Mateusz1999 0 Napisano 21 Maja 2006 a czy nie uwazasz ze na grzyba bedzie za póżno?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 21 Maja 2006 To wszystko zależy od objawów jeżeli takowy się pojawi to nie ma na co czekać. Ale szczerze mówiąc to wątpię aby teraz coś się pokazało teraz to tylko trzeba polować na pryszczarka. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jacko 0 Napisano 21 Maja 2006 przy takiej pogodzie ?? - zgnilizna twardzikowa prawie pewna.Ciepło, plus deszcze w kwitnieniu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 22 Maja 2006 No Panowie namierzyłem pierwsze larwy pryszczarka w tych najwyższych łuszczynach w rzepaku. Może pojuteże pojadę bo jutro ma padać zobaczymy. Nie wiecie przypadkiem czy Nurelka niszczy jaja. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
stachu2005 0 Napisano 22 Maja 2006 jeśli jaja chowacza likwiduje to i tego też powinna Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mirosław 0 Napisano 22 Maja 2006 Na pewno niszczy.Jednak w tym okresie polecam Mospilan , ponieważ jest praktycznie nieszkodliwy dla pszczół , a tak samo niszczy jaja i larwy.Poza tym chyba bezpieczniej będzie co jakiś czas zmieniać insektycyd , żeby robaczki nie uodporniły się na niego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 23 Maja 2006 U mnie rzepak juz przestaje kwitnąć tylko ostatnie kwiatki co kwitną tylko Extrem jeszcze trochę kwitnie. A na Nurelkę to chyba tak szybko nic się nie uodporni Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sławek 0 Napisano 30 Maja 2006 czy stosował ktoś na rzepak środek SPODAN z RONDUPEM jeśli tak to jakie są jego doświadczenia po ich zastosowaniu opłaca sie w to wchodzić i jeszcze jedno czy połaca się kupować sita otworowe do rzepaku bo z tego co się zoriętowałem to są droższe od zwykłych zaluzjowych niech ktoś sie wypowie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mirosław 0 Napisano 30 Maja 2006 Może ktoś się orientuje co mogło być przyczyną ,że na pędzie głównym na początku kwitnienia nie wykształcały sie łuszczyny?Oceniam ,że średnio na każdym pędzie głównym jest mniej o 8-10 łuszczyn.Później praktycznie wszystkie się zawiązywały , również te na pędach bocznych. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 30 Maja 2006 Może ktoś się orientuje co mogło być przyczyną ,że na pędzie głównym na początku kwitnienia nie wykształcały sie łuszczyny?Oceniam ,że średnio na każdym pędzie głównym jest mniej o 8-10 łuszczyn.Później praktycznie wszystkie się zawiązywały , również te na pędach bocznych.Słodyszek wpiepszył kwiatki i nie ma łuszczyn. Zazwyczaj tak się dzieje na obrzeżach plantacji w środku już tego mniej. Nastepnym razem szybciej musisz polecieć na słodycha czymś porządnym nurelka, mospilan. U mnie też na obrzerzach to po 4-5 łuszczyn są ale w środku już brakuje ze 2-3 łuszczyny. Także nie jest źle. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mirosław 0 Napisano 31 Maja 2006 Może masz rację.Popryskałem samym Mospilanem , a trzeba było domieszać jeszcze jakiegoś perytroidu ,żeby zniszczyć robactwo , które już jest na pąkach.Ja zastanawiałem się czy to nie wina zimna , bo mój rzepak zaczął kwitnąć najwcześniej ze wszystkich w okolicy.Wtedy nocami było bardzo chłodno. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czars 0 Napisano 1 Czerwca 2006 No właśnie. Jeżeli na końcu ogonka gdzie "miała znajdowć się łuszcyna" masz zgrubienie to przyczyną był przymrozek (brak pobierania boru) i roślina sama zredukowała ilość łuszczyn. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 13 Czerwca 2006 czy stosował ktoś na rzepak środek SPODAN z RONDUPEM jeśli tak to jakie są jego doświadczenia po ich zastosowaniu opłaca sie w to wchodzić i jeszcze jedno czy połaca się kupować sita otworowe do rzepaku bo z tego co się zoriętowałem to są droższe od zwykłych zaluzjowych niech ktoś sie wypowie odpusc sobie z sitami chyba ze zaluzjie masz pogiete, jezeli mozesz je zamknac to jakosc uzyskasz ta sama.u mnie otworowe sita zapychaly sie luszczynami.za 50zl moge sprzedac 4mm do 56.w zeszlym roku zanieczyszczenia mialem ponizej normy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 19 Czerwca 2006 Witam Jest taki oto problem Wymarzło jakies 30% rzepaku na moim poletku Wszystko było ok rzepak szybko dostał znaczna część nowosu (pierwsza dawka 250kg siarczanu amonu na 1h) i znakomicie ruszył potema druga dawka saletra 200/h nastepnie dwa razy dolistnie i do tej pory byłem zadowolony Co sie teraz okazało wychodze sobie na pole a moj rzepak jeszcze kwitnie bo co bo odbiły wymarznięte rośliny co w związku z tym przecież on w zyciu równo nie dojżeje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kserkses 0 Napisano 19 Czerwca 2006 U mnie w okolicy prawie u każdego rzepak kwitnie i chyba nie ma to związku z wymarznięciem , bo u nas ziemia nawet nie była zmarznięta , w lepszych oziminach duże straty z pleśni śniegowej . Myślę że w tym roku nie obejdzie się bez desykacji ( pewnie wtedy jak piewszy i zarazem najlepszy będzie dojrzewał ),chyba pierwszy raz u mnie , ostatnie lata bez oprysku , z pnia i byl suchy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 19 Czerwca 2006 Mi sie wydaje ze bez Roundapu sie nie obejdzie własnie jak bedzie dojzewał najlepszy! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 19 Czerwca 2006 Są tańsze kiedyć gadałem z jednym kierowniczkiem byłego PGR co mają sporo rzepaku i mówił że są tańsze środki od Roundapu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 19 Czerwca 2006 To jasne ze ja bym reflektoł takie coś Ale można jasniej moze choćby nazwe Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kserkses 0 Napisano 19 Czerwca 2006 niemal każdy preparat zawierający glifosat może być np. Rodeo , Klinik , Rofosat itd. itp. tylko prawie każdy mówi Roundap . pewnie będzie ich z kilkanaście . Jest też kopia Spodnamu . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 19 Czerwca 2006 Czy to spowoduje ze zacznie szybciej dojzewać Co z roslinami której juz dojżeja w czasie oprysku Przeciez przejaz traktorek z opryskiwaczem przez na wpół dojżały rzepak to straszne straty Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kserkses 0 Napisano 19 Czerwca 2006 po glifosacie wszystko dojrzewa poważnie nie pryskać za wcześnie bo obniża plon i jego jakość , mniej więcej w tym czasie jak tną pokosówki . do przejazdu trzeba przyszykować sprzęt , chociaż rozdzielacze przed kołami ( dosyć mocne ) i w miarę żeby był jak najwyższy prześwit , najlepiej jeszcze jak najgładszy spód ( może jakieś płachty ) ciekawa strona w temacie zbioru rzepaku http://www.wrp.pl/index.php?nr=14&id=16 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 19 Czerwca 2006 do przejazdu trzeba przyszykować sprzęt , chociaż rozdzielacze przed kołami ( dosyć mocne ) i w miarę żeby był jak najwyższy prześwit , najlepiej jeszcze jak najgładszy spód ( może jakieś płachty ) mozesz powiedziec coś wiecej szczegółnie o tych prześwitach o co chodzi bo ze spodem to łapie mniej wiecej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 19 Czerwca 2006 glifosat np.klinik, rofosat trzeba zatosować 2-3 tyg przed planowanym zbiorem najlepiej ze spodnamem lub nufilmem(jest droższy).osobiście stosuje 3 tyg przed zbiorem.w tym roku prawdopodobnie koniec czerwca.nie polecam dawki mniejszej niż 3,5 l/ha Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kserkses 0 Napisano 20 Czerwca 2006 do @luki przecież jest oczywistością że im wyższa przestrzeń pod sprzętem czyli prześwit tym mniejsze będą uszkodzenia roślin , szczególnie dolny zaczep np. u C-330 czy 360 obniża prześwit Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 20 Czerwca 2006 nie ma jak to T-25 ustawić na najwyższym połozeniu i jazda w rzepak! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach