Zacząć od zera i budować przyszłość na roli

[Mateusz150 0]

Nie śmiejcie się to dla mnie ważne...

 

Chciałbym zacząć od zera założyć gospodarstwo mógłbym nawet koniami obrabiać pomożecie da rade jakoś? teraz są drogie byki tylko za byki trzeba czekać aż 2 lata a kredyt spłacać co miesiąć? mniej więcej ursus c360 kosiarka brabarko-przewracarka balarka owijarka wyjdzie około 35tyś pole wydzierżawić. dopłaty za pola wziąśc. na młodego rolnika jest 60tyś by starczyło pewnie ale odrazu nie dostanę? na początek mogę coś dostać jakieś pieniądze? A co z jakimiś rachunkami bo się nie znam na tym. mam 17lat i na 18-lat w kwietniu chciałbym założyć i robić. nie będę miał wtedy jeszcze rodziny a więc jestem wolny chciałbym wyjechać i gdzieś założyć. na krowy albo co innego zrobił bym wiatę z desek pod którą by wchodzili jak by lało albo było ciepło od wiosny do jesieni by się pasły na zimę zrobił bym jakąś wiatę limuzyne mają zimną krew i lubią spać w zimnym to by było. coś bym jeszcze wymyślił. co wy na to są jakieś szanse? od małego byłem pewny będę rolnikiem nie mogłem się doczekać wszystko się zawaliło. Zdołowany pomyślałem co dalej nie wiem czy myślę dobrze ale jak człowiek jest chętny do pracy to moim zdaniem by się udało. proszę o pomoc z góry wielkie dzięki!

[nina-pl 0]

Ciężko będzie zacząć od zera, ale pozazdroszczę Ci zapału !. Zrób bracie jakąś szkołę średnią o profilu rolniczym , bo bez tego masz zamkniętą furtkę do środków rolniczych , wyjedz na dwa , trzy lata na wyspy , tam zasuwaj na trzy etaty i jak wrócisz z jakąś kasą ,a w międzyczasie Ci nie przejdzie to zaczynaj.Opcja druga szukaj dziewczyny na gospodarce ,ale o szkole nie zapomnij.

[Mateusz150 0]

A jak jeszczę nie skączę szkoły to nie będzie? bo ja już jak będę miał 18lat chce się wyprowadzić. W domu mi się nie układa. Mając 18lat już bym chciał założyć i coś działać. Nie będę miał wtedy jeszcze rodziny a więc jestem gotowy nawet spać w ciągniku i nie mieć za leweracyjne warunki. Teraz zboże jest drogie jak by było 4tony z 8ha około to już jest 7-8tyś na plusie ale byle kiedy może staniać i tu jest ryzyko. i nie wiem co robić

[nina-pl 0]

Nie dostaniesz młodego rolnika. Tak się nie da jak myślisz, Najpierw szkoła, potem praca , potem dużo pracy i na końcu może twoje marzenia się spełnia, jak nie wywietrzeją oczywiście, W domu trochę wyluzuj ...

[korsarz 0]

Chłopie osraj marzenia idz do psychologa niech wybije ci z głowy ziemie jak umie, Znajdz sobie pożąną robote jakiś tapicer może wykańczanie wnętrz jak będziesz to dobże robił to będziesz żyć jak człowiek na gospodarce od zera nigdy sie niedorobisz zawsze czegoś będzie mało coś będzie za małe za wolne coś sie popsuje. Podziwiam Twój zapał i szanuje to to chcesz robiś ale jak jeszcze niewlazłeś w syf to tam niewchodz pomyśl logicznie!!

[dagmarka 0]

zgadzam się z korsarzem,naucz się obrego fachu np.wykańczanie wnętrz 40 zł/godz. u mnie dobrzy fachowcy biorą i nie martwią się że leje,że przymrozki,że susza nic go nie obchodzi a od zera zaczynać

[tekmie 0]

Witam.A Wy co,konkurencji się boicie?

A tak na poważnie to przyznam Wam racje.Ale ktoś musi ziemię uprawiać,aby była żywność.A Mateusz150 wydaje mi się na nie poprawnego marzyciela przed którym jeszcze dużo zdobywania wiedzy.Ale marzenia nie są zabronione i nieraz się spełniają.Pomyślności.

[kgal 0]

Dostałem 5 lat temu gospodarstwo od rodziców - ziemię, inwentarz (krowy i byki), maszyny. Zmodernizowałem co nieco - bop sprzet przestarzały, dokupiłem ziemi - a ile planów jeszcze miałem i co ... po 5 latach już mi się nie chce. Powiem Ci Mateusz 150 - nie ma sensu - ja dodatkwo pracuję (praowałem już przed przejęciem gospodarstwa) i mam porównanie - w pracy 8 h i święty spokój - nie martwisz się co dalej - może jedyny mankament to 5 przełożonych - ale zawsze można się dogadać. A w gospdoarstwie ... w ciagu 5 miesięcy poszły 3 krowy, rozleciała się sześćdziesiątka, a teraz ulewy - zboże stoi w wodzie i pewnie bedzie w dup... W ubiełgym roku ze zbożem to samo - prawie - bo wyschło - i co jestem na zero w tym roku jak nie w plecy - chłopie masz odwagę - życze powodzenia - ale realinie to będzie kiepsko - no i ten brak wykształcenia .... .

No jest jedna szansa - jeśli bym miał jeszcze raz spróbować - to tylko PGR min. 300 ha najlepiej 1 tys. - oczywiście z budynkami. podobno w zachodniopomorskim jeszcze można cos wydzierżawić czy kupić.

[Mateusz150 0]

wykańczanie wnętrz 40 zł/godz.? chyba za dzień. A co do szkoły jestem kiepski w nauce więc pracy nie znajdę ;/ myślałem abym robił na roli a gospodarka była na kogoś innego. np. dziewczyne albo kogoś

[Mateusz150 0]

kupić PGR ? ehh nie wiem u nas za byka wezmie po 4tyś ale to wszystko spłacić tyle heh to mnie rozweseliłeś użytkowniku kgal

[korsarz 0]

Ni to żebym był złośliwy i naprawde źle mnie niezrozum ale daj se spokój, niebęde ci tu tego tłumaczył ale widze że nie ja sam mam takie zdanie.

[nina-pl 0]

Ja przynajmniej próbowałem subtelnie chłopaka zniechęcić , a wy od razy szłaufem z lodowata woda, ale zgadzam się z Korsarzem.

[Mateusz150 0]

eee... no dobra szkoda

[JACUS 0]

ja mam same corki -to chyba najlepsze wyjscie,tylko ze mam gorszy charakter niz 5 szefow na raz. .

[Mateusz150 0]

Czego tu nie można posta edytować. dzięki za rade

[predator&obcy 0]

ciekawy temat m150 uczyc ci się nie chce to musisz niestety na początek pomyślec o kasie czyli pieniądzach bo pod kredyt co zastawisz rower górski to rozwiązanie z panienką też jest dobre ale kto się żeni w tym wieku teraz. Ale są jeszcze ludzie (rolnicy) samotni poszukaj może takich to ci w przyszłości gospodarstwo zapiszą

[Jaro8038 0]

Hahahahaha ... tylko tyle powiem.

[Mateusz150 0]

śmiejcie się Jak mi nie przejdzie pójdę do kogoś robić

 

może ktoś odda swoją gospodarę jak taki mądry

[predator&obcy 0]

m150 bynajmniej ja się z ciebie nie śmieje mam dla ciebie szacun

[korsarz 0]

Ja terz sie z niego niesmieje tylko staram sie żeby to do niego dotarło, że to co chce zrobić to niejest dobry pomysł powiem więcej to jest najgorsza żecz która można zrobić mieć opcje rolnictwo albo nie.

[Mateusz150 0]

czego najgorsza rzecz? rolnik jest panem

[korsarz 0]

Tak masz racje jest panem w obozie pracy.

[nina-pl 0]

Ejże panowie ...nie jest w końcu aż tak źle. Miodu może nie ma ale na chleb i do niego też coś się znajdzie.

[korsarz 0]

Ja jeszcze kekam aż niemcy będą mogli kupować ziemie jak dojdzie tak że dostane po 30tyś za hektar to opylam wszyskto i znajde sobie inne zajęcie. Moge moja gospodarke mateuszowi sprzedać 70ha x30tyś niech szykuje 3 duże bańki będzie miał ziemie budynki maszyny spełnine marzenia itd...

[Mateusz150 0]

Ja jeszcze kekam aż niemcy będą mogli kupować ziemie jak dojdzie tak że dostane po 30tyś za hektar to opylam wszyskto i znajde sobie inne zajęcie. Moge moja gospodarke mateuszowi sprzedać 70ha x30tyś niech szykuje 3 duże bańki będzie miał ziemie budynki maszyny spełnine marzenia itd...

 

To szykuj już tam dla mnie robote u mnie byki po 7zł podobno są raty spłacę jak piurko

Nie no może niema aż tak rewelacyjnie ale zle nie ma przynajmniej w moich regionach