Skocz do zawartości
tadek0507

dotacje bezpośrednie

Rekomendowane odpowiedzi

witam!

mam małe pytanko! czy będąc włascicielem gruntu który jednak dzierżawie innemu rolnikowi moge dopłaty brać bezpośrednio na mnie? bo do tej pory tak robiłem lecz usłyszałem opinie zebym czasem nie musiał jej zwracac! czy cos sie zmieniło w przepisach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dotacje należą się użytkującemu ziemię! jak dzierżawca też złoży wniosek to on dostanie dopłaty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jezlei dzierżawa jest na papierze to dopłaty należą sie dzierzawcy jezeli dzierzawa jest tylko ustna to dopłaty bierze własciciel gruntów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale w razie sporu i złożenia dwóch wniosków dotacje dostanie użytkownik faktyczny. Może przedstawić różne dowody że uprawia ziemię np. świadków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za branie doplat a nieuzytkowanie faktyczne ziemi powinien być kryminał!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dopłaty bierze użytkownik bez względu czy umowa jest ustna czy pisemna. Nawet jeżeli dzierżawca nie występuje o dopłaty to będziesz musiał je zwrócić. Jeżeli kwota dopłat jest wyższa niż 400 zł to czeka Cię jeszcze oskarżenie o wyłudzenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Głupia sprawa, posiadając ziemię zleciłem składanie wniosków o dopłaty osobie trzeciej podpisując się pod wnioskami ,okazało się w wyniku "losowej " kontroli że areał zgłoszony nie do końca pokrywał się ze stanem faktycznym o czym nie miałem pojęcia bo osobiście nie zajmuowałem się ziemią. Dopłatę cofnięto. Nawet nie wnosiłem odwołania do wyników kontroli bo nie miałem na to czasu. Ale teraz niespodzianka otrzymałem wezwanie na policję i pewnie jest wniosek z AR i MR do prokuratury i czeka mnie sąd!. Miał ktoś taką sytuację ??? Jak się tłumaczyć ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem już raz zostałeś ukarany a za to samo przestępstwo dwa razy karać nie można (z wyjątkiem rolników ...). Wojuję z tym http://www.senat.gov.pl/gfx/senat/userfiles/_public/k8/dokumenty/stenogram/oswiadczenia/pek/0901.pdf. Sprawa identyczna jak Twoja, ale odpowiedzi jeszcze brak. Jeżeli jest potrzeba pomocy to daj znać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem dopiero zostaniesz ukarany, i powinno to być solidne ukaranie, bo jak sam napisałeś ziemią się nie zajmowałeś ale dopłaty to brać się chciało. Jest to ewidentne wyłudzenie, za które poniesiesz karę. Co do opinii DużegoGrzegorza to się nie zgadzam, że już raz zostałeś ukarany, ciekawe w jaki sposób, bo jedyne konsekwencje to cofnięcie dopłat, które Ci się nie należą. To jeszcze nie kara.

Tak powinni karać wszystkich co występują o dopłaty a ziemię obrabia ktoś inny. Powinni zacząć od kościoła i pseudo rolników z marszałkowskiej. Jak jeszcze były dostępne listy w internecie kto i ile dopłat otrzymał to było tam miedzy innymi kilkaset różnych związków wyznaniowych i parafii. A czy ktoś widział jakiegoś księdza czy zakonnika, który robi w polu. Wszystko w nieformalnych dzierżawach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

adamj24 możesz mi odpowiedzieć jaka jest różnica pomiędzy płaceniem dzierżawy w wysokości dopłat obszarowych, a braniem przez właściciela gruntów dopłat obszarowych, a nie pobieraniu dzierżawy od obrabiającego ziemię?

Mam nadzieję, że rozumiesz o co mi chodzi.

Bo dla mnie jest to zupełnie bez znaczenia czy mam zapłacić dzierżawę, czy właściciel weźmie sobie dopłaty, a ja nie ponoszę dodatkowych opłat z tytułu dzierżawy i wręcz dodam, że jest dla mnie bez różnicy czy grunt wydzierżawi mi pseudorlonik z marszałkowskiej czy sąsiad.

Bowiem czym różni się sąsiad z wioski, który nie uprawia ziemi, a oddaje ją w dzierżawę od pseudorolnika z marszałkowskiej, a od Kościoła się odczep bo możesz czyjeś uczucia religijne obrazić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaro a jaki jest sens uprawiania ziemi bez dopłat? Skoro twierdzisz że niema różnicy pomiędzy braniem dopłat a płaceniem dzierżawy to żeby sie nieopkazało że panowie z grubą kasą niezaczną podkładac nogi rolnikom i wykupoywać ich ziemie a zadowolony rolnik będzie sobie w niej robił

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde wkużyłem sie ale mam nadzieje że wiesz oco mi chodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korsarz oczywiście, że wiem. Zrozum tylko o co mi chodzi.

1. Jeśli dzierżawisz ziemię, to płacisz właścicielowi dzierżawę -tak?

2. Dzierżawa (bynajmniej w moich stronach) kosztuje dzisiaj tyle co dopłata bezpośrednia (bez ONW, rolnośrodowiskowych itp)

3. Więc pytanie moje jest proste: Jaka jest różnica pomiędzy tym, że mam zapłacić dzierżawę i wziąć dopłaty, a tym, że właściciel weźmie dopłaty, a ja nie płacę mu dzierżawy? Dla mnie jest to bez znaczenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale może jak przekręty będą brały dopłaty to może ktoś sie wkur.....i i zrobi z tym pożądek a jeśli sobie wyśrubują czynsz dzierżawny do wysokości dopłat to nic im już nikt niezrobi i mam nadzieje że kiedyś sie poprawi sytuacja na wsi i oby i pomimo tego kosmicznej dzierżawy i tak niewyciągneli łap po dopłaty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
adamj24 możesz mi odpowiedzieć jaka jest różnica pomiędzy płaceniem dzierżawy w wysokości dopłat obszarowych, a braniem przez właściciela gruntów dopłat obszarowych, a nie pobieraniu dzierżawy od obrabiającego ziemię?

Mam nadzieję, że rozumiesz o co mi chodzi.

Bo dla mnie jest to zupełnie bez znaczenia czy mam zapłacić dzierżawę, czy właściciel weźmie sobie dopłaty, a ja nie ponoszę dodatkowych opłat z tytułu dzierżawy i wręcz dodam, że jest dla mnie bez różnicy czy grunt wydzierżawi mi pseudorlonik z marszałkowskiej czy sąsiad.

Bowiem czym różni się sąsiad z wioski, który nie uprawia ziemi, a oddaje ją w dzierżawę od pseudorolnika z marszałkowskiej, a od Kościoła się odczep bo możesz czyjeś uczucia religijne obrazić.

A co masz ksiedza w rodzinie ze tak ich bronisz. Jestem katolikiem ale ksieza to oszusci bo wyludzaja doplaty. Czasy ciemnogrodu minely i teraz juz niektorzy przejzeli na oczy jacy to sa ksieza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaro jak nie widzisz różnicy pomiędzy umową dzierżawy i pobieraniem dopłat przez właściciela który nie uprawia ziemi to podam Ci kilka.

- jak masz umowę dzierżawy to wiesz na czym stoisz bo masz ją na określony czas i nikt Cię nie wyrzuci z pola, jest sens inwestowania w ziemię poprzez wapnowanie itp.,

- możesz uczestniczyć w programach typu rolno środowiskowy, modernizacja itp.

- dzierżawca powinien zapłacić podatek od dochodu z dzierżawy,

- po to jest prawo by dotyczyło wszystkich a nie tylko wybranych, jak ustawa mówi że dopłaty bierze ten co uprawia to tak powinno być. Tak samo jak domagamy się by złodziej był ścigany i ukarany to podobnie powinno być z tymi co wyłudzają dopłaty. Nie stosują się do prawa = kara.

- Jak zaczną obowiązywać umowy na dzierżawę to część tzw rolników z marszałkowskiej zrezygnuje z inwestycji w ziemię nakręcając jaj ceny ( tak jest w mojej okolicy).

- umowy na dzierżawę pokazały by także jaka jest skala posiadaczy 1 ha by być w KRUS-ie, choć formalnie rolnikami nie są.

Co do obrazy uczuć religijnych to wierzysz w Boga czy w księdza, czy też kościół. Ja mam zdanie, że oddanie po 15 ha dla każdej parafii to czyste złodziejstwo w majestacie prawa. Na ziemiach zachodnich KK nie posiadał majątku. Tak samo nie zwrócono majątku innym co zostawili go na ziemiach wschodnich oraz tym co zostali objęci nacjonalizacją więc KK nie powinien być pod tym względem uprzywilejowany. Poczytaj jakie przekręty robiono przy zwrocie nieruchomości dla KK.

Np. oddawano działki w miastach które na następny dzień były sprzedawane. Oddano PGR kilkaset ha ziemi klasa 2-3 zamiast po 15 ha do każdej parafii gdzie ziemia rozdrobniona i klasy 4-6. I można by długo wyliczać. O całej prawdzie nigdy się nie dowiesz.

A co do wiary niech każdy wierzy w co chce naprawdę mnie to nie interesuje i nie zamierzam nikogo za wiarę osądzać. Ale tak jak pisze Osa czasy ciemnogrodu powinny się skończyć także w naszym kraju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie dzierżawy, rzeczywiście pod innym kątem na to patrzyłem i Twój poniższy wywód oczywiście jest sensowny i logiczny w związku z powyższym zwracam honor.

Odnośnie dalszej wypowiedzi nie komentuję i nie będziemy chyba na tym forum dyskutować na tematy wiary, księży i kościoła. Zostawmy sobie prawo do własnego osądu tematu i nie podsycajmy nadmiernie ognia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...