KUPOWAĆ GOTOWĄ PASZE CZY MIESZAĆ SAMEMU ?

[bit 0]

Witam zastanawiam sie czy kupować nadal koncentraty czy zaczac robic samemu pasze na premiksie soji itd. Firma która mi oferuje komponenty do pasz twierdzi ze wychodzi taniej od 40 do 70 zł na tonie i sa mniejsze zużycia i lepsze przyrosty.

[jarki 0]

pasza którą zrobisz nie musi być tańsza

ale musi być lepsza

[tomsou 0]

Przewaga pasz wykonywqanych na koncentratach ma przewagę taką, że jest bardziej stabilna w składzie i poza własnymi zbożami nie potrzeba dodawać nic innego.

Niestety prawie będzie zawsze droższa, bo firma, która wykonała komponenty musiała poza stworzeniem receptury(i jej utrzymaniem), wymieszania składników we właściwych proporcjach mi dostarczenia jej do klienta (dystrybutora).

Jeżeli jednak będziesz liczył swoje zboża po kosztach produkcji a nie po cenach rynkowych to Twoja pasza nie musi być droższa i gorsza. Ktoś musi jednak utworzyć Ci recepturę.

[Piotr W. Zaremba 0]

Przewaga pasz wykonywqanych na koncentratach ma przewagę taką, że jest bardziej stabilna w składzie i poza własnymi zbożami nie potrzeba dodawać nic innego.

Niestety prawie będzie zawsze droższa, bo firma, która wykonała komponenty musiała poza stworzeniem receptury(i jej utrzymaniem), wymieszania składników we właściwych proporcjach mi dostarczenia jej do klienta (dystrybutora).

Jeżeli jednak będziesz liczył swoje zboża po kosztach produkcji a nie po cenach rynkowych to Twoja pasza nie musi być droższa i gorsza. Ktoś musi jednak utworzyć Ci recepturę.

 

 

1. Przy soji i premiksie z reguły cena 1 kg paszy jest wyższa niż na koncentracie.

2. Na soji i premiksie masz większą stabilność bo SAM kontrolujesz skład a nie ktos z mieszalni kto próbuje zarobic jak najwiecej na 1 kg.

3. Z reguły na premiksach masz lepsze wykozystanie paszy, lepsze przyrosty, większą swobode w dobieraniu składników do mieszanki.

4. Prawie zawsze koszt uzyskania 1kg WBP jest dużo niższy na premiksie (niższe zurzycie paszy, mozliwość kożystania z szerszej bazy paszowej)

5. To, że dasz koncentrat plus zboże i gra to fikcja. Z reguły i tak bedzie brakowało białka (czyli pare kilo soji), napewno braknie energi (czyli kilkanaście kg oleju), zakwaszacza ... etc.

[jarki 0]

z tą energią to są problemy chyba zawsze i ta cena

bo białko mam zawsze wysokie tylko czy to białko =aminokwasy czy tylko azot z saletry

[Ulan 0]

Z moich obserwacji wynika że jak sam kupujesz soje, makuch i do tego premix z witaminami i aminokwasami to jestes w stanie zaoszczedzic okolo 10% kasy. Mozna samemu stopniowo przechodzic z soi na makuch i potem juz tylko samym makuchem jechac co jeszcze bardziej ogranicza koszty. Mozna stosowac suszony wywar, śrute arachidową, słonecznikową itd. Zawsze jest tak ze im wiecej sam zrobisz tym masz taniej. Oczywiscie jesli kupisz w miare tanio poszczególne komponenty, bo jak bedziesz sie zaopatrywal u cwanego pośrednika i zaplacisz za soje 2000 zl/t (bo i tacy sie zdarzają) to wówczas oszczędnosci nie ma.

[tomasz0859 0]

z tą energią to są problemy chyba zawsze i ta cena

bo białko mam zawsze wysokie tylko czy to białko =aminokwasy czy tylko azot z saletry

Jarki

azot z saletry chcesz potruć

Mocznik

[jarki 0]

Tomasz zapomniałeś że ja mam świnie nie bydło

z tym białkiem to mi chodzi o to że jak sypiesz dużo azotu pod zboża to masz białko wysokie tylko czy w tym białku jest proporcjonalnie dużo aminokwasów moim zdaniem NIE

[tomasz0859 0]

Wiem Jarku, że Ty silnie" świński jesteś "

Białko tworzą aminokwasy, nie ma możliwości by zmienił się skład aminokwasowy w białku zbóż - bo tak już jest ustalony przez naturę.

Azot "pod korzeń" tworzy (albo nie) białko ogólne ( czyli azot ogólnie *6,25), ile z tego jest pochodzenia paszowego to zależy już od czynników"bożych"

[jarki 0]

tak świński jestem choć coraz bardziej mi przechodzi

a z Tym u góry to nigdy nie wiadomo

[tomasz0859 0]

Nie dziwię Ci się, jak słyszę ile płacą za świnki