josef03 0 Napisano 26 Października 2009 Wiem, wiem, ale chciałem coś podziałać interwencyjnie. Z tym dolomitem w tej chwili za bardzo mi nie odpowiada. Chyba sobie podaruję kredę, skoro mówisz, że niewiele to pomoże. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lanz buldog 0 Napisano 26 Października 2009 Moja rada to zrobić na cito analizę gleby na której rośnie rzepak,wydasz 15 zl a naprawde tylko ona da ci jakieś rozeznanie,wszelkie porady, to jak strzelanie zza węgła -albo trafi,albo nie.Analiza przyda się, jak nie dzisiaj to po żniwach i pozwoli na oszczędności w walce z niedoborem z którym masz do czynienia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ferdziu 0 Napisano 26 Października 2009 siema mam pytanie co do tego zdjęcia!! co to to małe zielone co ziemi wyrasta bo u mnie też cos takiego zauważyłem?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarki 0 Napisano 26 Października 2009 Tak, tylko że mój się zrobił taki już przed opryskiem tebukonazolem. Na tym polu tylko wygląda tak mój rzepak (pole wziąłem po żniwach), na reszcie pól rzepak jest cały zielony pomimo mniejszego nawożenia. NPK to było 300 kg/ha Amofoski 5-10-25. Na ściernisko poszło 50 kg/ha mocznika w opryskiwaczu. Poza tym dostał bor, OSD Mineral 20-20-20 z mikroelementami, dolistnie mocznik z siarczanem magnezu. Możliwe, że brak fosforu, a bardziej jego niedostępność poprzez niskie pH. Dodam, że korzenie są zdrowe, nie widać żadnych objawów żerowania, ani kiły kapusty. Kreda granulowana (50 % Cao) po ok. 400 zł/t brutto. Myślę, żeby sypnąć ok. 350 kg. 300kg tej amofoski to 30kgP/ha Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
josef03 0 Napisano 26 Października 2009 Większe nawożenie pod korzeń na wiele by się nie zdało, ponieważ jeśli nie będzie w glebie to rzepak i tak nie wykorzysta za wiele z nawozów NPK. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
west 0 Napisano 27 Października 2009 Temu rzepakowi brakuje pół tablicy Mendelejewa ale głównie przez zbyt małe ph. Widoczne jest także żerowanie pchełki i rozpoczynająca sie inwazję zgnilizny. Napewno pomoże zastosowanie wapna w jak największej ilości, forma zależna od zasobności portfela. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
josef03 0 Napisano 27 Października 2009 Teraz już nie będę dawał wapna, zastosuję po żniwach. Oprysk insektycydem był. Tebukonazol także dostał (zanim zrobił się taki kolorowy). Szyjka korzeniowa ma ok. 8-10 mm, więc teraz już czekam na wiosnę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MMDD 0 Napisano 27 Października 2009 Ja popieram lanz buldoga - najlepiej dac wapno dolomitowe. Jak pojezdzisz RCW co 9m, to powinno byc OK i nie uszkodzisz rzepaku. Jak mozesz to ustwa RCW na wysokie, waskie kola. Nawet jesli to wapno nie za duzo pomoze rzepakowi (chociaz troche moze pomoc) to na pewno pomoze przyszlym roslinom. A odkwaszania nie zrobisz w hednym roku - ja daje mniejsza dawke wapna co dwa lata. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
josef03 0 Napisano 27 Października 2009 Może i tak, ale nie będę teraz już tego robił. Zacznę po żniwach (poza tym nie wiem ile będę dzierżawił to pole). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
raaaf82 0 Napisano 28 Października 2009 Panowie co to za chwast?[/img]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ad1cf44b7db44dad.html Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pirgreg 0 Napisano 28 Października 2009 Ja chyba zawaliłem rzepak nie zastosowałem regulatora wzrostu i jest okropnie duży, jeszcze takiego nigdy nie miałem, a trafia się nawet, że ma pęd poszedł do góry na 20cm Jak myślicie co będzie na wiosne i póżniej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarki 0 Napisano 28 Października 2009 Ja chyba zawaliłem rzepak nie zastosowałem regulatora wzrostu i jest okropnie duży, jeszcze takiego nigdy nie miałem, a trafia się nawet, że ma pęd poszedł do góry na 20cm Jak myślicie co będzie na wiosne i póżniej kiedy siałeś ile kg/ha Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pirgreg 0 Napisano 29 Października 2009 Ja chyba zawaliłem rzepak nie zastosowałem regulatora wzrostu i jest okropnie duży, jeszcze takiego nigdy nie miałem, a trafia się nawet, że ma pęd poszedł do góry na 20cm Jak myślicie co będzie na wiosne i póżniej kiedy siałeś ile kg/ha 20-08-09 a siewnik nastawiony był na 2,8 odmiana