Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Ja mam pastwiska na lekkich ziemiach gdzie kiedyś uprawiałem zboża, jest ok, ale potzrebne dobre nawożenie, podsiewy i bardzo wrażliwe na susze.

Prasa jest potrzebna do siana i słomy, jak mam dalej najmować belarke to już wole zapłacić więcej za folie (bo to jedyna przyczyna większych kosztów).

Ponawiam pytanie czy łatwo zadaje się sianokiszonke z beli, bo mam wąskie korytarze i trzeba będzie ręcznie zadawać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz okres zimowy to możesz zrobić sobie dobry wał do wgniatania kamieni:

kilka opon - 17 - 20 cali ułóż równo na sobie w środek włóż solidny pręt, który będzie służył za oś, kilka prętów służących za "szprychy" i środek zalej betonem. dołóż do tego uchwyt od wozu drabiniastego - i masz super sprzęt do wałowania: cichy i skuteczny z racji swojej wagi.

Natomiast sianokiszonkę z pryzmy (z nieciętego materiału) zadaje się z trudem w oborze bez korytarza paszowegi odpowiedniej szerokości - natomiast nie wyobrażam sobie zadawania jej z balotów, przy braku miejsca na rozwijanie.

Natomiast przyma standardowej szerokości 4,6 m o długości 22 m i wysokości ok. 1 - 1,2 (110 metrów sześciennych) wystarcza z powodzeniem dla 7-8 krów (do oporu) na 180 dni karmienia zimowego.

Natomiast jeśli ktoś chce mogę mu na priva polecić dobrą mieszankę na gleby suche - na forum nie chcę robić reklamy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam wąski korytarz paszowy. Sianokiszonkę w belach woże wózkiem ręcznym dwókółkowym. Bele rozwwijam w stodole.

Robbern jak nie chcesz podawać firmy to podaj skład gatunkowy i procentowy mieszanki na pastwiska położonych na glebach suchych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nazwa mieszanki to Country 2013, która w składzie zawiera:

10% Życica trwała wczesna, (diploid i tetraploid)

10% Życica trwała średnia, (diploid)

20% Kostrzewa czerwona

40% Kupkówka pospolita

10% Życica mieszańcowa

10% Koniczyna biała

Jednak ze względu na zdolność kupkówki do zajmowania stanowiska polecam podsiew po 4-5 latach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Silver w ostatnim numerze Farmera (21/2006) są pokazane różne możliwości łączenia bliźniaków - ciekawa lektura - jak ktoś ma trochę smykałki do łączenia metali

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też belki z sianem i słomą rozwijam na zewnątrz albo na stodole ręcznie, sianokiszonki pewnie nawet w dwie osoby nie rozwine , co robicie z folią, bo ja samych sznurków mam sterty i wyrzucam na śmietnik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja też belki z sianem i słomą rozwijam na zewnątrz albo na stodole ręcznie, sianokiszonki pewnie nawet w dwie osoby nie rozwine

 

ja rozwijam sam, stoi na bku i bardzo ladnie choc powoli sie rozwija, od polowy do srodka przewracam na lezaco i ostra mala siekierka zalatwia reszta (rozcinam) potem juz tylko widelki i niestety ze stodoly do stajenki trzeba juz zaniesc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zależy od warunków klimatycznych i technicznych w jaki zdejmujesz folię - jest to zazwyczaj okres od dwóch do pięciu (góra sześciu dni). W dni mroźne będzie to dłużej, wiosną krócej, jeśli belę przetoczysz ręcznie i naruszysz jej strukturę to też powietrze szybko do niej wniknie i zacznie sie "gotować"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lepiej robić sianokiszonke w belach 120x120 czy 120x150 bo w większych raczej mniej folli pujdzie a jak w praktyce?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nazwa mieszanki to Country 2013, która w składzie zawiera:

10% Życica trwała wczesna, (diploid i tetraploid)

10% Życica trwała średnia, (diploid)

20% Kostrzewa czerwona

40% Kupkówka pospolita

10% Życica mieszańcowa

10% Koniczyna biała

Jednak ze względu na zdolność kupkówki do zajmowania stanowiska polecam podsiew po 4-5 latach.

