Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

na kiedy macie odstawy buraków ja na 7 listopad i czy wosicie sami czy wam wywożą tirami

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

my mamy odstawę na 27 września transportem i kopaniem zajmuje się jedna firma, kopią w dniu odstawy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i jak?

 

Dalej jesteście tacy pełni optymizmu na odcinku przyszłości produkcji tego czerwonego bulwiastego?

 

Głównym zarobkiem cukrowni będzie teraz brania kasy na wygaszanie produkcji cukru.

 

Na co się przestawicie, skoro buraki się kończą? Nie zwlekajcie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wez sie za robote przy wnioskach ,a nie wtykasz nosa tam gdzie nie potrzeba .

Napisz to jak ludzie beda sieli a nie przy wykopkach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat ja nic przy wnioskach nie robię, i bardzo dobrze... bo to nudne i żmudne zajęcie...

 

O tym że buraczki padają i nie mają przyszłości, to wszystkie wróble od dawna ćwierkały...

 

Ci co zaufali, że nic się nie zmieni, to sobie buraczka zaimplantowali i teraz borykają się z problemem zbytu...

 

Ale mówmy o konkretach, znaczy o przyszłości... co zrobicie w najbliższych latach... na co się przestawicie z produkcją, bo przyszłości dla buraczków już nie ma...

 

Chyba sami zaczynacie to dostrzegać...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Akurat ja nic przy wnioskach nie robię, i bardzo dobrze... bo to nudne i żmudne zajęcie...

 

O tym że buraczki padają i nie mają przyszłości, to wszystkie wróble od dawna ćwierkały...

 

Ci co zaufali, że nic się nie zmieni, to sobie buraczka zaimplantowali i teraz borykają się z problemem zbytu...

 

Ale mówmy o konkretach, znaczy o przyszłości... co zrobicie w najbliższych latach... na co się przestawicie z produkcją, bo przyszłości dla buraczków już nie ma...

 

Chyba sami zaczynacie to dostrzegać...

A TY zastanawiales sie co bedziesz robil jak rolnicy pojda z torbami

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaraz, zaraz! @Ramzes, Ty chyba chcesz pochować żyjącego. Jeszcze produkcja cukru z buraków całkiem nie upadła i nikt (a na pewno nie Ty) nie wie kiedy to nastąpi. Czasami wszytko się może zmienić w ciągu kilku miesięcy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

juz kiedys byla mowa o tym, ramzez nie moze przezyc ze ktos ciezko charuje przy burakach, a jak sie napatrzy na doplaty do cukru to mu galy wychodza , bo mysli ze to gora zlota... bo przeciez on siedzi i je kanapki i nie zarobi wiecej tylko co miesiac tyle samo i to go boli, a swoja droga to buraki sie nie koncza tylko cukrownie sie koncza, a producenta to zbyt bezposrednio nie tyka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Akurat ja nic przy wnioskach nie robię, i bardzo dobrze... bo to nudne i żmudne zajęcie...

 

O tym że buraczki padają i nie mają przyszłości, to wszystkie wróble od dawna ćwierkały...

 

Ci co zaufali, że nic się nie zmieni, to sobie buraczka zaimplantowali i teraz borykają się z problemem zbytu...

 

Ale mówmy o konkretach, znaczy o przyszłości... co zrobicie w najbliższych latach... na co się przestawicie z produkcją, bo przyszłości dla buraczków już nie ma...

 

To ciekawe z czego w Polsce będą robić cukier, chyba z trzciny ale ona w Polsce nie urośnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Akurat ja nic przy wnioskach nie robię, i bardzo dobrze... bo to nudne i żmudne zajęcie...

 

O tym że buraczki padają i nie mają przyszłości, to wszystkie wróble od dawna ćwierkały...

 

Ci co zaufali, że nic się nie zmieni, to sobie buraczka zaimplantowali i teraz borykają się z problemem zbytu...

 

Ale mówmy o konkretach, znaczy o przyszłości... co zrobicie w najbliższych latach... na co się przestawicie z produkcją, bo przyszłości dla buraczków już nie ma...

 

To ciekawe z czego w Polsce będą robić cukier, chyba z trzciny ale ona w Polsce nie urośnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam pytanie mak ktoś z was na sprzedaż wysłotki z województawa dolnośląskiego lub lubuskiego?? i po ile tona?? kupił bym ze 2 tiry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Janusz 102 zapytał: "To ciekawe z czego w Polsce będą robić cukier, chyba z trzciny ale ona w Polsce nie urośnie "

 

To proste... wogóle nie będzie się w UE robić cukru... wystarczy go sprowadzić...

 

Oczywiście, mała część cukrowni przetrwa i parę tysięcy producentów buraczka... ale z polskich 62 tys, producentów zostanie może z 10 tys. a reszta???

 

No właśnie o to się Was pytałem... co będziecie robić, jak się przygotowujecie na to? A może czekacie spokojne na wydarzenia???

 

We Francji i Anglii było kiedyś mnóstwo kopalni węgla kamiennego a co za tym idzie - górników... Były ich związki zawodowe, a jakże... i co???

 

I nic... obecnie nie ma tam kopalni i już... w Anglii polikwidowano wiele stoczni, bo Koreańczycy lepiej robią, szybciej i taniej... i stoczniowców tez ubyło...

 

I tez nic...

 

A co będzie, jak Was nie będzie????

 

Też nic...

 

Jak któryś z Was ma duże pole, takie ładne pofalowane... z oczkami wodnymi i laskami - to się na pole golfowe załapie... A reszta???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co będzie jak nas nie będzie

odpowiedź na to pytanie jest prosta"BĘDZIE LAS"

a znacznie prędzęj nie będzie ARiMR

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To proste... wogóle nie będzie się w UE robić cukru... wystarczy go sprowadzić...

Tiaa... rzeczywiście proste Ciekawe tylko dlaczego KE karała Polskę za nadprodukcję zbóż a kilka tygodni później musiał sama sprowadzac pszenicę za niemałe pieniądze. Więc niech wprowadzi też karę za produkcję cukru a później za 2x więcej sprowadza z Brazylii, Argentyny etc.

A propos kopalnii - pragnę zauważyć, że w produkcji roślinnej panują nieco inne prawa niż w przemyśle wydobywczym.

Pozdrawiam ARiMR

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jakby te kopalnie istniały do dziś to może węgiel byłby tańszy

A co myślisz że drogi węgiel to wina kopalni ?Bo mi sie coś wydaje że pośredników !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ad Buchaj: Kiedy to EU karała Polskę za naprodukcję zbóż, bo jakoś sobie nie przypominam... przecież nie ma limitów produkcyjnych na zboża!!!

 

Jedyny mechanizm, to możliwość robienia interwencyjnego skupu zbóż gdy ich cena spadnie poniżej pewnego poziomu... wtedy rolnik sprzedaje zboże po cenie 101 Euro... sam o tym decyduje...

 

Co do węgla - we Francji zlikwidowano wszystkie kopalnie... niektóre elektrownie jadą na węglu importowanym, bo jest to taniej... Lepiej jest kupić węgiel dostarczony do portu, niż niszczyć przyrodę, zatrudniać setki tysięcy awanturniczych górników, którzy "maja misję" z racji kopania "wągla".

 

No i Francuzi mają wiele elektrowni atomowych.

 

Problem pośredników węglowych istnieje w zasadzie tylko u nas... tam gdzie kopalnie i elektrownie są prywatne - to nie ma pośredników, bo są niepotrzebni... a jak obie strony są państwowe, to tworzy się układ korupcyjny dla róznych cwaniaków, złodzieji i dygnitarzy wszystkich partii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ad Buchaj: Kiedy to EU karała Polskę za naprodukcję zbóż, bo jakoś sobie nie przypominam... przecież nie ma limitów produkcyjnych na zboża!!!

O ile dobrze pamiętam to w lipcu Komisja Europejska nałożyła spore kary na kilka krajów UE za to, że "doprowadziły do nagromadzenia nadmiernych zapasów zbóż". Oczywiście o tej sprawie nie mówiło się głośno, bo i po co I wcale mnie nie dziwi, że taki zwykły pracownik Agencji, jak Ty kolego Ramzesie, o tym nic a nic nie słyszał. Jak więc sam widzisz nie potrzeba wcale limitów, żeby ściągnąć trochę pieniędzy do unijnej kasy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeżeli ktoś już oddawał buraki to jaki mieliscie cukier w porównaniu z rokiem poprzednim?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jeżeli ktoś już oddawał buraki to jaki mieliscie cukier w porównaniu z rokiem poprzednim?

 

16,8 a w poprzednim sezonie to było chyba około 18%

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...