Catana Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JarekSz 0 Napisano 29 Października 2009 Ja chyba zawaliłem rzepak nie zastosowałem regulatora wzrostu i jest okropnie duży, jeszcze takiego nigdy nie miałem, a trafia się nawet, że ma pęd poszedł do góry na 20cm Jak myślicie co będzie na wiosne i póżniej kiedy siałeś ile kg/ha 20-08-09 a siewnik nastawiony był na 2,8 odmiana Catana Nie martw się co będzie na wiosnę - widziałem rzepak wyrośnięty pod kolano, a mrozy dochodziły do -25 st C i przetrzymał. Martw się ile stożków wzrostu Ci sarny zeżrą. BDWZauważyłem, że szybkie pójście w pęd jest cechą odmianową, miałem trochę Bazyla to posiałem go na polach, które dopiero wyrabiam i poszedł częsciowo w pęd. Siany w tym samym czasie Nelson i Californium trzyma się nisko - a rzepak skracałem 1,5 raza (raz pełna, drugi pół dawki).Jarek PS Aby Cię Pirgreg dobić, za takie szkody ja nie wypłaciłbym Ci szkód łowieckich, gdyż doprowadzenie takiej plantacji do takiej fazy nie jest zgodne z zasadami agrotechniki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maciek 0 Napisano 29 Października 2009 wyciągnięcie szyjki korzeniowej jest związane z gęstością siewu i sumą temp.efektywnych oraz opadów ,u nas rzepaki zasiane ok.20 są powyciągane -tylko co innego jak goście pozasiewali po 5 i więcej kg ,Nawet te niepodsiane azotem są przerośnięte i nie widać po nich objawów braku N. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ukasz52 0 Napisano 29 Października 2009 zobaczymy na wiosne wszystko zweryfikuje zima... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 29 Października 2009 U mnie California ładnie hamuje ale Osprey i Katabatic to normalnie nic jak by rosły dalej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarki 0 Napisano 29 Października 2009 Ja chyba zawaliłem rzepak nie zastosowałem regulatora wzrostu i jest okropnie duży, jeszcze takiego nigdy nie miałem, a trafia się nawet, że ma pęd poszedł do góry na 20cm Jak myślicie co będzie na wiosne i póżniej kiedy siałeś ile kg/ha 20-08-09 a siewnik nastawiony był na 2,8 odmiana Catanaopóźnij siewy pewnie masz wysoką zasobność i TRIAZOL Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mordok 0 Napisano 29 Października 2009 Panowie co to za chwast? [/img]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ad1cf44b7db44dad.html[/img] Jak się nie mylę to fiołek polny. Zresztą na tej stronce możesz sprawdzić sam: http://www.ior.poznan.pl/index.php?strona=49 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 29 Października 2009 Nie mylisz się to fiołek polny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
raaaf82 0 Napisano 29 Października 2009 No niby by się zgadzało,tym bardziej że jest odporny na butisan star.Co byłoby dobre na tego fiołka,czy raczej dac sobie z nim spokój? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MMDD 0 Napisano 30 Października 2009 W rzepaku to teraz raczej ciezko. W zbozach to DFF czyli Legato, najlepiej na jesien. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ferdziu 0 Napisano 31 Października 2009 jak tam wasz rzepak ! mój ma około 15-30 cm wysokości duże liście ! pryskałem tydzień temu na skracanie bo wcześniej nie było pogody ! jak myślicie da rade zimie???u nas na około mają podobne rzepaki paru ma taki jak mój to chyba bedie git , bo niektótych to malutki! i nie wiem czemu tak urusł siałem 28 sierpnia sąsiad przed 20 i ma połowe mniejszy od mojego z nawozem napewno nie przesadziłem!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arturonas 0 Napisano 31 Października 2009 Szkoda oprysku było ;[ Od 4-8 liści zalerzy od środka ,ale im bliżej tych 4 liści tym lepiej...Twój oprysk nie pomoże i nie zaszkodzi ;]...a mrozy napewno zaszkodzą Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarki 0 Napisano 31 Października 2009 jak tam wasz rzepak ! mój ma około 15-30 cm wysokości duże liście ! pryskałem tydzień temu na skracanie bo wcześniej nie było pogody ! jak myślicie da rade zimie???u nas na około mają podobne rzepaki paru ma taki jak mój to chyba bedie git , bo niektótych to malutki! i nie wiem czemu tak urusł siałem 28 sierpnia sąsiad przed 20 i ma połowe mniejszy od mojego z nawozem napewno nie przesadziłem!!jeśli nie wybija w góre to O.K. a kase na triazol to wywaliłeć w błoto. Ja sobie odpuściłem bo jak była tęperatura to ten co zkiełkował po deszczach był za mały. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach