Skocz do zawartości
zbych

Wszystko o ciągnikach Farmer

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli wersja F2,to się zgodzę,że masz żarowe.Starsze wersje miały płomieniówki,które chyba są bardziej awaryjne, moja padła po 300 mtg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Roberto - jak Ci bryka ten nowy MMZ z interculerem ? Słyszałem, że ładnie te silniczki pracują

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam ZBYCH maszyna jest dopiero dobrze dotarta silnik pracuje zupełnie inaczej niż jego poprzednia wersja delikatniejsza praca leprze wkręcanie na obroty a przedewszystkim mniej spala miałem mtz i worce spalał 10 farmer spalił 8,5 na moto godz mam tylko nadzieje że silnik w farmera wyczyma tyle bez remontu co mtz czyli 23 lata niebyło naniego mocnych a co do farmera jest narazie okej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam Farmera od wiosny 2006 oczywiście na tym starym silniku MMZ i po kilku drobnych awariach (pisałem o nich gdzieś w tym temacie) na szczęście jeszcze w okresie gwarancji - mogę powiedzieć, że Ciągnik jest ok, a co będzie dalej czas pokaże. Życzę bezawaryjnej pracy. Pozdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich. Chciałem sie zapytać o farmera 8244 czy ma juz hydrauliczne sprzęgło czy na ta "zrywalna" linke i jak tam jest z pompą bo czytałem gdzies ze nie mogł podniesc pługa 4 skiby obrotowego. prosze o jakies informacje bo jestem zainteresowany kupnem i jak z awaryjnościa poprawiła sie troszke??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego, wszystkie obecnie produkowane Farmery mają już sprzęgła hydrauliczne więc problem z linką został wyeliminowany. Jeśli chodzi o podnośnik to spokojnie podniesie pługi 4 obrotowe - u mnie na poczatku był słaby podnośnik, ale okazało się, że jest jakiś wadliwy zawór przelewowy, który zbyt wcześnie się otwierał - serwis wymienił na gwarancji i podnośnik działa jak należy, acz kolwiek myślę, że pługi 4 obrotowe do modelu 8244 c2 to trochę za dużo. On ma tylko 81 KM - mam zwykłe pługi staltecha 4x40 i wydaje mi się, że to jest optymalne obciążenie tego ciągnika, a dobrze mieć troszeczkę zapasu. Co do awaryjności to jeśli czytałeś wszystkie posty to napewno zauważyłeś, że trochę drobnych awarii było - ale na szczęście wszystko zostało usunięte w okresie gwarancji, a teraz śmiga, aż miło. Myślę, że obecnie już są bardziej dopracowane Farmerki. Pozdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie... ja tez bym chcial zwykłe plugi 4*40 obrotowe mnie nei interesuja ale jakis agregat uprawowo siewny to wagowo by był tak jak te pługo bo ja chce agregat uprawowo siewny i poznaniak 2,7 da rade sobie przy takim zestawie?? i jeszcze talerzówke 3m ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z poznaniakiem 2,7m i agregatem uprawowo siewnym to z palcem w d... właśnie taki posiadam. I powiem jeszcze, że na rozłożonyym tym zestawie, z pełnym siewnikiem zboża przodu ciągnika nie podrywa. Ja mam talerzówkę 2,8m uni grudziądz (ale 3m też pociągnie) i jeszcze zastanawiam się nad zakupem wału do niego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dane orientacyjne:

pługi staltech 4x40 ok. 8-9 l/godz. zegarową

prasa zwijająca metal fach ok 6 l/godz. zeg.

przejazd z klatką pełną świniaków ok 3,5-4 l/godz. zegarową

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niom to całkiem niezle pewnie na lzejszej ziemi jeszcze by mozna nyło zejsc a ile tak na godzine sie zaorze i jaka predkoscia sie mniej wiecej smiga??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ile na godz. się zaorze to powiem Ci szczerze, że nigdy nie sprawdzałem. Co do prędkości orki to zgodnie ze wskazaniami prędkościomierza W Farmerze to od 8 do 10 km/godz. Zależy na jakim biegu tzn. jak lżejsza gleba wybieram na drugim zakresie trzeci (lub w podrzutce czwarty bieg), a na cięższych to na drugim zakresie drugi bieg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja swoim z Lemkenem rozstawionym na ok. 110-115 cm 5 ha kawałek (długości od 250 do 420 m) orzę ok. 7 godz., z kolczatką ok. 1 -1,5 dłużej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój ciągnie 4*35 konkretnie Akpil 350 CZH i to jest optymalny pług do naszych Farmerków.Słyszałem opinie że 4*40 ma tak duże odkładnie,że robi zbyt duże skiby,które potem ciężko czymkolwiek rozbić na ciężkiej glebie.Natomiast na słabych będzie "drapał". U mnie latem pod rzepak była taka skała,że wszystko aż trzeszczało a mimo to ciągnik dawał rade.Przy optymalnej wilgotności jade po prostu szybszym biegiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest to zwykły pług zagonowy, z zabezpieczeniami sprężynowymi - a przez to troszkę cięższy niż ten z resorami. Przy płytszej orce i użyciu kolczatki jadę ok. 11-12 km/h i można po takiej orce od razu siać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ja mam słabą ziemie bo najlepsza to IVa to może da rade z pługiem 4*40. Troche sie obawiam bo złozyłem na taki wniosek ale moze jakos da rade.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 skiby + kolczatka, która idzie z boku pługa to nawet więcej niż 4x40 więc się nie obawiaj. A klasy ziem mam podobne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jeszcze sie zapytam o tego farmera z silnikiem john deera tego 82 konnego duzo lepszy od tego ze zwyklym silnikiem oplaca sie dołożyć?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Farmera z silnikiem 82 kM już nie ma. Zastąpiły go dwa o mocy 76 KM i 86 KM. Jeśli masz kasę to zawsze możesz kupić z silnikiem JD - ładniej pracuje od tego z MMZ (chociaż głównie tu chodzi o wydech), ale osobiście uważam, że za bardzo nie ma sensu przepłacać za sam silnik JD. Silnik MMZ jest bardzo znanymm i trwałym silnikem, dostępność części wszędzie i zawsze, ewentualne naprawy proste i tanie, spalanie z tego co się słyszy mniejsze, brak dużych wymagań co do jakości paliwa. Jeśli chodzi o żywotność to nie sądzę, że ten z silnikiem JD jakoś wiele więcej wytrzyma. W sumie wszystko zależy od Twojej kieszeni .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wszystko te pieniądze... Jeżeli by warto było dołożyć to jakoś by się skołowało ta kasę, ale jeśli nie warto to muszę się głęboko zastanowić...

Tak wogóle to zastanawiam się nad kupnem Farmera z silnikiem MMZ lub JD , Zetorem Proxima (tylko spalanie mnie troszeczkę odpycha), farmtrac-iem tym 82 konie ( 685DT) oraz jeszcze Case jx 80 (tylko ten wyjdzie ok 130 tys) i co wy na to? Co najlepiej wybrać. Ciągnik będzie pracował w pługach 4 zagonowych, talerzówka 3,0m, agregat uprawowo siewny 2,7m i możne później jakiś rozrzutnik. Proszę o odpowiedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To tutaj upewnisz się, że Farmer to dobry wybór

W zetorze zwróć jeszcze uwagę na skrzynię biegów - 16/4 to nie jest najnowocześniejsze rozwiązanie,

Case podobnie jak Farmer JD trochę więcej kasy, ale jakość niewiele lepsza

Ew. w porównaniu można brać pod uwagę wyrób z Mrągowa - cena pewnie podobna, skrzynia biegów lepsza (24/24) oraz silnik dość oszczędny i też dość znany ze swojej niezawodności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...