Według mnie za mało życicy(ja dałbym nawet do połowy bo to wkońcu najlepsza trawa), a za dużo kupkówki w takiej mieszance( ale plon takiej mieszanki bedzie niezły ale kupkówka szybko drewnieje i ma dużo krzemianów w swojej budowie dlatego dałbym jej mniej 20-30%). Kupkówka jest diabelsko konkurencyjna i potrafi szybka zdobyć przewagę w siedlisku. Brak wiechliny i mało motylkowych. A ostatnio nawet słyszałem o mieszamiu pewnych gatunków ziół w celu polepszenia składu i smakowitości paszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podany skład to efekt wieloletnich doświadczeń firmy nasiennej, która testowała tą mieszankę w różnych miejscach. Jakkolwiek każdy może mieć swoje zdanie. Zwiększenie życic spowoduje drastyczny spadek plonu (na stanowisku suchym - przypominam), natomiast wiechlina w zestawieniu z kupkówką i tak szybko wyginie - więc jaki sens..?

10% koniczyny białej to dość optymalna ilość - zwłaszcza, że ona dobrze sobie radzi przy trawach wysokich.

Natomiast potwierdzam, że są mieszanki ziół, które można mieszać z mieszankami traw.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do wieloletnich badań firm to była jakaś Polska już nie pamiętam nazwy ale dość znana co skomponowała tak nie ciekawą mieszankę że nie sprawdzała się i musieli ją wycofać. Mój promotor mi to mówił. Jak ktoś chce kupować gotowe mieszanki to radzę wybierać firmy które mają dużo mieszanek do wyboru. No a podstawa to zadać sobie pytanie dla kogo ta mieszanka i na jakie stanowisko.

A spotkałeś się z monokukturami życicy. Holendrzy sieją je zwłaszcza życicy wielokwiatowej coprawda nie na długo ale wyciagają maxymalny plon i orzą by posiać co innego. Pewnie u nas byłby problem z wilgocią i dlatego wielogatunkowość mieszanki daje jednak lepsze efekty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mieszanki, jak sam nazwa wskazuje, to łączenie kilku gatunków traw. Jednak trawy nie lubią dużego zróżnicowania i czasami wzajemnie na siebie źle reagują. Od siebie dodam, że obserwowałem sporo doświadczeń z różnymi mieszankami w różnych regionach kraju (nie jestem pe-ha, lub coś takiego - tylko doradcą). I tak jak mówisz należy dobierać mieszankę do stanowiska - kierując się jego właściwościami i możliwościami.

Natomiast co do monokultur - w tym roku miałem taką mieszankę - trzech życic jednorocznych. Jestem z niej bardzo zadowolony. Dała mi z dwóch pokosów ok. 9-10 t s.m/ha (złożone pod folią) i jeszcze nawet dziś!! krowy dogryzają resztki, gdzie kośno-pastwiskowe dały mi maxymalnie 6 t. Dobrze wytrzymały lipcowe upały i w sierpniu ładnie odbiły

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!

zajmuję się chodowlą opasów.pasza to głównie kiszonka z kukurydzy i sianokiszonka.w tym roku zaorałem 3ha łąki w 3kawałkach tereny bardzo różne,czyli suche górki i mokre dołki.jaką mieszanke traw byście polecili??

pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz na tym założyć TUZ to warto trochę się zabawić i posiać na minerlanych suchych inną mieszankę niż na podmokłej łące organicznej. Wtedy użytek odda ci to z nawiązką.

Natomiast mieszanki życic są w większości nadają się na zmienne gleby, gdyż mają dużą plastyczność dostosowywania się do warunków glebowych. [/url]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Lepiej robić sianokiszonke w belach 120x120 czy 120x150 bo w

większych raczej mniej folli pujdzie a jak w praktyce?

 

sąsiad robi w 150 i troche osiwiał bo sie mu to rozjeżdża spada z owijarki 120 jest idealna nawet na takie baloty mam prasę na sprzedaż

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no właśnie jak dwa lata temu przesiewałem inna to tak zrobiłem.górki inną i dołki inna.efekt był ale tylko przy odpowiednich warunkach.jak było sucho w tym roku to drugiego pokosu na górce nic nie było a tym bardziej bo kosiłem trochę wyżej.

wogóle takie tereny ciężko na wiosnę uprawić bo na górkach się już kurzy a na dołkach jeszcze za mokro ale co 2 lata zawsze coś przesieje-plon trawy razy dwa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To masz czas żeby obrobić górki i odpocząć zanim zejdziesz na dołki

Grunt to dobra organizacja pracy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pare pytań do szanownych użytkowników forum:

 

1) Jaka jest waga jednego balota sianokiszonki i jak długo szamałyby go 8 krów-jak długo może byc taki balot otwarty??

 

2) Co sądzicie o takiej formie zbioru sianokiszonki:

-koszenie rotacyjna

-siekanie orkanem

-zwozenie ugniatanie itp.

 

3) Jaki termin jest dogodny do robienia sianokiszonki( chodzi mi tak mniej wiecej o jaki miesiąc oraz dokladniej jaka faza rozwoju traw)??

 

4) Jak karmicie krowy mleczne, ile kg kiszonki z kukurydzy a ile sianikoszonki powinna dostac minimalnie?? bo wiadomo ze jak TMR to ma tego pod dostatkiem ale mnie narazie TMR nie interesuje.

 

A teraz troche refleksji odnośnie wcześniejszych wypowiedzi

 

Jakis czas temu napaliłem sie na robienie sianokiszonki w balotach ale widze że to jest strasznie drogi interes, i juz ochłonąłem. Obecnie u mnie produkcja opiera się głównie na kiszonce z kukurydzy, a po zjedzeniu tego krówki dostają sianko. Ale widze że to jest za mało. Trzaby zrobić w tym roku sianokiszonke tylko że teraz to najtaniej będzie mi w pryzme bo do balotów sprzętu nie mam (owijarka+tur+prasa zwijajaca to spory wydatek i do tego 225 zl za folie na 1 ha) a na pryzme to zwozic mam czym orkan jest i wogóle o wiele taniej a z tego co czytam to i nawet lepiej niż baloty podobno.

 

Ktos wcześniej pisal o problemie pleśni w środki pryzmy z kiszonka kukurydzy- no coz u mnie ten problem mam od dwoch lat. Wczesniej kiszonka byla super i malo odrzutu ale teraz to chyba z 40% kiszonki to wywalenia. Jedna przyczyna bylo slabe ubicie bokow przez co cale odpadly, drugi blad to nie przycisniecie ziemia. Brat ktory chodzi na Akedemie rolnicza mowil ze nie trzeba przyciskac byleby tylko sie do srodka nie dostalo powietrze. Dlatego dobrze okopal i uszczelnil folie ale nie przysypywalismy(a wszystko po tym jak rok wczesniej nawalilem z 20 cm ziemi i pozniej mlodemu bylo trudno odkrywac jak ziemia zamarzla). ale teraz wiem juz ze trzeba przykrywac bo od wierzchu pryzmy tak z 35 cm kiszonki bylo do wywalenia bo bylo nie docisnieta przez nic dopiero ta nizej co byla przycisnieta bardziej juz byla dobra. A odnosnie tej plesni to sam nie wiem moze to i brak wilgoci jak jest tam gdzies napisane ale jesli chodzi o nas to nasza kiszonka wcale nie byla sucha wrecz przeciwnie byla strasznie slaba mala slabo rozwinieta pole bylo bardzo zachwaszczone - czy moze byc tutaj przyczyna duza domieszka chwastow w skoszonej kiszonce??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1) z tego c wiem to dobry balot waży ok 700kg.

2)Mi się ta forma zbioru podoba, bo tania. Ewentualnie przyczepą zbierającą można. Ale orkan też powinien zdać egzamin, bo z tego co czytałem na stronie producenta to orkan do tego się nadaje.

3)nie wiem

4)ja karmię sianem, kiszonką z kukurydzy, wysłodkami, ospą ze zbóż, liściami buraczanymi i trochę burakami pastewnymi i ziemniakami jeśli nie ma na nie zbytu. Planuję też robić sianokiszonkę, tylko nie wiem jeszcze w jakiej formie. Baloty odpadają, bo mój znajomy tak robi i nie poleca. Może Orkanem albo przyczepą...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja też miałem problemy z pleśnią w kiszonce przez 2 lata.I znalazłem na to sposób - kosze kukurydze gdy jest jeszcze zielona a nie tak jak zalecają niektórzy gdy zaczyna schnąć.W tym roku były w niej chwasty,głownia a mimo to sie ukisiła super! No i okrywam ziemią bo inaczej to sie dziury w foli robią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepszym terminem do koszenia traw jest początek wypływania kwiatostanu (w większości gatunków), motylkowych - początek kwitnienia. Ważne, żeby również zachować odpowiedni okres od nawozenia azotem (4-6 tygodni!!).

Orkan jak najbardziej się nadaje do robienia pryzmy, ale coś za coś. Musisz mieć jeden (albo lepiej dwa) ciągniki więcej. Co prawda tańsza będzie przyczepa (objetościowa), ale za to pozbawiona tzw. wyrzutników. (chyba, że umyty rozrzutnik obornika).

Sianokiszonka powinna być podawana z kukurydzą 1:1 w stosunku objętościowym i uzupełniania paszą treściwą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...