Skocz do zawartości
chabski

Szanse dla bydła mięsnego!?

Rekomendowane odpowiedzi

witam wszystkich

troche mi głupio że chcecie żebym cos napisał o tych stanach bo nie wiem czy to takie interesujace. Farma na której spędzałem wakacje to wielkie gospodarstwo w stanie ohio z hodowla bydła mięsnego, produkcją kukurydzy. Należy teraz do dwóch rodzin z Columbus a zarzadza nim manager na kontrakcie. Mają ponad 300 krów rasy simental które łażą po nawadnianych / jak trzeba/ pastwiskach. Najlepsze krowy i jałówki inseminuje sie też simentalem. Wybór nasienia jest niesamowity- wiele firm sprzedających, buhajów setki, wszystko powyceniane. Widziałem nawet w katalogach całe czarne i bezrozne simentale /black and polled homozygous/!!!!! Reszta krów łazi z buhajami angus red i te produkują krzyżówki na opas. Na farmie znajduje sie też feedlot pod gołym niebem gdzie na jeden raz stoi w corralach 1200 opasów. Część odsadów jest z własnej produkcji a resztę w ramach cooperation wstawiają rzeźnie od innych producentów odsadów / większość to krzyżówki z angusami, limousine lub gelbvieh. Są też herfordy. Daje sie total mixed ration z kiszonki z kukurydzy z ziarnem kukurydzy, soja i jakies prochy. Wszystko co, ile i dla jakich grup rozpisane na wydrukach komputerowych z office. Tej roboty w feedlot to nie lubiłem bo smród a po deszczach to na corralach breja po pachy. Najbardziej lubiłem robote ze stadem krów na pastwiskach. Do corrali zapędzało sie bydło na koniach /Bodziu i to tyle z kowbojowania/ a potem to już tylko przeganianie sytemami korytarzy, bramek i bramek blokujacych /head gatów/. Zablokowanej sztuce robiło sie zabiegi / wszczepianie aplikatorów hormonów do synchronizacji albo inseminacja albo aplikowanie bolusów i leków. Stado krów objeżdzało się konno dwa razy dziennie odganiając od stada do corrala sztuki podejrzane o chorobę albo potrzebujace jakiejś pomocy. Niektórzy drobni farmerzy nie mają koni tylko zapieprzają quadami za swoimi krowami. Byłem na paru imprezach dla hodowców / aukcje i jakieś ichnie dozynki/ - też lubią wypić. Na wiosce w Ameryce to jest spoko, luz. Z synem właścicieli z którym się przyjaźnię byłem kilka dni na uniwerku stanowym w Columbus, gdzie byłem na wakacyjnych zajęciach dla hodowców bydła mięsnego / coś w stylu naszych zaocznych studiów/ ale mnóstwo czasu to zajęcia praktyczne na uniwersyteckich farmach. W ogóle to całą robote w konsultingu na farmach robi extensive z uniwersytetu- dział zatrudniajacy naukowców - praktyków rolnictwa.

O kurde ale sie rozpisałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no... gdyby u nas na uniwerkach bylo po pierwsze tyle praktyki po drugie tyle kadry sprawdzonej i kompetentnej zeby moc pomoc praktycznie rolnikom... a tu az wstyd powiedziec uniwerki i inne akademie rolnicze za wiele praktyk nie zapewniaja a i z kadra roznie byla jak sie dobrze trafi to koles widzial krowe w ciagu ostatnich 2 lat jak zle to ma sie pecha ja mialem szczescie wiec sie ciesze ale malo to bylo grup gdzie ludzie ktorych rodzice trzymaja bydlo malo nie posikali sie ze smiechu od niektorych rewelacji wykladowcy... informacje trzeba bylo przesiewac i weryfikowac u rolnikow ale mam nadzieje ze sie mi udalo i to co zostalo nie jest zapchane bledami...

Texas trzymam kciuki i mam nadzieje ze nam sie uda ruszyc z kopyta z naszymi projektami i nie wiem jak ty ale ja sie nie zamierzam latwo poddawac w koncu 5 lat sie uczylem zeby zaczac dzialac w zawodzie a ty masz juz doswiadczenie pewne z hodowli wiec mysle ze nam sie uda moze na poczatku nie bedzie latwo ale mysle ze jakos sobie poradzisz i tak samo ja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co słyszę to uczelnie w tępię pozbywają się gospodarstw pomocniczych , niedługo zostaną tylko filmy poglądowe Ja miałem to szczęście że praktyka w szkole miała takie samo znaczenie jak teoria .

Texas treściwie opisałeś profesjonalną hodowlę bydła mięsnego . Na pierwszy rzut oka to rządna rewelacja , ale według mnie na tym polega sedno hodowli bydła mięsnego , prostota i funkcjonalność . Mam nadzieję że zapamiętałeś budowę i działanie korytarzy przepędowych i bramek selekcyjnych , dla mnie to jest serce każdej hodowli . Pisząc o Simentalach wlałeś miód w moje serce jako że jestem dozgonnym fanem tej rasy i niech nikt nawet nie próbuje pisać że to nie jest naj..... rasa No jeszcze konie , jednak są

Trojan dzięki za wsparcie , bo robiło się tu jak w korrlalu .

Błażej ja cię nigdy nie obrażałem i możesz mi wierzyć że bardzo lubię Szarolezy za ich łagodność i majestat . Blądy były drugą rasa mięsną z która miałem do czynienia i potwierdzam że to jest naprawdę bardzo dobra rasa , niestety skończył mi się dostęp do nasienia i skończyła się moja przygoda z tą rasą .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyczytałem na ppr że są dwie organizacje hodowców bydła mięsnego w Polsce ale nie wiem właściwie czym która się zajmuje

Może ktoś podpowie co zyskuje zapisując sie do jednej albo drugiej?

Do tej pory miałem tylko kontakt z polskim zwiazkiem hodowli który ocenia stada i rejestruje w księgach ale człowiek z tej organizacji nie umiał mi nic wytłumaczyć i konkretnie doradzić. Czy ktos z was nalezy do tego drugiego zwiazku i jakie korzysci odnosi z tej współpracy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zmienie temat(przepraszam): mam pytanie, kupiłam 36 wysokocielnych krów(8,9 miesiąc) czy ich przewóz (2h drogi) może im zaszkodzic??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeśli nie będzie stresu i tłoku przy transporcie to nie ale praktycznie nikt nie zagwarantuje tego w czasie transportu więc ryzyko jest

my kiedyś kupiliśmy krowe w 7 miesiącu, niby wszystko było przy przewozie ok ale poroniła

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Bodzio55" napisal

"Z tego co słyszę to uczelnie w tępię pozbywają się gospodarstw pomocniczych , niedługo zostaną tylko filmy poglądowe Ja miałem to szczęście że praktyka w szkole miała takie samo znaczenie jak teoria"

 

rany jakie piekne czasy to musialy byc... ja na studiach mialem 4 wyjazdy terenowe i to tylko do "zaprzyjaznionych" ferm gdzie lazilo sie ogladajac zwierzeta co ciekawe ludzie swirowali tam znaczy studenci (czasem trzeba to rozroznic ) jak widzieli krowy czy swinie teksty w stylu o jaki ladny prosiaczek moge go potrzymac po prostu mnie zwalaly z nog... nie dziwie sie wiec ze 3/4 mojego roku nie pracuje w zawodzie skoro wiekszosc boi sie podejsc do zwierzat bo beda smierdziec jak mowia niektorzy... mam nadzieje ze podejscie (i finansowanie bo od tego tez duzo zalezy) uczelni sie zmieni bo jesli tak dalej bedzie to dalej nie bedzie... nie ma juz fachowcow za wielu a ksztalcenie w kazdym rokiem pada na ryj nastepni po nas maja jeszcze gorzej... teraz praktyki w tych zaprzyjazionych gospodarstwach polegaja na kopaniu rowow pod fundamenty albo na zbieraniu kamieni z pola a nie na pracy ze zwierzetami wiec ta praktyka to pic na wode u nas tez tak bylo niestety

ja na szczescie zorganizowalem sobie praktyki sam to choc troche tematu zlapalem choc ile mozna sie nauczyc przez 1,5 miesiaca przy wypasie pastwiskowym o krowach... raczej malo jesli chodzi o cos konkretnego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no ja w szkole zglosiłem sie jako ochotnik na praktyke przy mlecznym 500 krow i 1500 mlodziezy bylem tam 2 miesiace wlasnie wrocilem w nimczech blisko szczecina koles po 3 tygodniach zapytal mnie sie kiedy koncze studia,no za rok i powiedzial ze mam wrocic za dobra kase i sie teraz zastanawiam co lepsze robic u siebie na malym gosp i miec 10% z tego co tam zarobie.tam robilbym tylko przy bydle.po 5 latach koles mi obiecal ze szefem prod zwierzecej zostane i podwyzka nie mala.takze warto jezdzic na praktyki na studiach.proponowal profesor wszystkim to nikt niechcial wszyscy woleli na truskawki jechac,ja pojechalem tam otworzyla sie przyszlosc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla kogo się ta przyszłość otworzyła? Dla Ciebie Błażej czy tego Niemca bo złapał jelenia do roboty. Na fermach w Niemczech nikt nie chce pracować /szczególnie w byłej DDR/ bo zarobki sa do dupy. Niedługo będą ściągać ludzi z Ukrainy bo już Polakom się nie opłaci tyrać za te grosze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Limuzynka cos ty narobił pomijając transport po naszych drogach to sam stres i zmiana paszy może je wykończyć , poza tym o ile się nie mylę to przewóz zwierząt w tak zaawansowanej ciąży jest zabroniony . Może zastrzyk uspakajający zniweluje stres , ale nie wiem czy nie spowoduje przyśpieszonych porodów . Masz poważny problem i dużo do stracenia . Nawet ubezpieczenie jest chyba nie możliwe w tak wysokiej ciąży .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

texas to jest Polska rzeczywistość , każdy chce rządzić .

Początkowo był jeden związek - Polski Związek hodowców i producentów bydła mięsnego . Wynikła różnica poglądów na pewne sprawy i nastąpił rozłam , powstał Związek producentów bydła mięsnego . Ten drugi jest bardzo mało widoczny , choć dziś w serwisie dostałem taki artykuł http://www.farmer.pl/technika-rolnicza/paliwa-i-biopaliwa/monitoring_potrzebny_od_zaraz_,7677d09baadcdc7ef83d.html

Wygląda że już nie jest związek lecz zrzeszenie , owoców jego działania jakoś nie widzę .

A dla poprawy humorów coś takiego http://www.farmer.pl/produkcja-zwierzeca/bydlo-i-mleko/wolowina_27_09_07r_,da9d2da6ecc29f8ef44c.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kilka postów wstecz wymieniono mnie z imienia i nazwiska. Nazywam się Kamil Stąporek i kiedyś tzn na przełomie XX i XXI wieku zajmowałem się bydłem mięsnym. Obecnie nie jestem związany z żadną organizacją ani firmą działająca na tym obszarze ale nadal z dużym zainteresowaniem śledzę losy polskiej hodowli bydła mięsnego. Kibicuję wszystkim hodowcom i tym "starym" /których serdecznie za posrednictwem tego forum pozdrawiam / jak i ludziom młodym, którzy zaczynają przygodę z bydłem mięsnym. To fascynujący kierunek produkcji zwierzęcej a ludzi którzy zajmują się hodowlą bydła mięsnego uważam za elitę wśród hodowców /oczywiście poza hodowcami koni/.

Po lekturze większości postów tego tematu na forum trzeba stwierdzić że aktualny poziom wiedzy na te tematy wśród polskich hodowców jest o niebo wyższy niż kilka, kilkanaście lat temu.

Jeżeli chcecie Państwo skorzystać z mojego doświadczenia i szerokich kontaktów to prosze pisać - jeśli znajdę czas i możliwości pomogę.

Pozdrawiam forumowiczów co do których domyslam się tozsamosci - Nataszę X, Trojana, Limousine i "nowego" texasa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dla kogo się ta przyszłość otworzyła? Dla Ciebie Błażej czy tego Niemca bo złapał jelenia do roboty. Na fermach w Niemczech nikt nie chce pracować /szczególnie w byłej DDR/ bo zarobki sa do dupy. Niedługo będą ściągać ludzi z Ukrainy bo już Polakom się nie opłaci tyrać za te grosze.

 

jesli chodzi o zarobki to moze i są marne ale najważniejsza jest praktyka sam z checia bym wyjechał do niemiec na jakaś 2-3 miesiace zeby podpatrzyć w jaki sposób nasi sąsiedzi radzą sobie z hodowlą bydła miesnego

ps a wiecie mozwe o jakichs firmach które zajmują sie rekrutacja do tego rodzaju ferm...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za pozdrowienia, ciekawe po czym nas rozgryzasz?

Limousine, charolaise, herefordy , eksperymenty z bbb - ile kobiet w Polsce może na serio zajmować takimi rzeczami?

Więcej na pm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bodzio

Jak zwykle podajesz pomocną dłoń - dzięki za informacje.

Z tego co do tej pory się dowiedziałem to do Związku hodowców musze należeć żeby mi moje bydło oceniali i i wpisali do herdbooka. Ale co właściwie by mi dało powiązanie się z tym zrzeszeniem?

Czy oni maja jakieś cooperation z rzeźniami albo z "packerniami" - w stanach to takie firmy co kroja tusze z bydła na porcje /sirloin-polędwica, steek, beef i reszta mielona do hamburgerów/?

Jak oni chcą robić ten Eurosteek 2012? To chyba zarejestrować markę trzeba najpierw i określić cechy tej marki. W stanach to każdy wie czy se kupił stek z angusa czy w walmarcie z holsteina. Jak nie maja rzeźni i packerni to z czym do ludzi się pchają? Kurde, cienki z tej hodowli jestem ale widzę że w marketingu z tego bydła mięsnego to niektórym kolesiom w Polsce mógłbym trochę namieszać. Sorry ale sie niechwalę tylko widzę że u nas to kilku kolesi szuka jeleni żeby ich skubać udając że coś robią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

farmer na 102

masz racje że wzbogacić to sie raczej trudno ale jesli chodzi o nauke i zdobycie umiejetnosci to warto nieraz jesc zupki knorra zagryzając brotchen. Niemcy jeszcze moga nas dużo nauczyć a szczególnie poszanowania dla rolnika w urzędach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dla kogo się ta przyszłość otworzyła? Dla Ciebie Błażej czy tego Niemca bo złapał jelenia do roboty. Na fermach w Niemczech nikt nie chce pracować /szczególnie w byłej DDR/ bo zarobki sa do dupy. Niedługo będą ściągać ludzi z Ukrainy bo już Polakom się nie opłaci tyrać za te grosze.
przyszlosc sie otworzyla dla mnie bo mieszkajac 10km od granicy polskiej zarobki bede mial kilka razy wieksze niz po drugiej stronie bedac kierownikiem np w agrofirmie witkowo czy innej czaisz?tak wogole to on nie ma nastepcy i jak bedzie odchodzil na emeryture to juz mi powiedzial kto bedzie za niego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Limuzynka cos ty narobił pomijając transport po naszych drogach to sam stres i zmiana paszy może je wykończyć , poza tym o ile się nie mylę to przewóz zwierząt w tak zaawansowanej ciąży jest zabroniony . Może zastrzyk uspakajający zniweluje stres , ale nie wiem czy nie spowoduje przyśpieszonych porodów . Masz poważny problem i dużo do stracenia . Nawet ubezpieczenie jest chyba nie możliwe w tak wysokiej ciąży .

 

Do Bodzio 55:

po pierwsze -czytaj uważnie posty;''dont panik''; to że kupiŁAM to nie znaczy że bida się już stała. Przecież pytam tylko grzecznie, czy im nie zaszkodzi przewóz, jeszcze ich nie wzięŁAM od gospodarza, mogę wziąć lub poczekać z tą decyzją. Dzięki za poradę.

 

Limuzynka(ona nie on )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dla kogo się ta przyszłość otworzyła? Dla Ciebie Błażej czy tego Niemca bo złapał jelenia do roboty. Na fermach w Niemczech nikt nie chce pracować /szczególnie w byłej DDR/ bo zarobki sa do dupy. Niedługo będą ściągać ludzi z Ukrainy bo już Polakom się nie opłaci tyrać za te grosze.
przyszlosc sie otworzyla dla mnie bo mieszkajac 10km od granicy polskiej zarobki bede mial kilka razy wieksze niz po drugiej stronie bedac kierownikiem np w agrofirmie witkowo czy innej czaisz?tak wogole to on nie ma nastepcy i jak bedzie odchodzil na emeryture to juz mi powiedzial kto bedzie za niego

No dobra ale czy Agrofirma Ci proponowała stanowisko kierownicze ?

I czy ty wiesz ile płacą właściciele i dzierżawcy profesjonalnym managerom w Polsce za kierowanie gospodarstwami rolnymi?

Tu trzeba mieć wizję, wiedzę i twardą rękę - zapier.....ać od świtu do późnej nocy to każdy głupi potrafi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taaaa, rozczuliłeś mnie do łez

Biedny Niemiec co nie ma komu majątku przekazać jak pójdzie na emeryturę

Najlepiej studentowi z Polski - no chyba że miałeś dziadka w Wermachcie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Musimy zacząć od tego Texas, że w Polsce praktycznie wołowiny się nie jada,(jeśli się dobrze orjętuje to ok.5.5kg) a nasi zjadacze hamburgerów pojęcia nie mają o tym, że istnieje różnica pomiędzy mięsem z HF a np. LM. Polacy to od zarania dziejów zjadacze świnek są i nie widze przesłanek ku temu aby się to zmieniło. Dochodzi do tego fakt, że nas nie stać na wołowine "kulinarną"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...