luki21 0 Napisano 6 Kwietnia 2008 nie przesadza Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bartolinip 0 Napisano 6 Kwietnia 2008 u mnie rzepak tez juz ma jakies 40 cm ale tu wiele zależy od odmiany i nawozenia u mnie po somsiecku mają rzepak to połowe mniejszy i takie przeswity a umnie mimo wysiewu 3 kg na ha nie widac juz nigdzie ziemi w sobote dałem 2 dawke azotu i opryskałem na grzyba. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maciek 0 Napisano 6 Kwietnia 2008 nie przesadzam średnio jest 2/3 do kolana ,pojedyncze roślinki sięgają pod kolano z tym że jest to południowy skłon,trzeba dawać 2 gą dawkę azotu i bor +mospilan profilaktycznie ,dodam że mam 1,86 wzrostu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szopen72 0 Napisano 7 Kwietnia 2008 Chowaczy nadal nie widzę ale za to pojawił się słodyszek Jak tylko pogoda pozwoli lecę Oriusem i Mospilanem bo ma by ciepło i wilgotno. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskin 0 Napisano 7 Kwietnia 2008 nie przesadzam średnio jest 2/3 do kolana ,pojedyncze roślinki sięgają pod kolano z tym że jest to południowy skłon,trzeba dawać 2 gą dawkę azotu i bor +mospilan profilaktycznie ,dodam że mam 1,86 wzrostu. specjalnie chodxilem dzisiaj na rzepak zeby zobaczyc jak jest wielki... i siega troszeczke za kostkę a dodam ze wyglada zajebiscie, rosnie chyba na 1-2 klasie w zaciszu, poza tym odmiana californium obsada 50-60 roslin na 1 m2, moze dlatego ze go na jesien skrocilem tebukonazolem, dalem 7 setek gdy mial 5-7 lisci, nie ma przebarwien, sialem 30 sierpnia... wiec nie wiem czemu wasz jest tak wielki? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bartolinip 0 Napisano 7 Kwietnia 2008 nie przesadzam średnio jest 2/3 do kolana ,pojedyncze roślinki sięgają pod kolano z tym że jest to południowy skłon,trzeba dawać 2 gą dawkę azotu i bor +mospilan profilaktycznie ,dodam że mam 1,86 wzrostu. specjalnie chodxilem dzisiaj na rzepak zeby zobaczyc jak jest wielki... i siega troszeczke za kostkę a dodam ze wyglada zajebiscie, rosnie chyba na 1-2 klasie w zaciszu, poza tym odmiana californium obsada 50-60 roslin na 1 m2, moze dlatego ze go na jesien skrocilem tebukonazolem, dalem 7 setek gdy mial 5-7 lisci, nie ma przebarwien, sialem 30 sierpnia... wiec nie wiem czemu wasz jest tak wielki? Ja zasiałem olano i jest to odmiana wczesna i jak miałem go w tamtym roku z californium to różnica byla wyrażna mimo tego samego nawożenia i gdzies o 10 dni wcześniej był już dojrzały od californium. Ale to olano bardzo mi sie podoba ładnie sie krzewi jest otporny na wyleganie no i bardzo wczesnie rusza do wegetacji a ludzie sie dziwiom co ja daje temu rzepakowi że tak rośnie a ja na pierwsza dawke dałem 200kg saletry Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pirgreg 0 Napisano 8 Kwietnia 2008 U mnie rzepak tesz ma jakieś 20-25 centymetrów, a odmiana to casoar.Dałem już mu od jesieni 192.5 kg/N na ha.Teraz tylko od robaka i coś dolistnie ale nie ma możliwości pryskać bo raz mokro i wieje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 8 Kwietnia 2008 U mnie rzepak tesz ma jakieś 20-25 centymetrów, a odmiana to casoar.Dałem już mu od jesieni 192.5 kg/N na ha.Teraz tylko od robaka i coś dolistnie ale nie ma możliwości pryskać bo raz mokro i wieje. na jesień walisz tyle N ??? ja daję minimum potrzebne do startu:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bartolinip 0 Napisano 8 Kwietnia 2008 U mnie rzepak tesz ma jakieś 20-25 centymetrów, a odmiana to casoar.Dałem już mu od jesieni 192.5 kg/N na ha.Teraz tylko od robaka i coś dolistnie ale nie ma możliwości pryskać bo raz mokro i wieje. : na jesień walisz tyle N ??? ja daję minimum potrzebne do startu:) Ja zrozumialem że od jesieni czyli to co dał na jesieni i na wiosnę do tej pory a jak zasiał juz 2 dawke to dał całość. Ja juz dałem 2 dawke w sobote wiec więcej azotu siać nie bede jedynie małe ilosci dolistnie przy pryskaniu a cala ilośc azotu wysiana na moje pola wynosi 203 kg na hektar Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
osa21 0 Napisano 8 Kwietnia 2008 u nas też rózne wysokości rzepaku od 10cm do 40-50cm u mnie około 20cm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
meknam 0 Napisano 8 Kwietnia 2008 Prosze o porade byłem zmuszony pryskać rzepak nocą o 21 5 hehtarów i na rzepaku była już rosa czy to poważny błąd czy oprysk powinien sie przyjąć . Pryskałem na chowacza + odżywki+mocznik>??? jeśli ktoś może odpowiedzieć to bardzo prosze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szopen72 0 Napisano 8 Kwietnia 2008 Zależy od paru spraw. po pierwsze jaka to była rosa (grube krople czy drobne) jaki stosowałeś oprysk (systemiczny czy kontaktowy) jaka była technika oprysku (rodzaj końcówek ich wielkość i ciśnienie). Kiedy to było konkretnie i czy nad ranem czy wieczorem? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szopen72 0 Napisano 9 Kwietnia 2008 A ja dzisiaj opryskałem rzepak: Tarcza łan(horizon) 0.5l + Mospilan 120g + Adob MN 2l + Insol 1l + Mocznik 12,5kg + siarczan magnezu 5 kg Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
meknam 0 Napisano 9 Kwietnia 2008 Mam takie pytanie czy ktoś stosuje BI do pryskania rzepaku ?? bo prysnełem mospilanem ostatnio a teraz palnuje jak będe na grzyba pryskał dać BI ??? Czy ktoś już próbował pryskac BI ??? jakie są efekty i jaką dawke dać?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pirgreg 0 Napisano 9 Kwietnia 2008 w jesieni dałem 100 kilo mocznka pod korzeń a reszte teraz na wiosne.Ale mniejsza z tym teraz musze go opryskać od robaka bo jest go do ść dużo,jutro ma mi dostarczyć koleś z agrikoli i jade w pole. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pirgreg 0 Napisano 9 Kwietnia 2008 ocaywiście oprysk,i bo nie dopisałem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
osa21 0 Napisano 9 Kwietnia 2008 w jesieni dałem 100 kilo mocznka pod korzeń a reszte teraz na wiosne.Ale mniejsza z tym teraz musze go opryskać od robaka bo jest go do ść dużo,jutro ma mi dostarczyć koleś z agrikoli i jade w pole. a po co azot na jesien jak dopiero na wiosne roślina bedzie z niego kożystała Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
meknam 0 Napisano 10 Kwietnia 2008 Czy ktoś stosował BI 58 na rzepak ??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szopen72 0 Napisano 10 Kwietnia 2008 W zaleceniach nie ma ale może ktoś eksperymentował w rzepaku. Ja stosowałem to na skrzypionkę w zbożu, musi mieć temperaturę pow 15oC!trzeba uważać z tym paskudztwem na pszczoły! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskin 0 Napisano 11 Kwietnia 2008 Panowie więc tak... bylem na rzepaku, ma ok 10-20cm wysokosci, na niektórych widac paczki... nie zdazylem jeszce opryskac samosiewów, a na graminicydach np targa pisze ze mozna pryskac nie pozniej niz do fazy strzelania w pedy...moje pytanie jest takie: czy rzepakowi moze cos zaszkodzic jak jeszce zrobie oprysk, czy chodzi o cos innego... bo przeciez targa dziala tylko na jednoliscienne wiec o co chodzi? mam zamiar zastosowac 1 l na ha+ borvit+ ekolist rb + pestycyd Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
michał75 0 Napisano 11 Kwietnia 2008 Nowa Targa (stara to Leopard) i Fusilade nie powinny być fitotoksyczne (najbezpieczniejsze formulacje). Bardziej chodzi o dotarcie cieczy do samosiewów. Nigdy nie spotkałem się z fito nawet w fazie luźnego pąka. Ważne tylko żeby opryskiwacz był czyściutki (przy graminicydach masz idealne adiuwanty, które uruchomią nawet miligramy sulfonylomocznika osadzone na filtrach lub ściankach opryskiwacza, jeżeli taki był stosowany w poprzednich zabiegach). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskin 0 Napisano 11 Kwietnia 2008 wczesniej opryskiwalem pszenice grodyl + granstar... opryskiwacz oplukalem trzykrotnie co moge jeszce zrobic. aha do ostatniego plukania wsypalem zwykła sode to wystarczy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
michał75 0 Napisano 11 Kwietnia 2008 Mimo, że obydwa to sulfonylomoczniki to mycie z soda jednak powinno wystarczyć, Ja kiedyś w mleczarni kupiłem podchloryn -bielinka lub ace. Bańka 20 litrów kosztowała mnie flaszkę. Ale zmądrzałem dopiero wtedy jak przypaliłem rzepak. Też wydawało mi się, że dokładnie wypłukałem. To było po gleanie stosowanym jesienią. Dopiero później odkryłem, że glean został na farfoclach w filtrze przy rozdzielaczu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szopen72 0 Napisano 11 Kwietnia 2008 Trochę mnie to dziwi bo nie stosuję żadnych środków, płukanie ale całości z filtrami i przewodami i nigdy nie miałem problemów. może to wina Gleanu, jest wyjątkowo toksyczny dla rzepaku. ja go nie stosuję ze względu na straszne okresy karencji w siewie po zastosowaniu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskin 0 Napisano 11 Kwietnia 2008 w ubieglym roku tymi pozostalosciami po granstarze i grodylu przypalilem buraki... wiec moze oplucze jeszce domestosem ... bedzie dobrze? oczywiscie podkradne zonie z lazienki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach