy fuego odac prysnac targa i jak cos to na wiosne likwidowa chwasty czyms innym...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dwa razy nie ma sensu. Fuego trzeba było dać po siewie razem z Kalifem czy Cemmandem jeden ch*j. Teraz z Fuego dałbym sobie spokój i prysnął czymś naprawdę tanim na samosiewy np Gramman u mnie za 50zł na ha.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dwa razy nie ma sensu. Fuego trzeba było dać po siewie razem z Kalifem czy Cemmandem jeden ch*j. Teraz z Fuego dałbym sobie spokój i prysnął czymś naprawdę tanim na samosiewy np Gramman u mnie za 50zł na ha.

ja używam pantery kosztuje 237zł/5l a daje sie na samosiewy 0,6l/ha co wychodzi 28zł/ha efekt jest taki sam jak wszystkich innych środków na samosiewy wiec po co przepłacać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mi się coś stało z rzepakiem cały pożółkł jasny się zrobił ,ale najmocniej na poprzeczniakach gdzie się nałożył środek colzor trio czy to groźne???? czy to tak ma być dawka col t,3,2 litra ziemie lekkie chyba za mocną dawkę dałem,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest to objaw działania chlomazonu. Po oprysku był mocny deszcz? Nic mu nie będzie, z czasem to zrzuci. Na lekkiej ziemi 3 l wystarczyłoby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...